Wiadomości lokalne / Wypoczynek i rekreacja
| Poniedziałek, 9 sierpnia 2010 r. godz. 10:34 /Marta Wnuk/ | Jeździectwo zaczyna być "konikiem" pań
Puchary wręczał Zygmunt Cholewiński, Marszałek Województwa Podkarpackiego, który objął patronat nad imprezą. Fot. Jacek Rodecki
| W minioną niedzielę, 8 sierpnia 2010 roku w Żabnie odbyły się "V Regionalne Zawody Jeździeckie w Skokach przez Przeszkody", połączone z VII Piknikiem Sportowym. To wysokiej rangi turniej, który przyciąga liczną grupę widzów. Tak było im tym razem.
Zawody w Żabnie to jedyne w powiecie profesjonalne zawody jeździectwa wpisane do oficjalnego kalendarza Podkarpackiego Związku Jeździeckiego oraz Lubelskiego Związku Jeździeckiego. Turniej sędziują wydelegowani przez PZJ i LZJ arbitrzy.
Jeździectwo to wspaniały sport, o czym przekonywał nas także współorganizator turnieju, członek klubu jeździeckiego "Baria" w Żabnie, instruktor jazdy konnej Witold Tutak: - "Jestem instruktorem jazdy konnej. Na koniu jeżdżę od ośmiu lat, instruktorem jestem od czterech. Żabno jest taką kolebką tego sportu, największą i najbardziej profesjonalną, przynajmniej w powiecie stalowowolskim, z bardzo dużymi sukcesami hodowlanymi. Jeździ głównie młodzież, z tym, że przeważa płeć żeńska. Na 10 jeźdźców, 8 to dziewczyny. Amazonki są naprawdę wyjątkowe, robią wrażenie."
Osoby, które chciałyby zacząć naukę jazdy konno powinny przede wszystkim zwrócić uwagę na to, kto prowadzi zajęcia. Wykwalifikowana kadra jest podstawą sukcesu w tym sporcie: - "Wiadomo, że jest to praca ze zwierzęciem, z koniem. Jeżeli jest instruktor, to on wie jak się zachować, wie jak zajęcia poprowadzić, żeby nie skończyło się upadkiem na pierwszej, czy drugiej godzinie, jakimiś lękami, bo nigdy nie będzie z tego radości. Nawet jeżeli upadek się zdarzy, to jest on najczęściej niegroźny. Jeździectwo jest sportem urazowym, ale raczej przy jeździectwie profesjonalnym." - powiedział dla naszego portalu Witold Tutak.
Na zawodach obecny był także Marszałek Województwa Podkarpackiego, Zygmunt Cholewiński, który objął patronatem imprezę. Jak nam zdradził Marszałek, on także posiada umiejętność jazdy konno, choć teraz w uprawianiu tego sportu przeszkadza mu brak czasu: - "Potrafię jeździć konno. Nie w taki sposób jak tutaj zawodnicy, ale wychowałem się wśród koni. U brata mam hucuła. Zaniedbuje go bardzo bo nie mam czasu się nim zajmować. Mam go dlatego, że brat ma dziecko niepełnosprawne. Obcowanie z końmi, rehabilitacja jest bardzo ważna. Lubię konie narowiste, z którymi trzeba popracować. Koń powinien mieć także charakter, a charakterne konie, czy nawet ludzie zawsze swoje wiedzą. To jest właśnie takie wyzwanie, żeby nie ujarzmić, ale przynajmniej opanować."
| |
Jeżeli masz jakieś ciekawe informacje, chcesz przekazać coś ważnego, coś interesującego, nie wahaj się - napisz do nas: redakcja@stalowka.net |
|
| Wtorek, 19 kwietnia 2011 r. godz. 06:42 ~Iza | To bardzo przyjemny sport, bardzo specyficzny. W okolicy Stalowej Woli jest naprawde dużo stadnin. Jest w Pysznicy, Jastkowicach-CHłopskiej Woli, Rzeczycy Długiej. Jest gdzie pojezdzic. |
00 | Poniedziałek, 9 sierpnia 2010 r. godz. 21:38 ~Zagubiona :))) | To brat p. Cholewińskiego ma hucuła czy p. Cholewiński ? Bo nie czaje . Czy na pół mają ? Czy jak ? |
00 | Poniedziałek, 9 sierpnia 2010 r. godz. 20:50 ~:p | takie jak na zdjeciu?? |
00 | Poniedziałek, 9 sierpnia 2010 r. godz. 15:31 ~andrzej | bylem na tych zawodach, fajne niunie jezdzily:):) |
00 | |