|
Wtorek, 19 stycznia 2010 r. godz. 19:33 ~szkoda słów | Adi, kochany, szkoda słów. Pozdrawiam serdecznie. |
00 |
Wtorek, 19 stycznia 2010 r. godz. 18:29 ~Adi_RNI | Do "Hoolio Iglesias" wiesz... widzę że nie grzeszysz inteligencją ... fajnie jest kogoś obrażać i nazywać pajacem... ale jakbyś czytał książki to byś wiedział że tylko ludzie o słabym intelekcie są tak słabi że potrafią jedyni się pod jakiegoś tu czyt. Hoolio Iglesias podszywać i wyzywać innych od pajaców... To po primo... a po drugie primo... ja wymyślam historię w których prawda jest o Mnie... a reszta nie prawdziwa... więc nie pisz kto ogląda świerszczyki do tego kradnie ze stacji... aleś pojechał tym..ehhh... Porażka... lepiej weź się za robotę bo pisanie i obrażanie a tym bardziej wmawianie że robi tak jak piszesz... to nie ma sensu... Buahabuahah a tak mi poprawiłeś humor... ciao ciao iglesiasu... nawet koło prawdziwego nie leżałeś....hahaha |
00 |
Wtorek, 19 stycznia 2010 r. godz. 13:44 ~krystian | A tak z innej beczki. Czy jej OC albo ona sama będzie musiała ponieść koszta uszkodzenia latarni oraz znaku ? Pozdrawiam |
00 |
Wtorek, 19 stycznia 2010 r. godz. 08:15 ~Hoolio Iglesias | Do ADI_RNI:
Pajacu! Dziękuj losowi, że nie spotykasz mnie na żywo. Wiedziałbyś wówczas dlaczego ty nerwowo merdasz przy rozporku rozklejając kolejne kartki Playboya ukradzionego ze stacji benzynowej, a ja cieszę się życiem i leję na takie komentarze, jak twoje. Życzę ci, by twoja wyobraźnia cię nie zawodziła - przeżyjesz w tym swoim chorym umyśle piękne i romantyczne chwile. |
00 |
Poniedziałek, 18 stycznia 2010 r. godz. 23:45 ~piotr | Posmarujcie sie wszyscy kremem orzechowym i wskoczcie do zimnej wody.. jedni beda mieli lody, a reszta zostanie paradoksalnie uwikłana w hermetycznie zapakowane orzeszki ziemne...
PZDR |
00 |
Poniedziałek, 18 stycznia 2010 r. godz. 14:54 ~szkoda słów | Adi, z takim podejściem do życia to na księżniczkę długo poczekasz. Może więcej pokory? |
00 |
Poniedziałek, 18 stycznia 2010 r. godz. 12:14 ~Adi_RNI | Do "Hoolio Iglesias" słuchaj cwaniaczku... wiesz że naukowcy udowodnili że jak ktoś używa czyjegoś pseudonimu lub chce być taki to znaczy że jest niedowartościowanym cieniasem... Ja nie muszę nazywac siebie Di caprio... i inne takie stworki... Lubię siebie takim jakim jestem... a Ty co najwyżej to obracasz swojego małego raz jedną a raz drugą ręką... lub obiema jak masz co.... Nikt Ci nie każe czytać... ale nie pozwolę sobie aby ktoś taki malutki jak Ty mnie obrażał... To też udowodnione zostało że kto obraża innych to sierota życiowa która jedyne co osiągnęła to ładne dziecko poczęte przez takiego sąsiada jak Ja :)
Pozdrawiam nie tylko 30 tki... pozdrawiam wszystkie kobiety,,, a najbardziej księżniczkę która na Mnie gdzieś tam czeka...:) |
00 |
Poniedziałek, 18 stycznia 2010 r. godz. 10:07 ~krzysmariusz | Najwięcej wypadków powodują gówniarze którzy maja nie więcej niż 5 lat prawo jazdy , Szpan i auto za 5 tys. które się nadaje tylko na złom a nie na ulice |
00 |
Poniedziałek, 18 stycznia 2010 r. godz. 09:26 ~epifan | Oj najgorszymi kierowcami na podkarpaciu nie są właściciele samochodów RST ani RNI tylko RBR co oznacza Ratuj Boże Ratuj. |
00 |
Poniedziałek, 18 stycznia 2010 r. godz. 07:42 ~Hoolio Iglesias | ADI- a ja jestem tym urzędnikiem na którego pracujesz, czytam te komentarze z nudów w pracy, bo jak jestem w domu to obracam moją piękną, trzydziestoletnią żonę. I wiesz co? Piszesz takie brednie, że zbiera mi się na pawia.
