| | Wiadomości lokalne z miasta Stalowa Wola i Powiatu Stalowowolskiego. Najnowsze! Najszybciej! Kamera na żywo na panoramę Stalowej Woli na skrzyżowanie Al. Jana Pawła II z ul. KEN Nagrania audio, rozmowy z ciekawymi ludźmi Fotografie z najważniejszych wydarzeń w Stalowej Woli Kanał youtube.stalowka.net - Pierwsza stalowowolska telewizja internetowa Encyklopedia miasta Stalowa Wola Zapowiedzi zbliżających się wydarzeń kulturalnych Baza adresowa najważniejszych firm i instytucji życia publicznego Bezpłatna baza ogłoszeń dla mieszkańców miasta Stalowa Wola jak i Powiatu Stalowowolskiego Twoje konto | | | | | | |  Zasłyszane... | | | | | | | |
| Wiadomości lokalne / Polityka i Samorządy
| | Czwartek, 26 kwietnia 2012 r. godz. 15:51 /Magdalena Rodecka/ | Sąd oddalił powództwo byłego prezesa PKS
 Dziś Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu zdecydował, że roszczenia byłego prezesa stalowowolskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Stalowej Woli były bezzasadne.
Fot. Jacek Rodecki
|
Dziś Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu zdecydował, że roszczenia byłego prezesa stalowowolskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Stalowej Woli były bezzasadne, oddalając powództwo, w którym domagał się wypłaty ponad 112 tysięcy złotych wraz z odsetkami.
- "Sąd oddalił powództwo w tej sprawie i nie obciążył powoda, Janusza Śmigulskiego kosztami na rzecz pozwanego, czyli Przedsiębiorstwa Komunikacji Samochodowej w Stalowej Woli" - powiedział w rozmowie z Stalowka.NET Sędzia Sądu Okręgowego Józef Dyl.
Dzisiejsza rozprawa dotyczyła wypłaty ponad 40 tysięcy złotych odprawy i ponad 50 tysięcy złotych nagrody jubileuszowej. Wyrok jest nieprawomocny.
To nie pierwsza sprawa, którą były prezes PKS wytoczył przeciwko swojemu zakładowi pracy. Wcześniejsze żądanie o odszkodowanie z tytułu rozwiązania umowy o pracę w wysokości ponad 20 tysięcy złotych z odsetkami, zostało przez niego wycofane.
Zobacz więcej:
- Były i obecny prezes PKS przed sądem
- Prezes PKS zarabiał ok. 20 tysięcy złotych miesięcznie
| | |
Jeżeli masz jakieś ciekawe informacje, chcesz przekazać coś ważnego,
coś interesującego, nie wahaj się - napisz do nas: redakcja@stalowka.net |
|
| Wtorek, 8 maja 2012 r. godz. 10:30
~Fiołek  | To że były Prezes domagał się tak dużych pieniędzy to hańba dla jego osoby ---- zostawił pracowników z pensjami sięgającymi 1500zł na rękę ale co do tego że walczył z tak zwaną ??? konkuręcją nikt nie może nic w temacie zarzucić. Bo jak można walczyć oszustami podatkowymi [połowa pieniędzy z utargów nie trafia na kasę fiskalną ] Urzędnicy Starostwie i Urzędzie Marszałkowski stwarzają fikcyjną chęć ratowania firmy jednocześnie wydając zezwolenia na istnienie konkuręcji która wcina się w wypracowany od wielu lat rozkład jazdy doprowadzając do tego że PKS zmuszony jest zamykać mniej dochodowe połączenia z okolicznych miejscowości.Doprowadza to do takiego stanu że starsze osoby wybierając się do miasta aby załatwić jaką kolwiek sprawę tzn.lekarz,Urząd czy zakupy,przebywają w nim cały dzień bo wyniku działania tej busowej paranoi która nie zamierza jeżdzić po wioskach tylko tam gdzie się oooopłaca. Wartałoby dokładniej się przyjrzeć celowości i legalnościi tym wszystkim poczynaniom urzędasów. Ale jak można coś wykryć kiedy ma się do czynienia z kolesiostwem |
 0 0 | Poniedziałek, 30 kwietnia 2012 r. godz. 22:03
~światłość | Janusz! Duś chu..ów! |
00 | Poniedziałek, 30 kwietnia 2012 r. godz. 17:46
~stara pracownica | Ej ludziska! Dajta se spokój, tu się rozgrywają prezesi personalnie. Śmigulski wyp...przył Makowskiego kilka lat temu za jakiś przekręt. Teraz Makowski wypłynął z konkursu jak z g... kanału i pierwsze co zrobił to nie wypłacił Śmigulskiemu zaległej pensji. Śmigulski się wkur.. i poszedł do PiPu, a potem pozywał go o każdy "przecinek". Znam go, jest bezwzględny. Przeciągnie Makowskiego mor.dą po błocie aż mu się odechce "prezesowania". On go będzie ciągać po sądach do upadłego. Śmigulskiemu się nie dziwię, ale że Makowski ma na to czas jako prezes a zakład pieniądze na wojowanie ze Śmigulskim to się nadziwić nie mogę. |
00 | Poniedziałek, 30 kwietnia 2012 r. godz. 09:07
~STACH | @ Kot-ula
- nie podoba mi się że przegrywa sprawy jadna po drugiej, albo wycofuje je wiedząc ze jest nie do wygrania.
