Wiadomości lokalne / Kultura
| Niedziela, 27 września 2009 r. godz. 23:20 /ZS/ | Lasowiacy w Ameryce
Chór Lasowiacki w pełnej krasie w Portland. Fot. ZS
| Chór Lasowiacki z Miejskiego Domu Kultury w Stalowej Woli, który w ubiegłym tygodniu wyjechał na dwutygodniowe koncertowanie do Kanady i Stanów Zjednoczonych, już dał pierwsze koncerty. Na razie w USA na Polskim Festiwalu w Portland, na zachodzie kraju w stanie Oregon.
Zorganizowany po raz szesnasty festiwal oferuje nie tylko polski folklor, ale także jedzenie. Furorę wśród Amerykanów robią ruskie pierogi, gołąbki, bigos. Ale najdłuższa kolejka ustawia się do stoiska ze smażonymi plackami ziemniaczanymi, oferowanymi ze śmietaną i jabłkowym przecierem. Festiwal organizuje parafia św. Stanisława Biskupa Męczennika w Portland i to proboszcz ks. Tadeusz Rusnak zaprosił chórzystów na ten największy polonijny festiwal na zachodnim wybrzeżu USA.
Natomiast do Kanady, do Vancouver, gdzie Lasowiacy spędzą większość czasu, zaprosił ich Jacek Niemirski, choreograf polonijnego zespołu "Polonez". Zanim z żoną (także ze Stalowej Woli) wyjechał ze Stalowej Woli do Kanady, tańczył w Zespole Pieśni i Tańca "Lasowiacy" u Igo Wachowiaka i - jak podkreśla - jest jego uczniem.
W Kanadzie polski chór, kierowany przez Piotra Szparę, będzie koncertował w kilku miejscach, a kulminacyjnym punktem pobytu jest udział w obchodach dwudziestolecia "Poloneza". Stalowowolskim chórzystom sprzyja pogoda, a serdeczność, z jaką są przyjmowani przez polonijne rodziny sprawia, że pobyt tutaj jest bardzo udany - twierdzą wszyscy zgodnie.
Do chórzystów dołączył Alojzy Szopa, legendarny muzyk, związany niegdyś z Miejskim Domem Kultury w Stalowej Woli, a teraz mieszkający w Krakowie. Przybył do Ameryki razem z synem Jackiem i jego żoną. Oboje związani są z zespołem "Krakus", zaprzyjaźnionym z "Polonezem".
| |
Jeżeli masz jakieś ciekawe informacje, chcesz przekazać coś ważnego, coś interesującego, nie wahaj się - napisz do nas: redakcja@stalowka.net |
|
| Środa, 30 września 2009 r. godz. 00:08 ~BeNia | "dana" - też się dziwię że to nie etyczne by w tym wieku udawać artystkę. Przecież to już łupie w kościach. W tym wieku już tylko skromność przynosi zaszczyt. Chyba że to jest jakieś kółko emerytek to niech się staruszki bawią. |
00 | Wtorek, 29 września 2009 r. godz. 19:00 ~AG | Jak potraficie zaśpiewać lepiej to pokażcie a nie krytykujecie. Jesteście krytykami? |
00 | Wtorek, 29 września 2009 r. godz. 11:28 ~dana | Te babuszki na zdjęciu jeszcze potrafią śpiewać. A znają nuty chociaż? |
00 | Poniedziałek, 28 września 2009 r. godz. 22:50 ~demon | kto za te piski i łoj dana płaci??? |
00 | Poniedziałek, 28 września 2009 r. godz. 08:45 ~Mariola | Alojzy Szopa jest dla mnie legendą - wielki autorytet w dziedzinie kultury. |
00 | |