Wiadomości lokalne / Nauka
| Piątek, 8 października 2010 r. godz. 16:13 /Łukasz Nosek/ | Świadomych studentów comeback
Marek Gruchota, dyrektor MDK wręcza "honorowe" indeksy trzem wybrańcom z UTW Fot. Łukasz Nosek
| Człowiek gdy jest młody naukę spycha na dalszy plan. Dlaczego tak jest? Cóż uczenie wtedy wydaje się czymś do czego zmuszają rodzice czyli rzeczą przymusową, do których młoda osoba nie przywykła.
"Świadom tradycji i celów Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Miejskim Domu Kultury w Stalowej Woli oraz obowiązków członka społeczności akademickiej. Ślubuję uroczyście: dążyć do prawdy i przestrzegania etyki tolerancji, zdobywać wytrwale wiedzę i umiejętności, przestrzegać norm, zasad współżycia i zwyczajów uniwersyteckich, dbać o dobre imię uniwersytetu i godność studencką - ślubuję." Tymi słowami słuchacze UTW w dniu dzisiejszym na sali widowiskowej w MDK-u w Stalowej Woli ślubowali swoją przynależność do studenckiej grupy społecznej.
Z czasem, im bardziej się dorasta tym więcej się rozumie, że nauka jest nie dla rodziców i ku ich radości lecz po to by mieć tzw. lepszy start w przyszłość. Kiedyś uczyło się za cukierki, pieniądze, pożyczony samochód od taty, a im człowiek starszy tym bardziej wie, że jeśli więcej umie będzie miał lepszą prace co przełoży się na płacę.
Wawrzyniec Ciesielski, reżyser Teatru Amatorskiego imienia Józefa Żmudy w Miejskim Domu Kultury w Stalowej Woli mówi: - "Czasem gdy oglądam TV lub słucham radia, gdy przysłuchuje się jakiejś debacie mam wrażenie, że funkcjonuje taka teza, a ktoś kto próbuje przedstawić inne jest uznany za nienowoczesnego Polaka. Państwu chce powiedzieć, że jesteście zaprzeczeniem takiego myślenia kanałowego, wąskiego, które w naszej kulturze dosyć często jest obecne. Państwo są przykładem odkrywania w naszej kulturze nowych horyzontów, nowych pomysłów, bo po to się studiuje".
"Inauguracje takie jak te u nas, odbywają się mniej więcej w około dwustu uniwersytetach w całej Polsce i cieszą się coraz większą popularnością. Sądzę, że odpowiadają na zapotrzebowanie czasu i na zapotrzebowanie społeczne". - powiedział Marek Gruchota, dyrektor Miejskiego Domu Kultury w Stalowej Woli.
Pani Zdzisława Kuśnierz emerytowana nauczycielka: "Mam trochę czasu, samej nie chce mi się czasem wiele rzeczy zrobić, a tutaj spotyka się nowych ludzi, zapoznaje z nimi. Chodzi się po to by szybciej i lepiej czas umykał, a przy okazji zdobywa się jakąś wiedzę. Kiedyś nie lubiłam filozofii, ale teraz bardzo ją polubiłam, jednak to chyba od wykładowcy zależy. Chodziłam na cztery fakultety i jestem bardzo zadowolona. Niektórzy chodzą już pięć lat, czyli od momentu powstania".
| |
Jeżeli masz jakieś ciekawe informacje, chcesz przekazać coś ważnego, coś interesującego, nie wahaj się - napisz do nas: redakcja@stalowka.net |
|
Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy
|