Stalowa Wola Stalowa Wola: Huta Stalowa Wola
Wiadomości lokalne z miasta Stalowa Wola i Powiatu Stalowowolskiego. Najnowsze! Najszybciej!
Kamera na żywo na panoramę Stalowej Woli na skrzyżowanie Al. Jana Pawła II z ul. KEN
Nagrania audio, rozmowy z ciekawymi ludźmi
Fotografie z najważniejszych wydarzeń w Stalowej Woli
Kanał youtube.stalowka.net - Pierwsza stalowowolska telewizja internetowa
Encyklopedia miasta Stalowa Wola
Zapowiedzi zbliżających się wydarzeń kulturalnych
Baza adresowa najważniejszych firm i instytucji życia publicznego
Bezpłatna baza ogłoszeń dla mieszkańców miasta Stalowa Wola jak i Powiatu Stalowowolskiego
Twoje konto
Strona główna  Stalowa Wola / Wiadomości Środa, 15 maja 2024 r. Imieniny: Dionizego, Nadziei, Zofii
 Wiadomości lokalne
» Komunikat MZK
» Krwią Bohaterskiej Młodzi Zroszony - w obozie Powstańców Styczniowych - rajd pieszy
» Koniec marzeń mieszkańców o zielonej ulicy Popiełuszki? Nie będzie drzew i róż?
» Był poszukiwany za oszustwo. Wpadł przez wulgarny gest
» Monodram o Rotmistrzu Pileckim
» Program Profilaktyka 40 Plus tylko do końca czerwca 2024!
» 40-latek nielegalnie sprzedawał alkohol
» Obok Berlina, Paryża i Amsterdamu... Stalowowolska Noc Muzeów
» Cenzura na Facebooku Nadleśnictwa?
» Dwie osoby topiły się w zalewie w Zaklikowie. Na miejsce wezwano służby ratunkowe
» 10 autobusów dla powiatowego przewoźnika
» Kolejny krok do przebudowy ulicy Posanie
Więcej » 
 Zasłyszane...
"Możemy spodziewać się ruchu scenicznego, tańca, gestu, scenografii, efektów świetlnych i przede wszystkim fantastycznego doznania oczyszczenia naszego sumienia bo spektakle KTO właśnie takie są".
Marek Gruchota, dyrektor Miejskiego Domu Kultury w Stalowej Woli.
 Imprezy w mieście
» Kafejka Historyczna: Stalowa Wola na morzu
» Kabaret Nowaki w nowym programie
» Wystawa: Rendery, Fraktale, piksele...
» Spektakl Okna: Wszyscy niestety normalni
» Krwią Bohaterskiej Młodzi Zroszony
» Maria Kozłowa 1910-1999
» Podkarpackie Echa - Melodie i tańce Podkarpacia w wykonaniu Zespołu Pieśni i Tańca Lasowiacy
» MBP: Teresa Monika Rudzka
» Wieczór indyjski
» Szpital z Radą Kobiet zapraszają na badania z okazji Dnia Matki
Więcej » 
 Fotoreportaże
Stalowa Wola: Krzysztor Faraś na Torze Kielce
»Krzysztor Faraś na Torze Kielce
»Rada Miasta 2024-2029
»Jarosław Kaczyński w Stalowej Woli
»Piknik w Parku Jordanowskim
»Otwarcie Parku Jordanowskiego
Więcej » 
Wiadomości lokalne / News

Czwartek, 7 czerwca 2012 r. godz. 12:32     /SAI/
Boże Ciało: jak celebrujemy?

Im dalej od ołtarza tym mniej święci? ...czy też bardziej pochłonięci indywidualnym przeżywaniem misterium wielkiego święta...
Im dalej od ołtarza tym mniej święci? ...czy też bardziej pochłonięci indywidualnym przeżywaniem misterium wielkiego święta...
Fot. Jacek Rodecki
Kościół katolicki w swej liturgii odnosi się do wzorców kształtowanych dwoma tysiącami lat tradycji. Obrzędowość Bożego Ciała dostarcza wielu inspiracji do stawiania pytań: czy potrafimy odnaleźć indywidualny, duchowy wymiar masowej celebry i tak potężnej manifestacji wspólnotowości kościoła powszechnego?

Duchowe przeżywanie stanu jedności z Bogiem staje się coraz częstszym dążeniem chrześcijan. Dążenie do pobudzania duchowych emocji pozwala oderwać się od świadomości codziennych problemów, także często sztucznie obciążających myślenie o sobie i otaczającym świecie. Tajemnicze relacje wewnątrz własnego serca mogą być wywołane poprzez pełne przeżywanie misterium Bożego Ciała.

