Wiadomości lokalne / Polityka i Samorządy
| Sobota, 21 kwietnia 2012 r. godz. 07:35 /Magdalena Rodecka/ | Przez cały tydzień trwały spotkania z pracownikami szpitala
W miniony piątek w stalowowolskim powiatowym Szpitalu Specjalistycznym zakończyły się spotkania Rady Społecznej Szpitala z załogą. Fot. Jacek Rodecki
| W miniony piątek w stalowowolskim powiatowym Szpitalu Specjalistycznym zakończyły się spotkania Rady Społecznej Szpitala z załogą. Po tym, jak Rada nie doszła do porozumienia w sprawie restrukturyzacji lecznicy ze związkami zawodowymi, problemy placówki postanowiono przedyskutować z jego pracownikami.
O wynikach rozmów Kancelaria Starosty Stalowowolskiego Roberta Fili nie chce póki co informować: - "Dopóki cykl spotkań i rozmów z pracownikami szpitala się nie zakończy, nie będziemy tego komentować. Podsumowanie oraz więcej informacji na ten temat, przekażemy Państwu w najbliższy poniedziałek" - poinformował nas Tomasz Wosk, naczelnik Kancelarii.
Tymczasem jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy od jednej z uczestniczek spotkania, mimo, iż trwało ono ponad trzy godziny, to trudno mówić jej o wynikach rozmów.
- "Przedstawiono nam pewną propozycję zmian. Ma nie być trzynastych pensji. Wynagrodzenia mogą nam zostać obniżone, o ile dobrze zrozumiałam to o 15%. W naszej obronie stanęło parę osób, ale jak się to skończy to nie wiem. Jeszcze niech nam podniosą wiek emerytalny do 67 lat, to nie dość, że będziemy zarabiać grosze, to jeszcze same potrzebować opieki, bo nie będziemy w stanie zająć się pacjentami. Atmosfera na oddziale nie jest zbyt optymistyczna. O niczym się nie mówi, tylko o tych spotkaniach" - poinformowała nas jedna z pracownic szpitala.
Głośno jest też o obcięciu funduszu socjalnego, zwolnieniu 45 osób oraz o przekształceniu Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. Te akurat propozycje zrodziły się jeszcze, gdy do ratowania szpitala starosta Robert Fila powołał w ubiegłym roku specjalny zespół.
Zobacz więcej: - Porozumienie albo komercjalizacja. Co wybiorą pracownicy szpitala? - Pracownicy szpitala zasypali pozwami sąd. Jest ich prawie 300! - Nie ma współpracy pomiędzy Radą Społeczną Szpitala a związkami zawodowymi - Surmacz cofnął wypowiedzenie swojemu zastępcy - Najwięcej do stracenia mają pacjenci... - Chcą, żeby Surmacz wycofał wręczone wypowiedzenie - Szpital bez kierownictwa? - Odwołano dyrektora szpitala. Surmacz: nie będę tego komentował - Los trzynastych pensji w szpitalu jeszcze nie przesądzony… - Związki uleczą chory szpital? - Posypały się pozwy przeciwko Powiatowemu Szpitalowi w Stalowej Woli - Specjalny zespół podpowie jak uleczyć szpital?
