Wiadomości lokalne / Polityka i Samorządy
| Piątek, 16 grudnia 2011 r. godz. 14:20 /SAI/ | Będzie nabór, będzie rozbudowa
Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych nr 3 im. Króla Jana III Sobieskiego to jedna z najstarszych szkół w powiecie stalowowolskim. Fot. Jacek Rodecki
| - "Dokumentacja jest wykonana. Mamy też pozwolenie na budowę. Czekamy teraz na nabór środków, aby móc skorzystać z dofinansowania na inwestycję" - poinformował radnych Robert Fila, starosta powiatu stalowowolskiego, w związku z pytaniami na temat ewentualnej rozbudowy Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 3 im. Króla Jana III Sobieskiego w Stalowej Woli.
Nabór miałby zostać ogłoszony jesienią przyszłego roku. "Miałby", bo nie ma stuprocentowej gwarancji. Zdaniem starosty czas oczekiwania na pozyskanie zewnętrznego dofinansowanie nie jest marnowany. Niedawno w starostwie powołano specjalny zespół, mający dokonać analizy naboru do szkół. - "Na pewno ta inwestycja będzie warunkowana demografią do tej szkoły. Co będzie jeżeli okaże się, że wyremontujemy ją za kilka milionów, a nie będzie jej kim zapełnić" - usłyszeliśmy od starosty.
Tymczasem przeciwnego zdania jest zarówno radna Grażyna Janik jak i były wicestarosta Janusz Zarzeczny.
Janik zarzuciła staroście, że nie kontynuuje zadania, które rozpoczął zarząd poprzedniej kadencji, nie zwracając uwagi na fakt, że baza szkoły nie spełnia żadnych standardów, zaś uczeń przyjdzie do szkoły wtedy, gdy będzie widział, że ma w niej warunki. - "To jest szkoła, która ma przyszłość, ale nie ma bazy. Mówienie tego samego na okrągło, nikogo nie zadowala. Niech starosta to powie uczniom, nauczycielom, rodzicom. To nie jest demagogia ani straszenie" - stwierdziła Grażyna Janik.
ZSP nr 3 w Stalowej Woli, zwany od lat potocznie "ekonomikiem" to jedyna szkoła, która mieści się w trzech budynkach: na ulicy Polnej, Jagiellońskiej i Lipowej. Zdaniem Janusza Zarzecznego, obiekt na Jagiellońskiej nie nadaje się do użytku, dlatego też, trzeba go szybko sprzedać i zacząć rozbudowę. - "Nie łudźmy się, ale nie ma już pieniędzy w Urzędzie Marszałkowskim. Trzeba po prostu rozpocząć tę inwestycję, a ubiegać się o środki w dalszym ciągu można. Jedno nie wyklucza drugiego. Każdy rok jest ważny. Szkoła jest w dobrej kondycji. Uczęszcza tam prawie 900 uczniów, a warunki bazy warsztatowej, gastronomicznej są opłakane. Nie tylko starosta i zarząd będzie odpowiadał, więc zróbmy wszyscy jakiś ruch" - apelował Zarzeczny.
- "Nikt nie powiedział, że ta inwestycja nie będzie realizowana. Chciałbym uniknąć takich dyskusji populistycznych. Nie róbmy z siebie nagle obrońców, że będziemy nagle stwarzać warunki. Teraz jest wojna o ucznia. Spoza powiatu osiągnęliśmy maksymalny wynik, jaki możemy osiągnąć. Teraz może być coraz gorzej" - odbił piłeczkę Filę, zapewniając, że zarząd nie jest przeciwnikiem rozbudowy szkoły, a jedynie czeka, aż pojawią się okoliczności, aby dofinansowanie uruchomić.
Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych nr 3 im. Króla Jana III Sobieskiego to jedna z najstarszych szkół w powiecie stalowowolskim.
