Wiadomości lokalne / Sygnały Czytelników
| Środa, 15 maja 2024 r. godz. 08:48 /Magdalena Rodecka/ | Telefon z przedszkola: pani syn się zgubił
W najbliższy czwartek minie tydzień, jak w jednym ze stalowowolskich, publicznych przedszkoli 6-letnie dziecko opuściło teren placówki. O sytuacji nie powiadomiono policji, ani organu prowadzącego jakim jest Urząd Miasta. Fot. Jacek Rodecki
| W najbliższy czwartek minie tydzień, jak w jednym ze stalowowolskich, publicznych przedszkoli 6-letnie dziecko opuściło teren placówki. O sytuacji nie powiadomiono policji, ani organu prowadzącego jakim jest Urząd Miasta.
Do czasu wyjaśnienia sprawy nie będziemy podawać, o które przedszkole chodzi. Sytuacja rodzi za to wiele niewiadomych, łącznie z tym, dlaczego rodzice mają problem z wyjaśnieniem sytuacji a podawane wersje nie są spójne. Ponadto dziecko, które przez cztery lata pobytu w placówce uchodzące za grzeczne, spokojne, nie sprawiające problemów, od momentu zdarzenia jest "wycofane" i wymaga pracy z pedagogiem oraz psychologiem, zaś za zaistniałą sytuację winę ma ponosić rodzic.
Sytuacja miała miejsce 9 maja na terenie jednego z przedszkoli w Stalowej Woli. Podczas pobytu dzieci na placu zabaw należącym do placówki, 6-letni chłopiec miał przeskoczyć przez ogrodzenie i oddalić się. Jedna z podawanych wersji rodzicom mówi o tym, że opiekunka widziała całe zdarzenie, ale nie była w stanie podjąć sama interwencji i pobiec za nim bo jest w zaawansowanej ciąży. Druga wersja jest taka, że dzieci wróciły do budynku, a nieobecność miał zauważyć kolega chłopca podczas wydawania posiłków.
- Nie wiem tak naprawdę ile mojego dziecka mogło nie być. Dostałam sygnał z przedszkola około godziny 13:30, że go szukają bo go nie ma. Z pracy dojazd zajmuje mi około 15 minut. Kolejny sygnał otrzymałam, że się znalazł w Ogrodzie Jordanowskim. Ktoś miał go rozpoznać i zadzwonić do przedszkola - relacjonuje nam mama.
W rozmowie z nami podkreśla, że oczekiwała, że cała sytuacja będzie wyjaśniona na spokojnie, usłyszy "przepraszam" i rozejdzie się po kościach.
Tymczasem winą próbuje się obarczyć nią. - Jak to jest, że po czterech latach, kiedy moje dziecko było najgrzeczniejsze, najspokojniejsze, kulturalne, jak to panie mówiły: "chodzący anioł", nagle w ciągu kilku dni od zdarzenia ma być zaniedbane, ma mieć problemy emocjonalne, traumy z dzieciństwa. Dostałam jakieś pismo z uwagami na jego temat, podczas gdy wcześniej nie było zastrzeżeń co do jego zachowania. Co się zmieniło przez te kilka dni mając na uwadze to, że powierzyłam moje dziecko placówce od kiedy skończyło ono trzy lata? - mówi mama.
Rodzic próbował rozmawiać z dzieckiem na ten temat, ale uzyskuje szczątkowe albo żadne informacje. W międzyczasie chłopiec z placówki przedszkolnej udał się do domu, a jak nikogo nie zastał poszedł do Ogrodu Jordanowskiego. Nie wiadomo, dlaczego uciekł.
- Dostałam niedawno pismo ze szkoły, wskazujące o gotowości do pójścia przez niego do szkoły. Nie ma w nim żadnych uwag. Teraz okazuje się, że od tamtego momentu był u psychologa, pedagoga bo ma być zaburzony - słyszymy.
