Wiadomości lokalne / Gospodarka
| Sobota, 17 grudnia 2011 r. godz. 13:22 /SAI/ | 14. spotkanie przedsiębiorców RIG
Ryszard Kapusta, prezes Regionalne izby Gospodarczej w Stalowej Woli. Fot. Jacek Rodecki
| Plany samorządu Stalowej Woli względem sieci dróg dojazdowych do stref przemysłowych, oszczędności budżetowe miasta, biznesowe sieci powiązań gospodarczych, prywatyzacja biznesu maszyn budowlanych HSW - to główne tematy świątecznego spotkania ludzi biznesu, skupionych wokół Regionalnej Izby Gospodarczej w Stalowej Woli.
Samorządowcy, właściciele firm, menedżerowie spotkali się, by przedyskutować plany rozwoju gospodarczego miasta i regionu. Ryszard Kapusta, lider środowiska stalowowolskich przedsiębiorców, mówił o wyzwaniach stojących przed firmami w nadchodzących latach. Szans skutecznej walki z kryzysem powinny one, zdaniem Kapusty, upatrywać w bliskiej współpracy, czyli tworzeniu lokalnych sieci zależności kooperacyjnych. Punktem odniesienia dla takiej współpracy mogą być tak udane przedsięwzięcia, jak Inkubator Technologiczny, czy Klaster Spawalniczy.
Zygmunt Cholewiński, wicemarszałek województwa podkarpackiego, mówił o szansach dofinansowania przedsięwzięć gospodarczych ze środków unijnych programów operacyjnych. Andrzej Szlęzak, prezydent Stalowej Woli, prezentując plany samorządu w zakresie rozbudowy infrastruktury drogowej, nie szczędził słów krytyki rządowi RP. Zdaniem Szlęzaka, miasto znów zbyt dużo dopłaca do oświaty. Z kolei Bartosz Kopyto, pełnomocnik zarządu HSW S.A., niemal w pigułce, przedstawił tegoroczne osiągnięcia biznesowe HSW. O prywatyzacji części cywilnej nie chciał rozmawiać.
To już 14 spotkanie zorganizowane przez RIG przed świętami. O ich znaczeniu dla stalowowolskiego środowiska gospodarczego niech świadczy fakt, iż po raz pierwszy w historii, uczestników było więcej, niż krzeseł.
| |
Jeżeli masz jakieś ciekawe informacje, chcesz przekazać coś ważnego, coś interesującego, nie wahaj się - napisz do nas: redakcja@stalowka.net |
|
| Poniedziałek, 19 grudnia 2011 r. godz. 23:19 ~... | Grotger: że możesz się zagapić zmieniając płyty to rozumiemy, ale jak zaczniesz sobie wydłubywać słomę z butów to już niestety nie (sam rozumiesz - wtedy łatwo o wypadek). Oczywiście SŁOMĘ wartą tyle co nasz roczny dochód.
PS. Na dodatek można sobie nabić guza o kierownicę. |
00 | Poniedziałek, 19 grudnia 2011 r. godz. 19:56 ~123 | aaa popieram. |
00 | Poniedziałek, 19 grudnia 2011 r. godz. 14:43 ~Grotger | do aaa: jesteś zerem. Ale rozumiemy, że zero może się wkurzyć, gdy się zagapimy zmieniając płyty w odtwarzaczach naszych aut. Dodajmy, odtwarzaczach wartych więcej, niż twój roczny dochód. Ciebie stać na 20 letnie, podrasowane polo, ale benzyna droga więc ciągniesz od jednego szmaciaka do drugiego i w wolnym czasie wklepiesz żale w komputer. Bo gadać z tobą, szmato, nikt nie chce. |
00 | Poniedziałek, 19 grudnia 2011 r. godz. 11:39 ~aaa | ubecka mafia się zebrała i robi halo, że to niby legalnie i "ciężką" pracą się dorobiła.... |
00 | Niedziela, 18 grudnia 2011 r. godz. 20:26 ~Goździkowa | ...mówili, że głównym sukcesem HSW było to, że pełnomocnikowi zarządu udało się je zmieścić dosłownie w pigułce. PS. Ciekawe po ile te pigułki? |
00 | Niedziela, 18 grudnia 2011 r. godz. 20:10 ~ABC | Do wiechu: ;-) Tytułem uzupełnienia komentarza: Wyjątkowo udanym przykładem dla "zacieśniania współpracy czyli tworzenia lokalnych sieci zależności kooperacyjnych" mogą być takie przedsięwzięcia jak wyprowadzenie z Huty do okolicznych firm produkcji cylindrów do maszyn HSW, kruszarek, części zamiennych i wielu innych wyrobów, które dają obecnie utrzymanie "Zjednoczeniu Hutnictwa" |
00 | Niedziela, 18 grudnia 2011 r. godz. 14:48 ~wiechu | >ABC |
00 | Niedziela, 18 grudnia 2011 r. godz. 12:30 ~Przyjemnej lektury | Do kimko: za wikipedią: Uwłaszczenie nomenklatury – potoczne określenie procesu prywatyzacji i przejmowania majątku publicznego przez niektórych działaczy nomenklatury partyjnej i państwowej, które pojawiło się na fali przemian ustrojowych w 1989 roku w Polsce i innych krajach bloku sowieckiego. Konwersja władzy politycznej dotychczasowych elit państw komunistycznych na własność ekonomiczną rozpatrywana jest w literaturze naukowej jako proces budowy „kapitalizmu politycznego”[1], którego realny zasięg jest jednak przedmiotem licznych kontrowersji. Początki "uwałaszczenia nomenklatury" identyfikowane są zwykle drugiej połowie lat osiemdziesiątych i wiązane z ogłoszeniem tzw. pieriestrojki w ZSRR, choć niektórzy badacze dostrzegają je jeszcze wcześniej.