Intelektualne odniesienie do istoty emocji człowieka pozwala pomóc mu odnaleźć indywidualną drogę duchową. Emocje są częścią człowieka na każdym jego poziomie i to dzięki nim w ogóle jest możliwy rozwój duchowy. Człowiek stworzony na obraz i podobieństwo Boga jest istotą złożoną z duszy i ciała.

Prawda o człowieku osadzonym w cielesnej rzeczywistości, kształtowanej przez duchowe dziedzictwo Kościoła, jest przedmiotem wiary, mniej lub bardziej rozwijanej indywidualnie, w okolicznościach codziennych zmagań o byt. Prawda o człowieku zależnym od ciała jest również częścią treści dzisiejszego święta.

W komentarzach pod niniejszym artykułem zapraszamy Czytelników do dyskusji na temat istoty święta Bożego Ciała...

Strona do druku Drukuj artykuł    

Jeżeli masz jakieś ciekawe informacje, chcesz przekazać coś ważnego,
coś interesującego, nie wahaj się - napisz do nas: redakcja@stalowka.net

Dodaj komentarz do artykułu »  

Niedziela, 10 czerwca 2012 r. godz. 01:58
~Mruczek
do norman: oboje dobrze wiemy ze nie jestem jakis tam uposledzony , reszta komentujacych wie ze juz z gory sie boisz , jezeli nie to mozemy zrobic male show. Co ty na to ?
+0-0
Sobota, 9 czerwca 2012 r. godz. 09:15
~nauczyciel KUL
A.Wrocki ponad sto lat temu pisał: "Na twarzach mają maskę pokory i pobożności, w ustach pieszczą słowa miłości i przebaczenia, lecz serca mają kamienne i zimne, dusze pychą wypełnione, a ręce zawsze złota głodne" Już wtenczas inteligencja wiedziała z kim mamy do czynienia. Niestety tłuszcza instynktu samozachowawczego nie zachowała i dziś mamy tego skutki. Narodzie! czas już wstać z kolan jak w wzniosłym haśle "KRAJU POLAN WSTAŃ ŻE Z KOLAN". Nie ma bodaj w Kościele ceremonii szlachetniejszej, pyszniejszej, zdolnej natchnąć pobożność ludom, jak święto Najświętszego Sakramentu” Jednakże kto był przyczyną jego ustanowienia? Zakonnica leodyjska, mniszka z Moncornnillon, która wyobrażała sobie, że widzi każdej nocy dziurę w księżycu. Miała później Objawienie, które ją pouczyło, że księżyc oznacza Kościół, a dziura to Święto, którego brakowało. Mnich imieniem Jan ułożył z nią nabożeństwo do Świętego Sakramentu; święto przyjęło się w Leodjum, a Urban IV zastosował je w całym Kościele ( 1264 rok ). Na tle tej celebry wybuchło wiele zamieszek ludowych. W Paryżu w XVI wieku katolicy kamieniami i kijami zmuszali protestantów do oddawania hołdu św. Sakramentowi ( zmuszano ich m.in. do ozdabiania swych domów oraz klękania na ulicach ) Jeszcze w 1766 roku szlachcic de la Barre swą beztroskę wobec hostii okupił głową. Nie zdjął kapelusza gdy w pobliżu przechodziła procesja ojców kapucynów niosących Najświętszy Sakrament. Przed sądem oskarżono go ponadto, że śpiewał sprośne piosenki o Marii Magdalenie oraz twierdził, że nie trzeba się kłaniać Bogu zrobionemu z gipsu. Młody szlachcic został skazany na tortury, publiczne przyznanie się do winy, wyrwanie języka, ucięcie głowy i spalenie ciała na stosie.
+0-0
Sobota, 9 czerwca 2012 r. godz. 08:07
~Katolik
Założycielem Kościoła jest Jezus Chrystus.
+0-0
Sobota, 9 czerwca 2012 r. godz. 07:57
~studentka
@ZXC, Kler katolicki jako pierwszy pojęł, że boga nie ma i dlatego tak okrutnie grzeszą...... Nergal miał rację, że katolicyzm jest zbrodniczą sektą religijną. Radi maryja i tv trwam doprowadzą do skłócenia narodu i wojny domowej. Inaczej wierzących i popierających inne partie uważa się za heretyków, których trzeba wypalać gorącym żelazem jak powiada Pieronek.
+0-0
Piątek, 8 czerwca 2012 r. godz. 21:38
~wwww
Kopa -widze ze ogladasz TVN, dobrze, bo oni nic nie mowia , oni tylko daja mowic roznym ludziom na zywo, ROZNYM, nie tylko PIS !!! PIS tez ale ROZNYM innym tez!!! Dlatego maja taka wielka ogladalnosc! Znasz TVN, to dobrze!!!
