Wiadomości lokalne / Sygnały Czytelnika
| Piątek, 21 października 2011 r. godz. 08:32 /SAI/ | Opuścili samowolnie miejsce pracy. Teraz domagają się swoich praw w sądzie
Byli pracownicy szpitala, którzy zdecydowali się "rzucić rękawicę" byłemu pracodawcy, domagają się przywrócenia do pracy na stanowiska, które do tej pory zajmowali. Fot. Jacek Rodecki
| - "Niech się odwołują. Mają do tego prawo" - tak starosta stalowowolski Robert Fila skomentował informacje o tym, że byli już pracownicy stalowowolskiego szpitala powiatowego domagają się przywrócenia do pracy po tym, jak bez uzasadnienia opuścili swoje stanowiska.
Przypomnijmy: czterech pracowników stalowowolskiego pogotowia ratunkowego w Stalowej Woli zostało zwolnionych dyscyplinarnie. Dwóch z nich nie zgadza się z decyzją dyrekcji, dlatego osoby te, postanowiły dochodzić swoich praw na drodze sądowej. Rozprawa odbędzie się najprawdopodobniej na początku listopada bieżącego roku.
- "Mają prawo się odwoływać. Natomiast tak jak mówiłem wcześniej, nie będzie tolerancji, dla tego typu zachowań" - powiedział w rozmowie ze Stalowka.NET Robert Fila, starosta stalowowolski.
Byli pracownicy szpitala, którzy zdecydowali się "rzucić rękawicę" byłemu pracodawcy, domagają się przywrócenia do pracy na stanowiska, które do tej pory zajmowali.
14 sierpnia 2011 roku w miejscowości Przyszów - Ruda około godziny 13:05, policjanci zatrzymali do kontroli drogowej samochód sanitarny, do przewozu leków i sprzętu medycznego, należący do stalowowolskiej placówki. Badanie alkomatem wykazało u kierującego pojazdem 1,34 promila alkoholu. W międzyczasie, gdy doszło do zatrzymania pojazdu i ujawnienia kierowcy prowadzącego pojazd sanitarny "na podwójnym gazie", ze stalowowolskiego pogotowia niczym kamfora, ulotniło się trzech, będących na dyżurze pracowników.
Zobacz więcej: - Czterech pracowników pogotowia zwolnionych dyscyplinarnie. Powód: alkohol
| |
Jeżeli masz jakieś ciekawe informacje, chcesz przekazać coś ważnego, coś interesującego, nie wahaj się - napisz do nas: redakcja@stalowka.net |
|
| Czwartek, 17 listopada 2011 r. godz. 16:31 ~robol | dziwne-bo na oddziałach ciężkich zalegaja chorzy długo,rodziny robią wszystko by leżeli jak najdłużej...kto przy nich zapycha?pisac każdy może , mieć pretensje o wszystko,to nasza podła polska natura.OBŁUDA rodzin i byłych chorych!
-+ |
00 | Środa, 9 listopada 2011 r. godz. 09:27 ~PACJENT CHIRURGICZNY | ZAWSZE OCENIACIE OGÓŁ ,KRZYCZYCIE ŻE LEKARZE MAJĄ W D.... ALE KOPERTY I SZACUNEK DLA NICH BO ONI LECZĄ... A PIELĘGNIARKI SĄ OD BRUDNEJ ROBOTY IM SZACUNEK SIĘ NIE NALEŻY MAJĄ POD SOBĄ NA DYŻURZE NOCNYM 30 CHORYCH BO DYREKTOR OSZCZĘDZA CZYJA TO WINA PIELĘGNIARKI CZY DYREKCJI ... PRZECIEŻ DAJĄ RADE PUKI NIC SIĘ NIE STANIE A ŻE NIE WYRABIAJĄ NA ZAKRĘTACH TO NIC SPOŁECZEŃSTWO BĘDZIE NIE ZADOWOLONE ALE PRZECIEŻ TO PIELĘGNIARKOM SIĘ DOSTANIE ŻE NIE WYRABIAJĄ ZOBACZCIE NA CHIRURGI WSTYD JAKBY MIAŁY DOPALACZE A DYREKTOR JESZCZE JE CHCE ZWALNIAĆ ????SAMI DOPROWADZAJĄ DO UPADKU SAMA DYREKCJA JEST WINNA |
00 | Czwartek, 27 października 2011 r. godz. 02:01 ~pati | Nie tak dawno po wypadku samochodowym zabralismy tatę na pogotowie i czekalismy 6 i poł godziny aż ktoś go przyjoł.Szwagier zabrał córeczke po tym jak spadła z huśtawki dziecko nie mogła spać z bólu, jak pojechał na pogotowie jak zbudziły Pana lekarza to śie nie zle wk.....ił i odesłał ich nie powiem gdzie.Wogule jak sie pojdzie do Szpitala to jest wszystko pod Psem a wysztarcz nie tak daleko pojechac do Tarnobrzega czy nawet teraz do Niska inna kultura i jakieś podejscie inne do ludzi a tu niebyło i nie bedzie dobrze dopóki nikt śie za to nie weżmie.O tym to można by było kśiązke napisac |
00 | Poniedziałek, 24 października 2011 r. godz. 09:42 ~ANNA | NIE OCENIAJMY... ŻYCIE OCENI |