| |
Jeżeli masz jakieś ciekawe informacje, chcesz przekazać coś ważnego, coś interesującego, nie wahaj się - napisz do nas: redakcja@stalowka.net |
|
| Wtorek, 24 kwietnia 2012 r. godz. 07:27 ~mossa | Panie starosto miej pan jaja i wal z Błądkiem do prokuratury za to co zrobił ze szpitalem w 2007r. Przecież to jego sprawa i niech teraz spija to czego sobie i nam pacjentom nawarzył! |
00 | Poniedziałek, 23 kwietnia 2012 r. godz. 12:33 ~Trefl | Mysle ze pomysl "idjel" moze pomoc. Ale to tylko jeden koniec liny z wezlem gordyjskim po srodku. Czekam na pomysl, moze Milejdi? ---- ideal napisal "Wyjatki sa - widac kto lubi swoja prace i lubi LUDZI, ale w tym systemie zarabia tyle samo, pacjent nie ma wplywu na premie, szkoda." |
00 | Poniedziałek, 23 kwietnia 2012 r. godz. 11:01 ~Milejdi | idjel- oczywiście, mass trochę racji, takie sytuacje zdarzały się wczesniej i tak jest tez teraz. Ale przepraszam- czy pielęgniarki mają stac ciagle na baczność? Nie mogą sobie przy kawie na chwilę usiąść? Mogą. Tylko niech swoje obowiązki dobrze wypełniają. A w naszym szpitalu mamy takie mądre oddziałowe i takie mądre pielęgniarki, że część z nich się obija i wszystko olewa, a reszta musi za nie wszystko robić. Pielęgniarki to też ludzie, czasem trzeba zrozumieć, że jak ktoś od razu nie przychodzi, to może dlatego, że w pobliżu jest tylko jakaś starsza pielęgniarka, która nie może dobrze chodzić przez bolące biodro. A reszta dam ma to gdzieś i siedzi sobie przy kawce i ciasteczku. |
00 | Poniedziałek, 23 kwietnia 2012 r. godz. 10:12 ~Trefl | Wiec jest konsensus ze w szpitalu w STW wszyscy bardzo ciezko pracuja, lekarze koncza bardzo wymagajace studia i wynikiem tego calego wysilku jest niezadowolenie klientow czyli pacjentow, niewysokie do posiadanych umiejetnosci pensje i powszechna praktyka zeby sie wyleczyc a nie leczyc chodzenie do prywatnych gabinetow ktorych powszechna opieka nie refunduje a gdzie poziom wiedzy jest najwyzszy choc zdobyty na tych samych spolecznie finansowanych uczelniach bo pacjeci przeciez maja prawo do najlepszej opieki wiec i wolny wybor. To jest wezel gordyjski :^> nie damy rady.... |
00 | Poniedziałek, 23 kwietnia 2012 r. godz. 09:58 ~idjel | milejdi - bylas dawno, przyjdz teraz, w kwietniu 2012.....Slychac gadki, smiechy, kawka pachnie a na rodzine czekasz zeby ci basen podala.....Gdzie ty zyjesz? Wyjatki sa - widac kto lubi swoja prace i lubi LUDZI, ale w tym systemie zarabia tyle samo, pacjent nie ma wplywu na premie, szkoda. |
00 | Poniedziałek, 23 kwietnia 2012 r. godz. 09:36 ~adam1 | Dajmy pracownikom godnie zarabiać,a na 100%poprawi się i jakość usług,bo nie będzie musiał myśleć podczas pracy skąd wsiąść na zapłacenie podstawowych rachunków i związać koniec z końcem. |