+0-0
Piątek, 8 czerwca 2012 r. godz. 21:29
~123
KIRA -znasz przypadki, ze za dobro Bog ukaral? Dobrzy, bogobojni, modlacy sie, wspierajacy kosciol, rodzine itd - i co? Powodz? utrata wszystkiego? stres? rozpacz? Gdzie jest wtedy ich Bog?
+0-0
Piątek, 8 czerwca 2012 r. godz. 19:13
~zxc
@Norman & @nauczyciel KUL Czy potraficie rozeznać się w rzeczywistości, że większość ogarniętych katolików wierzy w BOGA/JEZUSA/IDEE CHRZEŚCIJAŃSTWA, a nie w księdza proboszcza? A to 2 skrajne przypadki, które wzajemnie się wykluczają. Te wszystkie "masakry", to dzieło ówczesnych duchownych, a nie wiary. Nigdzie nie znajdziecie zapisków, że chrześcijanin musi zabijać "niewiernych". To były wymysły ludzi żyjących przed nami. A że idea krucjaty/inkwizycji spodobała się większości... resztę znamy z historii. Tak więc WARA OD CHRZEŚCIJAŃSTWA, Pӑ%%#&^$ ATEIŚCI!
+0-0
Piątek, 8 czerwca 2012 r. godz. 16:37
~;-/
Milejdi nie używaj mojego nicka nawet w treści swoich postów, bo Cię jeszcze zwyzywają. Ja w kółko powtarzam, że nie jestem ateistą, bo to neguje potrzeby religi, a ja nie neguje, ciesze się, że ludzie mają coś co napełnia ich nadzieją, zwłaszcza w takich trudnych czasach. Jezus mi nic nie zrobił, niechby księża postępowali jak on, to Norman nie miałby o czym dziś pisać, bo nie było by tego całego k...stwa i taka jest prawda, tak myślę.
+0-0
Piątek, 8 czerwca 2012 r. godz. 14:04
~Milejdi
Typowe. Katolicy obrażają ateistów, ateiści- katolików. A nie można by tak porozmawiać na spokojnie, bez wyzwisk...? Z szacunkiem dla światopoglądu drugiego człowieka...? Mam daleko gdzieś kościół jako instytucję, w Boga nie wierzę, ale żeby od razu wyzywać katolików od debili...? Ludzie, ogarnijcie się trochę ;-/
+0-0
Piątek, 8 czerwca 2012 r. godz. 11:00
~ja
Drogie owieczki, małżeństwo to nie przelewki - dlatego dziadek ma prawny zakaz zbliżania się do babci !
+0-0
Piątek, 8 czerwca 2012 r. godz. 07:58
~Norman
@Mruczek, ja nie biję upośledzonych intelektualnie. Nie wiem jak "nauczyciel KUL"
+0-0
Piątek, 8 czerwca 2012 r. godz. 00:40
~Mruczek
do norman i nauczyciel kulu: Bog - tak , kosciol - nie. Jezeli nie wierzycie to chodzcie sie ze mna n...c cpuny jedne. 2 vs 1 come on babe
+0-0
Czwartek, 7 czerwca 2012 r. godz. 23:52
~student KUL
to przykre ze na uczelni katolickiej wykladają tacy ludzie wydaje mi się, że na uczelni "nauczyciel" nazywany jest "wykładowcą" :D nauczyciel to tytuł raczej z podstawówki
+0-0
Czwartek, 7 czerwca 2012 r. godz. 23:01
~st
Do PZPR. Moim zdaniem jesteś Matką Teresą
+0-0
Czwartek, 7 czerwca 2012 r. godz. 22:24
~K. Durczok.
Mój piękny czysty stół !
+0-0
Czwartek, 7 czerwca 2012 r. godz. 22:01
~Norman
@PZPR, założę się , ze takim samym jesteś katolikiem.
+0-0
Czwartek, 7 czerwca 2012 r. godz. 21:54
~PZPR
@nauczyciel KUL Jak ty jestes nauczycielem KUL-u , to ja jestem Matka Teresa.
+0-0
Czwartek, 7 czerwca 2012 r. godz. 19:38
~R. Kubica.
Zdążyć przed panem bogiem !
+0-0
Czwartek, 7 czerwca 2012 r. godz. 19:30
~ministrant
@ingrid,typowe zachowanie katolotaliba.