Rodzic wystosował pismo do przedszkola z prośbą o wyjaśnienie sytuacji, ale były trudności z jego przyjęciem przez dyrekcję, bo "nie zna szczegółów". Na umówione spotkanie z rodzicem zamiast dyrekcji zjawiła się jedna z opiekunek. - Wiadomo, że pracownik boi się o pracę i zrobi to co mu szef powie, więc ja nie mam o to do pań opiekunek pretensji - mówi mama.
Uważa, że nie nagłaśniałaby sprawy, gdyby po prostu usłyszała zwykłe "przepraszam", bo sama jest osobą spokojną, niekonfliktową ale w tej sytuacji, kiedy po kilku latach pobytu w przedszkolu, w ciągu kilku dni słyszy, że jej dziecko jest zaniedbane, ma milion problemów, to jej zdaniem próbuje się odwrócić uwagę od sedna problemu.
A to sedno to uniemożliwienie na przyszłość innym dzieciom ewentualnego opuszczenia placówki na przykład przez odpowiednich rozmiarów ogrodzenie. Teren jest monitorowany i nie pokazano jej nagrania z momentu zdarzenia. Nie powiadomiono policji, co potwierdza stalowowolska komenda, że takie zgłoszenie nie wpłynęło. Wiedzy na ten temat nie ma także Wydział Edukacji i Zdrowia w Urzędzie Miasta w Stalowej Woli.
- Ja rozumiem, że dzieci mają różne pomysły ale do takich sytuacji nie powinno dochodzić - twierdzi mama. Dziecko było bez nadzoru osoby dorosłej przez kilkadziesiąt minut. Pokonało samo trasę 900 metrów, gdzie dorosłemu człowiekowi zajmuje to czas około 12 minut. Mogło stać się wszystko - uważa nasza rozmówczyni.
PRIORYTETEM BEZPIECZEŃSTWO DZIECKA
W stalowowolskim Urzędzie Miasta pytamy, czy są opracowane wytyczne, procedury co w takich przypadkach dyrekcja lub opiekunowie powinni zrobić? - Każde przedszkole pracuje na statucie, regulaminie organizacyjnym i wewnętrznych procedurach. Mogą to być różnorodne procedury w zależności od jednostki. Dyrektor jest zobowiązany do podejmowania wszelkich zarządzeń i regulaminów organizacyjnych - mówi naczelnik Wydziału Edukacji i Zdrowia Magdalena Wrońska-Bulec.
Naczelnik dodaje, że stopień szczegółowości i zakresu regulacji procedur jest indywidualny i opiera się na obowiązujących przepisach prawnych. Sytuacja ma być zbadana i przeanalizowana. Nasza rozmówczyni zaznacza, że bezpieczeństwo dziecka jest priorytetem i należy w takiej sytuacji podejmować natychmiastowe decyzje. - Trudno mi powiedzieć jakie były okoliczności współpracy pozostałej załogi, być może można było wydelegować kogoś do zawiadomienia. Być może w wyniku ataku paniki rozpoczęto poszukiwania dziecka. Trudno jest mi się odnieść bez zaznajomienia się ze szczegółami - dodaje Magdalena Wrońska-Bulec.
Dobrą praktyką jak słyszymy w Urzędzie Miasta jest zawiadamianie organu prowadzącego o takich sytuacjach, chociaż magistrat czuwa bardziej nad stroną organizacyjną, inwestycyjną. Nadzór pedagogiczny sprawuje kurator oświaty.
