| | Wiadomości lokalne z miasta Stalowa Wola i Powiatu Stalowowolskiego. Najnowsze! Najszybciej! Kamera na żywo na panoramę Stalowej Woli na skrzyżowanie Al. Jana Pawła II z ul. KEN Nagrania audio, rozmowy z ciekawymi ludźmi Fotografie z najważniejszych wydarzeń w Stalowej Woli Kanał youtube.stalowka.net - Pierwsza stalowowolska telewizja internetowa Encyklopedia miasta Stalowa Wola Zapowiedzi zbliżających się wydarzeń kulturalnych Baza adresowa najważniejszych firm i instytucji życia publicznego Bezpłatna baza ogłoszeń dla mieszkańców miasta Stalowa Wola jak i Powiatu Stalowowolskiego Twoje konto | | | | | | |  Zasłyszane... | | | | | | | |
| Wiadomości lokalne / Kronika Kryminalna
| | Czwartek, 29 kwietnia 2010 r. godz. 08:59 /Jarosław Jarecki/ | Pijany mężczyzna usnął na stacji paliw
 Fot. Jacek Rodecki
|
64-letni mężczyzna stracił prawo jazdy po tym jak przyjechał na stację paliw i usnął. Jak się okazał kierowca miał 2,85 promila alkoholu w organizmie.
Zdarzenie miało miejsce we wtorek, 27 kwietnia 2010 roku ok. godziny 17:00 w Stalowej Woli przy Al. Jana Pawła II. Na stacji paliw obsługa zatrzymała i przekazała w ręce funkcjonariuszy policji pijanego mężczyznę, którzy usnął w samochodzie. - Z poczynionych w tej sprawie ustaleń wynika, że na stację paliw samochodem marki plymouth wjechał mężczyzna, zatrzymał pojazd obok myjni i usnął. Po pewnym czasie kierowca obudził się, wyszedł z samochodu i udał się do budynku stacji. Tam zatrzymali go pracownicy i poinformowali o zdarzeniu Policję - powiedział rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Stalowej Woli Andrzej Walczyna.
Natychmiast po przyjeździe na miejsce zdarzenia, stróże prawa wylegitymowali mężczyznę i poddali badaniu alkomatem. Wynik wykazał 2,85 promila. Mężczyzna stracił prawo jazdy, pojazd z kolei został odholowany na parkin strzeżony.
- Za przestępstwo, którego się dopuścił grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności i utrata prawa jazdy. Postępowanie w tej sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Stalowej Woli - dodał Walczyna.
| | |
Jeżeli masz jakieś ciekawe informacje, chcesz przekazać coś ważnego,
coś interesującego, nie wahaj się - napisz do nas: redakcja@stalowka.net |
|
| Czwartek, 29 kwietnia 2010 r. godz. 21:55
~rst  | To na pewno na lotosie.Tam pracuje dwóch alkoholików ojciec z synem Janusz i Marcin.W.to oni są konfidentami. |
 0 0 | Czwartek, 29 kwietnia 2010 r. godz. 17:47
~ManiekMistrzStalowowolskichSzos(RNI) | bojkotowac ta stacje (jestem calkowitym abstynentem) |
00 | Czwartek, 29 kwietnia 2010 r. godz. 12:02
~todreaz | do bo_to_polska, rozumiem żeby odebrać komuś prawko za JAZDĘ POD WPŁYWEM. Ale znam prawo i wiem że jeśli siedzisz w samochodzie to nie masz prawa tam spożywać alkoholu, mimo to że nigdzie się nim nie wybierasz. Ponieważ nie jesteś w stanie udowodnić że NIECHCIAŁEŚ nigdzie pojechać. Ale jeśli koleś się faktycznie na przykład ogarną i wolał zostać na tej stacji i się przekimać niż jechać po pijaku to chyba coś nie tak. Inna sprawa jak pan ten wyszedł z samochodu po następną flaszkę, może chciał się dobić i iść spać dalej (wtedy według mojego uznania należał by mu się najwięcej mandat za spożywanie w miejscu publicznym itd). Inna sprawa jak faktycznie "ruszył z miejsca". No ale trudno to określić więc wymiar sprawiedliwości w takiej sytuacji może to co może (czyli odebrać prawo jazdy). |
00 | Czwartek, 29 kwietnia 2010 r. godz. 11:14
~bo_to_polska | z komentarzy wychodzi na to ze teraz w Polsce ludzie wsiadajacy za kierownice po alkoholu sa "CACY" natomiast ci ktorzy robia cos aby zapobiec tragedii sa "BEE" .... co za kraj boooze swiety....!!!!!! |
00 | Czwartek, 29 kwietnia 2010 r. godz. 10:37
~Mietek | Myślę że to było tak :
Przyjechał na stację trzeżwy zaparkował następnie wyciągną za siedzenia wódeczkę wypił zmogło gościa to usną jak się obudził poszedł na stację coś kupić na klina i za co tutaj karac
no chyba że było inaczej jak było tak jak jest w artykule to brawo za postawę dla obsługi |
00 | Czwartek, 29 kwietnia 2010 r. godz. 10:08
~ją | i pewnie nic by nie było gdyby nie kochana obsługa stacji jacy to ludzie dobrzy są a pewnie sami nie raz jechali po alko. Pozdro dla obsługi :) |
00 | Czwartek, 29 kwietnia 2010 r. godz. 09:03
~todreaz | Eeee czyli zrobił źle, śpiąc po pijaku w samochodzie ?! Bo przecież zawsze mógł odjechać ... ? |
00 |
| | | | |
| |