+0-0
Czwartek, 7 czerwca 2012 r. godz. 19:28
~nauczyciel KUL
O czym 90 % katolików nie wie. To tylko fragment. Można wbić to z Google i doczytać do końca. 1204 r. - Zaczęła działać Święta Inkwizycja. Słudzy Kościoła zamęczyli lub spalili żywcem setki tysięcy ludzi. 1202-1204 r. - IV krucjata zainicjowana przez Innocentego III, by wesprzeć krzyżowców w Palestynie. Na skutek polityki Henryka Dandolo, żołnierze Chrystusa zwrócili się przeciwko Bizancjum i zdobyli Konstantynopol, z zaciekłością grabiąc i wyrzynając mieszkańców. Na koniec spalili miasto. Zrabowano niesłychane ilości złota i srebra a skala przemocy przekroczyła wszelkie ówczesne normy wojenne. Na zdobytym terenie utworzono efemeryczne państewko nazwane Cesarstwem Łacińskim. Przypieczętowało to rozłam między chrześcijaństwem wschodnim a zachodnim. 1208 r. - Innocenty III zaoferował każdemu, kto chwyci za broń, oprócz prolongaty spłat i boskiego zbawienia, również ziemię i majątek heretyków oraz ich sprzymierzeńców. Rozpoczęła się krucjata, której celem było wymordowanie Katarów. Szacuje się, iż krucjata pochłonęła milion istnień ludzkich, nie tylko Katarów, ale dotknęła większą część populacji południowej Francji. 1229 r. - Z powodu potajemnych zebrań wiernych dla czytania Biblii i interpretowania jej w sposób godzący w nauczanie i praktykę kościelną, papież Grzegorz IX zakazał czytania "Biblii" pod sankcją kar inkwizycyjnych. 1231 r. - Nakaz papieski zalecał palenie heretyków na stosie. Pod względem technicznym pozwalało to uniknąć rozpryskiwania się krwi. 1234 r. - Papież Grzegorz IX nakłania do krucjaty przeciw chłopom ze Steding, którzy odmawiają arcybiskupowi Bremy nadmiernej daniny. Pięć tysięcy mężczyzn, kobiet i dzieci ginie z rąk krzyżowców, a zagrody owych chłopów zajmują osadnicy obdarzeni nimi przez Kościół. 1244 r. - Na soborze w Narbonne zdecydowano, aby przy skazywaniu heretyków nikogo nie oszczędzano. Ani mężów ze względu na ich żony, ani żon ze względu na męża, ani też rodziców ze względu na dzieci. "Wyrok nie powinien być łagodzony ze względu na chorobę czy podeszły wiek. Każdy wyrok powinien obejmować biczowanie". 1252 r. - W bulli "Ad extripanda" papież Innocenty IV przyrównał wszystkich chrześcijanniekatolików do zbójców i zobowiązał władców do tego, by winnych heretyków zabijano w ciągu pięciu dni. 1263 r. - Zatwierdzono przyjmowanie komunii pod jedną postacią. 1264 r. - Ustanowiono uroczystość Bożego Ciała. 1275 r. - Pojawiły się dyskusje na temat płacenia daniny. W odpowiedzi papież ekskomunikował całe miasto - Florencję. XIV w. - Wybucha epidemia czarnej śmierci. Kościół wyjaśniał, że winę za ten stan rzeczy ponoszą Żydzi, zachęcając przy tym do napaści na nich.
+0-0
Czwartek, 7 czerwca 2012 r. godz. 19:04
~nauczyciel KUL
ad.ingrid, typowe zachowanie dla katolotaliba.
+0-0
Czwartek, 7 czerwca 2012 r. godz. 18:14
~ingrid
Istnieje uzasadniona obawa, że tu jeden wichrzyciel (pod kilkoma nickami) jest szczególnie nadaktywny. Mam rację panie normanie wel nauczycielu kul?
+0-0
Czwartek, 7 czerwca 2012 r. godz. 18:13
~DEcrewZoo
haha wielcy mądrzy się odezwali, oczywiście nie jesteście wierzący i dlatego najlepiej wszystko wiecie o Kościele i Bogu, czytajcie sobie dalej gazetę wybiórczą, oglądajcie te partyjne telewizje, słuchajcie innych "mądriałków" na pewno dobrze na tym wyjdziecie w ostatecznym rozrachunku
+0-0
Czwartek, 7 czerwca 2012 r. godz. 17:11
~Norman
@Kira, współczuję ci szczerze, bo z tego, co czytam wnioskuje, ze nigdy ci nie będzie dana możliwość rozumienia świata sowim rozumem. Ty robisz to rozumem proboszcza. @kopa, kogo nazwy nie chce mi się szukać - to nie media uczą takiego myślenia, tylko INTELEKT. @ks.Naćpanek(niePiSdzior) - szkoda komentarza. A teraz idę wytrzepać dywany.
