Wiadomości lokalne / News
| Piątek, 10 sierpnia 2012 r. godz. 11:41 /Anna Tomczyk/ | To może przyciągnąć ludzi do Stalowej Woli
Przedstawiciele chińskiej firmy produkującej najnowocześniejsze technologie interaktywne pokazali w piątek w urzędzie miasta swoją propozycję wyposażenia Biblioteki Międzyuczelnianej w Stalowej Woli. Fot. Anna Tomczyk
| Przedstawiciele chińskiej firmy produkującej najnowocześniejsze technologie interaktywne pokazali w piątek w urzędzie miasta swoją propozycję wyposażenia Biblioteki Międzyuczelnianej w Stalowej Woli. Jeśli władze miasta zdecydują się na zakup urządzeń, Biblioteka może stać się prawdziwą atrakcją. To tutaj będzie można podróżować po kosmosie i świecie bez walizek, a także spotkać się i porozmawiać z historycznymi postaciami czy pogłaskać i sfotografować się z żywym dinozaurem.
Kilka tygodni temu polski dystrybutor firmy mający siedzibę w Stalowej Woli zaprezentował ofertę dla szkół. W piątek do naszego miasta przyjechał Kevin Chen, dyrektor do spraw międzynarodowej sprzedaży prosto z Chin.
Chen pokazał zaproszonym gościom propozycję wyposażenia sali multimedialnej w Bibliotece Międzyuczelnianej. Wizja Chińczyków przedstawia się bardzo obiecująco. - "Nie jesteśmy jeszcze pewni na 100 procent czy skorzystamy z tej oferty. Będziemy dopiero o tym rozmawiać" - podkreśliła rzecznik prezydenta miasta Joanna Szymczyk.
Jeśli jednak zapadnie decyzja o kupnie nowych technologii gmach Biblioteki, a dokładnie jej sala interaktywna może stać się niebywałą atrakcją nie tylko dla mieszkańców Stalowej Woli. Chińczycy chcą, aby jedno z bibliotecznych pomieszczeń było wyposażone w interaktywne ściany, podłogę i sufit.
SFOTOGRAFUJ SIĘ Z ŻYWYM DINOZAUREM
Na ścianach można byłoby oglądać historię naszego miasta i postacie z nią związane, sprawdzać jak Stalowa Wola wygląda obecnie, a także jak będzie się prezentować w przyszłości na podstawie realizowanych inwestycji. Ponadto pokój miałby być wyposażony w liczne urządzenia, które umożliwią zwiedzającym np. rozmowę z historycznymi lub popularnymi osobami w formie hologramu o rzeczywistych rozmiarach.
Największą atrakcją miałaby być najbardziej fascynująca zdaniem Chena, technologia "Live AR". Jak wyjaśnił dyrektor, stwarza ona możliwości spotkania i fotografowania się np. z dinozaurami, egzotycznymi zwierzętami czy kosmonautami. Postaci są poruszającymi się obrazami trójwymiarowymi, które wyglądają jak żywe.
Firma, która odpowiadała za efekty specjalne na Olimpiadzie w Londynie, chce wyposażyć Bibliotekę także w pierwszy na świecie stół interaktywny oparty nie na Windowsie, ale Androidzie oraz panele "i-Book" do przeglądania najcenniejszych zabytków bibliotecznych w formie elektronicznej.
PODRÓŻE PO ŚWIECIE I KOSMOSIE
Według wizji Chińczyków, zainstalowany ma tu być też okrągły sufit sprawiający wrażenie obecności w przestrzeni kosmicznej. Zwiedzający będą mogli podróżować po kosmosie dzięki kuli zainstalowanej na podłodze. To na niej użytkownicy będą mogli wskazać np. planetę, którą chcą poznać.
- "Dzięki temu urządzeniu będzie można zobaczyć jak dana planeta wygląda oraz poznać jej strukturę. To niezapomniana i niezwykle skuteczna forma nauki astronomii" - mówił Chen.
Nowoczesne technologie mają także umożliwić podróże po świecie, za pomocą interaktywnego globusa. Będzie można na nim wskazać nie tylko dowolne miasto na świecie, ale i miejsce w nim, do którego chcemy się przenieść. - "To bardzo dokładny obraz. Będzie można zobaczyć na nim nie tylko budynki. Podróżujący będzie widział samochody, a nawet ich rejestracje i inne drobne szczegóły" - zapewnił dyrektor.
