Poniedziałek, 7 września 2020 r. godz. 14:49 /Magdalena Rodecka/
Co jeszcze na skarpie?
W ostatnim czasie mieszkańcy zgłaszali problem wejścia po schodach na Skarpie, szczególnie z wózkiem dziecięcym albo rowerem oraz brak poręczy. Fot. Jacek Rodecki
Po tym jak rozpoczęto rewitalizację stalowowolskiej skarpy, postęp prac z uwagą śledzą mieszkańcy. Po zawirowaniach z firmą wykonawczą i przesunięciu oddania jej do użytku, miasto zaczyna przywracać temu miejscu funkcje użytkowe i rekreacyjne.
Dla przypomnienia: chodzi o skarpę nad tzw. kiszką. Zainstalowano tam elementy małej architektury: ławki parkowe, kosze na śmieci, kosze na psie odchody, stojaki rowerowe, tablice informacyjne i budki lęgowe dla ptaków. Skarpę wzmocniono i zabezpieczono przed osuwaniem się. Dzieci zyskały plac zabaw a spacerowicze altanę z możliwością rozpalenia ogniska.
W ostatnim czasie mieszkańcy zgłaszali problem wejścia po schodach na Skarpie, szczególnie z wózkiem dziecięcym albo rowerem oraz brak poręczy. - Te uwagi były bardzo ważne i cenne ponieważ najważniejsza jest funkcjonalność tego miejsca. Wiem, że jest ono użytkowane zarówno przez osoby młode jak i starsze. Stąd między innymi montaż barierki - mówi Stanisław Sobieraj, radny z tego okręgu.
Po zakończonych niedawno pracach, mieszkańcy mają do dyspozycji trzy zejścia, w tym jedno od ulicy Czajkowskiego. - Wiemy, że to nie koniec. Jest jeszcze dużo do zrobienia. Pojawiają się pomysły instalacji kolejnych urządzeń zabawowych, elementów siłowni. Problemem było nocne zakłócanie ciszy, które zniwelował montaż monitoringu - dodaje Stanisław Sobieraj.
Dla stalowowolan bardzo ważna jest zieleń. Swoje sugestie kierują do Miejskiego Zakładu Komunalnego. - Na bieżąco teren pielęgnujemy kosząc trawę, dbając o nasadzenia, klomby - wyjaśnia Radosław Sagatowski, prezes Miejskiego Zakładu Komunalnego. Jest nawet przygotowany projekt mini ogródka różanego, którego realizacja nastąpi w przyszłym roku.
Z kolei rowerzyści i użytkownicy hulajnóg mają nadzieję, że wzdłuż schodów teren zostanie wyrównany aby można było swobodnie i bezpiecznie zjeżdżać.
Panie Nadbereżny a gdzie toalety dla tych kolesi co po 21 godzinie przychodza na rykowisko .Policja jadac od ul działkowej przygladaja sie zero reakcji.Monitoring do godziny 15 a potem obora do rana.wywalone z 50 tysi po co po to aby dalej demolowac wszystko.Paranoja
Czwartek, 10 września 2020 r. godz. 08:27 ~Tony Halik
Aluzja ,,Chicago".Wiem o tym, taki Szyszko to zaraz by z nimi zrobił porządek a ceny gruntów pisowcom spać by nie dawały, jak tu wałka zrobić i dwie wieże na pewno by tam stanęły.
00
Środa, 9 września 2020 r. godz. 18:51 ~Chicago itd.
W Central Park'u (w Nowym Jorku) rosna tysiace drzew....
00
Środa, 9 września 2020 r. godz. 12:23 manukun
Prestiżowe tereny rekreacyjne, gdzie nikogo nie ma jak świeci słońce. Kto normalny spędza czas wolny w betonowej pustyni pozbawionej wyższej roślinności?
00
Środa, 9 września 2020 r. godz. 11:19 ~Tony Halik
Jak w Central Parku w NYC.
00
Środa, 9 września 2020 r. godz. 09:33 ~baenaba
Fajne,bardzo fajne. Tylko jeden mankament-wypchać tamtędy wózek to wyzwanie. Ale całośc zdecydowanie na +
Wcześniej był cień pod drzewami, teraz się nie da tam wysiedzieć. Nie wiem, czy to lepiej
00
Wtorek, 8 września 2020 r. godz. 16:56 ~olka
Mogłoby być też zaprojektowane miejsce z zielenią, sztucznym wodospadem i specjalnymi roślinami, żeby młodzi prosto z kościoła po ślubie na sesje zdjęciowe przyjeżdżali. I fajne zdjęcia by były na Facebooku i Instagramie.
Wtorek, 8 września 2020 r. godz. 18:37 ~gorszy-sort
A skad pieniadze? Kasa miasta jest pusta...
