Wiadomości lokalne / Kronika Kryminalna
| Piątek, 5 listopada 2010 r. godz. 16:53 /Jarosław Jarecki/ | Kolizja na feralnym skrzyżowaniu
Dzisiejsza kolizja jest dowodem niedoskonałości tegoż odcinka drogi jak i urzędniczej wyobraźni. Fot. Jacek Rodecki
| W piątek, 5 listopada 2010 r. około godz. 13:30 na skrzyżowaniu ulic Ofiar Katynia z ul. Kwiatkowskiego doszło kolizji drogowej, w której udział wzięło dwa pojazdy.
Na miejsce zdarzenia przybyła policja. Jednak zanim przybyli funkcjonariusze jeden z pojazdów został zepchnięty na tzw "pas wyłączony z ruchu", a drugi na trawnik. Zostały zabrany również zderzak, który oderwał się od pojazdu w skutek uderzenia. - "Panie co by tu było gdyby te pojazdy pozostały na drodze. Zbliżają się godziny szczytu. Wyobrażasz sobie Pan te korki?" - skarżył się jeden z kierowców parkujący pojazd w pobliżu. - "To głupota urzędnicza każe nam pokutować" - dodał zirytowany mężczyzna.
Faktem jest, iż wielu kierowców narzeka na zmiany organizacji ruchu na ulicy Ofiar Katynia. Inni mówią, że nie było by tak źle gdyby znajdował się tam dodatkowy pas ruchu w kierunku ul Solidarności. Znaleźliśmy i takie głosy jak Pana Marcina (pracownika Huty), który twierdzi że odkąd zmienili organizację ruchu to się nie spóźnia się do pracy, a wcześniej śpiesząc się łamał więcej przepisów niż teraz, co stwarzało większe zagrożenie na drodze.
Jeszcze inni kierowcy jeżdżą "na pamięć", nie dostosowując się do znaków. Dzisiejsza kolizja jest dowodem niedoskonałości tegoż odcinka drogi jak i urzędniczej wyobraźni.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń kobieta poruszająca się ulicą Ofiar Katynia nie dostosowała się do znaku, nie ustępując pierwszeństwa. Poruszała się ona samochodem osobowy marki fiat sienna. Poprzez niedostosowanie się do znaków uderzyła w nią jadąca prawidłowo skoda octavia chcąca dokonać skrętu w lewo. Pojazd jechał od strony huty. Oba poruszały się na niżańskich rejestracjach.
| |
Jeżeli masz jakieś ciekawe informacje, chcesz przekazać coś ważnego, coś interesującego, nie wahaj się - napisz do nas: redakcja@stalowka.net |
|
| Poniedziałek, 8 listopada 2010 r. godz. 19:40 ~prawdomówny | "a jak skomentujesz opisane wypadki gdzie RST potrąciło pieszych ? wsioku z Pysznicy czy Lipy, tam nie szczekałeś? Stalowka zawsze z Niskiem, precz z burakami podszywającymi się pod RST " hahaha gorszych bredni nie słyszałem jak żyje :) stalówka zawsze z niskiem, zabawny jesteś :) i chyba sam musisz być z pobliskiej wsi np. z Niska :) |
00 | Niedziela, 7 listopada 2010 r. godz. 15:47 ~do rni i rst | Nie bronie nikogo, ale RNI i RST to szerokie pojęcie.
