| | Wiadomości lokalne z miasta Stalowa Wola i Powiatu Stalowowolskiego. Najnowsze! Najszybciej! Kamera na żywo na panoramę Stalowej Woli na skrzyżowanie Al. Jana Pawła II z ul. KEN Nagrania audio, rozmowy z ciekawymi ludźmi Fotografie z najważniejszych wydarzeń w Stalowej Woli Kanał youtube.stalowka.net - Pierwsza stalowowolska telewizja internetowa Encyklopedia miasta Stalowa Wola Zapowiedzi zbliżających się wydarzeń kulturalnych Baza adresowa najważniejszych firm i instytucji życia publicznego Bezpłatna baza ogłoszeń dla mieszkańców miasta Stalowa Wola jak i Powiatu Stalowowolskiego Twoje konto | | | | | | |  Zasłyszane... | | | | | | | |
| Wiadomości lokalne / Polityka i Samorządy
| | Środa, 6 czerwca 2012 r. godz. 12:18 /Anna Tomczyk/ | Radni chcą wprowadzić "opłatę stałą" za przedszkola
 Mimo wcześniejszych zapewnień, że system opłat za przedszkola w Stalowej Woli nie zmieni się w tym roku, radni podjęli próbę przekształcenia go.
Fot. Jacek Rodecki
|
Mimo wcześniejszych zapewnień, że system opłat za przedszkola w Stalowej Woli nie zmieni się w tym roku, radni podjęli próbę przekształcenia go. Jeśli na najbliższej sesji rady miasta projekt uchwały przygotowany przez komisję oświaty zostanie przyjęty, już od września rodzice będą zobowiązani do płacenia tzw. "opłaty stałej". Kwota ta uzależniona będzie od zadeklarowanej liczby godzin ponadprogramowych, a rachunki za przedszkole mają być niższe.
- "Komisja oświaty po analizie obecnie obowiązującej uchwały w sprawie opłat za przedszkola proponuje wprowadzenie zmian, których głównym celem jest obniżenie kosztów ponoszonych przez rodziców i pozwolenie na szersze korzystanie przez dzieci z oferty stalowowolskich placówek publicznych" - argumentuje zmianę Jacek Czech, przewodniczący komisji.
Mniejsze opłaty mają zachęcić rodziców do korzystania z przedszkoli w jak najszerszym zakresie i maksymalnym wymiarze godzin. Propozycja nowej uchwały ma również na celu zapewnienie stałych i przewidywalnych wpływów do budżetu miasta oraz uniezależnienie opłat od minimalnego wynagrodzenia.
Pięć godzin pobytu dziecka w przedszkolu pozostaje ustawowo bezpłatnych w ramach podstawy programowej, która będzie realizowana od godziny 8:00 do 13:00. Za dodatkowe godziny przekraczające podstawę programową komisja proponuje wprowadzić stałą stawkę zależną od zadeklarowanego przez rodziców pobytu dziecka w przedszkolu.
BĘDZIE JESZCZE TANIEJ
W tej chwili za sześciogodzinną opiekę przedszkolną rodzice płacą 85 zł miesięcznie. Jeśli uchwała zostanie przyjęta od września zapłacą 90 zł, ale dzięki wprowadzonej stałej opłacie kwota ta nie wzrośnie od stycznia 2013 roku do 91 zł w związku z rządowym planem podwyższeniem minimalnego wynagrodzenia, więc ostatecznie rodzice zaoszczędzą.
Już we wrześniu ulgę odczują rodzice, którzy posyłają pociechy do przedszkoli na siedem i więcej godzin. W tej chwili za siedem godzin płacą 158 zł - od września mogą obniżyć ten wydatek do 120 zł. Za osiem godzin nie będą płacić tak jak teraz 220 zł, ale 150 zł, za dziewięć zamiast 274 zł - 180 zł, a za dziesięć godzin nie zapłacą już 321 zł, ale 200 zł.