10
Wtorek, 8 września 2020 r. godz. 13:11 ~Obserwator
Do zakresu prac na skarpie, powinny być dopisany zakres prac przy rewitalizacji oczka, gdzie mieszkaja kaczki i inne ptactwo a w wodzie pływają rybki i żaby. Ono aktualnie zarasta, po prostu zamiera
.
Jest ładnie, będzie ładniej. Ale nie wrócą dawne czasy, kiedy piwo miało smak piwa. Kąpaliśmy się w Sanie, żadnych potem pryszczy na skórze. Lud rozsiadał się na kocach, piekł kiełbaski, z magnetofonów leciały kawałki " daj mi tę noc..", " pozwól mi się pocałować..". Ptaki świergoliły, dzieciaki rozrabiały, teraz już ptaków nie ma. Zamiast dzieci siwe dziadki, babki. Młode wyjechały.
Środa, 9 września 2020 r. godz. 11:11 ~Oficer Wszechmogący
Ferdkowi nic nie zaszkodzi On już łeb ma tak zryty, że może jeść wszystko i nic mu nie będzie.Polecam wam chłopaki wędliny tylko z Niemiec a reszta musi być koszerna i na pewno odzyskacie zdolność szczątkowego myślenia.
00
Środa, 9 września 2020 r. godz. 09:26 ~Moher49
Panie Ferdku, teraz to dopiero do kiełbasy dokładają tyle innych różności co i mięsa ( vide ś. p. Lepper). Nie kupuję żadnych przetworów w mięsnych sklepach. Najczęściej jadam wędzony boczek, kupiony na rynku w samochodzie z Kamienia albo z Jeżowego.
00
Wtorek, 8 września 2020 r. godz. 23:04 ~Ferdek z Poniatowskiego
no przecież, tak było za Balcerka, gorszy sort. I jeszcze w szynki wstrzykiwano wodę żeby cięższa była.
00
Wtorek, 8 września 2020 r. godz. 19:15 ~Lucyfer
A ja sobie słuchałem ,, Piłem z diabłem bruderschaft". Chyba to przesądziło o wyborze zawodu, wtedy się nawróciłem i zacząłem nowe życie.Papieru jak Ferdek nie jadałem tylko spożywałem wino, oczywiście na siarce.
00
Wtorek, 8 września 2020 r. godz. 18:36 ~gorszy-sort
Cos tu znowu krecisz Ferdek! Bo utwor "Moj jest ten kawalek podlogi" pojawil sie na singlu w roku 1996. Czy wtedy ktos dodawal "papieru toaletowego" do kielbasy?
00
Wtorek, 8 września 2020 r. godz. 17:41 ~Oficer Prowadzący
Ferdek wie co mówi bo od tej kiełbasy z papierem toaletowym to tak się uzależnił, że dzisiaj sam papier żre, nawet zużyty.
00
Wtorek, 8 września 2020 r. godz. 16:51 ~Ferdek z Poniatowskiego
ja se puszczałem "Mój jest ten kawałek podłogi...", he he he. Ale piwo było dużo gorsze, a do kiełbasy zwyczajnej to papier toaletowy dodawali. Tak, że panie Moher49 ja tam wolę dzisiejsze czasy.
00
Wtorek, 8 września 2020 r. godz. 08:03 ~Poetycko
Jak niedługo wszyscy "wyzdychamy" dzięki działalności naszej służby zdrowia - to ostanie nam się tylko aluminiowy pył, co to będzie wiatr lekko rozwiewał na wszystkie strony tej pięknej skarpy.....
kiedy tam mozna wypocząć? za dnia słońce grzeje, jest jak na patelni, zero cienia bo drzewa wycięte. wieczorem imprezowicze i zulerka. a wkrótce syf z obwodnicy do tego dojdzie. ŻENADA
Nie rozumiem jakie trunki masz na myśli. Wodę świętą oczywiście????
00
Poniedziałek, 7 września 2020 r. godz. 22:10 ~Iskra
Prosimy jeszcze o więcej nasadzen drzew - solidnych, dużych,rozlozystych , dających cień. W chwili obecnej teren skarpy to istna patelnia! Podobnie wokół placu zabaw.Te mini drzewka to na klomby . I więcej ławek !
Ja się bez księdza obejdę, a spróbuj ty bez czajnika. Pogłaszcz go, mów do niego łagodnie bo da ci więcej jak ksiądz. Niechaj czajnik będzie z tobą Ferdku bo to bardzo pomocny bóg, który swoją miłością wodę do stanu wrzenia doprowadzić potrafi.Szczęźn zboże i bądź pochylony.
00
Wtorek, 8 września 2020 r. godz. 13:58 ~Ferdek z Poniatowskiego
Tęczowy Aamon z czajnikiem na głowie byłby większą atrakcją niż pierdzący Ferdek, he he he. Może panie tęczowy zrobimy referendum w tej sprawie, co? Ewentualnie czajnik mógłby parować a ty trzymałbyś w ręce kubek z kawą, he he he.
