Wiadomości lokalne / News
| Czwartek, 2 września 2010 r. godz. 14:14 /Łukasz Nosek/ | HSW zbroi się do Kielc
Niezwykle mobilny, szybki i dynamiczny, w pełni automatyczny - dzięki tej maszynie HSW przeskakuje do światowej ekstraklasy producentów broni. 120 mm moździerz samobieżny na podwoziu kołowym (kryptonim RAK) Fot. Arch. HSW
| Mimo, iż stalowowolska huta lata swojej świetności ma już za sobą, w dalszym ciągu odgrywa znaczącą rolę w produkcji sprzętu m.in. dla sił zbrojnych. Jednym spośród 319 tegorocznych wystawców jest Huta Stalowa Wola, której ekspozycja ma być ulokowana w jednej z hal.
W dniach 6 - 9 września br. odbędą się w Kielcach największe w Europie targi obronne - Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego (MSPO). Z każdym rokiem rośnie liczba uczestników targów, którzy przyjeżdżają do Kielc, by zobaczyć wystawę oraz sprzęt zbrojny. Chiny, Korea Południowa, Indie to tylko niektóre państwa z jakich uczestnicy gotowi są pokonać setki tysięcy kilometrów, by zobaczyć organizowane w Polsce MSPO, które co roku odwiedza blisko 15 tysięcy osób. W tym roku na targach oczy wszystkich będą zwrócone na Wielką Brytanię, która będzie prezentować swój potencjał militarny, wcześniej mogliśmy oglądać "popisy" m.in. USA, Francji, Izraela.
Jak co roku zwiedzający będą mogli obejrzeć sprzęt wojskowy praktycznie "od kuchni", wszystko to dzięki żołnierzom. Podczas Salonów będą odbywać się również seminaria i konferencje - w drugi dzień odbędzie się spotkanie Wiceministrów Obrony Narodowej, Gospodarki i Skarbu Państwa z przedstawicielami polskiego przemysłu obronnego.
To co dla nas jest najważniejsze - HSW, która weźmie udział w targach, oraz jej stoisko. Nasz największy, lokalny zakład pracy produkuje bowiem sprzęt dla sił zbrojnych światowej klasy, dodatkowo tańszy od zachodniego. Stalowowolska huta w tym roku zaprezentuje: moździerz samobieżny 120 mm na podwoziu kołowym (RAK), pojazd minowania narzutowego na podwoziu kołowym (BAOBAB), wóz amunicyjny, armatohaubicę 155 mm (KRAB).
Obecnie HSW S.A. negocjuje z MON nowe warunki umów zawartych na wyrzutnie rakietowe WR-40 Langusta. - Kończymy realizację zamówienia 57 sztuk wyrzutni. Wiemy jednak, że polskie Siły Zbrojne zyskałyby nowe możliwości operacyjne dzięki zwiększeniu modułów dywizjonowych z 18 do 24 jednostek - mówi Krzysztof Trofiniak, prezes HSW S.A. - Dla firmy oznaczałoby to konieczność wyprodukowania dodatkowych 18 wyrzutni. Jesteśmy gotowi to zrobić. Huta przygotowuje się także do realizacji kontraktu na dostawę 8 KRAB-ów. - Chcąc zapewnić ciągłość dostaw armatohaubicy, wozów dowodzenia i logistycznych są prowadzone prace przygotowawcze w celu zawarcia kontraktu na kolejne KRABY. Prowadzimy też analizy w zakresie oceny skutków zwiększenia liczby haubic w dywizjonie z 18 do 24. - dodaje prezes.
| |
Jeżeli masz jakieś ciekawe informacje, chcesz przekazać coś ważnego, coś interesującego, nie wahaj się - napisz do nas: redakcja@stalowka.net |
|
| Niedziela, 5 września 2010 r. godz. 18:05 ~lucek | Antybuc to chyba raczej antybucka. Pachnie mi tu jakąś kobitą zbliżoną do pisiacko-powiatowych kręgów, zaczadziałych w nienawiści do wszystkiego co PIS-em nie trąci. Biedactwo, prawda, Pryszcze? |
00 | Niedziela, 5 września 2010 r. godz. 12:17 ~realista | anybuc jestes typowy Pisior kaczorowy |
00 | Czwartek, 2 września 2010 r. godz. 21:20 ~edek | jak w refrenie jednej z piosenek śpiewa Zygmunt Staszczyk "jest super, jest super więc o co wam chodzi ? |
00 | Czwartek, 2 września 2010 r. godz. 20:17 ~ciekawe | do: prawica a czego tu się dziwić jak w zarządzie był gościu który ukończył Zasadniczą Szkołę Zawodową, takich fachowców w PiSie mamy |
00 | Czwartek, 2 września 2010 r. godz. 18:54 ~prawica | za sytuację HSW odpowiada też Blady Tony, bo przez wiele lat był w radach nadzorczych i tylko brał kasę |
00 | Czwartek, 2 września 2010 r. godz. 16:57 ~antybuc | KOCHANE PRYSZCZE !!! Młody Kopyto przerósł ojca! Manipulacja, socjotechnika i propaganda sukcesu jest na niespotykanym w dziejach huty poziomie. Do tej pory sukces huty trąbiono tuż po targach, no ewentualnie w trakcie czyli w momencie, gdy "wesoły" autobus lokalnych pismaków wrócił z Kielc. Ale teraz są nowe czasy: cuda, cuda głoszą tuskowi klakierzy a Tytanik zanurzony już jest po komin! |
00 | Czwartek, 2 września 2010 r. godz. 14:37 ~Koniu | "Chiny, Korea Południowa, Indie to tylko niektóre państwa z jakich uczestnicy gotowi są pokonać setki tysięcy kilometrów, by zobaczyć organizowane w Polsce MSPO, które co roku odwiedza blisko 15 tysięcy osób"
Kurcze polska jednak leży daleko na zadupiu skoro jest do nas setki tysiecy kilometrów |
00 | |