Opłaty te nie będą obejmować wyżywienia. W uchwale pojawił się zapis, że jeśli dziecko będzie przebywało w placówce dłużej niż zadeklarowali rodzice, zapłacą dodatkowo 5 zł za każdą rozpoczętą godzinę. Jeśli rodzice będą posyłać do przedszkola więcej niż jedno dziecko otrzymają upusty - 20 proc. na drugie dziecko, 50 proc. na trzecie i kolejne. Opłaty będą pobierane do 15 dnia każdego miesiąca.
EFEKT WSPÓŁPRACY KOMISJI
O wprowadzenie takiego systemu opłat wnioskowali radni Prawa i Sprawiedliwości, ale na jednej z komisji zarzucono im, że proponują radzie przestępstwo, ponieważ nie można wprowadzać opłaty stałej. Lucjusz Nadbereżny bronił pomysłu powołując się na uchwały innych gmin m.in. Niska, gdzie od roku funkcjonują opłaty stałe za godziny ponadprogramowe.
- "Bardzo się cieszę, że wspólnie udało się nam wypracować projekt uchwały, który będzie bardzo korzystny dla rodziców i budżetu miasta. W nowej propozycji stawki są zdecydowanie niższe i nie są uzależnione od wzrostu płacy minimalnej. Nowa uchwała wprowadza bardzo prosty i przejrzysty system opłat, który ułatwi rozliczanie dzieci przez przedszkola" - ocenił w rozmowie z Stalowka.NET Nadbereżny.
Radny ma nadzieję, że uchwała zostanie przyjęta w przyszły piątek jednogłośnie. PiS nie chce, aby uchwała była traktowana jako ich projekt, ale wspólna inicjatywa komisji oświaty.
Zobacz więcej:
- Nie będzie zmian w systemie opłat za przedszkola choć radni mają nową propozycję
| | |
Jeżeli masz jakieś ciekawe informacje, chcesz przekazać coś ważnego,
coś interesującego, nie wahaj się - napisz do nas: redakcja@stalowka.net |
|
| Wtorek, 12 czerwca 2012 r. godz. 15:14
~Laga  | I jeszcze jedna sprawa o ktorej zapomnialam "Ale rodzice też płacą podatki, coraz więcej podatków i parapodatków i coraz mniej zostaje w portfelu. I może w końcu czas pomyśleć - dość. Nie stać nas te "darmowe", czy "półdarmowe" przywileje. " ----------- Nigdy nie zobaczysz przelozenia na mniejsze podatki..... jedynie dostaniesz mniejsze swiadczenia lub za wlasna doplata to co obiecane. Dałes przyklad swietny przyklad opieki medycznej, ktos zawsze zaplaci gdyz musi........ tak sie to wlasnie robi w RP. To dobrze ze biora sie za NFZ totalna wtopa. |
 0 0 | Wtorek, 12 czerwca 2012 r. godz. 14:42
~Laga | RSt --- napisałam we wczesniejszym artykule np Pily o obu stronach medalu. Jesli uwazasz ze zlobki nie powinny byc na dofinansowaniu gminy to oczywiscie masz prawo. Sa szkoly, przedszkola publiczne ktore finansujemy z podatkow. Ale ze i tak czeka nas wprowadzenie podatku katastralnego gdyz ciagle zmiany przesuwania coraz wiekszych kosztow utrzymania oswiaty na gminy to wymusi wiec musisz popatrzec na zagadnienie bardziej ekonomicznie. To jest pewnik. Jetem daleka od popierania sztucznego okreslania oplacalnosci tego typu dzialalnosci oswiatowej zanim katastra sama to wyreguluje biorąc za baze porownania publicznych wydatkow na glowe dziecka. Takie rozne benefity ktore narosły przez lata i ktore rzad nie bardzo moze powycinac bez strachu o przegrane wybory to oczywiscie zrodlo kosztow. Ale i tez wprowadzania na sile tylko jednego rozwiazania (prywatne) bez istniejacej katastry bedzie troche jak centralne sterowanie. Zgoda ze 1000zl dopłaty jest absurdalne ale pamietaj ze prywatne placowki nie sa dobroczynnoscia. Niech chetni sami zdecyduja ile placa podatkow lokalnych bo one okreslaja wlasnie jakosc oświaty i z czasem innych spraw. Tylko wtedy platnicy maja kontrole nad wydatkami wlasnych podatkow lokalnych