Wiadomości lokalne / Kronika Kryminalna
| Środa, 30 marca 2011 r. godz. 21:11 /Jarosław Jarecki/ | Nocne wypalanie traw
90 procent pożarów traw powstaje na skutek podpaleń. Fot. Jacek Rodecki
| W środę, 30 marca 2011 roku około godz. 20:30 na jednej z łąk w miejscowości Turbia nieznany sprawca podpalił trawę, w wyniku czego wybuchł pożar.
Na miejsce udał się jeden zastęp straży pożarnej z jednostki przy Alejach Jana Pawła II w Stalowej Woli. Po przybyciu na miejsce strażacy przystąpili do gaszenia. Na szczęście strażacy szybko zlokalizowali zarzewie ognia. Akcję do palącej się łąki utrudnił dojazd wozem po wąskiej, polnej drodze.
Spaleniu uległo kilkadziesiąt arów trawy. Na miejsce zbiegł się tłum gapiów. Czy wśród nich był podpalacz, który obserwował z rękami w kieszeni akcję strażaków?
Jak donosi Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego ponad 90 procent pożarów traw powstaje na skutek podpaleń, które wynikają z błędnego przekonania, że spalenie roślinności poprawi jakość gleby. Tymczasem ogień wyjaławia glebę, giną w nim zwierzęta. Do atmosfery przedostaje się szereg trujących związków chemicznych, a gęsty dym z pożarów przy drogach znacznie utrudnia kierowcom widoczność.
| |
Jeżeli masz jakieś ciekawe informacje, chcesz przekazać coś ważnego, coś interesującego, nie wahaj się - napisz do nas: redakcja@stalowka.net |
|
| Poniedziałek, 4 kwietnia 2011 r. godz. 22:21 ~Strażak Sam | O tym pożarze napisali.... ale o większych, też wartych opisania, z komentowania nie....
ogólnie nudy , czy w Stalowej się nic nie dzieje????????? |
00 | Sobota, 2 kwietnia 2011 r. godz. 09:09 ~zdziwiony | no tak mandaty ale znajdz wlasciciela tego pola to tez ciezko a jak juz to on powie ze go nie bylo tylko ktos mu podpalil |
00 | Piątek, 1 kwietnia 2011 r. godz. 17:43 ~kkk | Bo gdyby zacząć karać to problem by się z wypalaniem skończył raz na zawsze. Zaraz ktoś się odezwie a jak dojść kto podpalił. Wystarczy ładować mandaty tym na których polach były wypalane trawy jak nie on podpalił to nastęnym razem sobie przypilnuje. Jechałem ostatnio przez Kotową Wolę, Zabrnie, Kępie Zaleszańskie tam to prawdziwa mafia wypalająca chyba mieszka :) Chłop ze wsi wyjdzie ale wieś z chłopa nigdy |
00 | Piątek, 1 kwietnia 2011 r. godz. 12:56 ~nimfa | niech ci pseudorolnicy w końcu pojmą, że takie wypalanie niszczy cały ekosystem w glebie , czyli sprawia , że staje sie ona JAŁOWA !!!, czyli do niczego!!!- a później walą nawozy i mówią, że muszą , bo bez tego nic nie rośnie.Mam nadzieję ,że może mózgi im kiedyś urosną! |
00 | Piątek, 1 kwietnia 2011 r. godz. 11:05 ~Strażak Sam | Tragicznie nie jest bo np. w Sandomierzu jest tak,że jak jest wezwanie w strażnicy zostaje jeden lub dwóch strażaków ,przy kilku wezwaniach ,okazuje się ,że niema kto jechać tam dopiero są braki... |
00 | Piątek, 1 kwietnia 2011 r. godz. 09:49 ~zdziwiony | Po co tyle wozow jak nie ma na tyle strazakow co byl;o kiedys w stalowej kazdy woz mial pełny stan osob na sluzbie nie to co teraz ma dwoch lub samego kierowce |
00 | Czwartek, 31 marca 2011 r. godz. 22:53 ~Strażak Sam | Paragrafy można wyliczać ale po co??
