Wiadomości lokalne / Polityka i Samorządy
| Czwartek, 26 listopada 2009 r. godz. 00:02 /Marta Wnuk/ | Radni obetną sobie i prezydentowi
W dobie kryzysu, kiedy każda złotówka jest ważna włodarz postanowił wprowadzić cięcia zaczynając od samego "źródła", a mianowicie Rady Miejskiej. Fot. Jacek Rodecki
| 350 tysięcy złotych oszczędności znalazł w budżecie miasta na 2010 rok Prezydent Stalowej Woli, Andrzej Szlęzak. W dobie kryzysu, kiedy każda złotówka jest ważna włodarz postanowił wprowadzić cięcia zaczynając od samego "źródła", a mianowicie Rady Miejskiej.
Jak się okazuje w projekcie budżetu na przyszły rok Prezydent Stalowej Woli, Andrzej Szlęzak nie ujął diet radnych, zyskując 350 tysięcy złotych oszczędności. - Samo nie umieszczenie kwoty w budżecie na wypłaty dla radnych jest oczywiście czystą złośliwością ze strony Pana Prezydenta i tak to odbieram. My jako Rada już wcześniej w swoim gronie rozmawialiśmy na ten temat. Faktycznie sytuacja budżetowa jest nieciekawa. W takiej sytuacji my jako radni również powinniśmy ograniczyć swoje wydatki. - twierdzi radny miejski Lucjusz Nadbereżny.
Mimo że funkcja radnego nazywana jest społeczną, to nie zmienia to faktu, że ma on prawo do diety, o czym mówi ustawa o samorządzie gminnym. - "Celem diety jest rekompensowanie radnemu wynagrodzenia utraconego z powodu nieobecności w pracy zawodowej. Ma też służyć pokryciu innych wydatków związanych z wykonywanym mandatem, jak rachunki telefoniczne czy zakup materiałów biurowych, wyjazdów, czy jak w moim przypadku prowadzenie biura radnego dla mieszkańców." - powiedział nam Dariusz Przytuła, stalowowolski radny.
Jak się okazuje w obowiązującym stanie prawnym możliwość pozbawienia radnego diety przewidują jedynie ustawy o samorządzie powiatowym i województwa. Czy więc działanie włodarza okaże się zwykłym "bublem"? - "Nie wpisując tych diet Pan Prezydent łamie prawo ustawy o samorządzie gminnym. Taki zapis jest zupełnie nieprawny. Poniża radnych. Jest to zachowanie pijarowskie chcące pokazać, jak to radni zabierają pieniądze, a Pan Prezydent przeznacza je na miasto, stawiając siebie w jasnym świetle. Na kryzysie próbuje budować osobę swojego jedynowładztwa, że w tym trudnym okresie tylko on może przeprowadzić miasto przez falę kryzysu, a radni mu tak naprawdę przeszkadzają. " - twierdzi Lucjusz Nadbereżny.
Jak się dowiedzieliśmy miejscy rajcy i tak przymierzali się do obniżenia swoich diet, bo jak usłyszeliśmy od jednego z nich "radni są w stanie przez najbliższy rok pracować na warunkach maksymalnie obniżonych i nie będzie to żadna ujma." - "Zdajemy sobie sprawę, że w sytuacji kiedy w mieście wiele osób traci pracę, hutnicy pracują przez część roku na 4/5 to my również uważamy, że możemy pracować społecznie, choć trzeba zaznaczyć, że dieta radnych bardzo często pokrywa zwolnienie się z pracy, koszty związane z utrzymaniem kontaktu z mieszkańcami". - mówi Nadbereżny.
W swoich planach radni mają także "w rękawie" pakiet antykryzysowy dla Andrzeja Szlęzaka. - "Nie ujęcie w budżecie miasta diet radnym, tłumaczy prezydent oszczędnościami, zgadzam się, należy oszczędzać zaczynając od siebie i mam nadzieję, że również i prezydent weźmie sobie te słowa do serca i wynagrodzenie jakie pobiera w wysokości przeszło 10 tysięcy złotych miesięcznie wyzeruje w budżecie miasta." - uważa Dariusz Przytuła, którego zdaniem nawet w Radzie można znaleźć jeszcze kilkaset złotych oszczędności: - "Ja osobiście uważam, że oszczędności powinny być w Radzie Miasta i zawsze byłem za jednym wiceprzewodniczącym rady, uważam, że radny Janusz Kotulski powinien być odwołany ze sprawowanej funkcji. Przewodniczącemu Rady Miasta Stanisławowi Ciskowi, jeden wiceprzewodniczący w osobie Jana Sibigi jest wystarczający."