| |
Jeżeli masz jakieś ciekawe informacje, chcesz przekazać coś ważnego, coś interesującego, nie wahaj się - napisz do nas: redakcja@stalowka.net |
|
| Niedziela, 2 czerwca 2024 r. godz. 05:29 ~Zosia | pani syn się zgubił. Możemy w zamian dać córkę. Dla odmiany. |
00 | Sobota, 8 czerwca 2024 r. godz. 22:13 ~Beatka | Jak się synek zgubił, to można na zastępstwo Ferdka podesłać. Tylko większe pieluchy zapewnić i też trzeba by mu cyca dać co jakiś czas. |
00 | Wtorek, 4 czerwca 2024 r. godz. 19:12 ~Ornitolog | czyjś syn sie zgubiła za to znalazła sie czyjaś córcia. heh |
00 |
| Wtorek, 21 maja 2024 r. godz. 09:17 ~zero.bog | Owszem. Jako dziecko chodziłem do przedszkola. Ale po wyjściu z niego lub w soboty czy niedziele, w pogodne dni cały czas bawiłem się poza domem z rówieśnikami, bez nadzoru rodziców czy kogokolwiek innego. I trzeba dodać, że nie pamiętam ani jednego przypadku jakichkolwiek dramatów z małymi dziećmi. Podejrzewam, że jednak kiedyś Świat był w tek kwestii znacznie mądrzejszy! |
00 | Poniedziałek, 20 maja 2024 r. godz. 23:01 ~Dorota | Dyrektorka można mieć nawet znajomości na marsie - finisz i tak będzie taki a nie inny - dyrektorka trafia do więzienia na minimum 15 lat. |
00 | Poniedziałek, 20 maja 2024 r. godz. 22:08 ~Dyrektorka Ubojni | Teraz zobaczymy kto ma głębsze kieszenie i kto za co oberwie. Oby nie skończyło się, że rodzicom dziecka każą prochy mu na uspokojenie się / na pokorę dawać. Jeszcze zrobią na koniec z dzieciaka wariata. |
00 | Czwartek, 23 maja 2024 r. godz. 22:38 ~Psychoanalityk | Albo nagle wyjdzie, że dziecko jest agresywne, że od wielu miesięcy się dziwnie zachowywało i że tak w ogóle to dyrekcja i przedszkolanki się go bały. Winni rodzice małego patusa. Dyrektorka dostała się na stołek za pisu podejrzewam? |
00 |
| Poniedziałek, 20 maja 2024 r. godz. 10:48 ~też ojciec | ja bym im dał "pani syn się zgubił" |
00 | Sobota, 18 maja 2024 r. godz. 20:48 ~Mama | W przedszkolu mojego syna dzieci 3 lat nie nie usypiali nie kładli bo słyszeliśmy że nie i już bo dużo dzieci po interwencji po miesiącu dopiero zaczęły panie kłaść 3 łatki -ręce opadają słyszałam że za dużo dzieci nie położą na nic byłylhe prosny tlumaczenia ze fziecko jak nke spo placzlowe ze marydnhw w popoludniu kak nke spi za tp inaczej się zachowywali jak kuratorium się zainteresowało od ręki usypiali 3 letnie dzieci |
00 | Wtorek, 21 maja 2024 r. godz. 17:04 ~abc | dobrze, że nie kładli, noc jest od spania |
00 | Poniedziałek, 20 maja 2024 r. godz. 23:04 ~Dorota | Do "Mieszkaniec"
Typowy prawiczek, nie ma o co się przyczepić przegryw życiowy to przyczepi się pisowni jakieś kobiety. |
00 | Niedziela, 19 maja 2024 r. godz. 19:28 ~Mieszkaniec | Typowa "Mama". Pisać nie potrafi ale pretensje ma do wszystkich i o wszystko. |
10 |
| Piątek, 17 maja 2024 r. godz. 22:32 ~Asia | Chłopiec nie zaburzony tylko sprytny jak sobie tak poradził.. kiedyś jak trochę dorośnie opowie mamie jak to było.. Psycholog psychologowi nie równy szczególnie po znajomości... Ech dajcie dziecku spokój !!! |
00 | Niedziela, 19 maja 2024 r. godz. 14:25 ~ojciec dziecka | dokładnie, dziecko inteligentniejsze od tych porażek tam pracujących |
