Wiadomości lokalne / Polityka i Samorządy
| Piątek, 9 czerwca 2017 r. godz. 16:40 /Informacja prasowa/ | Nowy angiograf w stalowowolskim szpitalu
Angiograf to urządzenie, bez którego trudno wyobrazić sobie funkcjonowanie współczesnej kardiologii inwazyjnej. Stalowowolski Szpital Powiatowy wzbogacił się właśnie o tego rodzaju sprzęt z najwyższej półki. Fot. Starostwo Powiatowe
| Angiograf to urządzenie, bez którego trudno wyobrazić sobie funkcjonowanie współczesnej kardiologii inwazyjnej. Stalowowolski Szpital Powiatowy wzbogacił się właśnie o tego rodzaju sprzęt z najwyższej półki.
Angiograf to urządzenie niezbędne do diagnostyki i leczenia chorób naczyń krwionośnych, jest podstawowym narzędziem pracy w oddziałach kardiologii inwazyjnej i oddziałach leczących choroby tętnic obwodowych. Przy użyciu tego urządzenia wykonywane są głównie badania tętnic wieńcowych (tzw. koronarografie), a także zabiegi przezskórne, polegające na balonowym poszerzaniu zwężonych tętnic (tzw. angioplastyki) i wszczepianiu stentów. Są to niejednokrotnie zabiegi ratujące życie, wykonywane także w trybie ostrym, całodobowo w ramach tzw. dyżurów zawałowych. Angiograf, który dotychczas był wykorzystywany w Szpitalu Powiatowym w Stalowej Woli uległ zupełnemu wyeksploatowaniu. - To był dobrej klasy sprzęt, ale jego wiek przekroczył 10 lat i części zamienne do niego przestały już być dostępne. A nie mogliśmy sobie pozwolić, aby urządzenie stało niesprawne. Dlatego tak bardzo był nam potrzebny nowy angiograf. Bez niego niemożliwe byłoby wykonywanie takich zabiegów jak koronarografia oraz angioplastyka, a tych odbywa się na naszym oddziale około 2 700 rocznie - tłumaczy Marek Ujda, ordynator Oddziału Kardiologicznego II w Szpitalu Powiatowym w Stalowej Woli.
Producentem nowego urządzenia jest firma Philips. Jego koszt to 3 miliony złotych. Szpital wziął je w leasing, a jego pozyskanie wsparło Miasto Stalowa Wola, którego władze zdecydowały się pokryć 1. ratę w wysokości 500 tysięcy złotych. - Bardzo dziękujemy za tę pomoc i zrozumienie naszych potrzeb, a jednocześnie potrzeb mieszkańców, którzy są przecież naszymi pacjentami - mówił Edward Surmacz, dyrektor SPZZOZ Powiatowego Szpitala Specjalistycznego w Stalowej Woli, podczas prezentacji nowego angiografu, która odbyła się w dniu 9 czerwca.
Spotkanie było również okazją do przedstawienia wszystkich realizowanych w szpitalu inwestycji, a także tych, które są planowane w najbliższej przyszłości. - Jest ich naprawdę wiele. Jak wiadomo, już trwa budowa lądowiska dla śmigłowców na dachu, a także przebudowa Szpitalnego Oddziału Ratunkowego, sporo dzieje się na pediatrii, ale to jeszcze nie wszystko. Planujemy, że w 2017 roku inwestycje szpitalne przekroczą być może nawet 30 milionów złotych, z czego aż 19 milionów będzie pochodziło z budżetu Powiatu Stalowowolskiego. Na przyszły rok planujemy inwestycje w szpitalu za kolejne 28 milionów, z czego ponad 11 milionów z budżetu Powiatu Stalowowolskiego. Szpital to nasz priorytet - mówił starosta stalowowolski Janusz Zarzeczny.
| |
Jeżeli masz jakieś ciekawe informacje, chcesz przekazać coś ważnego, coś interesującego, nie wahaj się - napisz do nas: redakcja@stalowka.net |
|
| Niedziela, 11 czerwca 2017 r. godz. 19:42 ~Pacjent | @verte:Nowoczesny sprzęt ratuje życie ,mamy jedną z najlepszych kardiologii inwazyjnych.Od dawna wiadomo,że budżetówka nie wypracowuje zysku ,ale " 13 "i premie im się należą., nawet wówczas gdy toną w długach.
Pomimo tego wielki szacun, bo angiograf jest dla nas wszystkich potrzebujących,a nie tylko dla urzędników. |
00 | Piątek, 9 czerwca 2017 r. godz. 18:47 ~verte | Mnie tylko frapuje skąd powiat ma tyle na wydatki milionów złotych skoro brakuje mu własnych dochodów na utrzymanie urzędników w starostwie? Wystarczy przejrzeć budżet powiatu by zorientowac się jaka jest kondycja powiatu. Dla pana starosty każdy temat nad którym się zatrzymuje jest priorytetem. Tym razem szpital, innym może być ul Poniatowskiego a jeszcze innym...? |
00 | Piątek, 9 czerwca 2017 r. godz. 16:50 ~xyz | Pacjencji z Niska również na zabiegi przywożeni są do Stalowej Woli. Gmina Nisko powinna też w pewnym stopniu wesprzeć zakup. |
00 | |