Stalowa Wola Stalowa Wola: Huta Stalowa Wola
Wiadomości lokalne z miasta Stalowa Wola i Powiatu Stalowowolskiego. Najnowsze! Najszybciej!
Kamera na żywo na panoramę Stalowej Woli na skrzyżowanie Al. Jana Pawła II z ul. KEN
Nagrania audio, rozmowy z ciekawymi ludźmi
Fotografie z najważniejszych wydarzeń w Stalowej Woli
Kanał youtube.stalowka.net - Pierwsza stalowowolska telewizja internetowa
Encyklopedia miasta Stalowa Wola
Zapowiedzi zbliżających się wydarzeń kulturalnych
Baza adresowa najważniejszych firm i instytucji życia publicznego
Bezpłatna baza ogłoszeń dla mieszkańców miasta Stalowa Wola jak i Powiatu Stalowowolskiego
Twoje konto
Strona główna  Stalowa Wola / Wiadomości Niedziela, 5 maja 2024 r. Imieniny: Irydy, Tamary, Waldemara
 Wiadomości lokalne
» Dni Otwarte Funduszy Europejskich w Muzeum COP
» W Dniu świętego Floriana
» Jak działają darmowe pożyczki?
» Krzyszot Faraś na torze wyścigowym w Kielcach
» Donice i ławki na Wojska Polskiego do przeglądu
» Zaśpiewali koncertowo
» Społeczny ogródek przy "Siódemce" już zachwyca
» Z Sejmiku do Brukseli? Renata Butryn z 10 miejsca ubiega się o mandat
» Mieszkańcy mają głos. Ruszają konsultacje w sprawie powstania Strategicznego Parku Inwestycyjnego Euro-Park Stalowa Wola
» Kochany: myśliwi upamiętnili 80. rocznicę zamordowania żołnierzy Armii Krajowej
» Komunikat MZK: bieg uliczny przyczyną wyłączenia przystanków z obsługi pasażerskiej
» 60-letni kierowca miał blisko 2 promile alkoholu
Więcej » 
 Zasłyszane...
"Możemy spodziewać się ruchu scenicznego, tańca, gestu, scenografii, efektów świetlnych i przede wszystkim fantastycznego doznania oczyszczenia naszego sumienia bo spektakle KTO właśnie takie są".
Marek Gruchota, dyrektor Miejskiego Domu Kultury w Stalowej Woli.
 Imprezy w mieście
» Jubileuszowa Gala Gałązki Sosny
» Kabaret Nowaki w nowym programie
» Krwią Bohaterskiej Młodzi Zroszony
» Maria Kozłowa 1910-1999
» Muzeum COP: Matematyczny pociąg
» Z muzealnego skarbca
» Fikaj z Koziołkiem Matołkiem
» Kabaret Młodych Panów
» Wieczór panieński plus
Więcej » 
 Fotoreportaże
Stalowa Wola: Jarosław Kaczyński w Stalowej Woli
»Jarosław Kaczyński w Stalowej Woli
»Piknik w Parku Jordanowskim
»Otwarcie Parku Jordanowskiego
»SPS ze wsparciem Elżbiety Łukacijewskiej
»Kamień węgielny pod nowe osiedle Ogrodowe
Więcej » 
Wiadomości lokalne / Kultura

Niedziela, 15 stycznia 2012 r. godz. 13:24     /SAI/
Nowe odkrywanie Witkiewiczów

Sobotnie Sztukobranie, przebiegło pod hasłem Witkiewiczów podwójne rozdanie.
Sobotnie "Sztukobranie", przebiegło pod hasłem "Witkiewiczów podwójne rozdanie".
Fot. Jacek Rodecki
Tłumy stalowowolan przybyły do Muzeum Regionalnego, w którym w sobotnie popołudnie zorganizowano kolejne z cyklu "Sztukobranie". Tym razem poświęcone twórczości Stanisława Witkiewicza i jego syna Stanisława Ignacego. Wystawę prac artystów można zwiedzać do 22 stycznia bieżącego roku.

- "Wystawa prezentuje obrazy, akwarele, pastele, rysunki i fotografie z różnych etapów twórczości obu artystów, ukazując dwie sugestywne, odmienne wizje sztuki i świata. Jest to blisko 100 obrazów z kilkunastu muzeów, w tym z jednej strony rzadko pokazywane prace obu twórców, a z drugiej także te, które są ozdobą ekspozycji stałych w najlepszych polskich muzeach i praktycznie ich nie opuszczają" - mówiła oprowadzająca po ekspozycji Anna Król, kurator wystawy.