Zobacz więcej: - Niebawem ruszą prace nad projektem rozbudowy ekonomika - Rozbudowa "ekonomika" jeszcze poczeka
| |
Jeżeli masz jakieś ciekawe informacje, chcesz przekazać coś ważnego, coś interesującego, nie wahaj się - napisz do nas: redakcja@stalowka.net |
|
| Poniedziałek, 19 grudnia 2011 r. godz. 19:56 ~do Starosty | Przecież nie chodzi o to, co ma w głowie Starosta. Jasnym jest, że powinien realizować obietnice poprzedniej ekipy rządzącej. Chyba przyjmując stanowisko wiedział o tym. Pogorszyli warunki wszystkim - uczniom, nauczycielom, rodzicom. A teraz czekają na nabór. Panie Starosto - na pewno więcej rodziców zdecydowałoby się wysłać dzieci do tej szkoły. Jednak ze względu na trzy budynki nie zrobią tego. I tu kółko się zamknęło. A kto ma zapewnić bazę szkołom, jak nie starostwa powiatowe. Szkoda, że władze o tym nie pamiętają. |
00 | Niedziela, 18 grudnia 2011 r. godz. 17:55 ~braian | ksiedzu- jezeli UMCS w Lublinie nazywasz uczelnia prywatna to ja jestem ksiedzem-doslownie. Jeszcze zlozysz u mnie swoje marne CV. |
00 | Niedziela, 18 grudnia 2011 r. godz. 17:05 ~maks | prptokół z 17 czerwca 2008 roku o powolaniu klasy wojskowej w budowlance, warto zapoznać się z "merytorycznymi" argumentami p. Zarzecznego. Klasy powstaly, poziom matury 71,6%. Niech pan "reformator" da już szkołom spokój. Jak wynika z treści dokumentu nawet Siembida miał wątpliwości. Tego niby-patriotyzmu już dość! |
00 | Sobota, 17 grudnia 2011 r. godz. 23:34 ~księdzu | braian obiektywny- Mylisz sie!!! Jestem po technikum handlowym w Ekomiku. Zdałem mature, mam certyfikat technika handlowca na 98%, dało mi to szerokie perspektywny, aktualnie mam licencjat i jestem na studiach mgr....Ekonomik górą!!!!!!!!
na studiach moze jestes ale na prywatnych i całe g.... mam nadzieję ze będzie. będziesZ rozwoził chleb albo przyprawy jako akwizytor |
00 | Piątek, 16 grudnia 2011 r. godz. 23:06 ~braian | obiektywny- Mylisz sie!!! Jestem po technikum handlowym w Ekomiku. Zdałem mature, mam certyfikat technika handlowca na 98%, dało mi to szerokie perspektywny, aktualnie mam licencjat i jestem na studiach mgr....Ekonomik górą!!!!!!!! |
00 | Piątek, 16 grudnia 2011 r. godz. 19:04 ~merri | A co z inwestycją w Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 im. Tadeusza Kościuszki w Stalowej Woli? Czekamy na zdecydowane działania starosty w kierunku rozbudowy, termomodernizacji, wzbogacenia parku maszynowego. |
00 | Piątek, 16 grudnia 2011 r. godz. 17:38 ~obiektywny | inwestujcie w techników z przyszłością którzy będą mogli zdać mature na dobrym poziomie i iść na politechniki w hute w basen w budowlanke a nie w ekonomik brak słów najniższy poziom wg mnie w stw |
00 | Piątek, 16 grudnia 2011 r. godz. 15:50 ~mama ucznia | Jasne. Czekać, aż będą uczniowie. A uczniów będzie coraz mniej, bo nikt nie chce uczyć się w takich warunkach. Wszelkie normy bezpieczeństwa są przekroczone. Pewnie jak dojdzie do tragedii, Starosta zmieni zdanie. Szkoda, że zniszczyli dwie dobre szkoły. Najpierw połączyli w jedną, obiecując nową bazę, teraz się migają od jej wybudowania. Po co powstały Starostwa Powiatowe? Żeby dawały miejsca pracy? Bo na pewno nie służą społeczeństwu. |
00 | |