pod forma katastry. Obecny system jest do bani bo obywatel moze sobie pogadac. Moja propozycja była i jest jedna, publiczny i prywatny na poczatek az do wprowadzenia pelnej wydolnosci katastry. Zobaczmy na poczatek ile bedzie realnie kosztował prywatny zlobek zeby poznac jego ekonomiczna sensownosc i oferowaną jakosc opieki. Bedzie roznica w cenie ale bedzie roznica i w jakosci, to jest nasze oczekiwanie ale Ty nie mozesz dac nam gwarancji. Gwarancja zablokowania powstania publicznego zlobka daje gwarancje na rynek zbytu dla prywatnej inicjatywy. To jest dobre na start. Ale nie stworzy tez monopolu bo juz jeden jest. Problem jest w koszcie nie dla mnie ale dla wielu chetnych. Wniosek z Piły jest jednak jeden "Klub malucha to jednak rozwiązanie dużo kosztowniejsze niż przedszkole, za które w Pile trzeba płacić średnio 300 zł, bo pozostałą różnicę wynikającą z utrzymania dziecka pokrywa gmina. Podobnie jest w żłobku". "Za 8. godzinny pobyt dziecka w klubie malucha w Pile średnio trzeba zapłacić 500 - 600 złotych. To taniej niż za prywatną opiekunkę. " Z tego jak poszlo w Pile wynika ze koszt bedzie 600zl na glowe. Miasto wiec przeplaca jak trafnie zauwazasz bo doplaca 1000zl plus 300zl rodzice. Jesli nie mozna poprawnie wyregulowac kosztow po stronie miasta to znaczy ze obawiaja sie wyborow i trzeba krytycznie to ocenic. Ale jesli te koszty sa rzeczywiscie az tak wysokie do danej jakosci to ciekawe czy prywatny zlobek zabezpieczy dobra opieke za tak niska oplate 600zl gdy publiczny juz zniknie. Sam nadzor, sanepid itd nie zniknie, pamietaj. Dlatego istnienie publicznego jest zabezpieczeniem przed monopolem i skokiem cen a istnienie prywatnych placowek musi wpierw zdac egzamin oplacalnosci. Oczywiscie ze rozne zasilki beda potrzebne ale nie widze powodu zasilkowania wszystkich zainteresowanych zlobkiem. Nie widac jednak wielkiego pedu do zakladania prywatnych placowek wiec zyski sa mizerne przy 600zl oplaty nawet przy tak oczywistym popycie. Sa nawet doplaty miasta zeby tylko pozbyc sie klopotu bez draznienia wyborcow. Te ktore znam sa drogie bo prawie 1000zl ale oczywiscie sa swietne i pozostana w biznesie od paru lat. Ale to jest 1000zl dla kazdego kowalskiego. Katastra dopiero postawi to na nogi bo inaczej obecny koszt w publicznej placowce to koszt nadzoru/ kontroli/opieki plus koszta doliczone od wygrywanych wyborow za przywileje. Wszystko sie wiec komplikuje i prywatna inicjatywa wydaje sie byc panaceum na wszystko. Wiec jest zgoda ale zagadnienie jest szersze.... a gwarancji nie bedzie bo zasilki z kasy publicznej beda szly na dofinansowanie drozszych placowek prywatnych jesli publiczne znikna lub nie zostana lepiej kontrolowane przez nas samych bo miasto wydaje sie byc bezsilne... |
00 | Czwartek, 7 czerwca 2012 r. godz. 23:52
~RST | Uważam, że właściwie przeprowadzony nabór do przedszkoli to podstawa. Te miejsca powinny być przydzielane wyłącznie tym dzieciom, których rodzice pracują. Obydwoje. Którzy naprawdę pracują , a nie tym, którzy przedstawiają takie zaświadczenie, kiedy trwa nabór. Możliwość skorzystania z przedszkoli publicznych jest dofinansowaniem tych rodzin w znacznej kwocie. Skoro rodzice ponoszą zaledwie około 20% faktycznych kosztów funkcjonowania przedszkoli, to należy się zastanowić komu należy najbardziej pomóc. Do czasu radykalnej zmiany systemu refundowania rodzicom części wydatków związanych z wychowywaniem małych dzieci, to właśnie nabór powinien być przedmiotem zainteresowania radnych.
