Stalowa Wola Stalowa Wola: Huta Stalowa Wola
Wiadomości lokalne z miasta Stalowa Wola i Powiatu Stalowowolskiego. Najnowsze! Najszybciej!
Kamera na żywo na panoramę Stalowej Woli na skrzyżowanie Al. Jana Pawła II z ul. KEN
Nagrania audio, rozmowy z ciekawymi ludźmi
Fotografie z najważniejszych wydarzeń w Stalowej Woli
Kanał youtube.stalowka.net - Pierwsza stalowowolska telewizja internetowa
Encyklopedia miasta Stalowa Wola
Zapowiedzi zbliżających się wydarzeń kulturalnych
Baza adresowa najważniejszych firm i instytucji życia publicznego
Bezpłatna baza ogłoszeń dla mieszkańców miasta Stalowa Wola jak i Powiatu Stalowowolskiego
Twoje konto
Strona główna  Stalowa Wola / Wiadomości Czwartek, 16 maja 2024 r. Imieniny: Andrzeja, Jądrzeja, Małgorzaty
 Wiadomości lokalne
» Telefon z przedszkola: pani syn się zgubił
» 35-latek znalazł torebkę. W niej 5 tysięcy złotych
» Komunikat MZK
» Krwią Bohaterskiej Młodzi Zroszony - w obozie Powstańców Styczniowych - rajd pieszy
» Koniec marzeń mieszkańców o zielonej ulicy Popiełuszki? Nie będzie drzew i róż?
» Był poszukiwany za oszustwo. Wpadł przez wulgarny gest
» Monodram o Rotmistrzu Pileckim
» Program Profilaktyka 40 Plus tylko do końca czerwca 2024!
» 40-latek nielegalnie sprzedawał alkohol
» Obok Berlina, Paryża i Amsterdamu... Stalowowolska Noc Muzeów
» Cenzura na Facebooku Nadleśnictwa?
» Dwie osoby topiły się w zalewie w Zaklikowie. Na miejsce wezwano służby ratunkowe
Więcej » 
 Zasłyszane...
"Możemy spodziewać się ruchu scenicznego, tańca, gestu, scenografii, efektów świetlnych i przede wszystkim fantastycznego doznania oczyszczenia naszego sumienia bo spektakle KTO właśnie takie są".
Marek Gruchota, dyrektor Miejskiego Domu Kultury w Stalowej Woli.
 Imprezy w mieście
» Kabaret Nowaki w nowym programie
» Wystawa: Rendery, Fraktale, piksele...
» Spektakl Okna: Wszyscy niestety normalni
» Krwią Bohaterskiej Młodzi Zroszony
» Maria Kozłowa 1910-1999
» Podkarpackie Echa - Melodie i tańce Podkarpacia w wykonaniu Zespołu Pieśni i Tańca Lasowiacy
» MBP: Teresa Monika Rudzka
» Wieczór indyjski
» Szpital z Radą Kobiet zapraszają na badania z okazji Dnia Matki
» Muzeum COP: Matematyczny pociąg
Więcej » 
 Fotoreportaże
Stalowa Wola: Krzysztor Faraś na Torze Kielce
»Krzysztor Faraś na Torze Kielce
»Rada Miasta 2024-2029
»Jarosław Kaczyński w Stalowej Woli
»Piknik w Parku Jordanowskim
»Otwarcie Parku Jordanowskiego
Więcej » 
Stały Felieton Ekonomiczny

Piątek, 20 stycznia 2012 r. godz. 10:26     /Dr Eugeniusz Mamczyk/
Strategia, czyli spory o priorytety

Opublikowano niedawno, po długim okresie opracowań i konsultacji założenia długookresowej strategii rozwoju Polski do roku 2030. Dokument to ważny i raczej niezwykły w praktyce działania władz państwa w okresie od początku tzw transformacji.

Wcześniej, za czasów tzw komuny, mieliśmy w Polsce planowania krótko-, średniookresowego, wieloletniego i strategicznego aż nadto. Później już, po zmianie ustroju dość długo uważano, że wystarczy nam obracać się w sferze jednorocznego cyklu planowania budżetowego. Praktyka ta dość szybko zaczęła nam wyłazić bokiem, bo ciągle w kraju nad Wisłą i Odrą nadziewano się na miny jakoweś, wybuchające od czasu do czasu w najmniej oczekiwanych okolicznościach, co właśnie miało swe źródło w niedopatrzeniach wynikających z braku długodystansowych planów i strategii. Oczywiste stało się to w momencie zderzenia z cyklem budżetowania obowiązującym w UE, co w sposób oczywisty wymagało dalekowzroczności znacznie dłuższej niźli jednoroczna.

