Czwartek, 28 listopada 2013 r. godz. 19:27 /Jarosław jarecki/
Uwaga kierowcy: ślisko! Liczne potrącenia na terenie miasta
Meteorolodzy zapowiadają na terenie powiatu stalowowolskiego wystąpienie gołoledzi. Policja apeluje o ostrożność. Fot. Jacek Rodecki
W czwartek, 28 listopada 2013 r. około godz. 17:30 niemal w jednym czasie na terenie Stalowej Woli doszło do dwóch groźnych potrąceń.
Do pierwszego zdarzenia doszło na ulicy Ofiar Katynia obok ronda przy "Jubilacie". Na miejsce przyjechała karetka pogotowia oraz policja. Pas ruchu od ronda do komendy policji został zablokowany przez funkcjonariuszy. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, kobieta przejeżdżała rowerem przez przejście dla pieszych na wyznaczonym odcinku. Prawidłowo jadąca rowerzystka została potrącona przez samochód osobowy marki opel corsa będący na stalowowolskich tablicach rejestracyjnych.
Okazało się, że 70-letnia mieszkanka Stalowej Woli poruszająca się oplem, była w stanie po spożyciu alkoholu. Miała 0,29 promila w organizmie. Ratownicy medyczni zabrali poszkodowaną, 48-letnią rowerzystkę do szpitala w Stalowej Woli. Uskarżała się na bóle w klatce piersiowej.
Kolejny wypadek miał miejsce na ulicy Poniatowskiego tuż obok banku BGŻ. Na miejsce przyjechał patrol policji ze stalowowolskiej drogówki oraz karetka pogotowia. Poszkodowana 51-letnia piesza została przewieziona do szpitala w Stalowej Woli. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, kobieta chciała skrócić sobie drogę przechodząc "na dziko" z przystanku na przystanek będący po drugiej stronie ulicy. Z ustaleń świadków wynika, że kiedy piesza wbiegła na jezdnię ulicą jechał sznur samochodów. 15 metrów dalej było przejście dla pieszych, jednak kobieta nie skorzystała z niego i przebiegła przez drogę. Doszło do potrącenia przez samochód osobowy marki volvo v40, będący na stalowowolskich tablicach rejestracyjnych. Piesza doznała złamania kciuka i ogólnych potłuczeń. Na tym odcinku drogi powiatowej (ulica Poniatowskiego) dochodzi do licznych wypadków i kolizji.
Na terenie powiatu od godzin porannych wystąpiły niewielkie opady deszczu. Temperatura spada do zera stopni Celsjusza. Odczuwalna to -2. W godzinach porannych możliwe jest wystąpienie gołoledzi. Policja apeluje o ostrożność!
Poniedziałek, 2 grudnia 2013 r. godz. 04:31 ~JaJADE
taka sytuacja, w nocy jadąc przez nasze miasto wychodzi na drogę ubrany na czarno pan kowalski, z odległości 300- 400 metrów w ogóle go nie widać jeszcze w deszczową pogodę gdy zaczyna się ściemniać auta jadące z na przeciwka rażą światłami od mokrego asfaltu odbija się światło. A ponadto kierowca wraca po 16h pracy pan kowalski biegnie sobie do sklepiku po fajeczki gdyż mu się bardzo śpieszy i nie może się rozglądnąć czy nic nie jedzie no bo przecież każde auto zatrzymuje się w miejscu bo ma hamulce. No Ku*wa proszę pieszy zatrzymuje się w miejscu kiedy tylko chce auto ma drogę hamowania , nie mówię o tym aby ustępować wszystkim autom tylko żeby nie wbiegać w ostatniej chwili przed auto bo "ja zdążę" . Tak samo jedzie pan rowerkiem ulicą ładnie pięknie po prawej stronie przy krawężniczku wszystko cacy aż tu nagle wyciąga rękę w lewo i skręca od razu wjeżdżając autom pod koła bez żadnego oglądania się do tyłu czy coś jedzie czy nie ludzie którzy jeżdżą po drogach z zasadą "bo ja jade i ch*j" jest masa więc myśl za siebie i za innych a nigdy nic złego na drodze Ci się nie stanie...
Piątek, 29 listopada 2013 r. godz. 17:51 ~BynKowski
Do ostatni normalny" stul sie wie.rzu przez takich jak ty są wypadki którzy w ostatniej chwili pakują sie na przejscie do tego rowerem nie patrzac ,buraku
"Meteorolodzy zapowiadają na terenie powiatu stalowowolskiego wystąpienie gołoledzi. Policja apeluje o ostrożność". A kierowcy proszą odpowiednie służby o "zaopiekowanie" się śliskimi jezdniami a włodarzy miasta o lepsze oświetlenie ulic (szczególnie Poniatowskiego w rejonie skrzyżowania koło Lidla, dalej na wysokości Banku BGŻ oraz dalej w stronę Rozwadowa). Natomiast samych pieszych o ostrożność, rozwagę i noszenie odblasków dla własnego dobra i bezpieczeństwa.
Piątek, 29 listopada 2013 r. godz. 11:37 ~mieszkanka
Pod tą ulicą powinni zrobić tunel z rozgałęźnikami do Lidla i Kościoła. Na Pławo nie powinni robić żadnych rozgałęźników bo tam mieszkają same żule i pijaki i niech żyją w getcie.