+0-0
Czwartek, 7 czerwca 2012 r. godz. 16:50
~nauczuciel KUL
W pełni się zgadzam z ad.Normanem. W uzupełnieniu dodam, że jako zatwardziały antyklerykał obserwuję kościół katolicki. Jego wiernych, kapłanów, hierarchów. Analizuję czasami jego historię i dogmaty. Obserwuję jego wyczyny. Te z historii i te teraźniejsze. Z coraz większym zdumieniem, zastanawiam się, jak to jest możliwe, że coś tak absurdalnego i tak ... rozwiń całośćskierowanego przeciwko człowiekowi, może w tak masowym wymiarze egzystować. Przez niemal dwa tysiące lat trzymać władzę nad umysłami ciągle tak ogromnej rzeszy ludzi. Bo czymże była i jest i zapewne będzie ta przedziwna instytucja.Bo Kościół katolicki jest instytucją. Jest instytucją i jedną z największych na świecie sekt wyspecjalizowanych w doskonałym praniu mózgu owieczkom swoim. Jest instytucją i sektą zarazem. Mroczną i tajemniczą w jakiś ciemny sposób. Czym tak naprawdę jest ten potężny twór, trzymający władzę nad umysłami ogromnych mas ludzkich?Przecież zawsze był i jest i chyba jeszcze długo będzie wrogiem zapiekłym wszelkiego postępu, rozwoju nauki, oświecenia i wolnej myśli. To Kościół katolicki przez cale wieki czynił z kobiety istotę gorszą, niższą i nieczystą. Dlatego nie ma w Kościele kobiet kapłanek. Są za to kapłani i mają służebnice swoje. Kościół katolicki sprowadził kobietę do roli istoty niższego gatunku. Będącą tylko i wyłącznie służącą mężczyzny. Mającą tylko rodzić dzieci. Do roli inkubatora służącego do rozpłodu. Kościół katolicki, z erotyzmu, jego całego piękna, uczynił mroczny i czarny grzech, odmawiając człowiekowi prawa do radości. Seks, miłość wolną, piękną, pełną doznań duchowych i zmysłowych, sprowadził do podziemia ludzkiej świadomości i trzyma w tym przekonaniu swoich wyznawców do dzisiaj, sprowadzając go tylko do czystej prokreacji Kobiety w czasach Świętej Inkwizycji płonęły na stosach, oskarżane o czary, przedtem poddawane nieludzkim torturom, aby wydobyć zeznania. Przez kilkaset lat jej działania ( od roku 1215 ) na stosach spłonęły tysiące ludzi, za to tylko, że ktoś na nich rzucił cień podejrzenia. Na stosach płonęli również ludzie nauki, sztuki, oświecenia i postępu. Najwięksi myśliciele mieli z nią do czynienia. Palono wszystkich. Kobiety, starców, idiotów i kilkuletnie dzieci. Całe miasteczka i wioski. Za sprawą Świętej Inkwizycji - Kościoła, rozwój cywilizacyjny w Europie został zahamowany na minimum dwieście - czterysta lat. Instytucji rozwiązanej oficjalnie dopiero w połowie dziewiętnastego wieku. (1859r.)Kościół w imię krzewienia jedynie słusznej wiary (czytaj złoto i kamienie szlachetne), prowadził krucjaty, mordując "wierzących inaczej". Najpierw krucjaty do Ziemi Świętej, by walczyć z niewiernymi. Gdy ich już zabrakło, w kolejnych wiekach konkwistadorzy nawracali "dzikusów" "ogniem i mieczem". Z Bogiem na ustach", mając przy tym błogosławieństwo Papieża, mordowali miliony Azteków i Indian południowoamerykańskich, grabiąc ich ze złota i drogocennych kamieni, nie oszczędzając nawet dzieci. Zapisał się również niezwykłą pazernością i chciwością, gromadząc majątki pochodzące z grabieży i wszelkiego rodzaju dobra. Za przyczyną w/w Świętej Inkwizycji, majątki ludzi oskarżanych o czary, przechodziły na własność Kościoła. W imieniu walki z herezją, Kościół zagarnął gigantyczny majątek templariuszy, a członków tego zakonu spalił na stosach.Nie ustaje w tej działalności do dzisiaj. Bo czymże innym jest wymuszanie składek od wiernych np. na modernizację kościoła lub plebanii.Wymyślił celibat w trosce aby spadkobiercy księży nie mogli majątku posiadać. Nie jest żadną tajemnicą, iż księża dzieci posiadają. Dzieci, które do tego co kościelne, w ramach spadku po ojcu nie mają do niego żadnego prawa.Doprowadził do perfekcji sztukę fałszerstw, kłamstw i przeinaczeń. Przez całe wieki tworzył dogmaty, wynaturzone prawa wmawiając "owieczkom swoim" boskie ich sprawstwo. Wykorzystując bezlitośnie przez całe wieki nieumiejętność czytania i pisania ogółu społeczeństwa, poprzez niedopuszczanie do szerokiej oświaty, księża trzymali lud w ciemnocie, ryzach i posłuszeństwie. W tych czasach nawet władcy byli analfabetami, co skwapliwie wykorzystywał kler. Na tym budował swoją siłę i potęgę. Jakby tego było mało, najczęstszą przyczyną zgonu kolejnych Papieży była trucizna i sztylet. Maluczkim kazano żyć w cnocie i ubóstwie. Hierarchowie Kościoła zaś z przyjemnością chadzali do lupanarów i burdeli. Papieże utrzymywali nałożnice i kurtyzany. Opływali w przepychu, a ciemny lud miał płacić podatki, pokutować i samobiczowanie uprawiać.
