Wiadomości lokalne / Kronika Kryminalna
|
Wtorek, 28 września 2010 r. godz. 21:34 /Jarosław Jarecki/ |
Kot zaczadził się dymem w wyniku pożaru mieszkania
Do pożaru mieszkania doszło na VII piętrze w wieżowcu przy Alejach Jana Pawła II 28. Fot. Jacek Rodecki
| We wtorek, 28 września 2010 r. około godz. 20:00 w jednym z wieżowców przy Alejach Jana Pawła II doszło do pożaru mieszkania.
O tym, że w jednym z mieszkań był wyczuwalny swąd spalenizny poinformowali lokatorzy. Przypuszczali bowiem, że być może w mieszkaniu pod nimi doszło do pożaru.
Na miejsce rzekomego pożaru przybyło zatem trzy zastępy straży pożarnej, wysokościowa drabina, policja oraz karetka pogotowia. - "Byliśmy na górnym piętrze, bo sąsiedzi wyczuli dym. Zeszliśmy piętro niżej i oba mieszkania, z których przypuszczaliśmy, że mogło dojść do pożaru były zamknięte" - powiedział dla portalu Stalowka.NET asp. Marek Dul ze stalowowolskiej straży, dodając: - "W tym momencie na miejscu zdarzenia pojawiła się właścicielka jednego z mieszkań, która umożliwiła nam wejście do środka. Okazało się, że to u niej był pożar."
Do pożaru doszło na VII piętrze wieżowca. Okna i drzwi mieszkania były szczelnie zamknięte. Pożar "zadusił się" wskutek braku dostępu do tlenu. Spaleniu uległa lodówka oraz część mebli kuchennych. Na chwilę obecną nie są znane straty, jednak obecnie mieszkanie nie nadaje się do użytku. Było zamieszkiwane przez matkę z córką.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy do pożaru doszło od świeczki zapachowej, która paliła się na lodówce.
W mieszkaniu znajdował się kot, który zdechł w wyniku zaczadzenia.
Dalsze czynności związane z ustaleniem przyczyn pożaru będzie prowadzić stalowowolska komenda policji.
|
|
Jeżeli masz jakieś ciekawe informacje, chcesz przekazać coś ważnego, coś interesującego, nie wahaj się - napisz do nas: redakcja@stalowka.net |
|
|
Poniedziałek, 4 października 2010 r. godz. 16:00 ~kejt02 | no jak byś miał kota to byś wiedział jak się kot przywiązuje do człowieka i również jest pupilkiem ludzi tak jak pies. |
00 |
Poniedziałek, 4 października 2010 r. godz. 13:08 ~kotmistrz | I bardzo dobrze! precz z kotami! |
00 |
Sobota, 2 października 2010 r. godz. 15:04 ~onaaaaaaa | Naprawde zero wspolczucia dla tej kobiety, jak mozecie takie komentarze wystawiac. Nie wiecie calej prawdy co sie tam stalo a sie udzielacie, najpierw sie dowiedzcie a pozniej piszcie! Zamiast ja wesprzec to jeszcze dolujecie tymi gupkowatymi komentarzami, jak macie takie cos pisac to lepiej nic nie piszcie. Zajmijcie sie czyms innym. Zero inteligencji, typowi Polacy. |
00 |
Sobota, 2 października 2010 r. godz. 14:37 ~sowoj55 | szkoda.kot też człowiek |
00 |
Sobota, 2 października 2010 r. godz. 13:20 ~huhahua | burdello bum bum |
00 |
Piątek, 1 października 2010 r. godz. 22:31 ~Zuzia | Polacy są jednak wrednym narodem.... |
00 |
Piątek, 1 października 2010 r. godz. 17:44 ~KSKD | Szczeze wspólczoje Kazdemu sie mogło to zdazyć Ale jak sie jest roztargnionym i niewiadomo co jeścio to takie wypadki sie dzieja Pozdrawiam i zycze sukcesów łeheheh |
00 |
Piątek, 1 października 2010 r. godz. 13:01 ~~~ | Ludzie zastanówcie się co piszecie! Odrobina współczucia... każdemu z was może przytrafić się coś takiego! I jeżeli tak naprawdę nie wiecie co się spaliło to się nie udzielajcie. Wyzywać wam łatwo siedząc przed komputerem w ciepłym domu. Pomyślcie co czuli byście na ich miejscu. |
00 |
Czwartek, 30 września 2010 r. godz. 17:00 ~Azyl | Zostawić świeczkę wychodząc z domu? Kompletny brak rozumu i wyobraźni... |
00 |
Środa, 29 września 2010 r. godz. 20:12 ~On | Świeca zapachowa na lodówce,,,brak rozumu,,,aa odnośnie burdelu można to różnie odebrać;) |
00 |
Środa, 29 września 2010 r. godz. 19:48 ~dobra rada | Kto zostawia zapaloną świeczkę wychodząc z domu?! Iwona nie pij więcej! |
00 |
Środa, 29 września 2010 r. godz. 19:47 ~bozena | COFAMY SIĘ!