Witkiewicz: twórca stylu zakopiańskiego i słynnych pocztówek urodzinowych

Stanisław Witkiewicz od 1893 roku mieszkał w Zakopanem. Był twórcą stylu zakopiańskiego, który obejmował prawie wszystkie gatunki sztuki. Według jego projektu wzniesiono między innymi wille: Koliba, Pepita, Pod Jedlami, Oksza, Łada oraz słynną Kaplicę na Jaszczurówce.

Mało kto jednak wie, że w wielu swoich pracach Stanisław Witkiewicz inspirował się także kulturą japońską. - "Był zafascynowany niezliczoną możliwością kompozycyjną jakie ta sztuka w swoje zawierała. Mamy wiele tekstów, które o tym mówią. Stanisław Witkiewicz, jest tym artystą, który jako pierwszy do języka opisu, do historii sztuki wprowadził pojęcie japonizmu. Witkiewicz interpretuje zasady drzeworytu japońskiego do swoich kompozycji i powstaje cały szereg obrazów, rysunków, szkiców, powstałych pod wpływem sztuki japońskiej" - wyjaśniła nam Anna Król.

Innym, równie ważnym wątkiem w twórczości Stanisława Witkiewicza, bardzo osobistym były kartki urodzinowe, pocztówki dla Marii Dembowskiej. - "To była miłość życia Witkiewicza, żona Bronisława Dembowskiego, postaci bardzo zasłużonej dla Zakopanego i Podhala, twórcy sztuki ludowej podhalańskiej. Maria była taką muzą środowiska podhalańskiego. Kochało się w niej wielu między innymi Henryk Sienkiewicz" - mówiła kurator wystawy.

Witkiewicz, zafascynowany jej postacią i zakochany w niej, co roku w jej urodziny 23 lipca malował obrazy, malutkie krajobrazy olejne, opatrywał datą i wręczał w prezencie. Maria Dembowska była z nim przy jego śmierci, a potem sprowadziła jego zwłoki do Zakopanego, zwracając później uwagę hrabiemu Władysławowi Zamoyskiemu na fakt, iż część Podhala jest wystawiona na licytację i trzeba je kupić, aby dalej pozostały w rękach Polski. - "Mówiąc krótko, dzięki temu mamy Zakopane" - stwierdziła Anna Król.

Ignacy Witkiewicz: student wbrew woli ojca

Z kolei syn, Stanisław Ignacy Witkiewicz "Witkacy" w okresie dwudziestolecia międzywojennego mieszkał w Zakopanem, intensywnie uczestnicząc w życiu artystycznym. Znany był z nieskończonej liczby dowcipów i absurdalnych akcji, uczestniczył w kontrolowanych seansach narkotycznych. We wczesnym okresie malował pejzaże, martwe natury i portrety. W roku 1925 wycofał się z twórczości malarskiej, z koncepcji Czystej Formy, i założył zarobkową, jednoosobową "Firmę Portretową Stanisława Ignacego Witkiewicza", działającą według specyficznie ustalonego regulaminu.

- "To była postać całościowa, interdyscyplinarna, której nie można postrzegać poprzez jedno zjawisko w sztuce, jedną tematykę, dyscyplinę. Obraz plastyczny wiązał się z literaturą, literatura z obrazem plastycznym, filozofią. To wszystko stanowiło jedno" - mówiła Anna Król.

Witkacy był "ofiarą" ojca, który nie znosił Akademii Sztuk Pięknych, wszelkiego akademickiego kształcenia. Stanisław Witkiewicz od początku widział wielki talent swojego syna i od początku starał się, aby był wychowanywany, uczony w domu, by nic nie skaziło jego potencjału, a zwłaszcza "nieszczęsne szkolnictwo". Mimo wszystko Witkacy studiował i nie do końca poddawał się woli ojca.

Sobotnie "Sztukobranie", które przebiegło pod hasłem "Witkiewiczów podwójne rozdanie", stało się okazją, nie tylko do zwiedzenia wystawy, ale i obejrzenia wielokrotnie nagradzanej ekranizacji prozy Witkacego pt. "Pożegnanie jesieni", uczestnictwa w warsztatach plastycznych, polegających na wspólnym portretowaniu oraz wysłuchaniu gawęd i koncertu Jana Karpiela - Bułecki, najlepszej wizytówki Podhala i najważniejszej postaci w historii muzyki Karpat.

