Wiadomości lokalne / Sygnały Czytelnika
| Wtorek, 5 czerwca 2012 r. godz. 09:58 /Anna Tomczyk/ | Czytelnik pyta: ile jeszcze będą trwać te męczarnie?
W kwietniu rozpoczęła się kontynuacja remontu drogi wojewódzkiej Olbięcin - Zaklików - Stalowa Wola. Fot. Jacek Rodecki
| W kwietniu rozpoczęła się kontynuacja remontu drogi wojewódzkiej Olbięcin - Zaklików - Stalowa Wola. Jeden z naszych czytelników, pan Krzysztof ma zastrzeżenia co do organizacji ruchu w czasie przebudowy oraz oznakowania i stanu jezdni. Inwestor - Podkarpacki Zarząd Dróg Wojewódzkich wyjaśnia, że za oznakowanie odpowiedzialny jest wykonawca, który na bieżąco je kontroluje i uzupełnia.
Według naszego czytelnika, który powołuje się na opinię wielu innych użytkowników modernizowanej drogi, remont jest bardzo powolny i nieudolny. - "Bywa, że sygnalizacja wahadłowa źle działa, nawet jeśli nic się nie dzieje na drodze obowiązuje ograniczenie prędkości do 30 km na godzinę, a ponadto spadki i uskoki na jezdni są nieoznakowane" - wylicza pan Krzysztof.
- "Oznakowanie na bieżąco jest kontrolowane i w razie potrzeby uzupełniane przez wykonawcę robót. Mając na względzie bezpieczeństwo zarówno kierowców jak i osób pracujących przy przebudowie drogi, wprowadzono dodatkowe ograniczenia prędkości" - informuje Stalowka.NET Ewa Sudoł - Sikora, specjalista ds. informacji publicznej w PZDW.
Jednocześnie PZDW apeluje o przestrzeganie obowiązujących na remontowanej drodze ograniczeń prędkości i informuje, że tymczasowa organizacja ruchu będzie obowiązywać aż do końca remontu, czyli do 31 października 2013 roku.
GDZIE UTRUDNIENIA?
- "Aktualnie na odcinku pomiędzy Zaklikowem a Lipą trwają prace związane z układaniem warstwy ścieralnej, co wiąże się z połówkowym zamknięciem jezdni" - podkreśla Sikora. Na remontowanym odcinku ustawiona została sygnalizacja świetlna i ruch odbywa się wahadłowo. Według zapowiedzi PZDW utrudnienia te mają potrwać do końca tego tygodnia.
Na innym odcinku między Lipą a Dąbrową Rzeczycką oraz Zdziechowicami a Zaklikowem trwają roboty ziemne. Ruch jest tam kierowany ręcznie ze względu na miejscowe zwężenia jezdni. PZDW zapewnia, że miejscowe uszkodzenia warstwy wyrównawczo - wiążącej zostaną usunięte.
Remont drogi rozpoczął się we wrześniu 2011. Przetarg na jej przebudowę wygrało Kieleckie Przedsiębiorstwo Robót Drogowych. Projekt obejmuje m.in. remont ul. Brandwickiej w Stalowej Woli na odcinku od skrzyżowania z ul. Podskarpową w kierunku mostu.
Wartość inwestycji wg Wieloletniej Prognozy Finansowej Województwa Podkarpackiego to 47 815 045 zł. Remont jest dofinansowany z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podkarpackiego na lata 2007 - 2013.
