Wiadomości lokalne / News
| Sobota, 21 lipca 2012 r. godz. 09:46 /Stalowka.,NET/ | Jak się urządzić i nie zrujnować
- Wystarczy rozejrzeć się za okazjami. W promocjach i na wyprzedażach można nabyć nawet ekskluzywne meble w bardzo niskich cenach - mówi Paweł Pieprzyk - kierownik salonu meblowego HALMAR Centrum w Stalowej Woli.
| Średnia zarobków na Podkarpaciu, podobnie jak w sąsiednich województwach wschodniej Polski, jest nawet o 2 tys. zł niższa niż w bogatszych regionach kraju. Zarabiając ok. 2,9 tys. zł brutto miesięcznie (dane GUS z lutego br.), stać nas na skromne utrzymanie. Oszczędzamy na rachunkach, na ubraniach, wakacjach. A skąd wziąć pieniądze na przykład na wymianę sypiącej się wersalki, czy wysłużonych krzeseł?
O ile jednak bez zagranicznych wakacji czy markowych ciuchów możemy sobie znakomicie poradzić, to inwestowania w wyposażenie mieszkania nie warto odkładać na dalszą przyszłość. Trzeba po prostu łapać tzw. okazje. To sposób, aby nawet z niskimi dochodami móc cieszyć się z eleganckich, nowych mebli, których zakup nie zrujnuje nawet skromnego domowego budżetu.
- Wystarczy rozejrzeć się za okazjami. W promocjach i na wyprzedażach można nabyć nawet ekskluzywne meble w bardzo niskich cenach - mówi Paweł Pieprzyk - kierownik salonu meblowego HALMAR Centrum w Stalowej Woli.
Promocyjne oferty dotyczą nie tylko aukcji internetowych, gdzie trzeba liczyć się dodatkowo z kosztami przesyłki, ewentualnymi uszkodzeniami w czasie transportu czy choćby z tym, że dostarczona nam kanapa czy fotele będą miały tapicerkę w kolorze zupełnie innym od zamówionego przez nas z katalogu. Z kolei wielkie, sieciowe markety z elementami wystroju wnętrz znajdują się w największych miastach, a decydując się na dalszą wyprawę, możemy być pewni, że nie będziemy chcieli wrócić z pustymi rękami, a niekoniecznie musimy trafić na jakąś wyjątkową okazję.
Warto jednak sprawdzać oferty lokalnych markowych sklepów meblowych. Szklana, designerska ława, która kosztuje nie 668 złotych lecz 299? Albo krzesło przecenione z powodu minimalnego uszkodzenia z 200 złotych na niecałe 40? Akurat w naszych salonach to możliwe, dzięki akcji tylko dla prawdziwych łowców okazji - stwierdza pytany o promocje handlowiec z Halmaru, najbardziej znanego w regionie stalowowolskim sklepu z meblami.
Podobnego podejścia do klienta warto szukać w najbliższym regionie, bo jest ono coraz bardziej powszechne - lokalne firmy mają świadomość tego, jaka jest zasobność portfela przeciętnego Kowalskiego na Podkarpaciu. Z kolei wiadomości o wyjątkowych okazjach rozpowszechniane są pocztą pantoflową lotem błyskawicy. Korzyść jest zatem obopólna.
Jak podkreślają spece od zachowań społecznych, plusem nie najlepszej sytuacji finansowej jest to, że każdy wydatek prześwietlamy bardzo dokładnie i nie pozwalamy sobie na przypadkowe zakupy. Bo takie mogą okazać się wyrzuceniem pieniędzy w przysłowiowe błoto.
| |
Jeżeli masz jakieś ciekawe informacje, chcesz przekazać coś ważnego, coś interesującego, nie wahaj się - napisz do nas: redakcja@stalowka.net |
|
Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy
|