00 |
| Piątek, 17 maja 2024 r. godz. 22:28 ~Cgfx | Oby każdy pracował z powołania! Tego Wszystkim życzę. |
00 | Piątek, 17 maja 2024 r. godz. 21:27 ~zygfryd | Ale w tym przedszkolu to norma. Jak nie dają sobie rady z dzieckiem to wmawiają rodzicom że trzeba sie skonsultować z poradnią i wmawiają że dziecko ma jakieś choroby. O pani psycholog nie wspomnę, po spotkaniu z nią miałem ochotę zrobić sobie harakiri. Lub pani przedszkolanka w wieku +50 albo +60 która szufladkuje dzieci to też chyba nie jest do końca normalne. "Ty jesteś niegrzeczna to będziesz się bawiła sama w kącie sali" A tak na marginesie mam nadzieję że rodzice dziecka zgłoszą sprawę do odpowiednich urzędów w celu usunięcia problemu z przedszkola i wyciągnięciu konsekwencji. |
00 | Czwartek, 16 maja 2024 r. godz. 21:28 ~emigracja | wy ludzie ze Stalowej jesteście nienormalni, że tolerujecie takie sytuacje, otrzeźwiejecie jak stanie się coś gorszego |
01 | Czwartek, 16 maja 2024 r. godz. 21:23 ~rodzice | czekamy na reakcję i działanie pisiego płezydenta, czekamy na wyciągnięcie dyscyplinarnych konsekwencji, potem my będziemy działać |
01 | Czwartek, 16 maja 2024 r. godz. 20:59 ~Cyzek | Pracuje w tej branzy i powiem tak 80procent pan ma prace po znajomosci(dyrektor-Bog)bez empati podejscia i szacunku do tych malych istotek Co nie ktore potrafia sobie nawet w szyje dac jak dzieciaki lezakuja Stalowo obudz sie!!! |
01 | Sobota, 18 maja 2024 r. godz. 09:50 ~jzm | jesteś chory psychicznie |
00 | Czwartek, 16 maja 2024 r. godz. 21:10 ziuta | Pracujesz w tej branży, ale mam nadzieję, że nie nauczasz języka polskiego. |
10 |
| Czwartek, 16 maja 2024 r. godz. 17:01 ~Matka dziecka przedszkolnego | A czy ktos moze powiedziec ktore to przedszkole albo na jakiej ulicy sie znajduje? Chcemy wiedziec kto opiekuje sie naszymi dziecmi |
00 | Piątek, 17 maja 2024 r. godz. 08:49 ~Matka dziecka przedszkolnego | Zadaje sobie je bardzo często, w każdym momencie kiedy napotkam jakieś trudności ale nigdy nie obwiniam za to innych tylko sama szukam rozwiązania i rozmowy z dzieckiem, a jak dyrektor taka cwana żmija że zgania od razu na rodzica to nie jest to odpowiednia osoba na tym stanowisku |
00 | Czwartek, 16 maja 2024 r. godz. 21:04 ~Hipokryzja | A czy kiedykolwiek zadałaś sobie pytanie: czy ja dobrze wychowuje swoje dziecko? |
00 | Czwartek, 16 maja 2024 r. godz. 17:24 ~mecenas | mądryjoły z UM mają obowiązek poinformować zainteresowanych, które to przedszkole, zamiast zamiatać tą grandę pod dywan |
00 |
| Czwartek, 16 maja 2024 r. godz. 16:29 ~INNA MAMA | Zgroza opiekunka w ciąży , dyrektorka relikwie święta nietykalna, naczelniczka czy nie naczelniczka, czy jest odważna kompetentna OSOBA, INSTYTUCJA żeby przerwać ten stek matactwa, nieszczerości. Obarczenia winą dziecka i matki . Czy tak trudno stawić czoła i rzetelnie ocenić zaistniałą sytuację i uspokoić rodziców dzieci korzystających z przeszkoli w St.Woli żeby spokojnie mogli pracować nie myśleć co się dzieje z dzieckiem w przedszkolu a nie winić i wystawiać negatywną ocenę dziecku i mamie? |