Łącznie w Bibliotece Międzyuczelnianej firma proponuje zastosować 11 różnych technologii. Od tych najbardziej popularnych jak tablice interaktywne po skomplikowane i zupełnie nowe jak np. interaktywny globus.
Zobacz więcej: - Prezydent chce przenieść stalowowolską oświatę w inny wymiar
| |
Jeżeli masz jakieś ciekawe informacje, chcesz przekazać coś ważnego, coś interesującego, nie wahaj się - napisz do nas: redakcja@stalowka.net |
|
| Niedziela, 12 sierpnia 2012 r. godz. 16:47 ~Do: AAAA | Gdyby nie rozkradli i nie doprowadzili do upadku największych polskich zakładów, nie wyprzedali za bezcen zagranicznym koncernom, ustanowili korzystne prawo dla lokalnych przedsiębiorców z pomysłem, byłaby praca, byłyby perspektywy. Kupią gadżety i co? Zepsują się - pozostaje kupić nowe u Chińczyka albo dać im do naprawy, bo nikt nie będzie umiał tego naprawić. |
00 | Niedziela, 12 sierpnia 2012 r. godz. 11:23 ~AAAA | Internauci wypisują jak to świetnie by bylo gdyby szanowni turyści przyjeżdżali do Stalowej i zostawiali tu pieniądze, dobre sobie, ale jak jest temat o niemożności znalezienia pracy w tym mieście to przemądrzałe towarzystwo doradza ruszyć d..ę stąd. |
00 | Sobota, 11 sierpnia 2012 r. godz. 08:39 ~XXI wiek | SUPER POMYSŁ - tak trzymać, tylko nowe technologie, informatyka, itd itd XXI wiek w Stalowej |
00 | Piątek, 10 sierpnia 2012 r. godz. 23:30 ~Do: RST | Przeczytaj założenia teorii. Na razie to my eksportujemy do Chin pieniądze. Odniosę się do punktów wg Wikipedii: 1) Niech towarem z Chin będą gadżety elektroniczne, a daj przykład towaru z Polski. 2) Trzeba jeszcze uwzględnić produkty wytwarzane równorzędnie w tym samym czasie. Czynnik może ulec zmianie w każdym państwie. 4) Nie ma. 7) I tu pies pogrzebany. |
00 | Piątek, 10 sierpnia 2012 r. godz. 23:13 ~wiego | Kornel znaczy Darek trzeba być tobą żeby na innych szczuć anonimowo ... |
00 | Piątek, 10 sierpnia 2012 r. godz. 21:13 ~Kornel | Nadebreżny! Nie pisz tych durnych antyprezydenckich komentarzy bo się ośmieszasz. |
00 | Piątek, 10 sierpnia 2012 r. godz. 21:00 ~reris | Władze miasta do odwołania. Trzeba działać, a nie narzekać. Podpisy, referendum, odwłanie prezydenta i ruszamy do przodu. |
00 | Piątek, 10 sierpnia 2012 r. godz. 17:00 ~obywatel | Nie wiem jak można się podniecać chińskim badziewiem. |
00 | Piątek, 10 sierpnia 2012 r. godz. 16:34 ~Moniek | Podniecamy sie jak ostatnie wiesniaki. Pytanie tylko komu to polepszy byt. Chyba tylko sprzedawcom tego badziewia. Pozatym warto by porównać z innym dystrybutorem. Mozna zapytac sie chociazby Muzeum Regionalnego z kogo korzystali jak zamawiali podloge interaktywna. Przynajmniej cos sprawdzonego. |
00 | Piątek, 10 sierpnia 2012 r. godz. 15:55 ~Tomek | Może pół Polski się zjeżdżać nie będzie, ale regionalnie to będzie stała atrakcja, jeśli zostanie odpowiednio wykorzystania i wypromowana. Wystarczy, że będzie to punkt odwiedzany przez wycieczki szkolne, lub uczelniane z Podkarpacia, Małopolski, Lubelszczyzny i woj. Świętokrzyskiego. Fakt, nie jest to cała Polska, ale pytanie brzmi: lepiej mieć gości z 4 województw, czy nie mieć żadnych? :) A tacy goście przy okazji coś kupią w mieście (np; zjedzą obiad) i dadzą zarobić lokalnym przedsiębiorcą.
