Wiadomości lokalne / Polityka i Samorządy
| Czwartek, 30 grudnia 2010 r. godz. 13:50 /Marta Wnuk/ | Radni kolędowali i dzielili się opłatkiem. Niestety nie wszyscy
"Lasowiacy" zaśpiewali najpiękniejsze polskie kolędy, a następnie piosenki lwowskie. Fot. Jacek Rodecki
| Ostatnia sesja Rada Miasta w bieżącym roku kalendarzowym. Był spóźniony opłatek i życzenia świąteczno noworoczne. Gdy Przewodniczący Rady ogłosił przerwę, zapraszając rajców na skromną uroczystość, niektórzy nie mieli ochoty sprawić, aby tradycji stało się zadość, no ale ci bardziej w świątecznym nastroju próbowali zmotywować innych: - "No chodź, skoro zostało przygotowane" - zachęcali.
Zwrot "No chodź" nie był wystarczającą zachętą dla części radnych z Prawa i Sprawiedliwości i Forum mieszkańców. - "Na opłatku nie było Marii Rehorowskiej, Zbigniewa Paszkiewicza i chyba jeszcze Alfreda Rzegockiego" - zrelacjonował nam jeden z rajców.
Po opłatku odbył się koncert kolęd w wykonaniu Zespołu Pieśni i Tańca "Lasowiacy". Artyści wspólnie z radnymi zaśpiewali "Bóg się rodzi". Następnie odbyła się zapowiedziana na początku sesji niespodzianka, koncert piosenek lwowskich.
Nieobecność radnych skomentował na sam koniec Przewodniczący Rady Miasta Antoni Kłosowski: - "Z przykrością muszę stwierdzić, że nie ze wszystkimi mogłem połamać się opłatkiem. Mam nadzieję, że Ci Państwo, których nie było kiedyś zbliżą się do nas. Inaczej nie wyobrażam sobie współpracy. Uścisk dłoni nic nie kosztuje. Uśmiech do drugiej osoby również. Chciałbym, żeby nas żaden kaprys ustny, złe spojrzenie nie dzieliło". I tym optymistycznym akcentem radni miejscy zakończyli pracę w starym roku.
| |
Jeżeli masz jakieś ciekawe informacje, chcesz przekazać coś ważnego, coś interesującego, nie wahaj się - napisz do nas: redakcja@stalowka.net |
|
| Niedziela, 2 stycznia 2011 r. godz. 17:29 ~Mozets | Przed wojną istniało coś takiego jak "honor". Godność i zasady. Hochsztaplerom, złodziejom, oszustom, ludziom bez zasad, krętaczom, kłamcom itp.itd.etc. po prostu się nie podawało ręki i nie zauważało ich na ulicy. Nawet jak zginali się w pałąk i mówili "dzień dobry". Inaczej oznaczało to przyjęcie ich "zasad". Bratanie się ze zbójcami nie ma nic wspólnego z miłosierdziem chrześcijańskim. Chyba ,że wykażą skruchę ( szczerą) , uzyskają wybaczenie i zadośćuczynią ofiarom swojego postępowania.