00 | Czwartek, 16 maja 2024 r. godz. 16:05 ~Mari Sol | Witajcie, jesli chodzi o nepotyzm (zatrudnianie swoich) przyjrzyjcie się Pani dyr z przedszkola nr , zatrudnila swoją córkę, ktora, nie ma pojęcia o dzieciach, a zostala zatrudniona bez kwalifikacji. Dyr ,ktora zostala wywindowana przez poprzedniczkę byla nauczycielka ogólna niestety funkcja PANI uprawnila ja do tego ,ze selekcjonuje pracownikow,jak jej się nie spodoba macha papierami ,czepia się byle czego twierdzac ze ma pełno osob na twoje miejsce? Pracownicy albo sie zwalniaja sami ,albo przechodza na zwolnienia albo poprostu zaszczuci tym ,ze moga stracic pracę, nie odzywaja sie.. kolchoz .Przykro że, zwykly szarak traci prace tylko dlatego ze wladza sie zmienia , a wraz z nia zatrudnianie swoich.Czysta prawda w tym smutnym,pieknie zakwiecionym mieście. |
00 | Piątek, 17 maja 2024 r. godz. 17:31 ~Mieszkaniec | Wstydzisz się napisać numer czy kłamiesz? |
00 |
| Czwartek, 16 maja 2024 r. godz. 14:39 ~łojojoj | A ja wam mówię, że będzie coraz więcej takich chorych sytuacji-dziecko uciekło, dziecko niedopilnowane, dziecku się coś fizycznie stało. W tych państwowych przedszkolach to w grupach nawpychane jest coraz więcej dzieci, różnych i zdrowych i z problemami .Jedna wychowawczyni rano, druga po południu, dzieci jakie są to wiadomo, coraz bardziej ruchliwe, pobudliwe, laptopy obsługują a nie słyszą co się na co dzień do nich mówi, że dorosłych trzeba słuchać. Jedna wychowawczyni nie będzie sobie mogła poradzić z taką dużą grupą dzieci rozbrykanych, to będzie po prostu fizycznie niewykonalne. Nie wiadomo na kogo patrzeć czy na łobuziaka, czy na obcokrajowca czy chorego dzieciaka. Będzie do bani jak będą w urzędzie oszczędzać i w przedszkolach będzie mało wychowawców a dzieci z problemami mnóstwo. |
10 | Czwartek, 16 maja 2024 r. godz. 17:30 ziuta | Często gęsto sale zbyt ciasne dla 25-osobowej grupy, jeden nauczyciel do takiej ilości dzieciaków, ale co tam, najważniejsza jest ekonomia :/ |
00 | Czwartek, 16 maja 2024 r. godz. 17:28 ziuta | Bardzo dobrze opisane realia. |
00 |
| Czwartek, 16 maja 2024 r. godz. 12:43 ~Ferdek z Poniatowskiego | Przedszkole nie powinno zatrudniać ciężarnych przedszkolanek, bo nie są one w stanie upilnować ruchliwych dzieci i ganiając za nimi mogą sobie krzywdę zrobić. To przecież logiczne. |
00 | Czwartek, 16 maja 2024 r. godz. 17:43 ~Berbeć | To idź pracuj za nie, męski szowinisto. Z twoim brzuchem na pewno zdążysz… |
00 |
| Czwartek, 16 maja 2024 r. godz. 12:34 ~Zaangazowana | Pani Dyrektor,w tym przedszkolu nie liczy się ze zdaniem pracowników, traktuje ich jak zwykle nic zero , uzasadniajac arogancko bez zadnych skrupułów , że na twoje miejsce jest wiele osob ,chocby się pracowalo pare lat i jesli chce sprowokuje do tego stopnia ,ze pracownik albo przejdzie na l4 albo sie zwalnia. Wstyd Pani Dyrektor a pracownicy skoro pracuja,sa zoobowiazywani do precyzyjnego i odpowiedzialnego zadania . Rodzice powierzaja wam dzieci więc i ufaja wam. Pani Dyrektor zatrudnia córeczkę bez fakultetow odpowiednich do tej pracy.Panie Prezydencie i naczelniczko wezcie się za to .Dziękuję za wypowiedz. |
