Czwartek, 18 stycznia 2018 r. godz. 08:59 /Magdalena Rodecka/
Dr Paweł Kubicki rozmawiał z seniorami o tożsamości miast
Pochodzący ze Stalowej Woli dr hab. Paweł Kubicki był gościem Uniwersytetu Trzeciego Wieku. W miniony poniedziałek w Bibliotece Międzyuczelnianej wygłosił wykład na temat tożsamości i semiotyki miast. Fot. Jacek Rodecki
Pochodzący ze Stalowej Woli dr hab. Paweł Kubicki był gościem Uniwersytetu Trzeciego Wieku. W miniony poniedziałek w Bibliotece Międzyuczelnianej wygłosił wykład na temat tożsamości i semiotyki miast.
Dr Paweł Kubicki jest socjologiem i antropologiem kultury, pracuje w Instytucie Europeistyki Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. Specjalizuje się w badaniu tożsamości miast i społeczności lokalnych.
W kontekście rekonstruowania tożsamości miast gość zwrócił uwagę, że Stalowa Wola jest na etapie jej redefiniowania. Niegdyś tworzył ją COP, dziś trzeba poszukać nowych dróg. O naszym mieście naukowiec mówił bardzo oszczędnie bowiem nie chce stawiać śmielej tez kiedy nie przeprowadził na naszym terenie odpowiednich badań. Dogłębnie zdiagnozował za to mocne strony i problemy takich miast jak Wrocław i Szczecin.
Tak naprawdę "tożsamość miast" to pojęcie, które nie istnieje a sama tożsamość tworzona jest przez mieszkańców, którzy "wytwarzają ją poprzez pewne działania". Dopełniają ją ważne instytucje publiczne, biblioteki, muzea, domy kultury, uniwersytety oraz lokalna elita na którą składają się zazwyczaj artyści, politycy, dziennikarze i miejscy aktywiści.
Administrator jednego z portalów miasta określający siebie jako "niezależny" - zmienia moje komentarze wg własnego uznania, mimo, że nie używam słów wulgarnych, posługuję się poprawną polszczyną i nie popełniam żadnych zarzucanych w debacie publicznej czynów zabronionych. Domyślam się, że ubodło administratora zamieszczenie w komentarzu oryginalnej , regionalnej gwary ( pięknej zresztą) acz kojarzącej się ze wsią ( nie wiem dlaczego???). Wszak 90 procent mieszkańców miasta pochodzi ze wsi, ze mną włącznie. A, że niektórzy z tych wiosek przestali gloryfikować siermiężność i brak dobrego wychowania ( + prostactwo) to tylko zysk. Nie ma się co wstydzić, że np. pochodzimy z Konkolewa Dolnego. Odciąć się od korzeni nie da bo uschniemy jak kwiat polskiej wsi. Należy się wstydzić tylko tego, że nie umiemy się zachować kulturalnie wtedy , gdy mówimy regionalizmami i gwarą.
X Ta strona korzysta z plików cookie w celu świadczenia usług i realizacji potrzeb użytkowników. Pliki te mogą być zapisywane w pamięci Twojego urządzenia. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na używanie plików cookie zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki internetowej. Więcej w polityce prywatności.