Jestem za propozycją wprowadzenia bonu przedszkolnego dla podatników płacących podatki w Stalowej Woli. Myślę, że rodzice sami powinni decydować, czy chcą skorzystać z publicznego, czy prywatnego przedszkola opłacając je w części bonem. Teraz mamy taką sytuację, że przedszkola publiczne chociaż dużo droższe niż prywatne, kosztują rodziców znacznie mniej, ze względu na dofinansowanie z gminnej kasy, której do prywatnych przedszkoli się nie kieruje. W ten sposób podtrzymuje się sztucznie funkcjonowanie publicznych przedszkoli, ze szkodą dla dzieci i naszych miejskich pieniędzy, które można wydać mądrzej. System opłat za publiczne przedszkola jest przedmiotem walki politycznej pomiędzy zwalczającymi się grupkami radnych, co nagrał kiedyś Radny Przytuła. Od tych żałosnych przepychanek nie jest lepiej ani dzieciom, ani rodzicom.
Obecna propozycja dla wielu będzie podwyżką. Średnia frekwencja w przedszkolach kształtuje się na poziomie 60%, a system opłat stałych (niezależnych od obecności) pozwoli jedynie ustalić dochody z opłat na stałym i przewidywalnym poziomie. Nowe opłaty przeniosą ciężar opłat z rodziców, których dzieci będą obecne w przedszkolu na tych, których dzieci będą miały więcej nieobecności. Nikt im nie zwróci za dni nieobecności, wyjazdu czy choroby dziecka . To takie przelewanie z pustego w próżne i należy docelowo przymierzyć się do wprowadzenia bonu oświatowego. Rodzice posiadający taki bon i możliwość wybrania przedszkola byliby inaczej traktowani w przedszkolach. Różnica byłaby mniej więcej taka, jak wizyta, nawet u tego samego lekarza, prywatnie i na NFZ.
To przecież idiotyzm, że gmina wydaje 1000 zł miesięcznie na jedno dziecko w przedszkolu, a jego matka tyle samo zarabia pracując w tym czasie. Ze swojej pensji jeszcze ze dwie stówki płaci za przedszkole. Jeszcze śmieszniejsza jest sytuacja z dwojgiem lub więcej dzieci.
Koszty przedszkoli publicznych to przywileje płacowe i pozapłacowe kadry, wynikające z Karty Nauczyciela. W prywatnych placówkach pracownicy pracują kodeksowe 40 godzin tygodniowo, dlatego prywatne przedszkola są o połowę atrakcyjniejsze cenowo. Oczywiście nie dla rodziców, bo im dopłaca gmina. Ale rodzice też płacą podatki, coraz więcej podatków i parapodatków i coraz mniej zostaje w portfelu.
I może w końcu czas pomyśleć - dość. Nie stać nas te "darmowe", czy "półdarmowe" przywileje. Można też pomyśleć o pomocy matkom, które same wychowują swoje dzieci. Szczególnie te dzieci, które są wychowywane przez wykształcone matki będą w przyszłości najcenniejsze dla naszego społeczeństwa.
