Poniedziałek, 20 kwietnia 2020 r. godz. 12:55 /Jarosław Jarecki/
Zderzenie trzech aut w Przyszowie na drodze powiatowej. Jedna osoba ranna
Do zderzenia trzech pojazdów doszło w Przyszowie w powiecie stalowowolskim. Fot. Jacek Rodecki
W poniedziałek, 20 kwietnia 2020 r. około godz. 11:20 na drodze powiatowej w miejscowości Przyszów Ruda (gmina Bojanów), doszło do wypadku drogowego, w którym zderzyły się trzy pojazdy.
Do zdarzenia doszło w miejscowości Przyszów w przysiółku Ruda na skrzyżowaniu ulicy Bojanowskiej z podporządkowanymi ulicami Świerkowa i Wiśniowa.
Na miejsce skierowano trzy wozy ratownictwa technicznego straży pożarnej, trzy patrole policji oraz karetkę pogotowia. Przed przyjazdem służb wszyscy opuścili pojazdy o własnych siłach. Poszkodowany mężczyzna z urazem głowy został przewieziony na badania do szpitala w Stalowej Woli. Droga została zablokowana. Policja wyznaczyła objazdy, na które kierowała.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń, samochodem osobowym marki Renault Kangoo wracało z prac budowlanych dwóch mężczyzn. Wyjeżdżając z podporządkowanej ulicy Świerkowej pojazd przecinał główną ulicę Bojanowską w ulicę Wiśniową. Kierowca przecinając skrzyżowanie wymusił pierwszeństwa przed prawidło jadącym w kierunku Bojanowa samochodem osobowym marki Volkswagen Passat, który uderzył renault w tylne prawe koło. Volkswagen wjechał do przydrożnego rowu po lewej stronie. Renault przekręciło od swojego toru jazdy, zahaczając po drodze o czekającego na włączenie się do ruchu Kia Sportage. Wszystkie pojazdy były na stalowowolskich tablicach rejestracyjnych.
W wyniku zderzenia ranny został pasażer Renault. Gdyby został uderzony ułamek sekundy wcześniej w drzwi od strony pasażera, z dużym prawdopodobieństwem można stwierdzić, że byłby to wypadek śmiertelny.
Na miejscu pracowali policjanci ze stalowowolskiej drogówki. Zabezpieczono ślady. W szpitalu okazało się, że obrażenia nie były na tyle poważne aby zakwalifikować je jako wypadek. Potraktowano je jako kolizję. W akcji wzięli udział strażacy ochotnicy z OSP Przyszów Zapuście.
A swoją drogą to te nowe passaty to słabizna. W tamtym roku mi w bok taki przydzwonił. Moja wina, ale w mojej polówce wiekowej to tylko próg lekko wgięło i drzwi tylne, a tamu passatowi też koło urwało i zderzak się rozsypał i chłodnica, i nawet komputer pękł. Niemce dziadostwo teraz robią.
karać podwójnie ,bo w dobie korona wirusa jak ktoś nie umie jeździć kiedy jest tak mały ruch na drodze to co to za kierowcy? słabi na ponowny egzamin i wysokie kary finansowe.
Poniedziałek, 20 kwietnia 2020 r. godz. 19:50 ~Mówi jak jest v2
Historią lubi się powtarzać, dokładnie 7 wieków temu, w tym samym miejscu, co prawda nie było jeszcze wtedy, Zajazdu nad Łegiem, były jedynie jakiś przydrożny bar, lecz też miał on dużo klientów, słynał z bardzo dobrych cen i dobrej obsługi, obsługa była taka, że jak coś zamówiłes to odrazu już to miałeś, ale no nie O tym chciałem pisać. Dokładnie w tym miejscu miał miejsce wypadek Króla Polski, Kazimierza Wielkiego, który zastał Polskę drewnianą A zostawił Murowana, jest to dosyć ciekawa historia, bo jak mówi cała nauka nie było wtedy żadnych pojazdów Ale wypadki na drogach były, uderzył on w sarne A jak podają inne źródła był to dokładnie jeleń, jelen ten nie przeżył tego zderzenia, ponieważ zderzył się z samym królem, król to nie byle kto, żeby schować dowody zbrodni, król nakazał wziąć tego jelenia i wyrządzić ucztę, z jelenia tego, nakarmiono wszystkich świadków, żeby nie mówili co tu się tak naprawdę wydarzyło.
Poniedziałek, 20 kwietnia 2020 r. godz. 20:38 ~...
Świetna historia
00
Poniedziałek, 20 kwietnia 2020 r. godz. 19:37 ~Mówi jak jest
Prometeusz był jednym z tytanów, dobroczyńcą ludzkości.Stworzył on człowieka z gliny i łez. Odznaczał się mądrością, był nauczycielem dla ludzi.
Prometeusz mając na uwadze dobro i rozwój człowieka dostał się na Olimp i zapalił pochodnię od ogniska rydwanu słońca. Płomień przekazał bezbronnym ludziom by mogli się ogrzewać i chronić przed dzikimi zwierzętami. W ten sposób złamał tajemnicę Zeusa, który zakazał przekazania ognia człowiekowi. Za dar ognia i sprzeciwienie się Zeusowi srodze zapłacił. Prometeusza przykuto do skał Kaukazu, skazując go na dodatkową mękę-sęp codziennie wyjadał mu wątrobę,a ta co nocy odrastała. Dopiero po setkach lat cierpienia Prometeusza ukrócił za zgodą Zeusa Herakles zabijając ptaka.
Kara Zeusa nie ograniczała się jednak tylko do zadania męki Prometeuszowi. Za jego szlachetne postępowanie wobec ludzkości zapłacili także ludzie.Zeus zesłał na ziemię kobietę- Pandorę wraz z tajemniczą puszką, zawierającą nieszczęścia. Ja to tylko tu zostawię, żeby każdy wyniósł z tego lekcję, A odnośnie samochodu jakim jest scania to nie polecam
Nie w miejscowosci Przyszów, przyczółek Ruda tylko w miejscowosci Ruda. Zgodnie z decyzja Wójta Gminy Bojanów od stycznia 2018 Ruda to osobna miejscowość.
X Ta strona korzysta z plików cookie w celu świadczenia usług i realizacji potrzeb użytkowników. Pliki te mogą być zapisywane w pamięci Twojego urządzenia. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na używanie plików cookie zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki internetowej. Więcej w polityce prywatności.