- "W najbliższym czasie będziemy mogli zaproponować obniżkę diet dla radnych. Będzie to na pewno przedmiotem dyskusji. Nie chcemy tego konfrontować w taki sposób jaki zrobił to Pan Prezydent, że nagle, bez ustalenia z radą, bez rozmawiania podejmuje taki krok wycięcia diet. Każdy z nas solidarnie wspomoże ten budżet. Przedstawimy uchwałę, która będzie obniżać wynagrodzenie Pana Prezydenta do możliwie najniższej ustawowej stawki. - powiedział nam na koniec radny Lucjusz Nadbereżny.
| |
Jeżeli masz jakieś ciekawe informacje, chcesz przekazać coś ważnego, coś interesującego, nie wahaj się - napisz do nas: redakcja@stalowka.net |
|
| Piątek, 27 listopada 2009 r. godz. 16:46 ~Phemieł | Do "Natalka"Szpika se utrzyj POmatolski POmiocie,POwsinogo.Umiesz tak jak Twój Ryzy Guru obrażać ludzi i forować lodziarzy i POmatołów |
00 | Piątek, 27 listopada 2009 r. godz. 00:28 ~Kom | W dniu 26 listopada odbyło się 350. Zebranie Plenarne Konferencji Episkopatu Polski. W Komunikacie wydanym na jego zakończenie ważne miejsce zajęła sprawa Krzyża: "Konferencja Episkopatu Polski wyraziła swój protest w sprawie wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu w odniesieniu do znaku krzyża. Sprzeciwiła się także przejawom wrogości względem niego, jakie przy tej okazji miały miejsce w Polsce. Krzyż jest wyrazem miłości i znakiem poświęcenia się dla innych. Jest on nie tylko świętym znakiem każdego chrześcijanina, ale stanowi również ważny element tożsamości kultury europejskiej, jest obecny w symbolach narodowych wielu krajów i organizacji oraz stanowi główny motyw wielu odznaczeń. Ma zatem wymiar uniwersalny. Obrona krzyża jest zadaniem nas wszystkich. Prawa niewierzącej mniejszości powinny być łączone z obowiązkiem respektowania praw większości ludzi wierzących. Nie wolno ranić uczuć osób, dla których krzyż jest symbolem największych wartości. Trzeba uszanować ich prawo do publicznego wyrażania swych przekonań religijnych" (Punkt 2 Komunikatu z 350. Zebrania Plenarnego Konferencji Episkopatu Polski). |
00 | Czwartek, 26 listopada 2009 r. godz. 23:43 ~Natalka | Brawo panie prezydencie. Niech się pan nie daje tym kilku lesnym dziadkom i aborygenowi. Cóż "toto" może wiedzieć nieokrzesane o powaznych rzeczach? A pogonić do jakiejś roboty a nie robić się na wielkiego poltyka i obrońcę uciśnionych jak wszystkie PiSomatoły. |
00 | Czwartek, 26 listopada 2009 r. godz. 23:24 ~cycu | Podoba mi się ten prezydent. Ma w nosie całą klikę tego miasta i nie boi się im przeciwstawić. Niestety w tej walce jest sam i przypomina mi postać Don Kichota - rycerza smętnego oblicza. |
00 | Czwartek, 26 listopada 2009 r. godz. 21:27 ~mieszkanka | Brawo panie Szlęzak!
Należało się im.
A tego całego Nadbereżnego to nie da się słuchać.
Znalazł się pogromca prezydenta.
Tylko ciśnienie podnosi wypowiadając takie dyrdymały. |
00 | Czwartek, 26 listopada 2009 r. godz. 21:27 ~Raj | Brawo Prezydent!!!!!!!!Tak trzymaj. Wyslij tego kudlatego mlodzika, do fryzjera to mu wiatr troche rozumu do glowki nawieje.Do roboty PSEUDO RADNI. pokazujecie swa nieudolnosc,zawisc,zazdrosc-cechy naszego narodu.Ich diety przeznacz dla mlodych by zakladali prywatne firmy-beda podatki-tylko nie dla radnych.Radni zapominaja ze sa w TVSTELLA .Kotulski do pracy na narzedziownie za 700 zl.z reka w gipsie. |
00 | Czwartek, 26 listopada 2009 r. godz. 20:22 ~piterson | Brawo Prezydent.Załatw Pan i radę i kler za jednym machem!!!!W takiej mieścinie jak Stalówka powiedzieć NIE klerowi i tym swoim ,,bezradnym,, to nielada wyczyn!!!Fakty I Mity są też z Panem.I z Panem są ludzie normalnie myślący.
