| Zasłyszane... | | | | | | Wiadomości lokalne / News
| Wtorek, 17 lutego 2015 r. godz. 11:55 /ATA/ | Dzisiaj ich święto. Podaruj im coś od serca
Jedną z podopiecznych Fundacji Kocia Wyspa jest znaleziona przy Bazylice Konkatedralnej 4miesięczna Fifi, która czeka na adopcje. Fot. FKW
| Dzisiaj wypada ustanowiony w 1990 roku Światowy Dzień Kota. Zajmująca się bezdomnymi mruczkami w Stalowej Woli Fundacja Kocia Wyspa ogłosiła z tej okazji zbiórkę jedzenia, akcesoriów i pieniędzy.
Światowy Dzień Kota obchodzony jest w wielu państwach na świecie od 1990 roku. W Polsce święto kotów przyjęło się dopiero w 2006 roku.
Celem tego dnia jest podkreślenie znaczenia kotów w życiu człowieka oraz niesienie pomocy wolno żyjącym i bezdomnym zwierzętom, które miały kiedyś dom, ale go straciły, a także uwrażliwienie ludzi na często trudny koci los.
W Stalowej Woli rolę opiekunów bezdomnych kotów pełni Fundacja Kocia Wyspa, która jest organizacją charytatywną, a to oznacza, że niesienie przez nią pomocy czworonogom uzależnione jest od datków i dobrego serca miłośników kotów.
Dlatego z okazji Światowego Dnia Kota Fundacja zorganizowała zbiórkę karmy, której zapasy są na wyczerpaniu, a także kocy, kuwet, drapaków, transporterów oraz innych akcesoriów dla kotów. Mile widziane są też datki, dzięki którym będzie można zająć się leczeniem chorych zwierząt, zaszczepić je, odrobaczyć, a także opłacić ich sterylizację.
Dary można przynosić do Agencji Nieruchomości B&B przy ul. Poniatowskiego 14 w Stalowej Woli, a pieniądze wpłacać na numer konta: 26 1090 2750 0000 0001 2134 8540.
Fundacja przypomina też o możliwości adopcji przygotowanych do oddania kotów, które są podopiecznymi Kociej Wyspy. Osoby zainteresowane przygarnięciem kota mogą zgłaszać się mailowo na adres: kociawyspa@gmail.com. Poszukiwane są też domy tymczasowe, w których kotki w różnym wieku mogłyby oczekiwać na adopcję.
Dzięki Fundacji już ponad 100 stalowowolskich kotów znalazło domy na terenie Polski. Wiele z nich zostało przygarniętych przez osoby mieszkające m.in. w Krakowie, Kielcach czy Chorzowie.
| |
Jeżeli masz jakieś ciekawe informacje, chcesz przekazać coś ważnego, coś interesującego, nie wahaj się - napisz do nas: redakcja@stalowka.net |
|
| Czwartek, 19 lutego 2015 r. godz. 08:51 ~Anita | lalalal miał miał miał |
00 | Czwartek, 19 lutego 2015 r. godz. 08:05 ~józef wisarionowicz stalin | Pozdrawiam moich fanów. Właśnie wstałem i w "żyłkę" sobie dałem. I nie szczekajcie na mnie moi mili jak zębów nie macie. Jednakże cieszy mnie Wasza troska o moje zdrowie psychiczne za co szczerze dziękuję. Z pewnością więc uraduje i wzmocni Was mocno odkrycie moich czarownych zdolności kulinarnych. Otóż zakupiłem wczoraj od wiejskiego rakarza świeżutkiej szynki psinki przedniej co byście nie mówili o mnie - jak Was zaproszę na moje urodziny - żem nie tylko debil ale i żyd,kutwa i dusigrosz jaki. |
00 | Środa, 18 lutego 2015 r. godz. 20:29 ~chore | nie znosze tych siersciuchow. Dra pyski jak dzieci wieczorami i sraja przed wejsciem do domu lub pod oknem. Tera te siersciuchy maja lepiej niz dzieci, specjalne kuwety,domki,ciuchy,karma,weterynarz na kazdym kroku,fryzjer........cos sie porabalo juz tym ludziom. Teraz to on nie wie co to znaczy zlapac sobie "obiadek",bo ma pod pysk podstawione a z obiadkiem(mysz) to czesto spi na kocu. |
00 | Środa, 18 lutego 2015 r. godz. 15:00 ~HALNY GRZEGORZ | @mmww...i tak trzymać...Masz bużkę od moich kotów za wpis... watacha psów też chce się przyłączyć , ale potem byś nie pachniała...tak jak ja , jak każdy chce mi dać mordy...!!! Ps...zwierzęta mają poziom , ludzie nie zawsze..... |
00 | Środa, 18 lutego 2015 r. godz. 12:36 ~mmww | Mam kotka z kociej wyspy. Bardzo im kibicuję i podziwiam ich zaangażowanie. Mało jest takich ludzi. Dzięki nim dużo kotów znajduje dom. A prymitywne komentarze świadczą o kulturze komentujących. |
00 | Środa, 18 lutego 2015 r. godz. 09:34 ~knur | a kiedy cień knura i mojego brata kabana |