Miejscowy niżanin nie jeździ po Nisku bo nie ma takiej potrzeby. Rzut kamieniem i jest w drugim końcu. A centrum to raptem 500 m. kw. . Więc pozostaje reszta, pseudo niżaniacy. Auta z RNI rozciągają się od Jeżowego po Jarocin, Domostawe Rudnik, Ulanów i Krzeszów. To samo dotyczy RST
Często jestem w Nisku i zauwazyłem że nie ma tam żadnej kultury jazdy. Pieszy na pasach a kierowcy o grubość lakieru ich mijają. Stwierdzić mogę jedynie że to nir niżaniacy a okoliczne przysiółki dają popis. Pozdrawiam wszystkich |
00 | Niedziela, 7 listopada 2010 r. godz. 13:27 ~do prawdomówny | a jak skomentujesz opisane wypadki gdzie RST potrąciło pieszych ? wsioku z Pysznicy czy Lipy, tam nie szczekałeś? Stalowka zawsze z Niskiem, precz z burakami podszywającymi się pod RST. |
00 | Niedziela, 7 listopada 2010 r. godz. 09:46 ~prawdomówny | Gdzieś to dobrze było napisane " Niżański kierowca – charakteryzuję się tym, że jeździ samochodem z rejestracją RNI bez kierownicy i bez hamulców. Cechy szczególne to: brak umiejętności wchodzenia w zakręty, gdyż w Nisku nie ma zakrętów (nie ma niczego), w sąsiednim mieście na dwupasmowej jezdni (bo w Nisku takiej nie ma) zawsze ale to zawsze jedzie lewym pasem z prędkością 40-50km/h blokując wszystkich uczestników drogi. Nie reaguje na sygnały dźwiękowe i świetlne innych uczestników drogi. Niżańskiego kierowce można niestety spotkać wszędzie, np. stojącego na autostradzie w Niemczech na światłach awaryjnych lub parkującego pod Ikeą na miejscu dla inwalidów " |
00 | Sobota, 6 listopada 2010 r. godz. 21:40 ~RNIII | co wy na to rni uwzieliscie się? żal wam d... ściska że lepszymi autami jeżdzą ,czy może jest ich więcej na ulicach tej wielowsi???? |
00 | Sobota, 6 listopada 2010 r. godz. 20:52 ~szkoda gadać | trzebamyśleć - no właśnie trzeba myśleć. Na ul Mickiewicza w godz. 6.15-7.30 jest korek od Pysznicy (ul. Żwirki i Wigury) do samego ronda na Ofiar Katynia. Ogromny. Gdyby nie fatalna zamiana pierwszeństwa przejazdu ludzie jeździliby normalnie. Ale zmieni się władza, to rozliczą się z nieudacznikam, którzy stworzyli taki stan rzeczy. |
00 | Sobota, 6 listopada 2010 r. godz. 18:08 ~Rygler | Tam tylko rondo rozwiązało by problem, z niezależnym dojazdem z ulic Mickiewicza, Solidarności, Ofiar Katynia i Kwiatkowskiego, tylko co jak przejazd kolejowy będzie zamknięty - zrobić tunel? |
00 | Sobota, 6 listopada 2010 r. godz. 10:34 ~trzebamyslec | Zmiany na skrzyżowaniu okazały się bardzo korzystne. Rozładowano korki na ul. Mickiewicza i Solidarności, gdzie samochodów w godzinach szczytu jest znacznie więcej niż na Ofiar Katynia i nie ma innych dróg przejazdu. Ktoś kto wpadł na pomysł tej zmiany zrobił użytkownikom duże ułatwiene. Kierowcy powinni stosować się do znaków i myśleć którędy jechać bo najkrótsza droga nie zawsze jest najszybsza! |
00 | Sobota, 6 listopada 2010 r. godz. 05:47 ~Trismi | „ ... Jeszcze inni kierowcy jeżdżą "na pamięć", nie dostosowując się do znaków. Dzisiejsza kolizja jest dowodem niedoskonałości tegoż odcinka drogi jak i urzędniczej wyobraźni. ... „
Skrzyżowanie może i jest trudne (dla "niedzielnych" kierowców) ale wystarczy patrzeć na znaki, no i trochę uwagi na drodze nikomu nie zaszkodzi. |
00 | Piątek, 5 listopada 2010 r. godz. 23:24 ~brzeski | [*] |
00 | Piątek, 5 listopada 2010 r. godz. 22:01 ~rni | glupie pindy niech sie za gary wezma |
00 | Piątek, 5 listopada 2010 r. godz. 21:51 ~RST | Tytuł powinien być "2xRNI" |
00 | Piątek, 5 listopada 2010 r. godz. 19:32 ~estewu | Pewnie niektóre panie się oburzą, ale kobiety za kierownicą są strasznie gapowate. I nie ważne czy z Niska czy z Warszawy. |
00 | Piątek, 5 listopada 2010 r. godz. 18:22 ~ostatni normalny | A może bezmózgowcy skomentujecie dwa wypadki opisane dzisiaj, gdzie RST uderzyło w pieszych? Trzeba było tam szczekać, że RST i wszystko jasne. A tak swoją drogą to chyba jesteście z Pysznicy, Lipy czy innej wiochy, a nie ze Stalowej. |
00 | Piątek, 5 listopada 2010 r. godz. 18:08 ~sdfss | znalazl swoj swojego:D |
00 | Piątek, 5 listopada 2010 r. godz. 18:05 ~1938 | trafił swój na swego :) |
00 | Piątek, 5 listopada 2010 r. godz. 17:20 ~m | RNI zadzi |
00 | |