00 | Czwartek, 16 maja 2024 r. godz. 15:36 ~Kalina | Tak to właśnie jest hak są osoby zatrudniane po znajomości a w większości przedszkoli zwłaszcza w tym nowym.zlobkoprzedszkolu są Panie po znajomości skandal !!!! |
00 | Czwartek, 16 maja 2024 r. godz. 13:23 ~Aamon | Ooo, nepotyzm to podobnie jak w HSW gdzie małżeństwa, rodzeństwa i wszelkie możliwe koligacje są na porządku dziennym... Tam gdzie pisowcy ciężko żeby na stanowisku była osoba kompetentna... Widzimy to np. w Sejmowych Komisjach Śledczych... |
00 |
| Czwartek, 16 maja 2024 r. godz. 11:06 ~też matka | to zwykły skandal zwalać winę na matkę, pani naczelnik niech się puknie w co niebądź a najlepiej niech pilnuje swoich obowiązków i niech waży słowa, kuźwa, pisia urzędnicza szlachta z czworaków |
00 | Czwartek, 16 maja 2024 r. godz. 08:19 ~Rhjifgjhu | To jest chore co tam się wyrabia. Spokojne czy nadpobudliwe MA BYĆ ZAOPIEKOWANIE. TO PRZESTĘPSTWO! Mógł wpaść w ręce pedofila lub pod samochód! Szlachta wspierana przez ZNP powinna już dawno przejść reforme. ATAKOWAĆ MATKĘ? Bijcie się w piersi i przepraszajcie. Według mnie to powinno wam się zabrać prawo do wykonywania zawodu |
00 | Czwartek, 16 maja 2024 r. godz. 07:18 ~Sraka | Swoją drogą dziecko ma zapewne 6 lat, skoro w przedszkolu jest już czwarty rok, odkąd skończył 3 lata. Więc to już spore dziecko, na pewno może bezbłędnie powiedzieć co się wydarzyło. |
00 | Czwartek, 16 maja 2024 r. godz. 00:09 ~kamil | Jeśli przedszkola rządzą się ogólnie mówiąc swoimi prawami jak wynika z rozmowy a Naczelniczka nic nie mogła na ten temat powiedzieć to są heca, czy aby ta pani wie że w Stalowej Woli są przedszkola ? |
00 | Środa, 15 maja 2024 r. godz. 22:41 ~.... | Pani dyrektor w tym przedszkolu nie liczy się ze zdaniem pracowników , wręcz pracownicy się jej boją .
Bywały przypadki że po nie uzasadnionej reprymendzie( pracownicy ) przez pania dyrektor , panie szły na chorobowe .
Natomiast jedna pani się zwolniła (czyt.poszla na wcześniejszą emeryturę ) |
00 | Środa, 15 maja 2024 r. godz. 22:03 ~Marpol | Pewnie ... ,bo u pewnej opiekunki też dzieci wychodziły z przedszkola bez opieki i chyba dlatego teraz została dyrektorką.I oczywiście jeżeli w tym przedszkolu jest dziecko niegrzeczne to oczywiście wina rodziców, że nie potrafią dobrze dziecka wychować! |
00 | Czwartek, 16 maja 2024 r. godz. 18:22 ~Ktoś | Pani dyrektor będzie bronić nauczyciela ponieważ to właśnie jej kilka lat temu też wyszło dziecko z przedszkola, niby dostała naganę ale zaraz potem awans na stanowisko dyrektora.Wtedy też nikt nie wezwal policji ańi ńie zawiadomił rodziców a 3 latek chodził 40 minut po osiedlu sam. |
00 |
| Środa, 15 maja 2024 r. godz. 21:52 ~Rodzic | Takie przerzucanie winy na rodzica jak się coś dzieje to jest u nich norma. Pani dyrektor ... robi to nagminnie. Ma "chody" w urzędzie miasta i nie obawia się żadnych konsekwencji tego co robi ona i jej pracownicy a jak któryś rodzic zauważy jakieś nieprawidłowości to od razu jest na niego atak |
00 | Środa, 15 maja 2024 r. godz. 21:59 ~Kim | Pani dyrektor,spokojnych snów ;) |
00 | Środa, 15 maja 2024 r. godz. 21:56 ~Kim | To teraz dyrektorka jest w czarnej D***haha ,chciała to ma….chody w pewnym momencie się kończą jak idzie kuratorium itd.