Argumentów o "placach zabaw i boiskach" nie komentuje, bo jest to argument dla argumentu, jego sensowność jest, co słusznie i logicznie wyjasnił już Barcik wątpliwa. Równie dobrze można by napisać "połatajta mi drogę osiedlową". Nie wszystko kończy się na podstawowych potrzebach, innowacyjnośc to jest to co powoduje rozwój: ludzi, miast, regionów, państw :)
Pozdrawiam! |
00 | Piątek, 10 sierpnia 2012 r. godz. 15:39 ~adam | Ja chce ze św szlezakiem sie sfotografować! |
00 | Piątek, 10 sierpnia 2012 r. godz. 14:36 ~barcik | PLace zabaw masz przy kazdej podstawówce i przedszkolu. Dodać do tego park i spółdzielcze place przy blokach - jest tego pełno i pakowanie kolejnych pieniedzy w to co juz jest to głupota. Boiska? Są już prawie przy kazej szkole i budowane są kolejne tam gdzie ich nie ma. o co Ci więc chodzi? Rozumiem ten wywód gdyby nie było u na splaców i boisk, ale w ty przypadku nie ma to nic wspolnego z rzeczywistością. Po takich typowych zabawkach czas n cos wiecej dla dzieci mlodziezy i dorosłych |
00 | Piątek, 10 sierpnia 2012 r. godz. 14:33 ~borys | Jakas nowosc! Jak na zalaczonej fotografi prezentacja na tablicy interaktywnej w urzedzie miasta ktora po raz pierwszy zostala uzyta. Dla mnie to takie gadzety moga sobie rodzice kupowac dla dzieci do domu a nie z pieniedzy publicznych. Gmina niech lepiej ta kase przeznaczy na place zabaw I boiska |
00 | Piątek, 10 sierpnia 2012 r. godz. 14:28 ~RST | Zanim będziecie nas namawiać na jedzenie bananów i ananasów rodzimej produkcji, polecam zapoznanie się z klasyką- teoria przewagi komparatywnej (teoria kosztów komparatywnych)-Davida Ricardo. |
00 | Piątek, 10 sierpnia 2012 r. godz. 14:07 ~kasia b. | waldi - a skąd pomysł, że to za unijne???? Gdyby tak było myślę, że władze miasta tak długo by się nie zastanawiały tylko od razu brały co im dają. Unijna kasa, którą miasto odstało idzie na podstawowe wyposażenie opisane w projekcie - to oczywiste. Na to będzie potrzebna inna kasa. Jeśli uda się to dofinansować to tylko chwała unii za to. Ale nie wychodź przed orkiestrę. |
00 | Piątek, 10 sierpnia 2012 r. godz. 14:06 ~Do: Tomek | To nie jest tak, że cała Polska będzie zjeżdżać, by zobaczyć to cudo. To tylko dodatkowa atrakcja, która nie wzbudzi wielkiego zainteresowania. Przyjdą dzieci pobawić się chwilę i tyle. Natomiast chińskie firemki będą takie tablice cały czas sprzedawać i wyciągać kapitał z Europy. |
00 | Piątek, 10 sierpnia 2012 r. godz. 14:02 ~Do: Tomek | Jeżdżą do Rzeszowa, Warszawy, a nawet do Niemiec, bo w telewizji zobaczyli napis PROMOCJA, NIEPOWTARZALNA OKAZJA, TYLKO U NAS. Sztuka przekonywania, której uczą się akwizytorzy. Przy tym nie wliczają opłaty za paliwo do ceny produktu. Ile % taniej kupicie ten sam produkt w wielkich molochach niż w stalowowolskich sklepach i polskich sieciach handlowych? Może kiedyś wielu rzeczy tutaj nie dało się kupić, ale obecnie większość już jest! |
00 | Piątek, 10 sierpnia 2012 r. godz. 13:39 ~waldi | O ile sie nie myle to ten chinski badziew nie bedzie mogl na siebie zarabiac bo bedzie kupiony za unijna kase |