Zobacz więcej:
- Witkiewicz teatralnie
- Fotoreportaż: Witkiewicz teatralnie

Strona do druku Drukuj artykuł    

Jeżeli masz jakieś ciekawe informacje, chcesz przekazać coś ważnego,
coś interesującego, nie wahaj się - napisz do nas: redakcja@stalowka.net

Dodaj komentarz do artykułu »  

Wtorek, 17 stycznia 2012 r. godz. 07:39
~diana
nie wiem czego to się czepiac - było super! film i koncert pierwsza klasa
+0-0
Wtorek, 17 stycznia 2012 r. godz. 07:38
~odwiedzający
tak to bywa -tylko pozazdrośić muzeum, ze takie tłumy przychodzą na imprezy - może warto pomslec o większej sali?:)
+0-0
Wtorek, 17 stycznia 2012 r. godz. 07:36
~koko
w warszawce to prawie zawsze koncerty sa opóźnione.. normalka:)
+0-0
Poniedziałek, 16 stycznia 2012 r. godz. 17:32
~jzmk
qba - siedź w chałupie i licz kasę a nie leź do muzeum jak sie nie znasz
+0-0
Poniedziałek, 16 stycznia 2012 r. godz. 14:22
~Sławo
świetna impreza.....Ludzie! Muzeum nie ponosi odpowiedzialności za opady śniegu, bo to był powód opóźnienia zespołu.
+0-0
Poniedziałek, 16 stycznia 2012 r. godz. 13:32
~uczestnik
Problem był jeden Muzeum za dobre imprezy robi i nie mieszczą się goście:).Należę akurat do grona ,tych którzy mieli miejsce siedzące:)Dla mnie i mojej rodziny impreza bardzo udana.Pełen profesjonalizm!!
+0-0
Niedziela, 15 stycznia 2012 r. godz. 22:00
~qba
dobrze że impreza nie była biletowana bo bym tak do dziś przeklinał...
+0-0
Niedziela, 15 stycznia 2012 r. godz. 19:30
~Łoj
Dąsy, ofukiwanie, pretensje ludzie nauczta sie w koncu kultury bo do muzeum chyba po to chodzita zeby tej kultury troche liznąć. Gratulacje dla muzealnej perełki Podkarpacia
+0-0
Niedziela, 15 stycznia 2012 r. godz. 17:42
~Pysznica
Z tym koncertem to niewypał. Muzeum powinno się zastanowić do czego zostało powołane. MDK niech robi koncerty a Muzeum nie skupi się tylko na wystawach.
+0-0
Niedziela, 15 stycznia 2012 r. godz. 17:29
~renia
wystawa niezwykle ciekawa, pani król opowiadała super, ale rzeczywiscie miejsca bardzo malo, do tego dosc duze opoznienie, mozna bylo zrezygnowac z wykladu i przejsc do koncertu
+0-0
Niedziela, 15 stycznia 2012 r. godz. 17:08
~lucjanatrakcyjny
Gdzie jest Szlęzak i Fila dla czego drogi są nie odśnieżone ? W tym roku i tak zaoszczędzili. Nie wspomnę o Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Na co liczą.
+0-0
Niedziela, 15 stycznia 2012 r. godz. 15:44
~rozwadowianin
ORGANIZACJA FATALNA. CIĄGŁE PROBLEMY Z NAGŁOŚNIENIEM JAK RÓWNIEŻ ŻADNEJ INFORMACJI Z POWODU PRZEDŁUŻANIA ROZPOCZĘCIA KONCERTU. DUŻY MINUS DLA MUZEUM..
+0-0
Stalowka.NET - Wiadomości lokalne z miasta Stalowa Wola i okolic
Copyright 2001 - 2024 Stalowka.NET
  » O nas  » Redakcja  » Reklama  » Kontakt
Wszelkie prawa zastrzeżone.


X Ta strona korzysta z plików cookie w celu świadczenia usług i realizacji potrzeb użytkowników. Pliki te mogą być zapisywane w pamięci Twojego urządzenia. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na używanie plików cookie zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki internetowej. Więcej w polityce prywatności.