Czas na powrót dobrych zasad. |
00 | Niedziela, 2 stycznia 2011 r. godz. 16:58 ~do real | do real" .. twoja argumentacja przypomina mi nuworyszy lub pseudobiznesmenów "jak się nie podoba to się zwolnij" |
00 | Sobota, 1 stycznia 2011 r. godz. 22:41 ~precz z narzucaniem | Dlaczego mają dzielić się opłatkiem i podawać rękę jak nie chcą ? Dawnej były obowiązkowe czyny szpołeczne teraz opłatki ? Opamietajcie się. Każdy robi to co lubi. Tym bardziej że łamanie się opłatkiem COŚ znaczy. Durnotą jest ślizganie się po rytuałach po to zeby się tradycji stało zadość. Tyle. |
00 | Sobota, 1 stycznia 2011 r. godz. 18:09 ~hutas | słuchaj Bolo, Chojnacka niez chodzi na takie opłatki, ona ma inne, u swojego księdza Fojcika. |
00 | Sobota, 1 stycznia 2011 r. godz. 09:46 ~real | pani rehorowska ledwo ledwo dostała się |
00 | Piątek, 31 grudnia 2010 r. godz. 14:03 ~az | Do obserwatora.........Myśle że Kłosowski chciał utrzymac tradycje z tym oplatkiem, oczywiscie to nalezało do dobrego tonu, jednak buraków to nie interesowało, ot podanie reki. Ale to norma w Polsce. ktos jest inny to mu sie nie podaje reki. Obbsrerwator widocznie jestes z PIS bo to takie typowe twoja wypowiedz.Prawo i sprawiedliwoś hahahahhaaha. Stare polskie przyslowie....... prawo to jak dupa kazdy ma swojom......... |
00 | Piątek, 31 grudnia 2010 r. godz. 12:55 ~Mozets | Opłatek? Lepiej uważać, bo a nuż ktoś okrzyknie nas Ciemnogrodem. Przecież to kojarzy się z niszową ( naprawdę zamierającą i szczątkową) działanością chrześcijan w naszym marksistowskim mieście. Które wreszcie zrzuca pęta zabobonu. ( Wide męcząca propagandowa publicystyka paru czekistów - udających sotnię - przy pomocy paru naganów. ) My postępowi radni pójdziemy na każde spotkanie , na którym będzie jakaś wyżerka. (Wiadomo opłatkiem nikt się nie naje... a tym bardziej nie napije ;-)) . Ech łza się w oku kręci jak człowiek z towarzyszami , na głosy śpiewał - "Wyklęty powstań ludu ziemi..." ( wstawał sekretarz) i "powstańcie , których dręczy głód"- ( wstawała wtedy reszta zebrania)... Ale odbudujemy naszą siłę. Choćbyśmy mieli się jeszcze parę lat dławić opłatkiem. Wytrzymamy!!! Zemsta będzie słodka. Chyba rozumiem P. Rehorowską, P. Paszkiewicza i Fredka Rzegockiego.
Szczęść Boże towarzysze partyjni. |
00 | Piątek, 31 grudnia 2010 r. godz. 10:37 ~Sylwek | Zabierzcie mikrofon tej Rehorze bo szczerzy te zepsute zęby dolnej szczęki i pieprzy aż mdli człowieka. W tym wieku już nie wypada być taka bezkrytyczną. Dać jej skórkę chleba do mamlania a nie zapraszać na opłatek. |
00 | Czwartek, 30 grudnia 2010 r. godz. 23:14 ~dodos | Jeśli ktoś jest za aborcją i za in vitro no to... No właśnie. |
00 | Czwartek, 30 grudnia 2010 r. godz. 21:45 ~nn | qrf to nie piaskownica obserwatorze, tu nie mozna .. biore zabawki i ide do domu.... |
00 | Czwartek, 30 grudnia 2010 r. godz. 17:39 ~obserwator | A może wielki panie przewodniczący nie każdy miał ochote takiemu komuś jak pan podać ręke.Rada miasta to nie pana prywatny obóz pracy że możesz sobie pan rozkazywać kto i jak ma współpracować.Tu nikogo nie da się zwolnić. |
00 | Czwartek, 30 grudnia 2010 r. godz. 16:42 ~real | Do pracownika antonia nikt cie nie zmusza pracowac u tego pracodawcy, chcesz pracujesz nie to nie.Rynek pracy w Stalowej Woli to nie tylko pracodawca Klosowski, wiec nie płacz. |
00 | Czwartek, 30 grudnia 2010 r. godz. 16:15 ~Pracownik antonia | Panie klosowski jak pan mysli te ochlapy co pan nam placi to da sie z nich wyzyc? |
00 | Czwartek, 30 grudnia 2010 r. godz. 14:26 ~bolo | A gdzie podziała się p. Chojnacka,co jeżdzi na gapę i nie płaci mandatów?Dlaczego z Jej występku Rada Miasta nie wyciągnąła konsekwencji?Panie Kłosowski czy dla Pana jest to godne naśladowania ?Oj ,nie podoba nam się ,radna naciągaczka! |
00 | Czwartek, 30 grudnia 2010 r. godz. 14:20 ~sisi | Zobaczcie wyborcy Rehorowskiej ,jak znowu zadziera z radnymi,i znowu dla Rozwadowa nic nie załatwi.Jej ostentacyjna nieobecność na opłatku świadczy o tym,że ona jeszcze o sobie ma wygórowane mniemanie! Stare pudło i nic nie znaczace. |
00 | |