Pani dyrektor,nawet Lucjan Panią nie obroni :) |
00 |
| Środa, 15 maja 2024 r. godz. 21:23 ~nnn | tak jest, jak nie ma jasnych reguł. przedszkole powinno zapewnić odpowiednią opiekę czyli kilku opiekunów do grupy dzieci. kobiecie w ciąży dziękuję za aktywność zawodową, ale placówka powinna zapewnić jej pomoc innych opiekunów, bo np jedno dziecko się skaleczy, jedna opiekunka musi się nim zając, a inne (w zależności od ilości dzieci) zająć się resztą. jeśli przed zdarzeniem nie było pisemnych sugestii o problemach z dzieckiem, to znaczy, że winne jest przedszkole , bo przez wydarzenie w przedszkolu dziecko wymaga pomocy. choćby brak powiadomienia policji to wina przedszkola - to powinien zrobić opiekun zajmujący się nadzorem nad dziećmi, podczas kiedy drugi poszukuje dziecka |
00 | Środa, 15 maja 2024 r. godz. 21:14 ~Magdalena sprawiedliwa | O proszę jak to Pani dyrektorka wykombinowała,że matka dziecka zaniedbuje itd. żeby matka dziecka czuła presję a nie przedszkole.To Pani dyrektor napewno ciekawa jak i Panie wychowawczynie które zaniedbały swoje obowiązki niech czują presję bo na miejscu matki byliby wszędzie zgłoszeni gdzie się da i dyrektorka wyleciałaby jak i te "przedszkolne ciocię".Pewnie zamiast zająć się dziećmi to zajęły się swoimi życiowymi osobistymi "rozsterkami życiowymi".Jestem ZA TĄ MATKĄ I NIECH NIE ROBI PANI DYREKTOR PODCHODÓW ZGANIJAC NA DZIECKO ,bo kłamstwo ma krótkie nogi i wszyscy będą Cię wytykać na ulicy a Stw jest mała |
00 | Środa, 15 maja 2024 r. godz. 20:20 ~Ferdek z Poniatowskiego | Stalwianie!
W takiej sytuacjijak opisana odpowiedzialność za dziecko spoczywa na placówce przedszkolnej, która powinna zapewnić bezpieczeństwo i nadzór nad uczniami. W związku z tym, wina za to, że dziecko samo wyszło z przedszkola bierze na siebie personel przedszkola, który nie zapewnił należytego nadzoru. Koniec i kropka. Każdy adwokat to potwierdzi. |
00 | Środa, 15 maja 2024 r. godz. 18:53 ~Mmm | Które to przedszkole? |
00 | Czwartek, 16 maja 2024 r. godz. 07:03 ~Hejho | Skoro dziecko było w parku jordanowskim to łatwo wywnioskować które to przedszkole... |
00 |
| Środa, 15 maja 2024 r. godz. 18:30 ~Stalowiak | Nie opiekunka tylko wychowawczyni. Nie szkoła tylko przedszkole. Dyrektor placówki ma obowiązek przyjąć pismo, zbadać sprawę i się do niej odnieść. Mama dziecka powinna zawiadomić kuratorium o tych zaniedbaniach. Podejście dyrekcji też jest kluczowe, przy innej reakcji pewnie nie było by tyle dymu. |
10 | Środa, 15 maja 2024 r. godz. 17:54 ~Prawda | To juz drugie dziecko które uciekło z tego przedszkola, kilka lat temu też chłopiec wyszedł bez opieki...... |
00 | Środa, 15 maja 2024 r. godz. 21:54 ~Klm | Jezu a nie można się domyślec?ile przedszkoli masz w zasięgu KM od jordanowskiego?ze 3?które dziecko przeskoczą niby ogrodzenie i od którego jest 900 m? |
00 | Środa, 15 maja 2024 r. godz. 20:08 ~Ja 25 | O które przedszkole chodzi? |
00 |
| Środa, 15 maja 2024 r. godz. 17:27 ~Jaaa | Szokująca sytuacja, oby to nie zostało zamiecione pod dywan.... Nie tego oczekujemy oddając dziecko pod opiekę przedszkola. Coś tu się nie klei, bo rozumiem, że dana osoba nie mogła biec za dzieckiem, ale inni, wezwanie policji to też priorytet. Dziwne... |