00 | Poniedziałek, 23 kwietnia 2012 r. godz. 09:04 ~warszawiak | prawda jest taka, że zawsze najbardziej krzyczą Ci, którzy najmniej robią, nie wrzucajmy wszystkich do jednego wora, są zarówno lekarze, pielęgniarki i inny personel z powołania, są również Ci, którzy chcą więcej i więcej a sobą nie reprezentują poziomu za który można dać więcej niż kuroniówka! jak zwykle oberwą Ci, którzy są niewinni i to oni doskonale wiedzą, że lepszym dla nich rozwiązaniem jest rezygnacja z trzynastki i pewna praca niż otrzymanie zaległego wynagrodzenia i gra na chybił-trafił z pracą. Bo im zależy na pracy a nie na pieniądzach... |
00 | Poniedziałek, 23 kwietnia 2012 r. godz. 09:00 ~adam1 | Jeszcze jedno to nie są rozmowy to jest zastraszanie albo zabierzemy pieniądze albo prace.Nie dajcie się zastraszać,zróbmy coś wreszcie z tą hołotą,która nieudolnie rządzi i nabija własne kieszenie. |
00 | Poniedziałek, 23 kwietnia 2012 r. godz. 08:55 ~adam1 | Pracownica i kk wychodzicie z założenia,że lepiej pracować za marny grosz niż za godna pensje i nabijać lekarzom i administracji szpitala portfele.Oni nie mają skrupułów w wydzieraniu pieniędzy.Czego Fila nie zacznie od siebie i swoich podwładnych i nie zabierze trzynastek dając tym samym przykład.Pielęgniarkom,salowym i ratownikom wypłaca się marne pensje za ich naprawdę ciężką pracę.Do tej pracy trzeba mieć nie tylko chęci ale i wielkie serce kto chorował i leżał na oddziale to wie o czym piszę.Czego zawsze oszczędza się na tych co najmniej zarabiają?Uciąć lekarzom,dyrekcji i administracji w zależności od wysokości wypłaty od 1000 do 4000 złotych i będą spore oszczędności bez szkody dla nich,a zabranie trzynastki czy obniżenie wynagrodzeń pielęgniarkom o nawet drobne pieniądze to tragedia dla nich i ich rodzin przy ciągle rosnących dzisiaj kosztach utrzymania. |
00 | Poniedziałek, 23 kwietnia 2012 r. godz. 08:36 ~Milejdi | Idjel-byłam, byłam. Wiesz, wyobraź sobie, że nie tylko ty jesteś na oddziale...trzeba chwilkę poczekać, pielęgniarki to nie supermenki, żeby latać po korytarzu w te i z powrotem na każde zawołanie.
Milord-owszem, ale w ten sposób można powiedzieć, że i pielęgniarka zawsze może zmienić prace, jak jej za ciężko i narzeka, że pracuje za psie pieniądze a od dźwigania pacjentów nie może się wyprostować albo kleknąć, bo ma tak spuchnięte kolana. Zreszta, nigdzie nie napisałam, ze moja ciotka pracuje w Stw. To była tylko mała, trochę odległa dygresja, że lekarz lekarzowi nierówny i nie każdy wyciąga 20tys na miesiąc na leżenie na kanapie podczas dyżuru. natomiast co do reszty, to się z tobą zgadzam.
medyk, to tak wygląda w teorii. W praktyce jest tak, że nie zawsze mają wolny dzień, takie jeden dzień mają do dyspozycji po nocy, a tak, jak chodzą na dzienną zmianę, wcale nie mają przerw. Moja mama- i nie ona jedna- chodziła na 12 godzin dzień w dzień, nie miała żadnych przerw, a po nocy, jak odpoczęła przez jeden dzień, to następnego dnia znowu szła na 12 godzin do szpitala. Chcesz polatać sobie po oddziale przez cały dzień, dźwigając pacjentów, znosząc ich fanaberie, dbać, sprawdzać, robić zastrzyki, dawać lekartswa, ustawiać sprzęt na dializach-i to wszystko w takim tempie, że nie zawsze masz czas siąść i zjeść w spokoju obiad...? |
