| Wiadomości lokalne z miasta Stalowa Wola i Powiatu Stalowowolskiego. Najnowsze! Najszybciej! Kamera na żywo na panoramę Stalowej Woli na skrzyżowanie Al. Jana Pawła II z ul. KEN Nagrania audio, rozmowy z ciekawymi ludźmi Fotografie z najważniejszych wydarzeń w Stalowej Woli Kanał youtube.stalowka.net - Pierwsza stalowowolska telewizja internetowa Encyklopedia miasta Stalowa Wola Zapowiedzi zbliżających się wydarzeń kulturalnych Baza adresowa najważniejszych firm i instytucji życia publicznego Bezpłatna baza ogłoszeń dla mieszkańców miasta Stalowa Wola jak i Powiatu Stalowowolskiego Twoje konto | | | | | Zasłyszane... | | | | | | Wiadomości lokalne / News
| Wtorek, 9 czerwca 2009 r. godz. 15:34 /Maciej Więckowski/ | XX-lecie obchodów pierwszych wolnych wyborów
Fot. Jacek Rodecki
| We wtorek, 9 czerwca 2009 roku w auli Państwowej Szkoły Muzycznej w Stalowej Woli odbyło się spotkanie z okazji obchodów XX-lecia wolnych wyborów. Swoją obecnością zaszczycili pierwsi parlamentarzyści, którzy zostali wybrani podczas pierwszych wolnych wyborów do sejmu kontraktowego.
W dniu dzisiejszym odbyła się uroczystość obchodów pierwszych wolnych wyborów, które odbył się 4 czerwca 1989 roku. Organizatorem uroczystości był Urząd Miasta wspólnie z Miejską Biblioteką Publiczną. W spotkaniu udział wzięli ówcześni posłowie, którzy zostali wybrani podczas pierwszych wolnych wyborów do sejmu kontraktowego: Kazimierz Rostek oraz Joanna Grobel-Proszowska. Z zaproszenia skorzystali również: Wiesław Siembida, starosta stalowowolski, Stanisław Cisek, przewodniczący Rady Miasta oraz Janusz Kotulski, wiceprzewodniczący Rady Miasta.
Teraz gdy czasy się diametralnie zmieniły, jednak wiele osób tego nie docenia, co było widoczne podczas niedzielnych wyborów do Parlamentu Europejskiego. Pustki w lokalach wyborczych, a co za tym idzie niska frekwencja. "Tak na prawdę uczymy się w dalszym ciągu demokracji. Przyjdzie jeszcze taki czas, że społeczeństwo nasze uzmysłowi sobie, że właśnie ta kartka wyborcza jest niezmiernie istotna z punktu widzenia co w naszym kraju w najbliższym okresie będzie się działo" - powiedział Kazimierz Rostek.
"Ciesze się bardzo, że dożyłem tych czasów, w których mogę z całą rodziną, a także wszyscy dookoła mogą korzystać ze zmian, które nastąpiły w wyniku tych wyborów 4 czerwca 1989 roku" - dodał jeden z pierwszych parlamentarzystów wybranych 20 lat temu.
"Ówczesna ordynacja wyborcza przewidywała zebranie minimum 3 tys. podpisów i to była szansa dla tych członków PZP-ru, którzy nie byli nominowani na kandydatów na posłów przez komitety wojewódzkie. Należałam właśnie do takich osób, które zbierały podpisy i potem miało to wielki wpływ na moje późniejsze życie, gdzie starałam się być wierna ideałom sejmu kontraktowego" - wspominała Joanna Grobel-Proszowska.
| |
Jeżeli masz jakieś ciekawe informacje, chcesz przekazać coś ważnego, coś interesującego, nie wahaj się - napisz do nas: redakcja@stalowka.net |
|
| Środa, 10 czerwca 2009 r. godz. 08:58 ~Mozets | renia napisała( cytuję) mlodziez nie docenia wolnosci, a mozliwosc glosowania to zarowno przyilej jak i obowiazek /koniec cytatu/ Zgodnie z konstytucją możliwość głosowania jest prawem obywatela. Nie jest ani przywilejem ani obowiązkiem.Kto ma przywileje nie będę mówił. Obywatel ma prawo:1.Głosować za2.Głosować przeciw3. Wstrzymać się od głosu.Urabianie do tych 3 pkt. politycznych interpretacji jest zwykłą (być może nieświadomą u reni) agitacją. Bo u świadomych to już indoktrynacja i manipulacja. Powtarzanie takich bzdetów świadczy o stopniu uzależnienia od środków przekazu . Osobiście uważam, że wszyscy powinni głosować wrzucając kartkę. Ci, którzy uważają , że wybory są fikcją powinni oddawać głos nieważny (ale liczony we frekwencji) . W wypadku oddania 51% głosów nieważnych tuby propagandowe straciły by możliwość ośmieszania Polaków jako : niedorosłych do demokracji. A władza złudne samozadowolenie. Popatrzmy na frekwencję w starej Europie. To samo ale jaka stacja TV z nich się śmieje??? Sondaże wykazują że o Sejmie wyrażą się negatywnie 70% respondentów.Nie jest to dla "nich" groźne, - zwisa im to i powiewa. Groźna będzie dla władzy demokratyczna mobilizacja społeczeństwa . Ordynacja jest skonstruowana tak że nikt nie ma szans się przebić. Dotacje z budżetu państwa konserwują ten chory system. Wyborcy którzy do tej pory chodzili na wybory a teraz zostali świadomie w domu mogą dać właśnie tą czerwoną kartkę. Ja zawsze głosuję w lokalu. Mimo, że czuję niesmak. (Fasadowość, pozorowanie demokracji. ) Ale nikt paluchem nie wskaże mnie jako "niedorosłego do demokracji" przygłupa. |
00 | Środa, 10 czerwca 2009 r. godz. 00:03 ~renia | mlodziez nie docenia wolnosci, a mozliwosc glosowania to zarowno przyilej jak i obowiazek |
00 | Wtorek, 9 czerwca 2009 r. godz. 17:15 ~Mozets | "Wolnych" w 35% wyborów. Wtedy to komuna upadła. (na 4 łapy). |
00 | | | | |
|
|