Wiadomości lokalne / Kultura
| Czwartek, 22 lipca 2010 r. godz. 12:37 /Marta Wnuk/ | Chciały zorganizować koncert, napisały więc projekt o unijne wsparcie
Monika Janik i Basia Gałczyńska, koordynatorki projektu "Muzeum okropności". Fot. Jacek Rodecki
| Obie są młode, mieszkają w Stalowej Woli i mają głowę pełną pomysłów. Od dzieciństwa związane z muzyką, śpiewem, teatrem, szerokopojetą kulturą. Monika Janik i Basia Gałczyńska mimo że mają romantyczne dusze, twardo stąpają po ziemi, zwłaszcza w sprawach finansowych.
Monika i Basia chciały zorganizować w Stalowej Woli koncert piosenek Rolanda Topora, wszechstronnie uzdolnionego francuskiego artysty. Na drodze stanęły im pieniądze, a raczej ich brak. Postanowiły więc zatem wziąć sprawy w swoje ręce i pozyskać środki z Unii Europejskiej.
Na szczęście się udało. Za ponad 4,5 tysiąca euro dziewczyny już gorączkowo wzięły się za realizację "Tanga w muzeum okropności".
"Tango w muzeum okropności" to tytuł projektu dofinansowanego przez Unię Europejską oraz Program "Młodzież w działaniu". Jednym z pierwszych etapów realizacji projektu mają być bezpłatne warsztaty technik rysunku Rolanda Topora, na które już trwają zapisy. - "To jest bardzo ciekawa technika, dlatego chciałybyśmy zapoznać z nią młodzież stalowowolską i nie tylko, z jego pracami. Warsztaty poprowadzi plastyk z Miejskiego Domu Kultury Małgorzata Czerniewska. Udział w nich jest bezpłatny. Oczywiście my zapewniamy materiały plastyczne i sztalugi." - wyjaśnia nam Basia Gałczyńska.
Z twórczością Rolanda Topora dziewczyny zetknęły się po raz pierwszy w działającym w MDK teatrze "Okna". Jak zgodnie twierdzą od razu jego twórczość przypadła im do gustu. Stąd też pomysł na wspólny koncert. - "4 września w sali widowiskowej MDK odbędzie się koncert "na żywo" z tekstami Rolanda Topora, które przetłumaczono z języka francuskiego na język polski. Opracowaniem muzycznym koncertu będą się zajmować Dawid Lewandowski i Marcin Steczkowski z zespołu Minimatikon. Koncert odbędzie się w ramach II Nocy MDK" i będzie nagrywany na żywo, z którego potem zostanie wydanych 100 pamiątkowych płyt." - zdradziła portalowi Stalowka.NET Monika Janik.
| |
Jeżeli masz jakieś ciekawe informacje, chcesz przekazać coś ważnego, coś interesującego, nie wahaj się - napisz do nas: redakcja@stalowka.net |
|
| Wtorek, 17 sierpnia 2010 r. godz. 16:03 ~Do wszystkich stalowowolskich Polan | Szanowni Polanie !
Fakt, iż większość z Was, szanownych forumowiczów nie ma zielonego pojęcia o funduszach UE nie oznacza od razu tego, iż bohaterki artykułu kompletnie się na tym nie znają. A wieszanie psów na "kulturze" jest przecież u Polan wpisane w rejestr - wybudujmy kolejny stadion i hipermarket co by w niedzielę po kościele rodziny miały co robić - a to sąsiada spotkam, pooglądam nowe kolekcje ubrań w Tesco - oczywiście wszystko na kacu, ponieważ w nocy Ci Polanie na pewno zabawiali się w zacnej Planecie, Arkadii czy mc x mc - masakra - puknijcie się w głowę ! ! Albo od razu ją odstrzelcie!! |
00 | Piątek, 23 lipca 2010 r. godz. 22:04 ~uważny | same napisały ? i dostały pieniądze? do urzędu miasta ich wziąć, niech się nie marnują na jakiś koncercikach. |
00 | Piątek, 23 lipca 2010 r. godz. 17:12 ~cezar | Już dawno, ale naprawdę dawno temu,mądrzejsi, naprawdę mądrzejsi od ciebie uznali, ze kultura jest potrzebna. Po co więc ten skowyt. |
00 | Piątek, 23 lipca 2010 r. godz. 17:11 ~radosna | Drogi Parafianie, trochę racji to Ty masz. Ale akurat te dziewczyny nie robią "nie do końca potrzebne rzeczy". To fajny pomysł i należy im pogratulować. Unia wzięła też od nas, ale mało bierze i więcej daje póki co. Młode główki pełne pomysłów. Gratulacje! |
00 | Piątek, 23 lipca 2010 r. godz. 14:21 ~rerere | Moi drodzy parafianie. Unia dała 4,5tys euro do rączki, opłacić trzeba było urzędników przynajmniej kilku którzy przyjmują-rozpatrują-wydają-realizują zaświadczenia. Czyli po prostu cała taka akcja kosztowała pewnie jakieś 20 tys euro. Z czego Unia wzieła pieniązki ? Z kosmosu ? Od ufoludków ? Nie, z podatków. W tym Twoich. Jako że zaraz napiszesz mi 'że się tym nie przejmujesz'. To dlaczego jeden z drugim nie daje kasy z własnej łaski tylko wtedy gdy państwo go okardnie i wyciągnie od niego zbędne podatki wydawane później na różne nie do końca potrzebne rzeczy.... |
00 | Czwartek, 22 lipca 2010 r. godz. 21:53 ~kolezanka | a mona dostala sie do szkoly aktorskiej:) bedzie drugi zakoscielny tylko ze w spodnicy:P |
00 | Czwartek, 22 lipca 2010 r. godz. 21:31 ~karola | brawo dla dziewczyn:) umiesz liczyc - licz na siebie! |
00 | Czwartek, 22 lipca 2010 r. godz. 20:50 ~Mariusz | Pogratulować tylko pozostaje. Ciekawa jestem czy ktoś z samorządowców pogratuluje dziewczyną. |
00 | |