Wtorek, 10 października 2023 r. godz. 09:18 /Artykuł sponsorowany/
Część cywilna HSW S.A wraz z pracownikami jest "w domu"
Na konferencji prasowej w Stalowej Woli poinformowano, że HSW przejęła sprzedaną 11 lat temu chińskiej firmie LiuGong część huty, która produkowała maszyny budowlane. W przejętych dwóch halach produkowany będzie teraz sprzęt wojskowy. Fot. UM Stalowa Wola
- Jesteście pracownikami Huty Stalowa Wola! Witajcie w domu! - takimi oto słowami, prezes zarządu HSW S.A. Jan Szwedo powitał 574 dotychczasowych pracowników chińskiej spółki Liugong, którzy jedenaście lat temu stali się częścią firmy produkującej maszyny budowlane.
- Dzięki dokapitalizowaniu Huty Stalowa Wola przez polski rząd Prawa i Sprawiedliwości, wiele pracy przed nami, ale jestem przekonany, że osiągniemy wspólny cel - dodał Jan Szwedo.
Na konferencji prasowej w Stalowej Woli poinformowano, że HSW przejęła sprzedaną 11 lat temu chińskiej firmie LiuGong część huty, która produkowała maszyny budowlane. W przejętych dwóch halach produkowany będzie teraz sprzęt wojskowy. HSW przejęła również 574 dotychczasowych pracowników chińskiej spółki.
- To wielki dzień dla Państwa zakładu i miasta - mówił poseł i sekretarz generalny PiS Krzysztof Sobolewski. Polityk w swojej przemowie dodał, że cieszy go, że dzięki decyzjom polskiego rządu Huta Stalowa Wola będzie mogła w znaczący sposób rozszerzyć i zwiększyć moce produkcyjne. Pozwolą one spółce wejść w drogę dynamicznego rozwoju, z drugiej zaś strony zagwarantować utrzymanie miejsc pracy. - Rzeczypospolita Polska musi rozbudowywać swój potencjał militarny, taka jest polska racja stanu, tego wymaga też nasz potencjał narodowy. W obliczu toczącej się wojny na Ukrainie należy przypomnieć, że odtwarzanie mocy naszej zbrojeniówki to element większej całości, realizowany przez rząd PiS w strategii reindustrializacji Polski.
Poseł Sobolewski zaznaczył, że w najbliższym czasie, 15 października będziemy decydować, czy Polska stawiać będzie nadal na inwestycje i produkcję własnych towarów, bądź też powróci do roli montowni i dostarczyciela produktów "sezonowych".
Prezes Polskiej Grupy Zbrojeniowej, Sebastian Chwałek, mówił do załogi, że przejęcie części cywilnej Liugong przez HSW to ważny dzień w historii tego zakładu, ważny dzień w historii Stalowej Woli. - Huta to miasto, a miasto żyje wokół Huty. 85 lat historii tego zakładu, który w pewnym momencie został podzielony i przeznaczony do częściowej likwidacji. W tym roku obchodzimy 85 lat istnienia Huty Stalowa Wola, która otrzymała wiele dużych i ciekawych kontraktów. Cały czas jest poddawana pod wątpliwość produkcja armatohaubicy Krab, ale my na tym nie poprzestaniemy. Zarząd Huty Stalowa Wola już dziś jest gotowy, aby zakład produkował ponad 50 sztuk armatohaubic. Nasza docelowa liczba to ponad 100. A mówimy jeszcze o wozach bojowych piechoty, których też chcemy docelowo produkować 100 rocznie. Mówimy jeszcze o moździerzach Rak i wozach towarzyszących. Do tego dochodzą nam jeszcze wyrzutnie Chunmoo i Himars - wymienił Sebastian Chwałek.
Produkcja 100 Krabów rocznie powinna zostać osiągnięta w ciągu roku. Jest już projekt uruchomienia produkcji w dwóch przejętych halach.
- Dzisiejszy dzień jest ważny dla hucianych rodzin, to co jest najważniejsze to stabilizacja pracy i bezpieczeństwo zatrudnienia. Nie na rok, ale na dziesięciolecia i nie ma lepszej okazji niż ta, z okazji 85-lecia HSW S.A. - mówiła senator Janina Sagatowska.
- Witajcie w domu! Witajcie w Hucie Stalowa Wola! - tymi słowami zwrócił się do pracowników poseł i wiceminister infrastruktury Rafał Weber. Polityk wspomniał, że sprzedaż części cywilnej była szkodliwa i nieodpowiedzialna. Wierzy, że w przyszłości zakład zbrojeniowy stanie się najnowocześniejszym w Europie, a kolejne wyroby będą współgrały z tymi, które już są produkowane.
Prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny mówił, że w roku 85-lecia miasta, możemy powiedzieć, że słowa padły kilka miesięcy temu, że HSW stanie się większą, silniejszą, a jej największym potencjałem będą ludzie - staje się faktem.
Prezes Jan Szwedo dodał, że HSW nie będzie produkowała maszyn budowlanych. Zastrzegł jednak, że inżynierowie HSW opracowali i skonstruowali kruszarkę, która obecnie będzie testowana. - To maszyna opracowana i skonstruowana przez inżynierów HSW. Jeśli będą na nią zamówienia, to będzie sprzedawana pod marką HSW - dodał.
Jan Szwedo zaznaczył, że przejmując chińską, spółkę liczyły się dwa aspekty: tereny inwestycyjne oraz wykwalifikowani pracownicy, którzy mogą znacznie zwiększyć moce produkcyjne zakładu.
Piątek, 4 października 2024 r. godz. 18:08 ~Partyjniak
Bo Caterpillar wydymal St.Wole.Dzieki solidaruchom.Spycharki,dźwigi,ładowarki ,układacze rur-to wszystko miało zbyt do końca świata i jeden dzień dłużej.Polowa wielkich rurociągów ropy i gazu w Rosji była wybudowana sprzętem HSW.Wmowili wam że to co Polacy robią to nic nie warte po to żeby wszystko zamknąć .Oczywiscie kupa durniów za parę judaszowych srebrników wysprzedała wszystko.A teraz bełkot o tym co to będzie.A to wszystko było.Wszystko produkowała HSW.
Chinczykon nie szła sprzedaż ich produktów i dlatego sprzedali halę LIUGONG (M16).
Jeżeli rzad Tyfuska i jego koalicjantów nie będzie szkodził to w Stalowej Woli produkcja uzbrojena się rozwinie.
Ale oni wszystko robią, żeby Polacy byli niewolnikami niemców i tylko montownie w polsce mają powstawać.
Wielki sukces, wszystkie vipy z pis odtrąbiły swój udział na tle wojskowego sprzętu. Brakowało tylko śmigłowców policyjnych, ale po piknikach podobno uziemione...
X Ta strona korzysta z plików cookie w celu świadczenia usług i realizacji potrzeb użytkowników. Pliki te mogą być zapisywane w pamięci Twojego urządzenia. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na używanie plików cookie zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki internetowej. Więcej w polityce prywatności.