Wiadomości lokalne / Kultura
| Wtorek, 28 czerwca 2011 r. godz. 14:51 /Anna Nowak/ | Wesołe jest życie staruszka!
Świetny chórek PSM, w którym śpiewają przedstawiciele dwóch co najmniej pokoleń profesjonalnych muzyków i wokalistów. Fot. Leszek Gospodarczyk
| Powracamy jeszcze na chwilę do sobotniego (25 czerwca), kulturalnego wydarzenia dnia w Stalowej Woli: benefisu Alojzego Szopy w MDK. Warto, bo wiele się działo.
Wśród taneczno-wokalnych upominków dla Jubilata znalazł się także prezent od Państwowej Szkoły Muzycznej w Stalowej Woli, z którą Profesor przed laty współpracował. Owym estradowym prezentem były dwie piosenki wyśpiewane przez chór złożony z nauczycieli Szkoły. Popis był godzien w pełni ogromnego aplauzu, jaki wywołał tak u benefisanta, jak też na całej widowni. Chórek szczególnie zabłysnął przy interpretacji znanej z wykonania W. Michnikowskiego pozycji pt. "Wesołe jest życie staruszka!".
Nie wiemy, czy P. Alkowi miano "staruszka" odpowiadało, czy też nie, ale aranżacja i wykonanie tego wesołego dedykowanego mu utworu - spodobało się na pewno. Publiczność zareagowała podobnie uczestnicząc w interpretacji rytmicznymi oklaskami i śpiewem. Ten utwór zapewne pomógł też widzom, wśród których nie brakowało nestorów stalowowolskiego, amatorskiego życia artystycznego, w odbiorze spektaklu - raczej przecież nastrajającego nostalgicznie i rzewnie (no cóż, przemijanie…).
Świetny chórek PSM, w którym śpiewają przedstawiciele dwóch co najmniej pokoleń profesjonalnych muzyków i wokalistów znakomicie związał przeszłość, klimat chórów Dana czy Czejanda, Kabaretu Starszych Panów, czasy stalowowolskiej twórczości p. Alojzego z teraźniejszością i … przyszłością. Wspominajmy więc to, co było, cieszmy się tym, co jest i z nadzieją patrzmy w przyszłość. Bo życie staruszka też może być wesołe i świat może się doń śmiać. Zwłaszcza jak zachwyci go biuścik, lub nóżka.
Obecna na scenie przez cały czas spektaklu Magdalena Pamuła, dyrektor naszej PSM dołączyła do chóralnego prezentu swoich nauczycieli serdeczne podziękowania dla A. Szopy za całą współpracę ze Szkołą.
| |
Jeżeli masz jakieś ciekawe informacje, chcesz przekazać coś ważnego, coś interesującego, nie wahaj się - napisz do nas: redakcja@stalowka.net |
|
| Czwartek, 30 czerwca 2011 r. godz. 08:34 ~stan | "Staruszka" dyrygował Strsiński, ale pierwszy utwór "Szła dzieweczka do liseczka" odśpiewano po0d batutą Maćka Witka (patrz: zdjęcie). |
00 | Środa, 29 czerwca 2011 r. godz. 23:19 ~Marcin | Gratulacje dla Pana, za tak wspaniałe dyrygowanie "Wesołe jest życie staruszka", które rozbawiło całą salę MDK. Nic dziwnego, że ma Pan tak utalentowaną córkę, światową dyrygentkę Ewę Strusińską... |
00 | Środa, 29 czerwca 2011 r. godz. 09:56 ~zosia | Jędrek w ogóle się na estradzie pokazał: te wierszyki, fraszki. Tak trzymać, Andrzeju. |
00 | Wtorek, 28 czerwca 2011 r. godz. 23:44 ~Uczennica... | Świetne wykonanie pod batutą p. Andrzeja Strusińskiego. Gratulacje... |
00 | Wtorek, 28 czerwca 2011 r. godz. 23:30 ~"Alek" | Tak, wszystko prawda, ale trzeba jeszcze dodać ,że tym Wspanialym Chórem dyrygował Pan . Andrzej Strusiński. Długoletni pracownik Szkoły Muzycznej w Stalowej Woli... |
00 | |