00 | Niedziela, 22 kwietnia 2012 r. godz. 20:18 ~Pracownica | Tez jestem za tym aby nie mieć trzynastki ale mieć pracę,bo mimo tego,ze ta moja praca jest niskoopłacana i dość ciężka to ją lubię i chcę dalej pracować w swoim zawodzie.Ale czy ktoś to doceni? |
00 | Niedziela, 22 kwietnia 2012 r. godz. 19:19 ~kk | Osobiście wolę pewną pensję co miesiąc ...niz 13-tkę wypłaconą za kilka lat ;p |
00 | Niedziela, 22 kwietnia 2012 r. godz. 17:23 ~Zawiedziona | Jakaś niejasność wystąpiła a mianowicie: na spotkaniach zostaliśmy tylko poinformowani co następuje, o jakiejkolwiek dyskusji nie było mowy. Z góry wiadomo jest o co staroście chodzi - zrzeczenie sie 13-stek. |
00 | Niedziela, 22 kwietnia 2012 r. godz. 14:35 ~medyk | Ale ktoś tu manipuluje. Owszem pracuje pielegniarka 12 godzin ale nie codziennie. Po 12 godzinach ma kilka dni wolnych więc dlaczego nie wszystko mówi tylko to co jej pasuje. |
00 | Niedziela, 22 kwietnia 2012 r. godz. 09:36 ~ignaś | @Milordzie szacowny. Postanawiałem nie komentować wypowiedzi a tylko treść artykułu, lecz teraz robię wyjątek i stwierdzam żeś Waść trafną i jedyną diagnozę postawił. Problem zaś w tym czy Ci uwierzą. |
00 | Niedziela, 22 kwietnia 2012 r. godz. 00:23 ~Milord | Do milejdi, lekarze zawsze mogą zmienić pracę, nie muszą sie tak męczyć za10 czy 20 tys zł na miesiąc. Jeśli tak ciężko, mogli studiować np informatykę czy mechatronikę. Ale dlaczego stalowowolanie nie doceniają tego poświęcenia twojej ciotki i innych lekarzy i jeżdzą do Rzeszowa czy Lublina z niezbyt skomplikowanymi schorzeniami? Dlaczego kobiety ze Stalowej wolą rodzić w Nisku. Dziwne. Co? |
00 | Sobota, 21 kwietnia 2012 r. godz. 22:04 ~do Milejdi | Ja wszystko rozumiem, ale w tych starciach w szpitalu to chodzi o inny personel niż lekarzy. Lekarze już swoje dostali.
Ogółem cała Polska i ten NFZ nie wiadomo do czego są, pracuje, składka moja idzie na ubezpieczenie, a gdy byłem chory to kilka miesięcy oczekiwania na wizytę u specjalisty! Chore ! I co oczywiście trzeba było iść prywatnie, nie pojmuje... Zmiany to trzeba zacząć tam na górze, bo zwykli pracownicy to są tylko pionki w ich grze między sobą... |
00 | Sobota, 21 kwietnia 2012 r. godz. 22:01 ~idjel | Milejdi, nie bylas pacjentem widze....Sto razy wolasz o basen, przyniesie ci ale lezysz na nim godzine bo wyniesc nie przyjdzie sama, wolasz, wolasz, wolasz....... |
00 | Sobota, 21 kwietnia 2012 r. godz. 21:57 ~józef | @Tomek: Nie tylko medycyna wymaga 6 lat studiów, nie tylko w medycynie od twojej decyzji zależy ludzkie życie. Lekarze przestańcie mieć się za bogów, tylko dlatego, że ledwo ukończyliście medycynę na 3.
Nie pisałem o ratownikach, tylko o naszych miejscowych lekarzach. Wiem, że to przykre, ale pensje mają ok 15tys. Czego ratownikom życzę. |
00 | Sobota, 21 kwietnia 2012 r. godz. 21:12 ~Milejdi | Tu nie chodzi o pazerność, tylko o to, że wszyscy mówią, że lekarze gów** robią,mają prawie 20tys na miesiąc. Otóż nie,nie mają, żeby te 10tys wyciągnąć bardzo ciężko pracują, a ci lekarze,którym aż tak sie nie chce, zazwyczaj mają jakieś 3tys na rękę.