Może już skończmy z tymi zdobyczami socjalizmu, bo każde dziecko które się urodziło w tym roku ma już ponad 20 tysięcy długu. A jego ojciec na swoje 4 lata emerytury będzie pracował i płacił do 67 roku życia. Przeciętny Polak żyje tylko 71 lat. Czy naprawdę tak chcemy? |
00 | Czwartek, 7 czerwca 2012 r. godz. 21:06
~s | Do RST.Chyba nie masz dzieci albo jesteś nieprzyzwoicie bogaty.Twój sposób komentowania opinii bardzo odbiega od zrównoważonych.Tyle. |
00 | Czwartek, 7 czerwca 2012 r. godz. 19:59
~lalka | Rodzice narzekają na opłaty ,że zawysokie a i tak będą prowadzić dzieci do przedszkola .Niektórzy toby w niedziele i w święta przyprowadzali jakby sie dało aby mieć święty spokój. Czy opłata będzie 150 czy 300 dla niektórych a większości to wszystko jedno. |
00 | Czwartek, 7 czerwca 2012 r. godz. 12:48
~MICHAŁ | Kto korzysta w przedszkola ten wie że ta uchwała ma sens i jest dobra dla rodziców. Radni PiS Weber i Nadbereżny w końcu przekonali innych by obniżyć ceny fajnie że sie udało. |
00 | Czwartek, 7 czerwca 2012 r. godz. 08:36
~mama | Prawidłowo |
00 | Czwartek, 7 czerwca 2012 r. godz. 00:04
~Adriana | A co mnie to obchodzi czy jakiś tam Nadbździereżny się cieszy z tego powodu czy ubolewa. A co to za persona dla mnie? Nie macie mądrzejszych by skomentowali sprawę? |
00 | Środa, 6 czerwca 2012 r. godz. 22:48
~zaar | Lucjusz to jest gość, to jest persona. Brawo. Stalowa Wola z Lucjuszem. |
00 | Środa, 6 czerwca 2012 r. godz. 22:14
~tata czterolatka | popieram ten projekt, jestem za |
00 | Środa, 6 czerwca 2012 r. godz. 20:40
~JA | Opla stała to taka ,którą płaci się bez wględu na ilość dni obecnych dziecka w danym miesiącu w przedszkolu. Skończą się nareszcie zwroty za nieobecności. Od 1 września nawet za 1 dzień czy 1 tydzień obecności rodzic uiści opłatę stałą!Zapewne znajdą się tacy, którzy zpłacą więcej i nie będzie już 15 min spóźnienia każda rozpoczęta godzina po za zadeklarowaną +5zł. |
00 | Środa, 6 czerwca 2012 r. godz. 20:03
~rt | A co mnie to obchodzi, że Tobie nie ma kto odebrać? No tak szczerze : NIC. =) |
00 | Środa, 6 czerwca 2012 r. godz. 19:47
~RST | A nie prościej zrobić nabór do przedszkoli wyłącznie dla tych, którzy zapłacą najwięcej, ponieważ naprawdę potrzebują opieki nad dziećmi przez cały czas kiedy są w pracy i nie mają możliwości podrzucania dzieci babciom lub innym członkom rodzin?
W ten sposób zostaną wyeliminowane cwaniaczki, które podrzucają dzieciaki za darmo na 5 godzin, żeby sobie w tym czasie pazury zrobić lub dospać po wczorajszym.Każdy znajomy przedsiębiorca wystawi za flaszkę takim mamuśkom zaświadczenie, że pracują u niego i już spełniają kryteria przy naborze. Może warto to zweryfikować? Trochę za dużo dopłacamy jako miasto do jednego dzieciaka w przedszkolu. To jest około 1000zł miesięcznie na jedno dziecko. Może się lepiej przyjrzeć za co płacimy tak dużo i komu? |
00 | Środa, 6 czerwca 2012 r. godz. 18:57
~Stalowek | pierwsze chyba moje dobro slowo o radnym Nadbereznym.mam trojke dzieci i popieram(dwojke ''przedszkolna'').innym rodzicom tez duzo pomoze ta uchwala.jednak mozna wspolpracowac a nie klocic sie tylko caly czas. |
00 | Środa, 6 czerwca 2012 r. godz. 16:56
~aaa | przepraszam bardzo ale niektórzy rodzice nie maja wyboru i posyłają dzieci na 9 i więcej godzin (ja posyłam na 10), przy czym szlak mnie trafia jak ja płacę z wyżywieniem 400 zł, a drugi nie placi nic albo poniżej 100. Innymi słowy to ja płacę za te inne dzieci.
