Poniedziałek, 8 stycznia 2018 r. godz. 10:43 /Magdalena Rodeckia/
Koniec remontu na Lipowej. Kolej na Sandomierską
Zakończył się trwający od maja ubiegłego roku remont ulicy Lipowej w Stalowej Woli. 763 metrowa arteria jest obecnie jedną z najbardziej reprezentacyjnych w mieście, prowadzi do Parku w Charzewicach. Fot. Jacek Rodecki
Zakończył się trwający od maja ubiegłego roku remont ulicy Lipowej w Stalowej Woli. 763 metrowa arteria jest obecnie jedną z najbardziej reprezentacyjnych w mieście, prowadzi do Parku w Charzewicach.
- Do niedawna był to tragiczny widok. Codzienna uciążliwość dla mieszkańców ze względu na zalewanie. Niemożliwość przejścia przez chodnik. Na tę inwestycję czekano kilkadziesiąt lat - mówił prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny.
Przebudowa ulicy Lipowej kosztowała 4,5 mln. zł. z czego 1,5 mln. zł wyniosła rządowa dotacja. 400 tysięcy złotych dołożyło Starostwo Powiatowe.
Jak podkreślał prezydent ulicę udało się zrobić w odsłonach. Połowa ma charakter dworski gdzie nawierzchnia wyłożona jest kostką. Nie ma na niej ciągów rowerowych za to pojawią się elementy małej architektury jak ławki czy kwietniki. Druga jej część to chodniki i ścieżki rowerowe po obu stronach oraz asfalt. Na całej długości są za to lampy uliczne z oświetleniem ledowym. Niestety nie udało się na całej długości, ze względów oszczędnościowych ukryć okablowania. Najwięcej pieniędzy jak usłyszeliśmy pochłonęły prace podziemne jak budowa kanalizacji deszczowej.
Inwestycja jak mówił prezydent nie byłaby możliwa gdyby nie wsparcie stalowowolskich parlamentarzystów, posła Rafała Webera i senator Janiny Sagatowskiej. - Czuję wielką dumę. Stalowa Wola jest w dobrych rękach - mówiła senator. Z kolei poseł stwierdził, że mieszkać w tak pięknej okolicy nie powstydziłby się sam Jan Kochanowski. Na koniec spotkania na ręce radnego tego okręgu Łukasza Durka oraz obecnym na otwarciu mieszkańcom ulicy, rozdano sadzonki lip z Nadleśnictwa Gościeradów aby ozdobiły ich posesję, nawiązując do nazwy ulicy.
Szacuje się, że ulica Lipowa mimo że jest stosunkowo mała, jej mieszkańcy płacą jedne z wyższych podatków do miasta. Mówi się nawet o kwocie około miliona złotych. - Naszym celem jest aby mieszkańcy nie wyjeżdżali ze Stalowej Woli więc to wymaga planu inwestycyjnego aby czynić zadość tym, który od lat płacą podatki na rzecz gminy. To jest obowiązek samorządu, chociaż nie jest to najważniejsze. Bez wątpienia ta ulica od lat wymagała remontu - stwierdził prezydent.
Poinformowało również, że pozyskano środki rządowe na przebudowę części ulicy Sandomierskiej na osiedlu Charzewice. Przebudowa zakończy się w październiku 2018 roku. W ramach 5,5 milionowej inwestycji (ostateczne koszty będą znane po przetargu) ulica zostanie poszerzona, projekt zawiera ścieżki rowerowe i chodniki. Arteria będzie też odwodniona.
Tylko w 2018 roku jak poinformował prezydent w Stalowej Woli zostanie zmodernizowanych i wybudowanych 6 kilometrów dróg za kwotę 32 mln. zł.
Czwartek, 11 stycznia 2018 r. godz. 16:25 ~loża honorwa
Do "lukawmurze" prawdą jest, że ulica Lipowa została wykonana w ok. 65% jej długości a nie całość jak to zaznaczyli decydenci, by swiętować niby swój sukces. Tylko w takiej wielkości bowiem Lipowa dochodzi aż do Ogrodowej i tam przez bramę zamykaną łączy się z nią. Dlaczego więc nie wykonano w tych pieniądzach całej długości ulicy Lipowej? To przykład partactwa i lansu ludzi, którzy opinii publicznej wmawiają jacy to oni są skuteczni. Kiedy zatem druga część ulicy Lipowej zostanie wykonana? Czy prezydent uważa nas mieszkańców za cymbałów?
Wtorek, 9 stycznia 2018 r. godz. 13:55 ~lukawmurze
"wyborca" ale za bramą wjazdową aż do budynku ulica także jest miastowa, dlaczego tam nie ma nowej nawierzchni, lamp oświetleniowych? Czy tamto to gorszy sort? Nie podniecaj się tylko zastanów się czy ty byś ze swoich pieniędzy taki szykowny prezent odstawił?
krytyka na stalowce przynosi czasem efekty,chocjazby starosta ,dbajac o zdrowie nalozyl czapeczke ,nawet mu do twarzy nie to co prezentowal na otwarciu mostu w przyszowie ,bedac zdrowym zmniejszy kolejke do lekarza ,mozna ,mozna,
do marcina . trollu lucka wszyscy wiedza ze o tego w parku chodzilo i jego biznes. a ze przy lipowej skorzystali troszke b.dobrze . a te trolle na otwarciu kazda morda wziela swoje za nic. tez ci pasuje
Wtorek, 9 stycznia 2018 r. godz. 01:46 ~jeszcze mieszkaniec
Mieszkańcy nie wyjeżdżają ze Stalowej przez wysokie podatki od domów ani przez kiepskie ulice. Mieszkańcy wyjeżdżają ze Stalowej przez 1) kiepskie zarobki - za granice i do dużych miast 2) brak możliwości rozwoju - do dużych ośrodków akademickich i biznesowych 3) brak terenów pod budownictwo - do ościennych gmin. Nie zatrzyma tego park linowy, rower miejski, wodny plac zabaw ani lato z radiem. Decyzja o zmianie miejsca zamieszkania podejmowana jest z poważnych powodów a nie na podstawie kolorowych śmietników i ławek. Bo to są bzdury przy kwestiach utrzymania rodziny i godnego życia, aż się nie chce tego komentować. Ulice należy remontować, a podatki utrzymywać rozsądne. Ale nijak ma się to do wyludniania miasta.
Poniedziałek, 8 stycznia 2018 r. godz. 15:04 ~dosyta
Czy urząd Konserwatora Zabytków pochylił się nad zniszczeniem zabytkowej bramy i części muru ogrodzeniowego parku? Jeżeli jeszcze nie to wypadałoby tym się zająć, czas najwyższy! Ludzi dużo na otwarciu bo i kasa niebotyczna wydana na 760 mb ulicy jak na wydatki miasta.
Ło matko. więcej zasłużonych niż przy otwarciu Stadionu Narodowego. co to za szczególna ulica, ze tyle osobistości się zjechało. a pani kamila czym się zasłużyła? no tak oni wręczają sobie medale za wierną służbę. sami pisiewicze-misiewicze.(zawód dyrektor)
X Ta strona korzysta z plików cookie w celu świadczenia usług i realizacji potrzeb użytkowników. Pliki te mogą być zapisywane w pamięci Twojego urządzenia. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na używanie plików cookie zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki internetowej. Więcej w polityce prywatności.