PS.
Kocham wszystkie kobiety w okolicach 30-tki i serdecznie je pozdrawiam. |
00 |
Poniedziałek, 18 stycznia 2010 r. godz. 06:34 ~~~kkk | patrząc na te te komentarze (bo czytać nie warto) mam wrażenie, że administrator ŚPI. |
00 |
Poniedziałek, 18 stycznia 2010 r. godz. 02:07 ~Gorący Kazimierz | Sylwak Pylnykam musisz lod heblowac na drodze bo Ci w chlupe wjadą Hehehe! |
00 |
Niedziela, 17 stycznia 2010 r. godz. 23:44 ~Betonowy Łukasz | Faceci powodują wiecej wypadków ale tylko dlatego ze wiecej ich na drogach a baby siedzą jako pasażer i niech tak pozostanie AMEN |
00 |
Niedziela, 17 stycznia 2010 r. godz. 21:03 ~kilof | ups...bo cza chodzic piechotom a nie tylko ałtem jezdzic |
00 |
Niedziela, 17 stycznia 2010 r. godz. 20:52 ~Adi_RNI | Dzięki :* MAGDA *: |
00 |
Niedziela, 17 stycznia 2010 r. godz. 20:20 ~magda | adi jak dla mnie jestes spoko facet pozdrawiam |
00 |
Niedziela, 17 stycznia 2010 r. godz. 19:13 ~Adi_RNI | Do "szkoda słów" ... mówisz 30-letnia może jesteś tą jedną z wielu które mnie wykorzystały "rozporkiem" i zostawiły.... Takie życie ja szukam swojej księżniczki dłużej... Pewnie w ogóle to jesteś starą panną.... lub żoną żyjącą w związku bez miłości... bo która babka siedzi teraz i czyta komentarze na stalówce... zamiast bawić się z dziećmi, czytać im bajki lub bawić się w łóżku ze swoim mężem alias kochankiem.... Nie mów mi o podejściu do życia.... Chorowałem 2 lata, przestałem chodzić miałem wypadek samochodowy... a teraz 3 rok... a ja wstaje na nogi... a wiesz kiedy wstałem? kiedy przestałem się przejmować jak Ty... zacząłem żyć... Najbardziej Mnie dziwią takie osoby.... jak Ty,,, kobiecie w wypadku nic się nie stało a Ty mówisz o tragedii.... obudź się kobieto bo przez takich jak Ty krótkowidzów słupki Tuskowi rosną w cudowny sposób.... przejmujesz się jakimiś pierd...ołami i wytykasz coś komuś o czym nie masz bladego pojęcia... atakujesz swoim komentarzem... a o błędy się nie martw... "szkoda słuf" hehe |
00 |
Niedziela, 17 stycznia 2010 r. godz. 18:58 ~ewel | a faceci to tacy dobrzy kierowcy może? śmiech na sali, powodują więcej wypadków niż kobiety... |
00 |
Niedziela, 17 stycznia 2010 r. godz. 18:58 ~and. | pan Mozets to chyba wszędzie pracował i wszystko widział... aha i wszystko wie najlepiej. Może ta Pani miała usterkę samochodu? nie oceniajmy ludziach po zdarzeniach które niekoniecznie musiały być ich winą. Trudno znak skoszony, słup też. Ubezpieczenie pokryje naprawę i tyle. Co do szarżowania to ta Pani chyba nie jechała na ręcznym w poprzek drogi z wielkim uśmiechem na twarzy tylko wpadła w poślizg z innego powodu. |
00 |
Niedziela, 17 stycznia 2010 r. godz. 18:01 ~Mozets | Ta droga jak i ta na Sandomierz ( obie po przebudowie) stały się dziwnie niebezpieczne. Jakoś się "zwęziły" - podczas gdy na całym świecie dąży się do zwiększania przepustowości ( i szerokości). Pozornie lepsza nawierzchnia zachęca do rozwijania większej prędkości. A wtedy przy minimalnym błędzie - wypadek jest bardzo prawdopodobny. Tym bardziej ,że przy tych rowach są teraz głębokie rowy. Kierowcy dzielą się na 3 kategorie:
1. Tych co mieli wypadek.
2. Tych co właśnie mają wypadek
3. Tych co będą mieli wypadek.
W Szwecji np. kraju chłodnym ( bo polodowcowym) kultura jazdy jest zasadniczo różna od naszej. Prawie nikt nie przekracza dozwolonej prędkości ani o 1 km. ( mają specjalne ustawiane w pojeździe ograniczniki prędkości). Znaki ograniczające prędkość są stawiane nie na "wyrost" - jak u nas lub bez pojęcia. Ale tam gdzie są - są przemyślane do końca. Mandaty są okropnie wysokie. Jesli Szwed jedzie 50/h (dozwolone) i ktoś go wyprzedza - natychmiast dzwoni na policję- i nie traktuje tego jako donos. On robi to w trosce o tego co za szybko jedzie, w trosce o swoje dziecko na drodze i w trosce o każdego innego Szweda. Z dróg tylko spycha się zaspy i nadmiar śniegu - a jeździ się na oponach z kolcami. Żadnej soli. U nas jadąc przepisowo - spotykamy się z wściekłymi spojrzeniami wyprzedzających nas na trzeciego "miszczami " kierownicy. Trąbią oni na wszystko co jest przed przednią szybą i wykonują niebezpieczne manewry z neurotycznym błyskiem w oku. ( Kultura "bizantyjsko-stepowa")...
Kiedy pracowałem w Ośrodku Szkolenia Kierowców- obserwowałem kandydatów na kierowców- byli aż nadto ostrożni i przepisowi. Do czasu otrzymania prawa jazdy. I większość z nich taka pozostała. Natomiast niewielka ilość - ( jakieś 15 %) po ukończeniu kursu - pozwala wyjść na światło dzienne (i drogowe) swym najgorszym cechom charakteru. Nie jest ich tak dużo - (j/w) ale jak dodamy łyżeczkę g....a do beczki miodu - to wiecie Państwo. Cała beczka jest do .... niczego. |
00 |
Niedziela, 17 stycznia 2010 r. godz. 17:42 ~szkoda słów | Adi RNI - nie jestem dziadkiem, na którego pracujesz. Nie jestem też męskim szowinistą, jak Ty. Jestem kobietą 30-letnią (dla Ciebie pewnie babcia), która przeżyła więcej niż Ty. Szkoda, że masz takie podejście do życia. Na pewno zostanie zweryfikowane, jak stanie się Tobie albo Twoim bliskim krzywda. A teraz usiądź przed słownikiem ortograficznym, bo jutro trzeba do szkoły. Pozdrawiam. |
00 |
Niedziela, 17 stycznia 2010 r. godz. 17:22 ~RST | To co to było? Jechała z Niska? Czy co? |
00 |
Niedziela, 17 stycznia 2010 r. godz. 17:14 ~Adi_RNI | Do zdenerwowanego"Szkoda słów"... to się nazywa wolność słowa dziadku... bo mnie mam... jesteś pewnie dziadkiem który trzyma się kurczowo stołka w jakimś ciepłym biurze a my młodzi robimy na twoją komunistyczną emeryturkę... A tak poważnie... czy kogoś obraziłem ??? A co miałem napisać że znak stał w nie tym miejscu... a może obwińmy drogowców za to że w tym miejscu było ślisko.... Nie tędy droga dziadku... pisząc dziadku możesz się obrazić... ale czy słowo dziadek to obraźliwe nie?! Jednego w życiu się nauczyłem... że tragedii czy problemu nie rozwiąże się smutkiem czy płaczem... trzeba brać się w garść i iść do przodu...