Mamy więc obowiązującą w naszym kraju strategię gospodarczych priorytetów i zadań na lata do roku 2020, a od paru tygodni - pieczołowicie przygotowywaną i konsultowaną strategię na czas o 10 jeszcze lat dłuższy. Gdy ją niedawno opublikowano - zaczęło się… Jak to zwykle w Polsce bywa - jak grzyby po deszczu w gęstym lesie zaczęły kwitnąć opinie mędrców wszelakich, środowisk związanych z gospodarką, nauką i organizacjami społecznymi, publicystów, uczonych i "niedouczonych" komentujące zapisy strategii. I byłoby to całkowicie normalne, gdyby nie fakt, że w opiniach dominuje nie uznająca żadnych granic bezwzględna krytyka rządowego dokumentu i że tych opinii jest, tak na wagę, znacznie więcej niż opinii zgłaszanych w trakcie wcześniejszych konsultacji. Jakie to typowo polskie, nieprawdaż?

Dokument rządowy nosi tytuł: "Długookresowa strategia rozwoju kraju - Polska 2030. Trzecia fala nowoczesności". Pomimo obszerności i nierzadko - pewnej nieprzystępności (frazelogia, pojęcia, etc) strategii zdobyłem się na wysiłek, przejrzałem to opracowanie i jestem z jego kształtu zadowolony. Sformułowano w nim podstawowe priorytety rozwoju kraju w tej długiej perspektywie, określono bodaj 25 kluczowych decyzji i chyba 100 kluczowych projektów. Ich ciężar gatunkowy w różnym stopniu odpowiada subiektywnym priorytetom wymienionych wcześniej grup i podmiotów opiniotwórczych, co wydaje się całkowicie naturalne. Wśród tych opinii zdaje się dość często padać zarzut związany z niedoszacowaniem w strategii rangi priorytetów o charakterze społecznym. Wydaje się on słuszny, ale raczej mnie nie dziwi, wszak rozwijamy gospodarkę kapitalistyczną. Niemniej, jak sądzę, musi być ten element krytyki brany pod uwagę przez rządzących, gdyż jego lekceważenie mogłoby być niebezpieczne. Dla państwa, a przede wszystkim dla ludzi.

Generalnie jednak strategia bardzo mi się podoba. Nie pomija żadnego z istotnych w mym przekonaniu wątków, ważnych z punktu widzenia budowy państwa nowoczesnego, dostatniego, mądrze wykorzystującego swe zasoby, stabilnie i mądrze rządzonego, skutecznie nadrabiającego cywilizacyjne opóźnienia, dobijającego w tej perspektywie do czołówki europejskiej. Zwłaszcza spodobało mi się uczynienie z innowacyjności jednego ze strategicznych celów tego opracowania. Spełniony został więc postulat rodzącej się branży instytucji innowacyjnych, aby stworzone zostały w Polsce mechanizmy służące pełnemu wykorzystaniu potencjału materialnego (ośrodki innowacji: parki, inkubatory technologiczne, centra transferu technologii) i niematerialnego (myśl innowacyjna, wiedza i umiejętności coraz liczniejszej kadry tych ośrodków), z tak wielkim wysiłkiem zbudowanego w ostatnich latach.

Z tym większym więc zdumieniem wyczytałem, jak to jacyś "mędrcy" (co niektórzy, na szczęście) …kwestionują ów innowacyjny priorytet. Dowodzą oni mianowicie, że stawianie na innowacyjność jest konieczne w przypadku krajów wysoko rozwiniętych, gdyż tylko tą drogą mogą one utrzymać swą pozycję na wolnym , konkurencyjnym rynku. Kraje takie jak Polska, dopiero aspirujące do grona wysoko rozwiniętych, muszą według tychże recenzentów myśleć głównie o produktywności, wykorzystaniu potencjału i doganianiu w ten sposób najlepszych gospodarek…

Nie, nie i jeszcze raz nie! Taki sposób myślenia, jak wyżej ani mi nie odpowiada, ani też nie przystaje do realiów i potrzeb polskiej ekonomiki. Nie można według mnie pozbawiać gospodarki o dużych szansach rozwojowych możliwości połączenia wzrostu PKB z wykorzystaniem innowacji jako motoru postępu. No bo cóż by nam przyszło z dogonienia najlepszych przy pomocy wozu drabiniastego, podczas gdy ci od dawna już poruszają się Mercedesami? Nawet gdyby nam się to udało jakimś cudem, to kroku już na pewno byśmy im nie dotrzymali. A tak - przynajmniej mamy szansę. I to coraz większą, co pomimo kryzysowych zagrożeń bardzo mnie cieszy.

I to by było na tyle. Pozdrawiam wszystkich noworocznie.

Strona do druku Drukuj artykuł    

Jeżeli masz jakieś ciekawe informacje, chcesz przekazać coś ważnego,
coś interesującego, nie wahaj się - napisz do nas: redakcja@stalowka.net

Dodaj komentarz do artykułu »  

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy

Stalowka.NET - Wiadomości lokalne z miasta Stalowa Wola i okolic
Copyright 2001 - 2024 Stalowka.NET
  » O nas  » Redakcja  » Reklama  » Kontakt
Wszelkie prawa zastrzeżone.


X Ta strona korzysta z plików cookie w celu świadczenia usług i realizacji potrzeb użytkowników. Pliki te mogą być zapisywane w pamięci Twojego urządzenia. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na używanie plików cookie zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki internetowej. Więcej w polityce prywatności.