00 | Poniedziałek, 24 października 2011 r. godz. 09:41 ~postronny | Ha chyba pili bo nie mają za co żyć ,pili z rozpaczy 1600zł netto jak facet zarabia to rodziny nie jest wstanie utrzymać a starosta nie ma sumienia dał dyrekcji nagrody a 13- stej pensji i socjalnego który odkładany jest z pracowników pieniędzy dać nie chce.wstydziłby się pan Panie Starosto .Najłatwiej oceniać..... niech pan im wypłaci kase to może pić z rozpaczy przestaną |
00 | Sobota, 22 października 2011 r. godz. 18:41 ~HALNY | Załosne w czyich rękach jest nasze zdrowie . Oni może nie pili tego dnia dużo , ot po prostu walneli flaszkę dla kurażu aby mieć pewną rękę na służbie / kierowca i ten co na przykład ma wbić się w żyłę , to nie jest takie proste /. Ukarać płotkę to mało - co z ich przełożonym , który jak myślę ponosi też winę za całokształt .Ps. Mam starą sprawę z karetką i właśnie do niej wracam i tym razem prokuratura dołoży starań i nie będzie śledztwa bez winnego. |
00 | Sobota, 22 października 2011 r. godz. 12:39 ~lenka | Krótka piłka, wypier....ć, na miejsce pracy jednego ochlajtusa czeka kilkunastu trzeżwych |
00 | Sobota, 22 października 2011 r. godz. 12:37 ~HUTAS | ja będzie orzekał dziadek Ulanicki to każdy wyrok jest możliwy |
00 | Sobota, 22 października 2011 r. godz. 11:14 ~Halszka | "Adam" jakim cudem pracujesz w biurze? Jak to ci się "wydażyło" robiac podstawowe błędy. W samej treści się zgadzam z tobą. |
00 | Piątek, 21 października 2011 r. godz. 22:30 ~Adam | Chodze do pracy do biura w którym pracuje z 50 osob, nigdy sie nie zdazylo nikomu pic w pracy. Dla nas to poprostu niedorzeczne, przychodzisz do pracy to pracujesz, chcesz sobie wypić to wieczorem idziesz do znajomych /baru itp. Jaką pijacyną trzeba być żeby pracująć na pogotowiu (!!!) być nawalonym. Co a prostackie podejśćie? Wyp....ć ich i tyle. |
00 | Piątek, 21 października 2011 r. godz. 19:48 ~neo | .... i adasiowi sie uje..lo hehe koniec picia w robocie! |
00 | Piątek, 21 października 2011 r. godz. 19:28 ~sos | p.FILA W waszej firmy rzadko kto opuszcza stanowisko pracy o wyznaczonej godzinie.Należy poprosić Policję aby pilnowali pracowników starostwa o wytrzymanie na d...ie ,siedzeniu do końca pracy. |
00 | Piątek, 21 października 2011 r. godz. 18:00 ~stalowa wola | Oczywiście, że mają prawo się odwoływać. Ale tylko prawo sądowe. A gdzie prawo moralne, którego sąd nie ocenia? Ale oceniła społeczność. Jakby byli w porządku nie zbiegliby z miejsca. Jak mogą z pieniędzy podatników zakładać sprawę w sądzie pracy? To się nie mieści w głowie. |
00 | Piątek, 21 października 2011 r. godz. 17:39 ~pieniacz | oliwa zawsze sprawiedliwa, daremny wasz trud |
00 | Piątek, 21 października 2011 r. godz. 15:38 ~Celina | Myślę, że Sąd dotkliwie powinien tych pijaczków ukarać nie tylko za ich postępek ale za zawracanie głowy Sądowi tą sprawą. Solidnie ukarać i kopa w dupę dla przykłądu. |
00 | Piątek, 21 października 2011 r. godz. 14:09 ~kokos | Już nic mnie nie zdziwi w naszej umieralni. Tam to tylko katar można leczyć a i to trzeba mieć szczęści żeby lekarz "trafił" z diagnozą |
00 | Piątek, 21 października 2011 r. godz. 11:38 ~anty | Co się dziwicie przecież tam nie leczą tylko wykańczają |
00 | Piątek, 21 października 2011 r. godz. 10:20 ~Staś pgootowie | Stasiu popatrz no, o nas piszo :) No to Krzysiu polej tam! A jak gdzieś wypadnie pojechać karetką? Ee, no co ty, pij nie p***l, damy sobie radę :) |
00 | Piątek, 21 października 2011 r. godz. 09:39 ~Sibi | Na pogotowiu pili, piją i pić będą. To odwieczna tradycja. |
00 | Piątek, 21 października 2011 r. godz. 09:12 ~kamil | ciekawe czy innym ze strachu sie polepszylo i juz nie drunkuja w miejscu pracy |
00 | Piątek, 21 października 2011 r. godz. 08:41 ~gosc | Bezczelnosc tych typow nie zna granic |
00 | Piątek, 21 października 2011 r. godz. 08:41 ~dellllllio | Powinny być regularne kontrole personelu, nie tylko kierowców, ale też lekarzy, pielęgniarek i ratowników! To co się dzieje w tym burdelu to skandal! |
00 | |