Moja ciocia była tylko przykładem. |
00 | Sobota, 21 kwietnia 2012 r. godz. 20:54 ~do Milejdi | Milejdi skoro ciotka jest taka pazerna to jej sprawa, że woli czas spędzać w pracy niż z rodziną. Co nas to obchodzi? |
00 | Sobota, 21 kwietnia 2012 r. godz. 20:30 ~Milejdi | Teraz to nawet nie 6 lat, tylko 5, a materiał do wykucia ciągle ten sam, taka sama ilość. Ludzie myślą chyba,że lekarzem zostaje się ot, tak-pstryknąć palcami i już ma się dyplom, a nie biorą pod uwagę ogromu wiedzy i odpowiedzialności. I tego, że to taka ciężka praca, bo wbrew temu co się mówi, nie każdy lekarz spędza dyżury leżąc z gazetą w ręce na kanapie. jak ktoś ma pretensje, że lekarz zarabia 15tys, to niech idzie na medycynę, za 10, jak zrobi specjalizację, też bd tyle zarabiał. A poza tym, żeby lekarz faktycznie tyle zarobił, no to sorry- musi być obrotny i harować jak wół, moja ciotka w domu jest tylko w weekendy, a i tak ją często wzywają do szpitala. No i fajnie, ma te 8tys na miesiąc,szkoda tylko, że domem może nazywać szpitali przychodnie, a nie mieszkanie, gdzie jest reszta jej rodziny. |
00 | Sobota, 21 kwietnia 2012 r. godz. 19:17 ~magda | w 100% popieram Tomka.Jak na razie studia medyczne sa bezplatne ,wiec zapraszam wszystkich chetnych i zobaczymy .....nikt nikomu nie broni sie uczyc ... |
00 | Sobota, 21 kwietnia 2012 r. godz. 17:47 ~Milejdi | Zorro, zamień się na jeden dyżur z jakąś pielęgniarką, zobaczymy co powiesz, jak od7rano do 7 wieczorem będziesz obsługiwał skomplikowaną aparaturę na dializach albo użerał się z alkoholikami, którzy otwarcie mówią, że oni na oddzial nie przyjeżdżają się leczyć, tylko najeść za darmo. A ty musisz koło tych zwalistych pijaków skakać i być na każde zawołanie, bo cie jescze potem pozwą za złe traktowanie. |
00 | Sobota, 21 kwietnia 2012 r. godz. 15:48 ~Tomek | Józef puknij się w łeb. Żaden ratownik nie zarabia 15 tys. zł. A poza tym chciałbym zobaczyć jak podejmujesz decyzję o ludzkim życiu i jak sobie z tym radzisz. Bo przed kompem to w gębach wszyscy strasznie mocni jesteście. A jeśli tak bardzo zazdrościsz lekarzom, to droga wolna: 6 lat medycyny (studia przecież banalne), potem specjalizacja, bezstresowa robota i masz swoje ukochane 15 tys. Śmiało. |
00 | Sobota, 21 kwietnia 2012 r. godz. 15:02 ~do zorro | ty chyba jest nierobem i nie masz pojęcia jaka ciężka i odpowiedzialna praca. |
00 | Sobota, 21 kwietnia 2012 r. godz. 11:59 ~pacjent | A jakie są propozycje RYZNARA? Przecież jest dyrektorem. |
00 | Sobota, 21 kwietnia 2012 r. godz. 11:25 ~józef | Za 15 tys. miesięcznie też mogę iść na 12 godzinny dyżur. A z żulami to się częściej kasjerki w sklepach użerają. I to za dużo mniejsze pieniądze. |
00 | Sobota, 21 kwietnia 2012 r. godz. 10:50 ~do zorro | zorro a weź człowieku idź na dwunastogodzinny dyżur użeraj się z żulami idotami natratami itd bez obrazy dla pacjentow potrzbujących pomocy faktycznie za śmieszne pieniądze wyobraź sobie ratowników którzy w wieku 67lat wbiegaja po schodach na 5 piętro i znoszą we dwóch goscia ważącego sto kg nie nazywaj nierobami tych których się powinno szanować naprawde bo lekarze mają wywalone na wszystko |
00 | Sobota, 21 kwietnia 2012 r. godz. 08:45 ~zorro | do roboty nieroby, tylko kasa was interesuje , a pacjenta macie w d..pie |
00 | |