00 | Środa, 15 maja 2024 r. godz. 16:39 ~Stw | Cała odpowiedzialność spoczywa na opiekunkach, które powinny ponieść konsekwencje dyscyplinarne. Dodatkowo zgłoszenie na policję za narażenie na niebezpieczeństwo dziecka. |
10 | Sobota, 18 maja 2024 r. godz. 20:52 ~Mama przedszkolaka | Opieka w ttm przedszkiku daje duzi do myslenja brak slow dyrektura du zwilnkenka olus nauczyciwlki z danej grupy i to natychmiast !!!! |
00 | Środa, 15 maja 2024 r. godz. 20:18 ~Jdhebdi | W przedszkolach pracują nauczyciele wychowania przedszkolnego, a nie opiekunki ignorancie. |
10 |
| Środa, 15 maja 2024 r. godz. 15:59 ~jan | .... jakie by nie były tłumaczenia dyrektorki i nauczycieli, WINA JEST PO STRONIE PRZEDSZKOLA, dziecko było pod ich opieką.... dobrze że nie wypaliły że kiepsko zarabiają ..... |
10 | Środa, 15 maja 2024 r. godz. 15:16 ~anna | Szczęka mi opadła czytając wypowiedz panią naczelnik Urzędu naszego Miasta odpowiednia osoba na odpowiednik stanowisku, na pewno po konkursie wybrana najlepsza..... |
00 | Środa, 15 maja 2024 r. godz. 15:10 ~Pis23 | Czego nikt za to jeszcze nie siedzi? Lucek ujawnij szczegoly |
00 | Środa, 15 maja 2024 r. godz. 14:07 ~Dżej-Dżej | W Stanach w przedszkolu około dwa lata temu był podobny przypadek - dziecko wyszło z przedszkola, poszło pod pobliski sklep, gdzie jest ruchliwa ulica a panie przedszkolanki przez kilkadziesiąt minut nie zorientowały się, że brakuje im dziecka. Dodam tylko, że był sierpień i miały pod opieką tylko kilkoro dzieci a i tak nie potrafiły ich upilnować....
Dopiero po tym wydarzeniu na jaw wyszło, że to mnie był pierwszy raz tylko wcześniej właśnie zamiatano sprawę..... Brak słów. |
00 | Czwartek, 16 maja 2024 r. godz. 14:18 ziuta | Takie to pisanie :/ Jak nie umie, niech idzie na kasę. Ale skoro już jest nauczycielką, nie dopilnowała dziecka, to poniosła konsekwencje takie, jakie mogła ponieść w tej sytuacji. Po wszystkim wróciła na stanowisko pracy, bo takie są przepisy. Co do zaufania, to się nie wypowiem. |
00 | Czwartek, 16 maja 2024 r. godz. 13:56 ~Dżej-Dżej | Są inne zawody, skoro nie umie dobrze wykonać swoich obowiązków, to miejsc na kasie nie brakuje. Dla mnie to jest kwestia zaufania społecznego - rodzice powierzają swoje dzieci placówkom wierząc, że pracują w nich osoby kompetentne... |
00 | Środa, 15 maja 2024 r. godz. 21:58 ziuta | Jakie zatem powinny być konsekwencje wg ciebie? Zostały zastosowane takie, jakie mogły być w tej sytuacji zgodnie z prawem. |
00 | Środa, 15 maja 2024 r. godz. 21:13 ~Dżej-Dżej | Super konsekwencje skoro obecnie wróciła do pracy w tej samej placówce. A wcześniej owszem - dziecko sobie samo do domu poszło z placu zabaw w czasie gdy było pod opieką tej osoby. |
00 | Środa, 15 maja 2024 r. godz. 18:33 ziuta | Owszem, to o czym piszesz miało miejsce, a wobec nauczycielki zostały wyciągnięte konsekwencje, ale nieprawdą jest, że wcześniej już się takie sytuacje zdarzały. |
00 |
| |