Wiadomości lokalne / Imprezy w mieście
| | Wtorek, 24 maja 2011 r. godz. 12:29 /Muzeum Regionalne/ | Historia Ogrodów Jakuba Woynarowskiego
 Szara rzeczywistość ogródków działkowych, bo o nich mowa, obserwowana wrażliwym okiem Jakuba Woynarowskiego, nabiera niezwykłych barw i znaczenia.
|
Od 27 maja do 29 czerwca 2011 roku w Muzeum Regionalnym w Stalowej Woli będzie czynna wystawa "Historia Ogrodów" Jakuba Woynarowskiego.
Lewis Carroll zabrał nas do nierzeczywistej i malowniczej Krainy Czarów, Bruno Schulz w "Sklepach cynamonowych" do fantastycznego świata dziecięcych wspomnień… 27 maja 2011 r. Jakub Woynarowski - stalowowolski designer, muzyk, grafik, artysta o niezliczonych zainteresowaniach, przeniesie nas do niezwykłego świata swojej wyobraźni.
Są takie miejsca, gdzie czas płynie leniwie, nie słychać wrzawy wielkiego miasta, odgłosów ulicy i samochodowych klaksonów. A jednak obszary te są nierozerwalną częścią miejskiej przestrzeni. Publicznie użyteczne, na trwałe wrośnięte w wielkomiejski pejzaż, zaspokajające rekreacyjne i socjalne potrzeby lokalnych społeczności… Czy mogą stać się źródłem natchnienia dla twórcy? Wystawa prac Jakuba Woynarowskiego prezentowana w Muzeum Regionalnym w Stalowej Woli udziela jednoznacznej, twierdzącej odpowiedzi na to pytanie.
Szara rzeczywistość ogródków działkowych, bo o nich mowa, obserwowana wrażliwym okiem Jakuba Woynarowskiego, nabiera niezwykłych barw i znaczenia. Autor, sprawnie posługując się językiem obrazów, przenosi widza w pozornie zwyczajny, a jednak niezwykły świat. Świat, którym, pod nieobecność człowieka, niepodzielnie władają przedmioty, owady i rośliny.
Zbiór zaprezentowanych prac - grafik, animacji i instalacji, uderza różnorodnością. Zaskakuje również kolorystyką, ograniczoną do trzech barw: niezwykle intensywnego pomarańczu, głębokiej czerni i bieli. Wszystkie elementy, mimo rozmaitości form, tworzą spójną całość i dowodzą wszechstronności artystycznych poczynań Jakuba Woynarowskiego.
Wystawa zachęca do wkroczenia w magiczny świat tych niezwykłych miejskich ogrodów - "tajemniczej krainy, wypełnionej dziełami domorosłych konstruktorów, przedmiotami obdarzonymi drugim życiem, kolorowymi domkami zdobionymi tłuczonym szkłem i ceramiką oraz bujnie rozwijającą się fauną i florą…".
| | |
Jeżeli masz jakieś ciekawe informacje, chcesz przekazać coś ważnego,
coś interesującego, nie wahaj się - napisz do nas: redakcja@stalowka.net |
|
| Środa, 29 czerwca 2011 r. godz. 08:18
~generał  | ci którzy ustawiają szklanki na półce i czytają kobiecą prasę - powinni być specjalistami od seriali i wszelkiego celebryctwa a nie osądzać czyjąś sztukę - oczywiście poza stwierdzeniem podoba mi się lub nie, co zresztą trochę niżej już dawno napisałem. Ale wystawianie ocen oraz publiczne osądzanie jest dużym nietaktem, zwłaszcza gdy jest się zaledwie wyposażonym w wiedzę zaczerpniętą z fabuł i dyskusji serialowych. A niestety broniu; twój zasób słów, podwórkowe zacietrzewienie pozwalają cię zaliczyć do takiego grona. |
 0 0 | Wtorek, 28 czerwca 2011 r. godz. 22:38
~bronka | generał, to że się wlecze,niewiele ma do rzeczy. Każdy ma idola na jakiego go stać. Widzę,że akceptowanie odmiennego od twojego zdania, to dla ciebie zbyt wielki wysiłek, a ci którzy ustawiają szklanki na półce i czytają kobiecą prasę, to według ciebie jakiś gorszy gatunek.Trochę pokory kołku, i nie ja jestem zapyzialcem, tylko ty masz mentalność małomiasteczkowego mądryjoła z pretensjami. Nie chce mi się już z tobą gadać i jeszcze jedno, zmień nicka z generał na kołek od kaszanki. Pozdrawiam i przesyłam wirtualny środkowy paluszek. |
00 | Wtorek, 28 czerwca 2011 r. godz. 19:39
~generał | Dlaczego to się dzieje broniu? Ja wiem, ale jeszcze lepiej przecież opowiada wujek google. Z całym szacunkiem dla SDK, ale za artystą wlecze się niechcący: Manggha, Halart, ASP Kraków, Łódź, Lublin, itd. I nie było lepszej okazji, aby przy okazji wystawy sztuki współczesnej, nie pokazać prac Kuby. Broniu, czy tego chcesz, czy tez nie - on jest artystą i tyle. Pisz bzdury dalej w tej zapyziałej twojej rzeczywistości, ale tym razem jako generał - wujek dobra rada, proszę, nie ośmieszaj się już dalej i przestań wystawiać wredne świadectwo lokalnego środowiska. |
00 | Wtorek, 28 czerwca 2011 r. godz. 17:40