Zobacz więcej: - Miasto bez cywilizacji przy ul. Brandwickiej - Brandwicka czeka na przetarg. Poprawią jezdnię, odwodnienie i oświetlenie - Za pół roku ruszy remont drugiej części ul. Brandwickiej? - Mieszkaniec: ulica Brandwicka woła o pomstę do nieba! - W Zaklikowie rozpoczęto przebudowę DW 855
| |
Jeżeli masz jakieś ciekawe informacje, chcesz przekazać coś ważnego, coś interesującego, nie wahaj się - napisz do nas: redakcja@stalowka.net |
|
| Czwartek, 14 czerwca 2012 r. godz. 20:15 ~w | Ta droga to jakaś farsa,jadę nią do pracy dzień w dzień,jakie oznakowania?pracują koparkami na zakrętach i mają gdzieś kierowaniem ruchu,na wachadełku czeka się po 15 minut,a nowa nawieszchnia ścierna?niech ktoś się jej przyjrzy z bliska ,pierwsza zima i będziemy mieli powtórkę z tej wiosny,czyli dziury.Nie powiem nic o tym jaka jest równa ta droga. Szkoda grubych milionów ,zmarnowanych przez jakichś partaczy. |
00 | Niedziela, 10 czerwca 2012 r. godz. 09:42 ~Morszcz | Jakie miasto, taka strefa kibica. Jaka strefa kibica takie drogi i sygnalizacje świetlne. |
00 | Niedziela, 10 czerwca 2012 r. godz. 09:36 ~realny | Zawinił ten zawinił tamten-czepiacie się -nie możecie zrozumieć , że to wszystko to ten sam poziom. Jaka droga tacy fachowcy:od majstra poprzez kierownika - inspektora nadzoru po p. marszałka .Alle koszty będą wykazane i to jakie?- sprawdźcie! = polak potrafi. |
00 | Czwartek, 7 czerwca 2012 r. godz. 22:09 ~awer | Na zakręcie przed szkołą w Lipie jadąc w stronę Stalówki ładnie podrzuca na nowiutkim asfalcie. Oj będą w zimę wylatywać tam samochody z drogi. Ja myślałem, że na tą nierówna warstwę co teraz kładą położą coś wreszcie równego, a tu wygląda że nie.
Co do świateł to od kwietnia jest całkiem spoko. Widocznie nauczyli się je ustawiać, ale na jesieni to rzeczywiście działo się , oj działo..... |
00 | Środa, 6 czerwca 2012 r. godz. 07:28 ~Nick | Takiego partactwa jeszcze nikt nie widział. Może ten kto udziela informacji przejedzie się tą drogą i zweryfikuje swoje wypowiedzi w sprawie. Nie wie o czym mówi. Powinno być jedno oznakowanie - droga niebezpieczna dla podróżujących. |
00 | Środa, 6 czerwca 2012 r. godz. 06:31 ~jasio | Macie wszyscy rację, bo rzeczywiście front robót "rozpaprany" bez żadnej logiki. Panie Marszałku Cholewiński, to Pańskie dziecko ta droga. Weź Pan to towarzystwo postaw do pionu i pogoń bo wiesz jak to zrobić. Czekamy z utęsknieniem na reakcję. |
00 | Środa, 6 czerwca 2012 r. godz. 05:31 ~kierowca | Firma ,która wykonuje te roboty nie kończąc w jednym miejscu idzie w inne miejsce.Przez całą zimę ,kiedy nic nie robili oznakowanie zostało m.in. ograniczenie prędkości do 30 km/g więc w myśl przepisów trzeba było jechać 10 km z taką prędkością nie wiem po co.Pobocza są tak wąskie .że osobowym nie zaparkuje trzeba stać na jezdni, szerokość nowej nawierzchni jest węższa niż starej gdzie miejscami widać.Czy inwestor ogląda to co robi ta firma,bo ja nie widziałem tam żadnego przedstawiciela.Po co tele papraniny i robi się gorzej niż było.. |
00 | Środa, 6 czerwca 2012 r. godz. 00:27 ~qwerty | niestety kazdy ma to gdzies |
00 | Wtorek, 5 czerwca 2012 r. godz. 20:41 ~Lipiak | Ręce opadają a co najlepsze to gdy rozpoczęli ten remont to w tym czasie jeszcze inna ekipa malowała pasy przed przejazdem kolejowym w Lipie, wszystko jest robione na odwal tuż przed samą Lipą nie dolali ok 300 metrów asfaltu pozosatwiając nieoznakowane wyrwy by pójść na koniec wsi i tam kończyć robotę rozpoczętą rok temu!! Czy w naszym kraju tylko partacze wygrywają przetargi robiąc wszystko bez jakiegokolwiek nadzoru. |
00 | Wtorek, 5 czerwca 2012 r. godz. 18:21 ~bonifacy | to nie jest warstwa wiążąca to jest warstwa roz....ralna co można było zaobserwować po 4 m-c zimy, na nią kładą warstwę ścieralną, całość wytrzyma góra 2 lata. Zastanawia mnie tylko po co tego betonu w pobocza tyle wpompowali skoro niec szerzej nie jest. |
00 | Wtorek, 5 czerwca 2012 r. godz. 15:52 ~mm | Żenada i nic więcej ,tego nie da się opisać ! gdzie jest Inspektor Nadzoru ,że dopuszcza taka fuszerę. Nierówności spękania ,które po zimie powstały na warstwie wiażacej, a jakośc położonej nowej nawierzchni zostawia wiele do życzenia!Do tego zła organizacja pracy i marne oznakowanie ,czy ktoś nad tym panuje???? |
00 | |