Dlatego też ten pomysł uważam za trafny, dysproporcje w opłatach są zbyt duże, rozumiem że mam płacić wiecej ale bez przesady. Nie każdy ma ten luksus że babcia odbierze. |
00 | Środa, 6 czerwca 2012 r. godz. 16:48
~eliza orz. | MAtko: Ciebie to dopiero łoić by się przydało. Czy nie widzisz, że według nowej uchwały będziesz płacić mniej a nie więcej? MAsz jak byk napisane! Jeśli ta uchwała nie wejdzie w życie od stycznia będziesz płacić jeszcze więcej niż teraz. Jeśli będzie opłata stała nie tylko w tym roku zapłacisz mniej, ale w przyszłym roku nie będzie podwyżki. Ja jestem na TAK! |
00 | Środa, 6 czerwca 2012 r. godz. 16:46
~anka | rodzicu - a jak ci MZK powie, że nie będzie ci liczył ile wody zużywasz tylko wprowadzi opłatę stałą - 100 zł miesięcznie choć Tobie wychodzą rachunki na poziomie 200 zł to też powiesz, że MZK jest beee i nie chcesz opłat stałych? He? |
00 | Środa, 6 czerwca 2012 r. godz. 16:44
~pigi | hehehe ci narzekający rodzice sami powinni się zapisać do przedszkola na naukę czytania i liczenia. Buehehehe |
00 | Środa, 6 czerwca 2012 r. godz. 16:43
~mama mamusia | Widocznie zbuntowani rodzice wolą co roku witać się z podwyżką i płacić coraz więcej z roku na rok niż płacić taką samą stałą kwotę co roku. Coż za gospodarność heheh. A ja w imieniu swoim i mojego przedszkolaka - dziekuję radnym za ten pomysł, bo jest genialny. Moje dziecko chodzi na osiem godzin do przedszkola. Od września za mniejsze pieniądze będę mogła go zostawiać nawet na dziesięć godzin. Jesli ktoś nie widzi tutaj pomocy ze strony radnych i wyciągnięcia ręki do rodziców to naprawdę jest zaślepiony - nie wiem tylko czym. |
00 | Środa, 6 czerwca 2012 r. godz. 16:39
~MAMA | Ludzie! Czy wy czytać nie umiecie? Analizy Was nikt nie uczył? Porównywać nie umiecie? A może czytać się Wam nie chce bo wolicie poględzić, ponarzekać i ludzi obrażąć?!!!! Przecież jak byk macie napisane i P O K A Z A N E, że dzięki tej uchwale opłaty za przedszkola BĘDĄ MNIEJSZE!!!!!!!!! Czy dla Was 200 zamiast 350 to jest więcej??? Na Boga! |
00 | Środa, 6 czerwca 2012 r. godz. 15:43
~rodzic | Ja zaprowadzam dziecko do przedszkola od września i nie chce żadnych opłat stałych!! Kto to wymysla takie bzdury?! siedzą w tycha raDACH stare peirnik i wymyslaja dziadostwa!! |
00 | Środa, 6 czerwca 2012 r. godz. 15:31
~MATKA | zaczeli majstrować przy przedszkolach i kasa pusta i teraz puk, puk w główkę. A to wszystko kosztem normalnych ludzi którzy chcą miec rodzinę i dzieci. RODZINĘ ŁOJĄ WSZYSCY W IMIĘ PRAWA |
00 | Środa, 6 czerwca 2012 r. godz. 15:30
~Ola | Rodzi się coraz mniej dzieci. Jeszcze trochę to będą świeciły pustkami. Zresztą prywatne was deklasują, tam panie są miłe, a w publicznych robią łaskę |
00 | Środa, 6 czerwca 2012 r. godz. 12:59
~lidia | widac ze nie maja pomyslu, a moze warto sprawdzic jak to robia inni |
00 | Środa, 6 czerwca 2012 r. godz. 12:49
~~~~~ | Znowu! Szok! Mam pomysł rodzice nie wysyłajcie dzieci do przedszkoli to stracą prace te opiekunki co nic nie robią i kradną jedzenie mam na to dowody! A szczególności te kucharki co gotować nie umią i też kradną! Dajcie jeszcze 1000zł za 5 godzin to napewno będzie wiele chetnych żeby swoje pociechy wysyłać do przedszkoli! |
00 |
| | | | |
|
|
