| | Wiadomości lokalne z miasta Stalowa Wola i Powiatu Stalowowolskiego. Najnowsze! Najszybciej! Kamera na żywo na panoramę Stalowej Woli na skrzyżowanie Al. Jana Pawła II z ul. KEN Nagrania audio, rozmowy z ciekawymi ludźmi Fotografie z najważniejszych wydarzeń w Stalowej Woli Kanał youtube.stalowka.net - Pierwsza stalowowolska telewizja internetowa Encyklopedia miasta Stalowa Wola Zapowiedzi zbliżających się wydarzeń kulturalnych Baza adresowa najważniejszych firm i instytucji życia publicznego Bezpłatna baza ogłoszeń dla mieszkańców miasta Stalowa Wola jak i Powiatu Stalowowolskiego Twoje konto | | | | | | |  Zasłyszane... | | | | | | | |
| Wiadomości lokalne / Ciekawostki
| | Czwartek, 8 lipca 2010 r. godz. 10:08 /Ziemowit Dudała/ | Powstał wyjątkowy album
 Marek A. Stańkowski, autor wyjątkowego albumu o maszynach budowlanych.
Fot. Arch. HSW
|
Nakładem wydawnictwa LIBRA wydany został album Marka A. Stańkowskiego "Stalowe kolosy". Publikacja stanowi wnikliwy, bogato ilustrowany opis wyjątkowego dorobku stalowowolskiego przemysłu maszynowego. Album jest jednak nie do kupienia w stalowowolskich księgarniach.
"Stalowe kolosy" to album bogato ilustrowany archiwalnymi i współczesnymi zdjęciami nowoczesnych polskich maszyn budowlanych: spycharek gąsienicowych, ładowarek kołowych i układarek rur, produkowanych w Hucie Stalowa Wola. - Potwierdzam wyjątkową wartość merytoryczną i estetyczną albumu - mówi Bartosz Kopyto, pełnomocnik zarządu HSW S.A. - Jako opiekun naszego archiwum zakładowego miałem okazję przyglądać się pracy autora. Powstało dzieło, jak żadne inne, pokazujące wspaniały dorobek naszej firmy.
Marek A. Stańkowski, jako pracownik Dressty, spółki, w której HSW S.A. ma 100 % udziałów, w wielkim wyczuciem i marketingową precyzją wyeksponował najważniejsze elementy historii produkcji maszyn budowlanych HSW, a także ich współczesnych walorów użytkowych. - Jestem pewny, że handlowcy Dressty i Huty, dzięki pracy pana Marka Stańkowskiego, mają nowy instrument w walce o klientów - dodaje Kopyto. - Tym bardziej, że album wydano w wersji polskiej i angielskiej.
Naszym zdaniem ta publikacja powinna zdobić półki z książkami w domach setek osób, na przestrzeni lat związanych z produkcją maszyn w Hucie. Książka napawa radością i dumą nie tylko tych, którzy wnieśli wkład w rozwój konstrukcji, ale i tych, którzy ze sprzedaży setek tysięcy egzemplarzy ładowarek i spycharek utrzymywali swoje rodziny. Niestety stalowowolscy księgarze uznali, że książka się nie sprzeda.
| | |
Jeżeli masz jakieś ciekawe informacje, chcesz przekazać coś ważnego,
coś interesującego, nie wahaj się - napisz do nas: redakcja@stalowka.net |
|
| Piątek, 9 lipca 2010 r. godz. 08:08
~wiem  | Do HSW SA: bzdury wypisujesz mądralo - chyba że masz na myśli (chińskie) modele maszyn HSW |
 0 0 | Czwartek, 8 lipca 2010 r. godz. 14:08
~HSW SA | Do: wiem: nie prostuj, jeśli nie wiesz. W samej WNP do dziś jeździ blisko pół miliona Ł 34, mądralo. |
00 | Czwartek, 8 lipca 2010 r. godz. 13:05
~wiem | Małe sprostowanie: nie "setek tysięcy egzemplarzy ładowarek i spycharek ...." a co najwyżej dziesiątek tysięcy, może około 50 tys., ale raczej miej niż 50 tys. |
00 |
| | | | |
|
|
