Wiadomości lokalne / Kultura
| Czwartek, 17 lutego 2011 r. godz. 14:06 /MRod/ | Zakościelny przekonywał, że jazz nie jest taki straszny
12 marca podczas widowiska "Śpiewając Jazz" Maciej Zakościelny otrzyma tytuł Ambasadora Stalowej Woli. Fot. Jacek Rodecki
| "Cieszę się, że tak ciekawa rzecz będzie mogła być pokazana w Stalowej Woli. Zależy nam na tym, żeby mieszkańcy nie przestraszyli się słowa jazz" - powiedział dyrektor Miejskiego Domu Kultury w Stalowej Woli Marek Gruchota, podczas konferencji z udziałem naszego krajana, aktora Macieja Zakościelnego oraz reżysera Zbigniewa Dzięgeli.
Dzisiejsza wizyta tak znanych i lubianych przez publiczność gości jest związana z wielkim wydarzeniem muzycznym jakie będzie mieć miejsce w sali widowiskowej Miejskiego Domu Kultury. Oto 12 marca w muzycznym widowisku teatralnym pt. "Śpiewając jazz" zaprezentują się: Carmen Moreno, Anna Serafińska i Maciek Zakościelny.
- "Jazz jest moja pasją od wielu wielu lat. Od ponad 15 lat piszę książkę o wokalistach polskich, wykonujących ten rodzaj muzyki. Mam nadzieję, że jej pisanie się w tym roku zakończy a w przyszłym roku się ją wyda. Natomiast spotkania z tymi ludźmi o których pisze spowodowały, że pomyślałem sobie, że atmosferę tych spotkań warto by było przekazać publiczności i stąd zrodził się pomysł pierwszego spektaklu "Śpiewając Jazz", do którego zaprosiłem Maćka Zakościelnego, popularnego, znanego aktora o którym, gdy ja go zapraszałem mało kto wiedział, że skończył szkołę muzyczną i jest wykształconym muzykiem. Zaczęliśmy przygotowywać więc "Śpiewając Jazz" z Carmen Moreno i Anną Serafińską." - wyjaśnił pomysłodawca, scenarzysta i reżyser projektu Zbigniew Dzięgiel.
Dziegiel nie ukrywa, że zależało mu także na pokazaniu publiczności duetu, który z pewnością przejdzie do historii, a mianowicie babka z wnuczką na jednej scenie. - "Anna Seraficka jest wnuczką Carmen Moreno, legendarnej wokalistki z epoki swingu lat pięćdziesiątych" - powiedział Dzięgiel.
"Śpiewajac Jazz" wystawiane było ponad 30 razy. 7 marca odbędzie się promocja płyty Carmen Moreno, która mimo tego, że jest nastraszą wokalistką jak stwierdził Dzięgiel bo ma 85 lat, jeszcze nie doczekała się własnego krążka. Pierwsza płyta Moreno została wydana przez Fundację "Kalinowe serce", którą stworzyli Dzięgiel wraz z Maciejem Zakościelnym.
Maciej Zakościelny nie ukrywał radości z tego, że mieszkańcy Stalowej Woli będą mieli okazję, aby zobaczyć i posłuchać Carme Moreno. - "Taki wieczór muzyczny jest jedynym w swoim rodzaju. Gwarantuję pewien poziom, którego brakuje w niektórych koncertach. Nie tak często myślę, ogląda się tego typu zjawiska. Dla mnie jest to o tyle ciekawe, że tutaj, gdzie miałem okazję wielokrotnie występować jako kilkulatek, czy kilkunastolatek będę mógł pokazać coś, co obecnie robię i z czym się utożsamiam i co razem ze Zbyszkiem produkujemy".
Zakościelny stwierdził też, że coraz więcej osób wraca do jazzu wzorując się chociażby na Franku Sinatrze. Dla artysty ten rodzaj muzyki ma kołysać publiczność i zachęcać do zabawy. - "Nie uzurpuje sobie prawa do tego, żeby narzucać jakieś mody. Chociaż uważam, że jest to bardzo piękna muzyka" - powiedział Zakościelny, który w ten niezwykły wieczór wystąpi w roli skrzypka i tancerza.
A czy Maciej Zakościelny jest bardziej aktorem, czy muzykiem? Unikam takich wyborów, bo dlaczego się ograniczać? Ja właśnie dałem się namówić do powrotu do muzyki bo chciałem łączyć te gatunki. Dawniej było normalne, że aktorzy śpiewali. Teraz to jest rodzaj czegoś nadzwyczajnego. Ja uważam, że aktor powinien być elastyczny i w różnych dziedzinach sztuki się obracać. Natomiast jeżeli ktoś mnie stawia przed takim wyborem to ja się odwracam i odchodzę".
12 marca podczas widowiska "Śpiewając Jazz" Maciej Zakościelny otrzyma tytuł Ambasadora Stalowej Woli. Tytułem tym zostają uhonorowane utalentowane osoby związane z miastem, dążące do stałego rozwoju, które dzięki swej ciężkiej pracy zdobywają sławę w Polsce i w świecie.
| |
Jeżeli masz jakieś ciekawe informacje, chcesz przekazać coś ważnego, coś interesującego, nie wahaj się - napisz do nas: redakcja@stalowka.net |
|
Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy
|