Wiadomości lokalne / Kultura
| Poniedziałek, 6 września 2010 r. godz. 12:38 /Łukasz Nosek/ | Replika w muzeum, oryginał w kościele
Pomnik Jana Pawła II przed Bazyliką Mniejszą w Stalowej Woli. Fot. Jacek Rodecki
| Po śmierci Ojca Świętego jeszcze bardziej zaczęto przywiązywać uwagę do rzeczy, które są z nim związane. Każdy podpis, kartka, różaniec czy jakakolwiek inna pamiątka jest dla wszystkich wiernych czymś bardzo wyjątkowym. Wiara nie tylko czyni cuda ale jeśli ma się jeszcze pamiątkę po osobie, jak niektórzy mówili, świętej za życia - to rzecz wyjątkowa. Niedługo w naszym mieście powstanie Muzeum Papieskie.
Muzeum Papieskie najprawdopodobniej zostanie otwarte w październiku bieżącego roku. Do zbiorów nowo otwieranego muzeum dołożył swoje pamiątki po Ojcu Świętym ksiądz Wilhelm Gaj-Piotrowski, którego wszystkie zbiory trafią za szybki muzealne. "Ilość tych zbiorów określana jest w Agencji Prasowej na liczbę 500 sztuk, ale jest ich znacznie więcej. Trzeba to wszystko wyliczyć na 1500 - 2000, bo są tam między innymi monety, medale, znaczki. Zależy jak kto liczy, bo są tez albumy, które nie były liczone. Do zbiorów wliczamy też te najważniejsze, które będą relikwiami - sutanna, piuska, kielich, talerze, z których Papież jadł obiad. Oprócz tych wszystkich rzeczy Ulanowiacy maja tron z czarnego dębu, na którym jest udokumentowane, że Papież siedział jak był podczas pielgrzymki w 1999 roku, w Sandomierzu. Jednak dla Ulanowiaków jest to zbyt cenna pamiątka i nie chcą tego dać nawet w depozyt do muzeum." - powiedział Kazimierz Jańczyk, kierownik Warsztatów Terapii Zajęciowej w Stalowej Woli i jednocześnie redaktor książki ks. Gaj-Piotrowskiego.
Tron, który jest tak ważny dla mieszkańców Ulanowa stoi w Kościele Parafialnym p.w. Św. Jana Chrzciciela i zrobiony jest z czarnego dębu. Podczas pielgrzymki do Sandomierza w 1999 roku Ojciec Święty spożywał na nim obiad. Do Sandomierza został dostarczony przez flisaków podczas Flisu Papieskiego Sanem i Wisłą na trasie Jarosław - Ulanów - Sandomierz. Tron został wykonany z czarnego dębu, wydobytego z Sanu, rzeźbą zajął się Jan Maciej Łyko. Na przodzie znajduje się herb papieski, natomiast po bokach umieszczono herby - Polski i Ulanowa. Kształt tego niezwykłego siedziska wzorowany jest na watykańskim tronie ze św. Piotrem.
Dzięki Kazimierzowi Jańczykowi i Jerzemu Galickiemu powstała replika tronu, która została sfinansowana ze środków osobistych ks. Gaj-Piotrowskiego. Fotel stoi na plebani kościoła św. Floriana. Gaj-Piotrowskiemu udało znaleźć się też poduszkę, która leżała 12 czerwca 1999 roku podczas wizyty na siedzeniu. Jedna z hafciarek zrobiła na niej herb papieski żeby nikt na niej teraz nie siadał. Taki tron wraz z poduszką będzie mógł trafić do muzeum, które miejmy nadzieję zostanie otwarte tak jak się przewiduje.
| |
Jeżeli masz jakieś ciekawe informacje, chcesz przekazać coś ważnego, coś interesującego, nie wahaj się - napisz do nas: redakcja@stalowka.net |
|
| Poniedziałek, 6 września 2010 r. godz. 19:25 ~Norma ( Jean) | Zacznijcie żyć jak Papież albo przynajmniej zgodnie z Jego naukami a nie tylko kremówki pałaszujecie |
00 | Poniedziałek, 6 września 2010 r. godz. 18:11 ~JaNa | Czy nam potrzebna jest replika takiego tronu? Sądzę, że jak nie ma oryginału to nie ma co robić replik, po co? No i niech PiSomatoły nie przypiszą sobie zasług w otwarciu tego muzeum papieskiego, bo oni chętni na takie rzeczy. |
00 | Poniedziałek, 6 września 2010 r. godz. 18:04 ~lucyferus | nie nalezy glosowac na Posady I Stołki :) |
00 | Poniedziałek, 6 września 2010 r. godz. 14:35 ~sql | Dobrze że zamierzają je otworzyć przed wyborami. Pewnie pojawią się na otwarciu najbardziej prymitywni politycy którzy będą chcieli zbić na tym kapitał. Przynajmniej wiadomo będzie na kogo nie należy głosować ;D |
00 | |