Wprowadziliśmy elektryczność zamiast świeczek, a teraz znowu wracamy do świeczek. |
00 |
Środa, 29 września 2010 r. godz. 17:48 ~gosc | rocker1 - jakbys byl na tyle madry i przeczytal ze zrozumieniem to bys doczytal, ze dym ''zdusil sie'', przez to cale mieszkanie jest czarne z tego dymu!!!!! TROCHE WSPOLCZUCIA LUDZIE, SERCA NIE MACIE!!!!!!!!!!!!! |
00 |
Środa, 29 września 2010 r. godz. 17:37 ~Nadwątlona nadzieja | kot nie ZDYCHA tylko UMIERA. Mam nadzieję że kretyńskie sformułowania pozdychają kiedyś. Ale nie dużą. |
00 |
Środa, 29 września 2010 r. godz. 16:43 ~Azylak | W azylu zaplaca za szkody tam was znaja |
00 |
Środa, 29 września 2010 r. godz. 14:23 ~rocker1 | Twoja mama straciła cały dobytek???
tam spaliła sie lodówka i kilka szafek...nie przesadzaj kolego hehehhe cały dobytek hehehe |
00 |
Środa, 29 września 2010 r. godz. 11:54 ~Wujek | pali-KOT się... |
00 |
Środa, 29 września 2010 r. godz. 11:08 ~KTOS | LUDZIE OPANUJECIE SIE TROCHE Z TYMI GLUPIMI KOMENTARZAMI,MOJA MAMA STRACILA TAM SWOJ CALY DOROBEK ZYCIA A WY TAKIE RZECZY WYPISUJECIE!!!!! ZERO JAKIEGOKOLWIEK WSPOLCZUCIA!!!! A BURDEL TO MOZE TY SAM MASZ W DOMU!!!!! |
00 |
Środa, 29 września 2010 r. godz. 10:19 ~Mieszko | ja tam mieszkam! moj syn ma uczulenie na siersc... |
00 |
Środa, 29 września 2010 r. godz. 09:55 ~Przemo | To był kotek Jareczka K. , stracił nawet kota pozostał mu tylko Palikot |
00 |
Środa, 29 września 2010 r. godz. 08:46 ~Adrian | To kot nie ugasił pożaru? |
00 |
Środa, 29 września 2010 r. godz. 08:19 ~mieszkanka | Bezmyślność zostawić świeczke! Biedna kicia :( |
00 |
Środa, 29 września 2010 r. godz. 00:30 ~heheeee | burdel sie wkoncu zjaral ;) |
00 |
Wtorek, 28 września 2010 r. godz. 22:56 ~wyrozumiala | ladnie to tak sie wysmiewac z czyjegos nieszczescia?! pomyslcie troche zanim cos napiszecie moi przedmowcy. a jakby wam sie takie cos zdarzylo? tez by bylo wam do smiechu? to tylko artykul, a wy juz macie ubaw po pachy, smiech poprostu smiech.. |
00 |
Wtorek, 28 września 2010 r. godz. 22:51 ~dobranoc | to był chyba porucznik Kot z 13 posterunku.. |
00 |
Wtorek, 28 września 2010 r. godz. 22:34 ~janek | a co się kolega dziwi to twarz Neti |
00 |
Wtorek, 28 września 2010 r. godz. 21:42 ~mirek | Nooo wiadomość dnia!!!! Nie ważne mieszkanie, tym bardziej ludzie! Ratować Kooooota! :):):):):) - Co to próba rozładowania stresu? |
00 |