Piątek, 29 listopada 2013 r. godz. 10:25 ~antyburakteam
Niech Policja się wreszcie zainteresuje janowskimi burakami w czarnym zdezelowanym poniemieckim złomie pt. Banditen Matoł Wagen LJA N851. Szarżują po Stalowej wymuszając pierwszeństwo, rozjeżdżają pieszych na przejściach, ryczą złomem bez tłumika, tylko czekać aż znowu na Stalówce będziemy czytać że kogoś zabili na przejściu dla pieszych! Won wieśniaki z miasta, jak chcecie sobie robić wyścigi to urządzajcie je sobie za swoją stodołą!
Piątek, 29 listopada 2013 r. godz. 10:12 ~ostatni normalny
Najwyższy czas aby policja zaczęła kontrolować smrodziarzy! To jest plaga w Stalowej Woli, jeżdżą jak im pasuje i jak się okazuje również po alkoholu. Często pieszy nie ma szans przejść przez przez ulicę bo smrodziarze jeżdżą całymi stadami i nie mają zwyczaju ani grama uprzejmości aby się zatrzymać i przepuścić pieszych, ba, nawet jeśli piesi mają pierwszeństwo gdy np. smrodziarz skręca w boczną uliczkę to i tak wymusi na pieszych i rowerzystach! POLICJA DO ROBOTY, zająć się burakami w smrodach, którym wydaje się że są Panami stalowowolskich szos!
do ,,normalny" który jest nie normalny jak wielu innych którzy nie umieją czytać ze zrozumieniem. Kobieta która była pod wpływem to 70 letnia babcia z opla corsy , tak przynajmniej wynika z powyższego artykułu.
Tu niema co krytykować , szczególnie przy takiej jesiennej pogodzie o zmroku powinni zachować szczególną ostrożność kierowcy , rowerzyści i piesi.
Piątek, 29 listopada 2013 r. godz. 08:27 ~normalny
Najwyższy czas aby policja zaczęła kontrolować pieszych i rowerzystów. To jest plaga w Stalowej Woli, chodzą i jeżdżą jak im pasuje i jak się okazuje również po alkoholu. Często kierowca nie ma szans zahamować, bo wbiegaja czy wjeżdzają bez obserwacj przed samą maskę. Miałem kilka takich przypadków i zwracałem im uwagę,że mogłem ich zabić to jeszcze mnie opieprzyli. POLICJA DO ROBOTY
Na Poniatowskiego to co chwile przebiega ktoś przed maska, jak jest ciemno i pada deszcz to pieszy wybierający na drogę jest prawie niewidoczny, jeszcze w ciemnym ubraniu bez odblaskow... Porażka! Po obu stronach powinni wybudować 4metrowy mur i zrobić 2 kładki dla pieszych :)
Czwartek, 28 listopada 2013 r. godz. 23:06 ~krzysiek...
MAC być może masz i rację.....jutro coś pewnie więcej napiszą na podkarpacka.policja.gov.pl , aż sobie zerknę z ciekawości...rozwieje to wszelkie spekulacje i domysły....serdecznie pozdrawiam...dobrej nocy
krzysiek: myśle ze by ja aresztowali ale nie wiem co było... Napewno zatrzymali jej dowód rejestracyjny za rozbita szybe. Nie miej jednak przyczyniła sie pewnie do wypadku ale o ty Sąd zadecyduje, a do tego jeszcze dłuda droga
Czwartek, 28 listopada 2013 r. godz. 22:40 ~krzysiek...
do redakcji.....szanowna redakcjo z tego co usłyszałem(udało mi się) na miejscu zdarzenia to pani która kierowała samochodem była nietrzeźwa i to ona byla starsza od rowerzystki...sama sie przyznała że jej policjanci prawo jazdy zatrzymali bo piła wczesniej piwo...
Czwartek, 28 listopada 2013 r. godz. 22:19 ~Mieszkaniec OK
A dlaczego policja nie posprzatała jajek na jezdni bedacych dowodem w postepowanu? Przeciez te jaja wiozla poszkodowana? Czy ma sie tam samochod na tym pośkliznac? To cala paczka jaj, wiec bez jaj panowie policjanci
Ciekawi mnie, dla kogo są lampy w stalowej woli zapalane? Bo chyba nie dla normalnej większości ludzi. Robi się ciemno już około godziny 15:30-16. Czy na włączenie lamp trzeba czekać do czasu, aż zapanują ciemności zupełne? I nie ma się co dziwić, że dochodzi do niebezpiecznych sytuacji. Przy mżawce i oślepiających światłach aut jadących z naprzeciwka cholernie ciężko jest zauważyć pieszego, rowerzystę jak jeszcze na dokładkę nie działają latarnie. Tym bardziej, że dla pieszych, rowerzystów, ubranych zazwyczaj na czarno noszenie odblasków to obciach. Bo skoro oni widzą światła, to jak kierowca ma ich nie zauważyć?
Czwartek, 28 listopada 2013 r. godz. 20:16 ~znajomy
Szkoda kobiety na rowerze. Była pod wpływem.Corsą jechała moja sąsiadka.Już miałem nadzieję że będzie bezpieczniej pod blokiem bo ona widzi tylko do pieciu metrów. Niestety trafiła na osobe pod wpływem chociarz na przejściu dla pieszych i rowerzystów. Jak jej oddadzą prawko zabije kogoś trzezwego.
X Ta strona korzysta z plików cookie w celu świadczenia usług i realizacji potrzeb użytkowników. Pliki te mogą być zapisywane w pamięci Twojego urządzenia. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na używanie plików cookie zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki internetowej. Więcej w polityce prywatności.
