Poniedziałek, 20 stycznia 2020 r. godz. 13:09 /Jarosław Jarecki/
60-letni mężczyzna spalił się w pożarze mieszkania na Poniatowskiego
Do tragicznego w skutkach pożaru doszło w jednym z bloków na ulicy Poniatowskiego w Stalowej Woli. Fot. Jacek Rodecki
W poniedziałek, 20 stycznia 2020 r. około godz. 10:50 na numer alarmowy 112 wpłynęło zgłoszenie o pożarze mieszkania w bloku na ulicy Józefa Poniatowskiego, w którym znajdował się lokator.
Do pożaru doszło na I piętrze w bloku na ulicy Poniatowskiego 5 na osiedlu Flisaków. Na miejsce skierowano dwa wozy straży pożarnej, wóz dowodzenia, karetkę pogotowia oraz patrol policji. Pierwsi na miejsce przybyli policjanci ze stalowowolskiej prewencji a chwilę po nich ratownicy medyczni. Drzwi do mieszkania wcześniej otworzył jeden z członków rodziny, który wezwał służby ratunkowe. Przed ich przybyciem gasił pożar wodą z garnka. Panowało duże zadymienie. Na podłodze znajdował się nie dający oznak życia jego lokator. Ciało było częściowo nadpalone. Ratownicy medyczni odstąpili od medycznych czynności ratunkowych. Wezwano koronera, który stwierdził zgon 60-latka.
W szczelnie zamkniętym mieszkaniu pożar ugasił się sam w sobie. Działaniami straży dowodził zastępca dowódcy Jednostki Ratowniczo Gaśniczej nr 2 młodszy brygadier Mariusz Sabat. Strażacy ubrani w aparaty powietrzne dogaszali tlące się elementy wyposażenia. Następnie lokal przewietrzono.
Przyczyny pożaru nie ustalono. Przypuszcza się że doszło do zaprószenia ognia na łóżku od papierosa. 60-letni mężczyzna był po wylewie. Miał niedowład nóg i reki. Najprawdopodobniej próbował się ratować jednak zabrakło mu siły. Mieszkańcy bardzo ciepło wspominają sąsiada. - Był bardzo miły i życzliwy. Bardzo będzie nam go brakować - komentowała tragedię jedn z sąsiadek.
Dobra Kuba, teraz jest czas na przebudzenie. Dostałeś najgorsza lekcje życia, wyciągnij wreszcie wnioski. Przestań pić, weź się za robotę, spłać długi i przestań przeliczać ile będziesz mieć benefitow po narodzinach dziecka! Ta tragedia spotkała Cię właśnie po to abyś wziął życie w swoje ręce. Nie licz na litość i socjal.
Poniedziałek, 20 stycznia 2020 r. godz. 20:10 ~Kamelia
W cywilizowanych krajach tego typu ludzie nosza na szyi (albo na rece) niewielkie urzadzenie elektroniczne, ktore moze zaalarmowac odpowiednie sluzby za jednym nacisnieciem guzika...
X Ta strona korzysta z plików cookie w celu świadczenia usług i realizacji potrzeb użytkowników. Pliki te mogą być zapisywane w pamięci Twojego urządzenia. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na używanie plików cookie zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki internetowej. Więcej w polityce prywatności.