Ps.?
znajdzie się choć jeden fan ?? hehe |
00 |
Niedziela, 17 stycznia 2010 r. godz. 16:51 ~RiKi | BABA MA MAŁE STÓPKI BY JEJ BYŁO WYGODNIE STAĆ PRZY ZLEWOZMYWAKU. DO TEGO NATURA JĄ PRZYSPOSOBIŁA PRZECIEŻ A NIE DO KIEROWNICY. |
00 |
Niedziela, 17 stycznia 2010 r. godz. 16:49 ~mirek | Kobietom nie powinno się wydawać prawa jazdy! |
00 |
Niedziela, 17 stycznia 2010 r. godz. 16:27 ~sylwek | i tak malo tego jest jak na takie warunki drogowe... |
00 |
Niedziela, 17 stycznia 2010 r. godz. 16:06 ~szkoda słów | Adi RNI - to miało być śmieszne? Ciekawe, co zrobisz jak Ciebie albo Twoją rodzinę dotknie nieszczęście np. wypadek, śmierć bliskich, itp. Pomyśl nie tylko o sobie. Pozdrawiam serdecznie. |
00 |
Niedziela, 17 stycznia 2010 r. godz. 15:56 ~PeIHa | i tym oto sposobem już nie ma ograniczenia do 40stu :P |
00 |
Niedziela, 17 stycznia 2010 r. godz. 14:57 ~todreaz | hahah DOBRE TO BYŁO : D |
00 |
Niedziela, 17 stycznia 2010 r. godz. 14:48 ~Adi_RNI | A było to tak....
Nakryłem moją sąsiadkę Jadwigę W. że mnie podgląda jak się zabawiam z jej córką.... Nie wiem na co się tak wkurzyła... przecież jej kolej była za dwa dni... ale łapki swoje miałem przy sobie.... inna sprawa że moja długa (nie mylić do kolan...) część ciała mnie nie słucha.... no przyznam się kiedy kątem oka zauważyłem że patrzy to mówię do córuni... zrzucaj ręczny i zacznij zmieniać biegi.... to tak jak w aucie silnik rozgrzany to można jeździć i turbina się nie zatrze... no ale zaraz musiałem uciekać ... a sąsiadka za mną.... myślę sobie szkoda auta... wypiłem litrę koniaka i alkomat mógłby coś wykazać... to biorę rowera i zapierdzielam przez wieś... wyglądam z tyłu a tam japoński szmelc za mną.... kiedyś żółtaki robili fajne autka ale sąsiadka kupiła se nówkę... te robią chinole na zmianę z koreańcami... wkońcu znudziło mi się pchanie rowera po śniegu bo ona nie mogła mnie dogonić.... odbijała się od jednej strony na drugą.... myślę sobie schowam się za znakiem nie zobaczy.... co jak co ale ma się tą figurkę.... ale żem zapomnioł o małym co mi zamarzł no i wiedziała gdzie się schowałem... dałem szybki odskok ale szkoda znaka... ale zanim zjawiła się policaj .... myślę sobie co by zrobił dr. House..? no i podałem elektrolity w postaci śniegu... zainkubowałem wężem od oleju no i zaczęła dychać... ehhh ten Adi znowu musi kolejne życie dopisać ze uratował... przyjechała policaj i strażaki... mówie tylko nie dajcie jej balonika bo musiałem zrobić sztuczne oddychanie.... i pomiar nie byłby miarodajny... Acha uważajcie... szfagier szuka po Stalowej wycieraczek do Corolli....
Pozdrawiam wszystkich fanów moich durnych opowieści... mam nadzieję że komuś poprawiłem humor... |
00 |
Niedziela, 17 stycznia 2010 r. godz. 14:41 ~baba | spadaj na drzewo "menszczyzno"! |
00 |
Niedziela, 17 stycznia 2010 r. godz. 14:25 ~rst | Baby to potrafia hahah kolizja ? lol |
00 |