00
Poniedziałek, 7 września 2020 r. godz. 20:31 ~Aamon
W Krakowie mają nad Wisłą ziejącego ogniem smoka, to może by tak postawić u nas podobiznę pierdzącego Ferdka?
00
Poniedziałek, 7 września 2020 r. godz. 19:22 ~fft
Jakoś tam zygzakowata barierka mi nie pasuje. No cóż jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma.
Poniedziałek, 7 września 2020 r. godz. 17:42 ~jasio
Super ale to dotyczy tylko kilku osób co tam laza ciekawe gdyby im dać do ręki te miliony co na to poszły czyby wydali je na skarpie czy na os ko kretnego
Poniedziałek, 7 września 2020 r. godz. 20:54 ~jasio
Uwolnić skarpie od ludzi, dać wiencyj kaszanki
00
Poniedziałek, 7 września 2020 r. godz. 20:01 ~Śnieżek
Walnij głową w ścianę.
00
Poniedziałek, 7 września 2020 r. godz. 17:19 ~Ferdek z Poniatowskiego
Niech siem strefa relaksu Czaskoskiego chowa. Dziękujemy panie Lucku. Mogłaby być też utwardzona rynna dla rowerów, bo po schodach trochę trzęsie, he he he.
Wtorek, 8 września 2020 r. godz. 00:25 ~Ferdek z Poniatowskiego
Cysorz jarosław PO zbaw siem odnalazł, he he he. Oddaj portret lenina wszechmogącemu oficerowi, bo siem rocznica rewolucji zbliża i chciał swojego wodza przytulić, he he he.
00
Poniedziałek, 7 września 2020 r. godz. 20:07 ~Oficer Wszechmogący
Nie dziękujcie towarzyszu, tylko oddajcie ten portret Lenina, co nieśliscie na pochodzie w 1978, bo towarzysze z PIS-u robią mi tu awanturę, że rocznica rewolucji się zbliża a portret u was.
00
Poniedziałek, 7 września 2020 r. godz. 18:20 ~Cysorz z metra cięty.
Po schodach się nie jeździ stary ormowcu bo ci kamerka do kapowania spadnie ze łba
00
Poniedziałek, 7 września 2020 r. godz. 17:13 ~mieszkaniec ST
SUPER sprawa dla mieszkańców ulicy PONIATOWSKIEGO i właścicieli ogródków tam znajdujących się niżej.
Poniedziałek, 7 września 2020 r. godz. 21:07 manukun
100 m dalej budują drogę dla tirów na nasypie bez ekranów akustycznych, po co te schody?
00
Poniedziałek, 7 września 2020 r. godz. 17:10 ~olo
Patrzę na te zdjęcia i jak tam wszystko pięknie wygląda a jeszcze nie dawno była ta wylęgarnia komarów. Brawo panie prezydencie i proszę o więcej takich inwestycji.
Kinia, ten klakier twierdzi, że na ul. Staszica znikną samochody po oddaniu do użytku drogi przez błonia, szumnie nazywanej "obwodnicą". Taki poziom oderwania od rzeczywistości prezentują
00
Wtorek, 8 września 2020 r. godz. 07:22 ~kinia
ale wazeliniarz, szkoda słów na głupotę....
podziękuj jeszcze za ten mikroklimat co będą robiły sznury tirów na tzw obwodnicy pare metrów dalej
00
Poniedziałek, 7 września 2020 r. godz. 21:06 manukun
Inwestycja? A ile dochodu da ten obiekt, że go inwestycją nazywasz?
00
Poniedziałek, 7 września 2020 r. godz. 20:01 ~Korytkowy
Niestety, więcej na razie nie da się zrobić bo limity przydziału betonu i nasion trawy są wyczerpane. Tak skomplikowanego pod względem logistycznym przedsięwzięcia nie jesteśmy w stanie powtórzyć.
00
Poniedziałek, 7 września 2020 r. godz. 19:32 ~Wiecej Wazeliny?
Liczysz na jakis awans, panie "olo"?
00
Poniedziałek, 7 września 2020 r. godz. 17:52 ~Jaro
Łubu dubu łubu dubu.
00
Poniedziałek, 7 września 2020 r. godz. 16:35 ~Apollo13
Jest bardzo fajnie tylko Jak zwykle można zobaczyć na trzecim zdjęciu po lewej stronie ślady rowerowe, młodzi tamtędy zjeżdzaja na rowerach ze skarpy Nie wiem czy to bezpiecznie?
Sam widziałem.
X Ta strona korzysta z plików cookie w celu świadczenia usług i realizacji potrzeb użytkowników. Pliki te mogą być zapisywane w pamięci Twojego urządzenia. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na używanie plików cookie zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki internetowej. Więcej w polityce prywatności.