Wiadomości lokalne / Kronika Kryminalna
| Wtorek, 16 lutego 2016 r. godz. 09:03 /KPP Stalowa Wola/ | Policyjne apele przynoszą skutek
O tym, że kampanie społeczne, komunikaty i apele Policji o rozsądek i ostrożność mieszkańców przynoszą skutek, można było przekonać się wczoraj. Dwoje seniorów ze Stalowej Woli nie dało się oszukać kobiecie, która dzwoniąc do mieszkańców Stalowej Woli, próbowała wyłudzić różne sumy pieniędzy, podając się za krewnego. Fot. KPP Stalowa Wola
| O tym, że kampanie społeczne, komunikaty i apele Policji o rozsądek i ostrożność mieszkańców przynoszą skutek, można było przekonać się wczoraj. Dwoje seniorów ze Stalowej Woli nie dało się oszukać kobiecie, która dzwoniąc do mieszkańców Stalowej Woli, próbowała wyłudzić różne sumy pieniędzy, podając się za krewnego.
Scenariusz działania oszustki był standardowy. Dzwoniąca kobieta podawała się za krewną, która znalazła się w potrzebie. Prosiła o duże sumy pieniędzy, potrzebowała ponad 70 tysięcy złotych. Zaraz po zakończonej rozmowie do seniorów ponownie zadzwonił telefon. Tym razem rozmówcą był rzekomy policjant CBŚ, który twierdził, że telefony osób są na podsłuchu, że przed chwilą dzwoniła do nich oszustka i że ich oszczędności są zagrożone. Na szczęście każda z osób, po rozmowie z "potrzebującym krewnym" i "rzekomym policjantem" postanowiła sprawdzić rozmówców. Po zweryfikowaniu informacji okazywało się, że żaden z krewnych nie potrzebuje pomocy. O próbie oszustwa mieszkańcy Stalowej Woli powiadomili stalowowolską Policję. Stalowowolscy policjanci nadal przestrzegają przed tym zagrożeniem, apelujemy o rozwagę i ostrożność. Bądźmy podejrzliwi, gdy ktoś prosi nas o pożyczkę. Osoby starsze i samotnie mieszkające są szczególnie narażone na próby oszustwa na tzw. "wnuczka" czy "policjanta". Radzimy, aby w razie jakichkolwiek wątpliwości sprawdzić wiarygodność rozmówcy i skontaktować się z rodziną. W przypadku obaw i podejrzeń co do próby oszustwa należy niezwłocznie powiadomić Policję.
| |
Jeżeli masz jakieś ciekawe informacje, chcesz przekazać coś ważnego, coś interesującego, nie wahaj się - napisz do nas: redakcja@stalowka.net |
|
| Środa, 17 lutego 2016 r. godz. 14:41 ~Bartek | to bydło okradajace starszych ludzi powinno lądowac na dlugie lata w kamieniołomach albo kopalniach w czynie spolecznym :) |
00 | Wtorek, 16 lutego 2016 r. godz. 18:29 ~ula | do miecz: dokładnie to samo powtarzam od dawna,nie każdy emeryt ma kase " skarpecie", a oni doskonale wiedza do kogo dzwonic.Tez uwazam,ze to podejrzane, skąds te informacje muszą miec..... |
00 | Wtorek, 16 lutego 2016 r. godz. 14:11 ~miecz | mam takie pytanie ,moze ktos wytlumaczy skad dzwoniacy maja wiadomosci ze starsi ludzie maja oszczednosci ,przeciez numerow kont nie znalazl na smietniku ,z kilku artykolow widze ze to sa trafne informacje ,czy policja zainteresowala sie tym czy osoby poszkodowane oszczednosci mialy w tym samym banku czy w roznych ,jezeli w tych samych to odpowiedz jest jedna |
00 | Wtorek, 16 lutego 2016 r. godz. 10:18 ~nick | a już jutro kolejny artykuł o kolejnym oszukanym... |
00 | Wtorek, 16 lutego 2016 r. godz. 09:27 ~Bławat | Dla mnie to za mało. Zróbcie akcję; Dziadku Złap Wnuczka. Czyżby nie było zaufania do policji i 997 był numerem tylko na sąsiada? Oszustów trzeba wyeliminować, a nie tylko omijać. |
00 | |