Wiadomości lokalne / Kultura
| Niedziela, 13 listopada 2011 r. godz. 13:52 /Anna Tomczyk/ | Usypiający koncert w MDK...
W repertuarze "Wniebogłosy III: Kołysanki" znalazły się zarówno utwory bardzo popularne jak i mniej znane, a także proste i bardziej skomplikowane kompozycje. Fot. Jacek Rodecki
| Atmosfera sprzyjała spaniu za sprawą kołysanek rozbrzmiewających w wypełnionej po brzegi sali stalowowolskiego Miejskiego Domu Kultury, ale nie była wcale senna. Siedem chórów, działających przy MDK wykonało z publicznością w sumie osiem kołysanek. W repertuarze znalazły się zarówno utwory bardzo popularne jak i mniej znane, a także proste i bardziej skomplikowane kompozycje.
Koncert zgromadził naprawdę liczną publiczność, która chętnie śpiewała z chórami kołysanki - dobre zaklęcia na szczęśliwy sen jak mówi dyrektor MDK Marek Gruchota. Niektórzy uczestnicy "Wniebogłosów" przynieśli ze sobą swoje prywatne przytulanki. Dla jednych były to maskotki, dla innych rodzice lub rodzeństwo.
- "Jestem zadowolony, że mieszkańcy naszego miasta potrafią tak spontanicznie zareagować na takie fajne inicjatywy. Zastanawialiśmy się w jaki sposób uczcić sensownie 11 listopada i uznaliśmy, że najlepiej zrobimy to przedstawiając kołysanki, żeby dzieci poznały piękne polskie kołysanki, a starsi mogli wrócić wspomnieniami do dzieciństwa" - poinformował w rozmowie z reporterami Stalowka.NET dyrektor MDK.
Wśród znanych kołysanek pojawiły się "Bajka iskierki" w wykonaniu Małego Cantusa, "Był sobie król" - Puellarum Cantus, czy "Ach śpij kochanie", które zjednoczonymi głosami zaśpiewały wszystkie chóry.
1000 ŚPIEWNIKÓW
Stalowowolskie chóry przypomniały również "Kołysankę - Pastorałkę" znaną z filmu "Miś" Stanisława Barei. Uczestnicy trzecich już "Wniebogłosów" usłyszeli także "Kołysankę ludową", "Kołysankę" Johana Brahamsa. "Dobranoc, oczka zmruż" i "Ach śpijcie, moje dzieci". W przerwie odśpiewana została najbardziej jak się okazało znana, kołysanka "Kotki dwa".
Tak jak w przypadku poprzednich edycji wspólnego śpiewania lokalnych chórów z mieszkańcami Stalowej Woli imprezie towarzyszył wydany specjalnie na ta okazję śpiewnik. W ciągu koncertu rozeszło się około 1000 egzemplarzy. - "Mam nadzieję, że będą one używane na co dzień w stalowowolskich domach" - dodał Gruchota.
Zdaniem dyrektora MDK organizowane od maja 2011 roku "Wniebogłosy" spełniają swoją funkcję i rolę oraz idealnie wpisują się w misję Miejskiego Domu Kultury. - "Chodzi o robienie czegoś oryginalnego, angażowanie w to ludzi i przenoszenie choćby odrobiny kultury z tego budynku na miasto. Dziś widzimy i wiemy, że jest taka potrzeba" - ocenił dyrektor.
BĘDĄ KOLEJNE EDYCJE
Inspiracją dla powstania cyklicznej jak się z czasem okazało imprezy są krakowskie "Lekcje śpiewania", które odbywają się od wielu lat na rynku i skupiają tysiące mieszkańców. Pierwsze "Wniebogłosy" były sposobem na połączenie Dni Stalowej Woli z uroczystością beatyfikacji Jana Pawła II. Na scenie z boku MDK śpiewano wtedy pieśni papieskie, a wśród nich m.in. "Barkę". Druga edycja poświęcona była patriotyzmowi i związana była z odsłonięciem we wrześniu w Stalowej Woli rzeźby "Patriota".
- "Jak do tej pory za każdym razem odnosimy sukces i mamy nadzieję, że będzie tak dalej, bo już planujemy kolejne edycje" - zapowiedział w rozmowie z nami Gruchota.
Czwarte "Wniebogłosy" odbędą się prawdopodobnie w okresie świątecznym. Mieszkańcy Stalowej Woli będą mieli wtedy okazję śpiewać z chórami kolędy.
Zobacz więcej: - Fotoreportaż: Wniebogłosy III - Kołysanki
| |
Jeżeli masz jakieś ciekawe informacje, chcesz przekazać coś ważnego, coś interesującego, nie wahaj się - napisz do nas: redakcja@stalowka.net |
|
| Wtorek, 15 listopada 2011 r. godz. 21:53 ~wybiks | Jest super kiedy nikt nie wyzywa nikogo od motłochu ani nie nazywa pożytecznym idiotą. Wyborcy to wszystko zapamiętają. |
00 | Poniedziałek, 14 listopada 2011 r. godz. 23:01 ~GKW | Rzeczywiście bardzo entuzjastycznie brzmiący tytuł. Nie wiem dlaczego byłem w stanie doczytać tylko do końca leadu. Być może dlatego, że nawet on jest tak zawiły, iż trudno cokolwiek z niego zrozumieć.
Generalnie na miejscu bohaterów artykułu obraziłbym się za ANTYpr. |
00 | Poniedziałek, 14 listopada 2011 r. godz. 22:40 ~tryndadynda | byłem z 5 letnim siostrzeńcem i pluszakiem leszkiem i fajnie było |
00 | Poniedziałek, 14 listopada 2011 r. godz. 11:30 ~Aga | Rewelacja! |
00 | Poniedziałek, 14 listopada 2011 r. godz. 10:49 ~CC | Bardzo podobał mi sie konferansjer-wodzirej , nie żebym miał coś do p. Pawłowskiego, któy zwykle takie imprezy prowadzi ale chyba dobrze jak jest urozmaicenie ;) |
00 | Poniedziałek, 14 listopada 2011 r. godz. 00:03 ~zen. | Fajnie było. Podobało mi się nawet. W końcu MDK jest Kulturą i się spełnia. |
00 | Niedziela, 13 listopada 2011 r. godz. 16:12 ~elunia | widać jak bardzo potrzeba mieszkańcom stalowej takich imprez po frekwencji!!! Bardzo sympatycznie spędzony czas czekamy na kolejna imrezę |
00 | Niedziela, 13 listopada 2011 r. godz. 14:28 ~renia | rewelacja, i to zasługa lokalnych artystów, gwiazd nam nie potrzeba mamy talenty u siebie jak widac i slychac |
00 | Niedziela, 13 listopada 2011 r. godz. 14:10 ~widz | Byłam, widziałam i wzruszyłam się. Było cudownie miło rodzinnie. Ten kogo tam nie było niech żałuje i nie przegapia więcej tak cudownych koncertów w Stalowej Woli. Gratulacje dla organizatorów dyrygentów i ogromne gratulacje dla rodziców występujących dzieci. Więcej takich |
00 | |