- nie podoba nie się że na wszelkie sposoby donosi nie tylko do PIP, a dzięki PKS-owi dorobił się majątku.
- nie podoba mi sie ze dyktuje warunki następcy a jeśli jest tak doby to powinien mu zostawić fimę bez długów i bez zobowiazan innych wierzycieli wobec PKS St.Wola z czasów swojej dzałalności, a ktore obecnie są już nie do odzyskania . cdn. |
00 | Niedziela, 29 kwietnia 2012 r. godz. 14:04
~Kot Ul-a | Marcel to jest taki mały, nic nie znaczący robaczek. Dopóki PKS był państwowy te domorosłe powiatowe polityki, mogli Śmigielskiego w d... cmoknąć. I Śmigielski trzymał się od tych oszołomów z daleka, czym zyskał sobie mój i nie tylko mój szacunek. Kiedy Skarb Państwa widząc schyłek ery PKSów, przekazał powiatowi akcje przedsiębiorstwa te powiatowe burki postanowiły się ze Śmigielskim rozprawić. A Śmigielski pozywa ich do sądu po kolei o wszystko. Do PIP ich zgłosił. Mam nadzieję że to nie koniec. Ja mu się nie dziwię i bardzo mi się to podoba. |
00 | Sobota, 28 kwietnia 2012 r. godz. 20:59
~pasażer | - wojując z MARCELEM nie wiedział z kim "tańczy". Tak się skończyło |
00 | Piątek, 27 kwietnia 2012 r. godz. 17:23
~Antoni | A mnie się wydaję że "STACH" to pan Makowski we własnej osobie, Inna sprawa że ani pół słowa prawdy nie ma w tym co Stach pisze. Znam Janusza od lat i zawsze był uczciwy. PKS nie mógł wytrzymać konkurencji prywatnych przewoźników towarowych a potem osobowych, a wzrost liczby prywatnych aut wbił ostatni gwóźdź do trumny. I nikt temu nie zaradzi, koniec epoki PKS. |
00 | Piątek, 27 kwietnia 2012 r. godz. 17:18
~Dziad Proszalny | @Stach - przestań ujadać i wytrzyj pianę z pyska. Śmigielskiego już od dawna nie ma w PKSie, a jest coraz gorzej i gorzej. |
00 | Piątek, 27 kwietnia 2012 r. godz. 14:22
~student | Tak rozwala się największe zakłady w Polsce i prawo na to zezwala! CBA powinno przetrzepać ten cały poprzedni i aktualny zarząd. To niemożliwe, że największy przewoźnik w okolicy upada na bruk i ustępuje pole busiarzom. PKS nie ma szczęścia do prezesów. Poprzedni zadłużył, obecny wyprzedaje, co zrobi następny? |
00 | Piątek, 27 kwietnia 2012 r. godz. 09:56
~Stach | Śmigulski w PKS rządził 20 lat.
Przyszedł z Transmleczu miał w tej firmie sprawy w sądzie i do obecnej chwili żle go wspominają mimo dobrej konjunktury firma była zle zarządzana w PRL-u.
W porę zmnienił przekanania i Solidarność wprowadziła go na niwy PKS-u ktora to firma była w czołowce pks-ów pod względem finansowy, wypracowanego zysku i dobrego taboru, rentownych tras osobówki i towrówki. Jego poprzednik zostawił odnowiony tabor w 80 procentach. PKS zatrudniał około 600 osób,
zarobki pracowników byly wysokie wszelkie możliwe dodatki łącznie z 13-tką .
A dyrektor zarabiał 3-krotne pobory najleprzego kierowcy, tyle histori i dobrego.
Po nastaniu Śmigulskiego mógł jakiś czas nic nie robić więc się zabrał za politykę marzył zostać dodatkowo Radnym robil sobie kampanię wyborczą w kościele z marnym skutkiem jak pamiętam okolo 16 głosów, trudno nie wyszło.