....„Chcąc uczynić reformy gospodarcze głębokimi i nieodwracalnymi, warto uwikłać ludzi nomenklatury w działalność gospodarczą tak, by osobiście byli zainteresowani w powodzeniu i trwałości reform. W dodatku, gdyby udało się energię i niewątpliwe zdolności tkwiące w nomenklaturze zaprząc do uruchomienia martwych lub półżywych składników majątku narodowego, mogłoby się to opłacić także materialnie. Nie rozpaczam z powodu zaniżonych wycen majątku przechodzącego w ręce spółek nomenklaturowych. Zawsze można przecież oszacować. Że będzie to forma kredytowania? Będzie. Potraktujmy to jako odprawę nomenklatury, która społeczeństwu służyła, nie zasłużyła się, ale tracąc przywileje zaszczyty czuje się wywłaszczona z dorobku dwóch pokoleń. Opowiadam się za odczepnym.” (Jerzy Szperkowicz, Uwłaszczać i nie żałować, „Gazeta Wyborcza” z 25 września 1989 roku; załącznik c).... |
00 | Niedziela, 18 grudnia 2011 r. godz. 12:13 ~babcia Józia | ...mówili w dzienniku, że najlepiej działa u nas od lat klaster wielobranżowy pn. "Czerwona Pajęczyna". Gdzie się można zapisać? |
00 | Niedziela, 18 grudnia 2011 r. godz. 11:12 ~pracownik | Już kombinują dobrodzieje jak to zarobić na kryzysie kosztem pracowników! Pan rysiek już ma w tym wprawę, oj ma. |
00 | Niedziela, 18 grudnia 2011 r. godz. 10:57 ~ABC | Tu nie może być mowy o takim zjawisku. U nas wszystkie firmy bazowały na kapitale powstałym tylko i wyłącznie z oszczędności ich założycieli. Jak mawiał Warren Buffet: "ziarnko do ziarnka a zbierze się ...spycharka, koparka...czy jakoś tak" (dokładnie nie pamietam) |
00 | Niedziela, 18 grudnia 2011 r. godz. 00:16 ~kimko | Podobno w Polsce istniało zjawisko uwłaszczania nomenklatury PeZetPeeRowskiej. Czy ktoś coś o tym słyszał i o co tu chodzi? |
00 | Sobota, 17 grudnia 2011 r. godz. 23:56 ~tergo | Prezydent minął się z powołaniem,, bo miasto jest od tego żeby tworzyć warunki do edukacji i dbać oświatę. A za dużo to widać raczej że idzie z publicznej kasy na tego prezydenta. Niech stanie przed lusterkiem i policzy, a nie wytyka kształcenie ludzi. Od dawna wiadomo że ciemnym narodem łatwiej rządzić. Ale nic z tego. |
00 | Sobota, 17 grudnia 2011 r. godz. 21:29 ~helo | doladnie, zadnemu z nich nie wierze |
00 | Sobota, 17 grudnia 2011 r. godz. 18:20 ~sałatka pekińska | wszyscy starzy h...tasy dorobili sie na biednej teraz a bogatej hucie |
00 | Sobota, 17 grudnia 2011 r. godz. 14:31 ~HUTAS | Ciekawe jakie sukcesy ma HSW? chyba to że ledwie ciąpie i jak na zbawienie czeka na chinoli |
00 | |