+0-0
Czwartek, 7 czerwca 2012 r. godz. 16:15
~WaliMnieTo
Współczesnym fundamentem Bożego Ciała jest NAJ..., stąd pozamykane główne, NAJważniejsze, NAJcześciej uczęszczane ulice. Dziś nie wystarcza już przejście do okoła kościoła. Jakby mogli procesje zorganizowali na A2, A4 czy na stadionie narodowym. Dla duchownych liczy się ilość a nie jakość. Episkopat polski nie potrafi się jednoznacznie określić w sprawie tego święta. Postępem jest już to że trwają prace nad przeniesieniem tego święta na niedzielę. Dodatkowo cierpi na tym polska gospodarka... ale to inny już temat.
+0-0
Czwartek, 7 czerwca 2012 r. godz. 16:10
~kopa
@Norman Współczuję Ci, że aż tak bardzo się użalasz nad wszystkimi wierzącymi, którzy są "debilami" według Ciebie. Telewizja i inne "niezależne media" właśnie uczą tego, co ty tutaj piszesz. Dla wszystkich podporządkowanych rządowi religia jest tylko zbiorem jakichś mitów o gościu, który chodził po wodzie. Tak jest łatwiej, niż powiedzieć, że religia (lub religie - chodzi o wszystkie) to zasady życia, wartości i bycie lepszym człowiekiem. W naszych czasach nie tyle odchodzi się od religii, co od zupełnej moralności i praworządności. Nikt nie mówi o tym, by żyć wedle własnego uznania, lub by kierować się określonymi zasadami. Współczesny świat chce ci tylko pokazać kodeks karny i dorzucić rozliczenie podatkowe. Podejrzewam, że według Ciebie jeśli nie można za dany czyn pójść do więzienia, to jest on ok. Otwarcie powiem iż jestem wierzący, ale nie chodzę na klęczkach do kościoła, odmawiając przy tym różańca i płacząc nad swoimi grzechami (podejrzewam, że według ciebie tak wyglądają wszyscy wierzący). Dla mnie liczy się to, że mam na czym oprzeć swoje zasady życiowe. Ogarnij się człowieku, i jak to spiewał McCartney "żyj i daj żyć". Pewnie jesteś jednym z tych, którzy krytykują innych za "uleganie kościołowi", a sam pewnie masz komputer z reklamy, tv z promocji, ciuchy podpatrzone na fashion tv, pijesz coca-colę i lubisz frytki z mcdonald's. Wybacz, ale śmieszni są dla mnie ludzie, którzy widzą tylko te problemy, o których pisze O2 i mówi TVN.
+0-0
Czwartek, 7 czerwca 2012 r. godz. 16:00
~Kira
....paaaanie Normanieee..... Bóg jest miłością, racja, ale też sędzią sprawiedliwym, który za dobro wynagradza, a za zło karze.
+0-0
Czwartek, 7 czerwca 2012 r. godz. 15:49
~ks.Naćpanek(niePiSdzior)
"NORMAlna" - najprościej nie czytaj tych wypocin chorego i nie zabieraj głosu, bo tego nie idzie czytac, ręce opadają. Wydaje mu się że jak dużo napisze to mądrze, a jak wychodzi to sama widzisz. Chory człowieczek i potrzebuje się wykrzyczeć by "mieć rację". "Odi profanum vulgus et areco".
+0-0
Czwartek, 7 czerwca 2012 r. godz. 14:04
~Norman
@NORMAlna, ty zapewne potrzebujesz dokształcić się w kwestii roli indoktrynacji w odkryciach naukowych. Szkoda, ze nie czytasz mądrych rzeczy do końca. Dlatego intelektualnie nadal TRWASZ w Średniowieczu.