~bronia | Generał, tępić to trzeba takich jak ty,którym się wydaje, że jest tylko ich prawda. Nie masz bardziej konkretnych argumentów, niż wyjeżdżanie mi od dulszczyzny?Co się tak nakręcasz? Wielcy artyści mają pod górkę, a twój idol raczej ma jak po maśle i wyjaśnij mi dlaczego muzeum, a nie np osiedlowy dom kultury? Jestem zbulwersowana!/tylko nie eksploduj.../ |
00 | Wtorek, 28 czerwca 2011 r. godz. 13:31
~generał | broniu, nie mogłaś tak napisać od razu: "nie podoba mi się i tyle". Masz do tego prawo. A ja mam prawo by twoją dulszczyznę (komu, co, kto, dlaczego zawdzięcza, itp) walnąć w łeb, bo trzeba tępić tego rodzaju bardzo krzywdzące opinie a nie mające żadnego uzasadnienia ani związku z prawdą. Wstydzę się za ciebie broniu. |
00 | Wtorek, 28 czerwca 2011 r. godz. 10:24
~bronia | Do generał; nie nakręcaj się tak chłopaku! Nie cierpię na przesadne zamiłowanie do porządku, nie ustawiam szklaneczek równiutko na półce/ skąd Ci to w ogóle przyszło do bańki?, masz chłopie jakieś małomiasteczkowe kompleksy/, zresztą, co jest złego w ustawianiu szklaneczek, i nie czytam kobiecych pism. Wnioskuję, że to Twoja działka, bo jesteś świetnie zorientowany w tytułach, więc następnym razem, jak pójdziesz postawić klocka, weż np. Sztafetę i przejrzyj ogłoszenia. Może ktoś ma do sprzedania tlen w butelkach, dobrze Ci zrobi. A co do wystawy Twojego idola, już ją widziałam i po prostu nie podoba mi się. Ale nie płacz, postaraj się to jakoś przeżyć. Wielcy artyści zawsze mieli pod górkę... |
00 | Poniedziałek, 27 czerwca 2011 r. godz. 22:23
~generał | broniu a słyszałaś kiedykolwiek coś takiego: "wiem, że nic nie wiem"? Twoje dobre rady są jakby zaczerpnięte z "Klaudii", "Życia na gorąco" lub innych powinowatych. Wiem, bo sprawdzałem - nie działają! Natomiast kilka prac z aktualnej wystawy w Muzeum owszem, owszem...Nie zbliżaj się do tej wystawy, bo wydaje mi się, że mogłabyś, w porywie umiłowania porządku, parę rzeczy ustawić tam po swojemu, tak równiutko jak szklaneczki na półeczce. |
00 | Poniedziałek, 27 czerwca 2011 r. godz. 21:54
~bronia | Wiesz co, gienerał? Kup w Tesco bańkę oleju 5l i wlej sobie do głowy. A jak broń nie pasi, to jest taka na kulki z cebulki, coś w sam raz dla gienerała. |
00 | Niedziela, 26 czerwca 2011 r. godz. 23:06
~generał | broniu i wszystko stało się jasne, dzięki twej tyradzie. Od tej chwili to ja już jestem dla ciebie generał i nie zadaje się z taką bronią. |
00 | Niedziela, 26 czerwca 2011 r. godz. 13:22
~bronka | Chorąży, jakbyś podążał tropem własnego mózgu, to lepiej byś wyszedł na tym. Nie wiem z czego robisz takie wielkie halo. Jakub to zwykły przeciętniak wylansowany przez mamcię i tatka. Jest wielu ludzi zdolniejszych od niego, tylko nie ma im kto zrobić lansu I wiesz,co? Sam jesteś trep, bo sapiesz, jak ktoś ma inne zdanie. Cmoknij mnie w coś! |
00 | Niedziela, 26 czerwca 2011 r. godz. 09:32
~chorązy | bronka do broni, bo twe myślenie jest typowo trepowskie. Najłatwiej ubrać się w mundurek i być zwolnionym z myślenia, bo myślą za mnie inni, np. Kuba. ja tam uwielbiam podążac jego tropem. |
00 | Piątek, 24 czerwca 2011 r. godz. 22:40
~bronka | I rzeczywistość ogródków działkowych wcale nie jest taka szara jak twierdzisz. Mój dziadek ma działkę, więc wiem co mówię, a ty nie masz bladego pojęcia o czym mówisz do ludzi. |
00 | Piątek, 24 czerwca 2011 r. godz. 22:37
~bronka | Jakub, jesteś do kitu. Nie wymyśliłeś ani nic nowego, ani oryginalnego. Nie podoba mi się to co robisz. Może zacząłbyś układać piosenki? |
00 | Piątek, 24 czerwca 2011 r. godz. 20:45
~fakty | Jego tata czynnie działa w muzeum, mama w mdk. |
00 | Środa, 8 czerwca 2011 r. godz. 09:40
~majak | Tenże artysta wcale nie musi starać się o nobilitację dla siebie w naszym mieście. Nobilitują Go inne miasta, cokolwiek bardziej artystyczne niż stalowowolski Parnas sztuki, np. Kraków czy Łódź. Ale od zawsze mi powtarzano w tym mieście: "wychyl się to zaraz cię ściągną na ziemię". Dokąd tak będzie, kiedy to własną niemoc tłumaczy się układami? Dokąd sztuka przekraczająca percepcję wymaganą przy oglądaniu Matejki będzie przeklętą w tym mieście? |
00 | Wtorek, 7 czerwca 2011 r. godz. 20:35
~Mick | "twórczosc pana JW nadaje się do WC a nie do muzeum. Ktoś go lansuje za społeczne pieniądze, i niestety to nie pierwszy "artysta" w Stalówce nobilitowany przez nasze demokratycznie wybrane władze. |
00 |
|