Świetny menadzer zabral się za pomniejsznie firmy zlikwidował przewozy towarowe sprzedał samochody i pozbyl się pracowników , tak przez 20 lat pomniejszał firmę likwidując trasy sprzedając tabor place w okół zajezdni a jego pomysły dzwiga do tego czasu następca. Odchodząc z PKS był już jednym z bardziej bogatszych prezesów w Stralowej Woli a załoga którą zostaławił tak zadłużonej firmie zmniejszył o większą polowe i ich zarobki rownież, 3/4 tras zlikwidował na przewozach osób a towarowe całkowice , długi firmy sięgaja dna odchdząc firmę zostawił w takim stanie w jakim on sam do nie przed 20-tu laty przeszedł.
przez ten okres zdążyl skończić studnia porobić wszelkie uprawnienia i cerytfikaty i stać się sławnym czlowiekiem łącznie zgarstką zlogi i
upadającym PKS-em. |
00 | Piątek, 27 kwietnia 2012 r. godz. 09:30
~KKK | Dlaczego podpisywano kontrakty menadżerskie w tak niekorzystnej formie dla PKS-u.
Osoby odpowiedzialne za formułowanie warunków umowy o pracę z prezesem powinny teraz odpowiadać za to.
Dziwny kraj, dziwne obyczaje. |
00 | Piątek, 27 kwietnia 2012 r. godz. 08:49
~florek | I nie zapominajcie! Tak Smigulski dbal o pensje swoje (20 tys) i pracowwnikow. Szkoda tylko ze tylko w ostatnim roku zaklad byl 4 banki w plecy. Makowski robi swietna robote i juz niedlugo jej efekty beda widoczne zreszta juz sa. Tak sie zarzadza firma |
00 | Czwartek, 26 kwietnia 2012 r. godz. 22:37
~Nie zapominajmy! | Zarząd Powiatu (chłopcy 32 i 34 lata) nadal chciał Pana Śmigulskiego na stanowisku Prezesa PKS. Ale za połowę mniejsze pieniądze. Kiedy Pan Śmigulski pokazał im wrotki, zaczęły się jazdy i robienie sobie na złość. Teraz na stołek przyszedł taki co tylko umie zwalniać i sprzedawać majątek, Śmigulski się procesuje o swoje (i ma rację), setka ludzi wyleciała na bruk, działki zostały posprzedawane, dworzec lada chwila sprzedadzą i już niczego nie będzie. Tak się właśnie kończą rządy młodych, zdolnych, nieudolnych. |
00 | Czwartek, 26 kwietnia 2012 r. godz. 22:12
~Saddam | Po co o tym pisać, skoro nie dość, że wyrok jest nieprawomocny to droga sądowa nie została jeszcze wyczerpana? Bardziej mnie interesuje wyprzedawanie majątku PKSu przez Makowskiego. Dlaczego nikt się za to nie weźmie? Ani nikt o tym nie napisze? |
00 | Czwartek, 26 kwietnia 2012 r. godz. 22:05
~Kot ul-a | No to szkoda. Szczerze trzymam kciuki za Janusza. Mam nadzieję że sędziowie w drugiej instancji będą mieli więcej oleju w głowie. Powodzenia! |
00 | Czwartek, 26 kwietnia 2012 r. godz. 21:24
~pracownik | i dobrze teraz Makowski odda do sądu Śmigulskiego, lepiej będzie jak sprowadzi CBA
już oni go wyleczą z tych roszczeń. |
00 | Czwartek, 26 kwietnia 2012 r. godz. 19:37
~pekaesiak | Janusz nie odpuszczaj. Wiesz jak ratują zakład? Zwalniają ludzi i wyprzedają majątek |
00 | Czwartek, 26 kwietnia 2012 r. godz. 18:46
~Juzek | Obawiam się że to nie koniec |
00 | Czwartek, 26 kwietnia 2012 r. godz. 18:42
~Dziad Proszalny | A kogo to obchodzi?! |
00 | Czwartek, 26 kwietnia 2012 r. godz. 17:50
~zły na byłego pREZESA | ale się ceni były Prezes! wow takie pieniądze chce! ja bym go jeszcze obciążył finansowo za to jak prowadził PKS. Przeładowane autobusy !!! drogie bilety !!! lipiec czy grudzień jedna cena biletu miesięcznego - to nic że w święta nie jeździsz. Nie wprowadzał żadnych innowacji. Dworzec wygladał jak nieszczęście! Jego rządy to była tragedia!!! i jeszcze chce wydrzeć z publicznych pieniędzy dla siebie |
00 | Czwartek, 26 kwietnia 2012 r. godz. 17:22
~dojezdzający | myśle ze teraz zakupią jakieś nowe autobusy:) |
00 | Czwartek, 26 kwietnia 2012 r. godz. 16:25
~rst | wow starostwo w koncu cus wygralo |
00 |
| | | | |
|
|