+0-0
Czwartek, 7 czerwca 2012 r. godz. 13:31
~NORMAlna
Norman - przeczytałam tylko poczatek - więcej mi się nie chce. Zatrzymałam się na kwestii - Jezus Chrystus to postać fikcyjna. Możesz mi wyjaśnić skąd te informacje? Od kilku lat historycy głośno mówią, że Jezus żył, był. Są na to źródła, dowody historyczne. Jako osoba niewierząca możesz twierdzić, że nie był Synem Boga i Odkupicielem, nie czynił cudów itp. Ale nie możesz mówić, że Jezus był postacią fikcyjną - jesteś mądrzejszy od rzeszy światowych historyków i badaczy, którzy poświęcili sporo czasu i wykonali ogromny wysiłek aby sprawdzić czy można podważyć fakty zapisane w Piśmie Świętym?
+0-0
Czwartek, 7 czerwca 2012 r. godz. 13:24
~Norman
Drodzy łatwowierni rodacy drogie owieczki żeby nikogo nie obrazić i nie napisać barany. Jesteście oszukiwani przez księży. Jesteście od wieków bezczelnie oszukiwani przez Kościół cel oszustwa jest jeden i ciągle ten sam niezmienny władza, przywileje i pieniądze dla bogów (czytaj urzędników kościelnych). Jezus Chrystus to postać fikcyjna nigdy nikt taki nie istniał. Postać ta została stworzona na potrzeby nowej Religii a Bogiem został w wyniku głosowania na Soborze w Nicei w 325 roku przed tym Soborem legendy o Jezusie mówiły o nim, jako o dobrym człowieku, ale nie o Bogu. Jezus został Bogiem z inicjatywy cesarza Konstantyna, który w III wieku upaństwowił wierzenia Chrześcijan. Biblia w kształcie, którą obecnie znamy to również dzieło urzędników cesarza Konstantyna zebrali oni i uporządkowali liczne żydowskie mity i legendy, których było znacznie więcej niż te, które obecnie znamy z biblii podobnie było z ewangeliami również było ich znacznie więcej niż cztery biblijne, pozostałe zwane apokryficznymi nie nadawały się to publikacji, bo albo się nawzajem wykluczały albo były tam treści, które nie nadawały się do biblii. To urzędnicy Konstantyna oceniali te teksty i to oni decydowali, co jest natchnione przez Boga a co nie i tak naprawdę to oni sa twórcami biblii. Na istnienie takiej postaci jak opisywany w ewangeliach Jezus Chrystus kompletnie brak dowodów historycznych osoba opisywana w ewangeliach naprawdę nigdy nie istniała, a same Ewangelie to zwykłe wyznania wiary, które powstały w II wieku napisane przez nieznanych autorów niemające nic wspólnego z prawdą historyczną. Wasze trudy drogi krzyżowe modlitwy koronki litanie procesje jęki, zawodzenia prośby różańce drogi krzyżowe są daremne. Wszystko to strata czasu i pieniędzy. Nie ma żadnego nieba i piekła. Nie ma żadnego czyśćca. Nie ma żadnego Jezusa i Maryi, którzy cokolwiek u kogokolwiek dla was wyproszą. Wszystko to lipa fikcja jak mówią młodzi ludzie ściema. Wiara katolicka oparta jest na tradycji i ma niewiele wspólnego z rzeczywistością. To wszystko to są mity, zabobony i kościelna gigantyczna mistyfikacja. Stare egipskie mity i legendy przetransponowano do nowej religii. Księża o tym wiedzą i sami nie wierzą w te bajki, ale wam nie powiedzą, bo nie jest to w ich interesie, bo niby, co mieliby zrobić iść do fabryki na taśmę produkcyjną? Taką drogę życiową wybrali. Zanim się zorientowali, jaka jest prawda weszli w to tak głęboko ze teraz nie mają już wyjścia muszą pchać ten karawan za wszelką cenę. Pomacha taki rękami poplecie coś w niedzielę często na kacu po sobocie i te 20 tyś na miesiąc wyciągnie na taśmie w fabryce musiałby z 10 etatów mieć żeby tyle zarobić. Zresztą 20 tys. to żadne cudo sa parafie bogate gdzie można i 50 tys. zarobić a jak jest jakaś inwestycja np. budowa nowego kościoła to dużo więcej. Nie dajcie się nabierać na Egipskie bajki, zacznijcie myśleć samodzielnie. Popatrzcie na postępowanie księży czy oni boją się jakiegoś Boga? Czy gdyby się bali to ich życie by tak wyglądało? Życie katolickiego księdza to ciągłe udawanie, ciągłe kłamstwa, mataczenie lawirowanie i gigantyczna hipokryzja. Czy gdyby wierzyli w bajki, które głoszą tak wyglądałoby ich