One tylko są ,a karać się nie kara....
Apele też nic nie dają!!
To nic nie zmieni , ludzie zwłaszcza starsi ,są przekonani co do swojej racji,że trawę suchą trzeba wypalić by urosła nowa. Wiosna i w koło tylko zapach wypalanej trawy.
Często ludziom ,ogień wymyka się z pod kontroli i zamiast wypalić kawałek swojego pola ,działki wypalą kilka arów sąsiednich terenów a czasem ogień przenosi się do lasu,a nie którzy nawet potrafią uciec ,nie informując nikogo o zagrożeniu.
Co do JRG1 Stalowa Wola w strażnicy są 2wozy gaśnicze po 2000litrów plus jeden wóz bardziej do wypadków ok.1000l i inny sprzęt drabiny ,atego, operacyjne,cysterna, 2 ciężkie wozy gaśnicze stoją pod hutą a czemu nie został jeden ciężki w JRG1 .Uważam ,że powinien jelcz zostać ,co z tego że mamy nowy sprzęt jak mało, dziwne rozplanowanie, jak nowe mamy to stare choć dobre wypieprzyć....dobre. |
00 | Czwartek, 31 marca 2011 r. godz. 16:15 ~lamer | Istnieje paragraf, który zabrania podpalania traw i śmieci. Oprócz tego, co podali komentujący poniżej: "§ 39. Wypalanie słomy i pozostałości roślinnych na polach w odległości mniejszej niż 100 m od zabudowań, lasów, zboża na pniu i miejsc ustawienia stert lub stogów bądź w sposób powodujący zakłócenia w ruchu drogowym, a także bez zapewnienia stałego nadzoru miejsca wypalania, nie jest dopuszczalne." Powinni za to dowalić mu porządny mandat i roboty publiczne. |
00 | Czwartek, 31 marca 2011 r. godz. 09:59 ~G | Do bumm - kolego teraz większość jednostek nie wypłaca pieniędzy za pożary do ręki strażakom. Wszystkie wpływy z akcji idą na cele statutowe jednostki. |
00 | Czwartek, 31 marca 2011 r. godz. 06:54 ~mat OSP | Art. 163. § 1. Kto sprowadza zdarzenie, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, mające postać: 1) pożaru, 2) zawalenia się budowli, zalewu albo obsunięcia się ziemi, skał lub śniegu, 3) eksplozji materiałów wybuchowych lub łatwopalnych albo innego gwałtownego wyzwolenia energii, rozprzestrzeniania się substancji trujących, duszących lub parzących, 4) gwałtownego wyzwolenia energii jądrowej lub wyzwolenia promieniowania jonizującego,
podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.
§ 2. Jeżeli sprawca działa nieumyślnie,
podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§ 3. Jeżeli następstwem czynu określonego w § 1 jest śmierć człowieka lub ciężki uszczerbek na zdrowiu wielu osób, sprawca
podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12.
§ 4. Jeżeli następstwem czynu określonego w § 2 jest śmierć człowieka lub ciężki uszczerbek na zdrowiu wielu osób, sprawca
podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
Art. 168. Kto czyni przygotowania do przestępstwa określonego w art. 163 § 1, art. 165 § 1, art. 166 § 1 lub w art. 167 § 1,
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
Tak więc Członkowie OSP podpisali oświadczenia w całej Polsce w/w treści. Jeśli zostanie udowodnione dh. z OSP podpalenie to idzie siedzieć jak każdy obywatel RP. Ale czego niektórzy nie robią dla pieniędzy |
00 | Środa, 30 marca 2011 r. godz. 22:12 ~bumm | zdarzało się że stażaki OSP sami podpalali trawy żeby potem jechać gasić z tego mieli kase he he he |
00 | Środa, 30 marca 2011 r. godz. 21:58 ~Kasik | Z turbi syny i córki |
00 | |