Wiadomości lokalne / Kultura
| Sobota, 12 maja 2012 r. godz. 10:10 /Anna Tomczyk/ | Twórca "Thorgala" opowiadał w TVP2 o swojej pracowni i ekranizacji komiksu
Pochodzący ze Stalowej Woli światowej sławy twórca komiksu, autor legendarnego "Thorgala" - Grzegorz Rosiński był gościem piątkowego wydania magazynu "Poziom 2.0" w TVP 2. Fot. Jacek Rodecki
| Pochodzący ze Stalowej Woli światowej sławy twórca komiksu, autor legendarnego "Thorgala" - Grzegorz Rosiński był gościem piątkowego wydania magazynu "Poziom 2.0" w TVP 2. Podczas pięciominutowej rozmowy opowiedział widzom m.in. o swojej pracowni, ekranizacji "Thorgala" oraz opracowywaniu gry komputerowej na podstawie historii tego bohatera.
Rosiński od lat mieszka i pracuje w Szwajcarii, gdzie znalazł swój azyl - miejsce, gdzie jak mówi - "zapuścił korzenie". Nie często rusza się stamtąd, bo nie lubi podróżować. - "To jest taki paradoks, że są ludzie, którym marzą się podróże, a nie mają takich możliwości i są ludzie, którzy nie lubią podróżować, a są do tego zmuszeni" - mówił podczas programu.
Tym razem przyjechał do Polski z okazji 55 Międzynarodowych Targów Książki w Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie. Wkrótce znowu będzie musiał spakować walizki i wsiąść do samolotu, bowiem pod koniec czerwca przyjedzie na wernisaż swoich prac w Stalowej Woli, gdzie spędził najmłodsze lata swojego życia.
W PRACOWNI ALIBABY
Szczególnym miejscem w szwajcarskim domu rysownika jest jego pracownia. - "To jaskinia Alibaby. Jest tam wszystko. Można znaleźć w niej czaszkę, oczywiście z plastiku, repliki średniowiecznej broni, kaski, łuki i masę starych książek, które uwielbiam wąchać ze względu na zapach starego papieru" - przyznał Rosiński.
Prowadzący piątkowe wydanie "Poziomu 2.0" pytał twórcę "Thorgala" m.in. o to czy w swojej pracy korzysta z programów komputerowych, aby nieco przyspieszyć tempo. - "Siedzę ciągle przy komputerze, ale nie pracuję na programach, bo co ja bym później pokazywał na wystawach" - pytał rysownik.
Rosiński podkreślił, że wydawnictwo wymaga od niego szybkiej pracy, ale to mu nie przeszkadza i nie powoduje konieczności zmiany techniki tworzenia komiksów. - "Dbałość o formę jest ważna, ale trzeba mieć świadomość czym ta forma jest i po co się to robi. Ja nie lubię doskonałości. W przypadku Witkacego sztuką stały się portrety, które były szybkie i niedokładne, a nie te wylizane, które sprzedawał" - zauważył w rozmowie z Janem Szlagowskim.
KOMIKS, FILM CZY GRA - LICZY SIĘ JAKOŚĆ
Ambasador Stalowej Woli przypomniał też, że prawdopodobnie jako pierwszy w części francuskojęzycznej zaczął tworzyć okładki komiksów farbami olejnymi. - "Jeszcze w Polsce zorientowałem się, że nikt tego nie robi. Brakowało mi zapachu terpentyny i wszystkich odczynników, zawsze lubiłem się brudzić i postanowiłem to robić. Tak już zostało" - wspominał Rosiński.
Na pytanie o planowaną od ponad 25 lat ekranizację "Thorgala" oraz przeniesienie jego losów do gry komputerowej odpowiedział krótko - "do tej pory przynoszę producentom nieszczęście" - dlatego pomysły te nie zostały jeszcze zrealizowane, ale wciąż trwają nad tym prace. Rosiński zaznaczył, że nie uzurpuje sobie praw własności.
- "Wymyślam świat i chętnie się nim dzielę, pozwalam bawić się nim innym. Inni rysownicy i scenażyści pracują nad tym. Ostatnie lata to ciężka walka o skonstruowanie światów Thorgala. Nasze hasło to przede wszystkim jakość. Nie chodzi nam o to, aby zasypać rynek nowymi albumami, ale aby każdy z nich był gwarancją jakości" - zapewnił rysownik.
Zobacz program na stronie magazynu "Poziom 2.0"
"Poziom 2.0" to kulturalno-edukacyjny program dla młodzieży. Jego współautorami są młodzi widzowie, którzy mogą przysyłać filmy nagrane telefonem, zaprezentować swoją muzykę i każdą inną formę twórczości i aktywności.
Zobacz więcej: Encyklopedia: Grzegorz Rosiński
| |
Jeżeli masz jakieś ciekawe informacje, chcesz przekazać coś ważnego, coś interesującego, nie wahaj się - napisz do nas: redakcja@stalowka.net |
|
| Sobota, 12 maja 2012 r. godz. 21:35 ~Alicja | Ja dzisiaj widziałam Pana Rosińskiego w TVN24. |
00 | Sobota, 12 maja 2012 r. godz. 18:34 ~Axeleon | Dziś rano był gościem radiowej jedynki o 8:15, opowiadał o swojej pracy i zmaganiach nie tylko rysowniczo-malarskich, a na zakończenie podkreślił swe stalowowolskie pochodzenie i zaprosił wszystkich słuchaczy na wystawę oranizowaną przez stalowowolskie muzeum. Naprawdę super gość!!! |
00 | |