pozdro dla mocherów-przejdźcie na stronę mocy.... |
00 | Czwartek, 26 listopada 2009 r. godz. 17:22 ~bodek | Jeżeli ktoś chce być społecznikiem to niech będzie, ale za darmo.Satysfakcja z dokonań dla miasta powinna być wystarczającą zapłatą. |
00 | Czwartek, 26 listopada 2009 r. godz. 17:20 ~Ceruko | Najlepiej zostawić prezydentowi tylko na pociechę 585 złotych miesięcznie. Po co tracić cenne pieniądze z budżetu na niego, skoro nic tu po nim. A po wyborach niech idzie na zasiłek do pośredniaka. Zobaczy wtedy, jak naprawdę wygląda Stalowa Wola. |
00 | Czwartek, 26 listopada 2009 r. godz. 15:46 ~wiesław | 350 tysięcy dla grupy "działaczy społecznych"!!! to skandal.
Popieram pana Prezydenta |
00 | Czwartek, 26 listopada 2009 r. godz. 15:09 ~mała | Lucjuszu i Dariuszu , skoro Wy i Rada myśleliście tak samo w kwestii obnizki diet to brawo!Po co w takim razie odgrywać się na poborach prezydenta przecież za pracę należy się płaca (nie wiem czy pracujesz bo w twoim wieku nie każdy ma to szczęście chyba ,że marny staż , ale powinienneś być świadomy, że mamusia i tatuś za pracę dostają pieniążki) |
00 | Czwartek, 26 listopada 2009 r. godz. 14:04 ~Frank Owski | Ja tej rady nie chce, nawet gdyby pracowala za darmo. Nadbereznemu gotow jestem zaplacic, zeby go nie sluchac, a tym bardziej ogladac. To lokalny błazen, ktory mysli ze jest "cool" podczas, gdy jest zindoktrynowanym pachołkiem Frankowskiego. Cala Rada to kupa połgłowkow z wyjatakiem Proszowskiej i Kosak. Wyborcy, idzcie do wyborow trzeźwi ! |
00 | Czwartek, 26 listopada 2009 r. godz. 12:09 ~dżony | "zachowanie pijarowskie"
cóż, stalowa wÓlka
;] |
00 | Czwartek, 26 listopada 2009 r. godz. 12:07 ~Maciej | Bardzo dobrze! Tacy "bezradni" radni to wywalanie forsy na darmozjadów i podskakiewiczów jak Nuncjusz. Ja bym to towarzystwo rozpędził i ludzi z głowa wybrał. czas na rekonstrukcję. Harcerzyka wysłać na ministranta, "leśnych dziadków" do kółka emerytówm "Jarzębinka" i wybrać mądrych i zdolnych ludzi. Hmm, ale tacy nie mają ochoty na bezczynne popierdywanie w stołki i uważanie się za bardzo ważnych. Szkoda.... |
00 | Czwartek, 26 listopada 2009 r. godz. 10:17 ~fogo | No i bardzo dobrze, że im obciął. Co, mało mają? Niech pójdą do huty podyskutować na wydziały z ludźmi, ile ci dostają. I niech sobie radni wbiją wreszcie do łbów, że bycie radnym to nie tylko kasa do kieszonki. Cokolwiek Szlęzak by nie robił, to widać, że facet ma jaja i DZIAŁA, a nie ogląda się na innych. A radni paluszek do góry "jestem za", "jestem przeciw", obrady zakończone, a pieniążki płyną. Do roboty! |
00 | Czwartek, 26 listopada 2009 r. godz. 08:22 ~prawica | na takich radnych to wyrzucanie pieniędzy:0 |
00 | Czwartek, 26 listopada 2009 r. godz. 07:30 ~mk60bis | Spokojnie mogą sobie obcinać - bez jaj są od dawna :))) |
00 | Czwartek, 26 listopada 2009 r. godz. 00:14 ~Koleś | Ślęzak sobie zrobił zdjęcie przy starym samochodzie czy już przy nowym? Rozumiem że cały zabieg jest w ramach oszczędności. |
00 | |