00 | Piątek, 10 sierpnia 2012 r. godz. 13:37 ~Tomek | Inna sprawa jeszcze... pieniądze, które zostawią turyści zostaną w Stalowej Woli. Bedą tu pracowały i napędzały gospodarkę. Zamiast jechać gdzieś w Polskę, dzieci ze stalowowolskich szkół na miejscu zobaczą świetne rzeczy, związane z technologią i nauką, a zaoszczędzone pieniądze (wyjazd w Polskę kosztuje: autokar, jedzenie, nocleg) wydadza w Stalowej Woli na inne dobra/usługi. Tak działa rynek! Im więcej możliwości wydania pieniędzy, tym więcej pieniędzy zostaje w mieście. Bo ludzie jak czegos chcą to wsiądą w auto i pojada tam gdzie jest to dobro dostępne! Nie wierzysz? Zobacz jak wielu Twoich znajomych jeździ do Rzeszowa na zakupy, bo w Stalowej nie ma pewnych sklepów/marek/produktów? Pewnie trochę ich jest! No własnie! Nie ma dostepu do produktu? To pojadę gdzies gdzie ten produkt jest, albo kupie przez internet. W ten sposób kasa mieszkańców wypływa z miasta! Tego rodzaju inwestycje ściagają kase do miasta:) |
00 | Piątek, 10 sierpnia 2012 r. godz. 13:31 ~Tomek | niech więc przyjedzie polska firma i pokaze podobny produkt. jesli jakas firma ma coś podobnego, to jestem za, niech wybiorą polską markę. Jesli nie ma, to nie widzę powodu ażeby wybierać coś gorszego tylko dlatego, że jest polskie. Wszak to by była niegospodarność i działanie na szkodę mieszkańców. |
00 | Piątek, 10 sierpnia 2012 r. godz. 13:27 ~bellla | a ja uważam, że to świetny pomysł! Każdy z Was chciałby pewnie pojechać do Centrum Kopernik czy do jakiegoś innego wypasionego miejsca gdzie można oderwać się od rzeczywistości i przeżyć coś fajnego. Ale jak w Stalowej mają na to pójść pieniądze to jest źle. Czemu inne miasta mają zarabiać na turystach ciekawych technologii a nie Stalowa? Skoro Chińczycy proponują coś super, a Polacy tego w swojej ofercie nie mają to czemu z tego nei skorzystać? |
00 | Piątek, 10 sierpnia 2012 r. godz. 12:55 ~Agri | Czyżby należało przypomnieć szanownym władzom i reszcie co wykończyła hute? Chińska tandeta. Ot tyle w temacie..... |
00 | Piątek, 10 sierpnia 2012 r. godz. 12:50 ~Taka prawda | Nie ma co liczyć, że prezydent i rada zgodzą się na polskie produkty. Jak pokazuje historia, wybierają chińskie wyroby, bo tanie :( |
00 | Piątek, 10 sierpnia 2012 r. godz. 12:49 ~student | Wspierajmy polską myśl techniczną i nie pozwólmy komunistycznym Chinom przejąć całej światowej gospodarki. To zależy także od nas! Ile polskich zakładów prywatnych i państwowych upadło albo przejęły je zagraniczne koncerny, bo kolejne rządy nie zrobią nic, aby im pomóc (nie chodzi o dotacje, tylko sprzyjające prawo i odpowiednią politykę wobec molochów oraz chińskich firemek z akwizytorami), a jeszcze utrudnią im działalność. Czy w Polsce nie produkuje się już elektroniki? Nie jesteśmy 100 lat za dinozaurami, po prostu większość wynalazków sprzedajemy, a później za nie płacimy! |
00 | Piątek, 10 sierpnia 2012 r. godz. 12:41 ~zusiak | I jak mają się do tego odnieść polscy producenci nie tylko w tej branży? Co z hasłem dobre bo polskie?? |
00 | Piątek, 10 sierpnia 2012 r. godz. 12:25 ~ja | popieram 1 komentarz |
00 | Piątek, 10 sierpnia 2012 r. godz. 12:19 ~ardenid | Mamy znakomitą polską myśl techniczną i Urząd Miasta powinien promować polskie wyroby, a nie ściągać chińskie i płacić Chińczykom. |
00 | |