życie? Czy gdyby byli uczciwymi ludźmi ukrywaliby pedofilów w swoich szeregach? Zwykły przeciętny Kowalski jest dużo bardziej poczciwym człowiekiem od niejednego księdza. Ludzie nie dajcie się robić w jajo, społeczeństwa w europie zachodniej już dawno to zrozumiały Polska jest ostatnim bastionem katolickiej ciemnoty i panowania Watykanu. Zastraszyli was i żerują teraz na tych waszych lękach. Wmówili wam, że jak nie będziecie w niedzielę na mszy to spotka was kara od Boga teraz na ziemi i potem po śmierci. Wodzą was za nos zamieniając wasze lęki na gotówkę. Wmówili wam, że kościół jest wam niezbędny do życia, ale prawda jest inna to wy jesteście potrzebni kościołowi do życia. Bez waszych pieniędzy kościół padnie i nawet trójca święta i wszyscy święci na czele z JP II go nie uratują. Kościół bez waszych pieniędzy nie istnieje. Kościół istnieje tylko po to by żywić się waszymi lękami i zamieniać je na gotówkę. Cała instytucja kościelna pasożytuje na społeczeństwie oraz na państwie Polskim. Ciągnie pieniądze skąd się tylko da. I zawsze im mało i ciągle trzeba jeszcze trochę więcej. Wielki Polak i patriota Tadeusz Kościuszko 200 lat temu tak pisał o Kościele , …Jeśli jednak, na odwrót, rozpoczniecie od oświecania Księży, dacie im /tym samym/ więcej środków, by zniewalali Lud i trzymali go w jeszcze silniejszym uzależnieniu, bowiem każde wydzielone ciało w Narodzie będzie mieć zawsze swój własny interes, przeciwny do interesu Państwa, bądź będzie występować przeciwko działaniom rządu, bądź będą miały miejsce potajemne bunty i konspiracje, w które niestety obfituje historia. Nie można mieć nadziei, że zmieni się ich zachowanie, gdyż w ich podstawowym interesie leży mamienie ludu kłamstwami, strachem przed piekłem, dziwacznymi dogmatami oraz abstrakcyjnymi i niezrozumiałymi ideami teologicznymi. Księża będą zawsze wykorzystywać ignorancję i przesądy Ludu, posługiwać się (proszę w to nie wątpić) religią, jako maską przykrywającą ich hipokryzję i niecne uczynki. Ale w końcu, jaki jest tego rezultat: lud nie wierzy już w nic, jak np. we Francji, gdzie chłopi nie znają ani obyczajności, ani religii; są bardzo ciemni, chytrzy i niegodziwi. Widzieliśmy Rządy Despotyczne, które posługiwały się zasłoną religii w przekonaniu, że to będzie najmocniejsza podpora ich władzy, wyposażano, więc Księży w największe możliwe bogactwa kosztem nędzy ludu, nadawano im najbardziej oburzające przywileje aż po miejsce u Tronu, jednym słowem, tak mnożono względy, dobra i bogactwa Duchownych, że połowa Narodu cierpiała i jęczała z biedy, podczas gdy oni, nie robiąc nic, opływali we wszelkie dostatki. Teraz, kiedy znane są zgubne skutki tego błędu, wydaje mi się, że nie ma lepszego sposobu niż pozwolić im upaść i upodlić się, a na koszt Rządu utworzyć szkoły dla Chłopów, w których będą oni mogli uczyć się moralności, rolnictwa, rzemiosła i kunsztu. Mówię do filozofa, do zręcznego polityka: Rząd, jako taki nie powinien mieć innej religii niż religia natury. Ten bezmierny glob wypełniony nieskończonymi gwiazdami i nasze serca, które bezwiednie zawsze zwracają się /ku niej/ w rozpaczy, świadczą oczywiście o istnieniu Istoty Najwyższej, której nie rozumiemy, ale ją w duchu czujemy i którą wszyscy powinniśmy adorować. Pozostawmy, więc wszystkim sektom, wszystkim religiom swobodę praktykowania ich kultu, byleby były one posłuszne prawom ustanowionym przez Naród.
+0-0
Stalowka.NET - Wiadomości lokalne z miasta Stalowa Wola i okolic
Copyright 2001 - 2024 Stalowka.NET
  » O nas  » Redakcja  » Reklama  » Kontakt
Wszelkie prawa zastrzeżone.


X Ta strona korzysta z plików cookie w celu świadczenia usług i realizacji potrzeb użytkowników. Pliki te mogą być zapisywane w pamięci Twojego urządzenia. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na używanie plików cookie zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki internetowej. Więcej w polityce prywatności.