00 | Środa, 18 lutego 2015 r. godz. 09:08 ~Robert | To jest tylko symboliczna data. Nawet osoby mające koty nie traktują tej daty aż tak poważnie, nie kupuję kotom dodatkowej karmy itd.. Po prostu jest okazja aby przy tej symbolicznej dacie, wymyślonej jak walentynki czy dzień kobiet napisać coś o fundacji i sposobach pomocy dla "bezdomnych" zwierząt, którym ktoś pomaga poprzez opiekę zdrowotną czy adopcje. Ludzie aż tak cienko u was z myśleniem ? Coraz częściej w ludziach jakaś zawiść, zło, zazdrość. Uszanujcie choć trochę chęci innych i dobro jakim otaczają zwierzęta. Schowajcie animozje dla siebie i cieszcie się własnym życiem. |
00 | Środa, 18 lutego 2015 r. godz. 08:35 ~kn | A kiedy dzień świni, kury , konia itp. Braknie dni w roku. To jest chore. |
00 | Środa, 18 lutego 2015 r. godz. 08:30 ~Angelaa | Angela, kup młotek, i sobie po główce. |
00 | Środa, 18 lutego 2015 r. godz. 00:54 ~rolo | Debilizm to umieszczenie dwukrotnie tego samego tekstu, raz po raz :-) |
00 | Wtorek, 17 lutego 2015 r. godz. 21:38 ~Angela | A kiedy to święto kota bo bym kwiatki kupiła. A walentyki kocie też są przewidziane. |
00 | Wtorek, 17 lutego 2015 r. godz. 21:16 ~matka | józef wisarionowicz stalin: jesteś chory, zgłoś się do psychiatry!!!!!!!!!! |
00 | Wtorek, 17 lutego 2015 r. godz. 14:34 ~OnA | józef wisarionowicz stalin: Twój wpis dowodzi jedynie tego, że faktycznie jesteś zwierzęciem. Tylko instynkt posiadasz. Nic poza tym... |
00 | Wtorek, 17 lutego 2015 r. godz. 14:33 ~znudzona SDM | józef wisarionowicz stalin a Ty jak wspomagasz te biedne dzieci? Podziel się, może kogoś zainspirujesz?
Dobry człowiek dba o zwierzęta, nawet te niechciane, bezdomne. Zapewniając im sterylizację, by nie rozmnażały się bezsensownie, oraz dając schronienie i coś do jedzenia. Czy to tak wiele? |
00 | Wtorek, 17 lutego 2015 r. godz. 14:15 ~HALNY GRZEGORZ | @j.w.s....idz na całość , Kanibalizm przed tobą... . W okresie ,, głodu " na Ukrainie przy wprowadzaniu kolektywizacji i w łagrach ,, ludzie ' potrafili sobie radzić schodząc na psy..! Ps...a wszystkim kotom , wszystkiego dobrego i pana dobrego... |
00 | Wtorek, 17 lutego 2015 r. godz. 14:10 ~Zenon | józef wisarionowicz stalin Nie karmić trolla, co najwyżej współczuć bo choroba psychiczna to ciężki przypadek. Widocznie pan w ciężkim stanie nie przyjmuje psychotropów i palma mu odbija. Ja proponuję wysłać chłopa na Białoruś, Ukrainę tam mentalność podobna, pieski i koty koparkami na żywca zakopują... Oj biedny ten nasz Naród z takimi elementami nam przyszło żyć. No cóż internet dla każdego nawet dla Debila. |
00 | Wtorek, 17 lutego 2015 r. godz. 14:02 ~józef wisarionowicz stalin | To debilizm w trójwymiarze już nie jest. To cyfrowe wariacje kocio-psiego elektoratu. Dla nich kotki,myszki,szczurki i spod budy burki ważniejsze są od ludzi a w zasadzie od dzieci, ponieważ ta cała zoopartia nie lubi tych co np. zajadają się kotkami i szczurkami. Osobiście nie mam nic do zwierzątek ale: świninka mi smakuje,kogutka jadłem dawno temu bo w PRL-u. Jestem ścierwożercą i dzieli mnie tylko krok od skosztowania kocinki i psininki. To z biedy a więc z głodu jaki w ostatnim czasie nawiedza mój żołądek. Zamieniam się tym samym w dzikie zwierze ciesząc się na myśl o dotuczaniu bezpańskich kotków i piesków. Myślę nawet co by z tuzin takich nie zgarnąć ze schroniska kocio-psiego pod swój "wygłodniały daszek". Jak na razie zajadam się kocimi zupkami z torebki. Ale co mięsko to mięsko soczyste i czyste,zadbane i przebadane. Właśnie zamiauczało mi w brzuchu...Prawie Ludożerca Wasz IDOL. |
00 | Wtorek, 17 lutego 2015 r. godz. 14:01 ~józef wisarionowicz stalin | To debilizm w trójwymiarze już nie jest. To cyfrowe wariacje kocio-psiego elektoratu. Dla nich kotki,myszki,szczurki i spod budy burki ważniejsze są od ludzi a w zasadzie od dzieci, ponieważ ta cała zoopartia nie lubi tych co np. zajadają się kotkami i szczurkami. Osobiście nie mam nic do zwierzątek ale: świninka mi smakuje,kogutka jadłem dawno temu bo w PRL-u. Jestem ścierwożercą i dzieli mnie tylko krok od skosztowania kocinki i psininki. To z biedy a więc z głodu jaki w ostatnim czasie nawiedza mój żołądek. Zamieniam się tym samym w dzikie zwierze ciesząc się na myśl o dotuczaniu bezpańskich kotków i piesków. Myślę nawet co by z tuzin takich nie zgarnąć ze schroniska kocio-psiego pod swój "wygłodniały daszek". Jak na razie zajadam się kocimi zupkami z torebki. Ale co mięsko to mięsko soczyste i czyste,zadbane i przebadane. Właśnie zamiauczało mi w brzuchu...Prawie Ludożerca Wasz IDOL. |
00 | | |