Wiadomości lokalne / Polityka i Samorządy
| Piątek, 8 maja 2015 r. godz. 12:22 /Magdalena Rodecka/ | Ptaki nie zastąpią "chemii"
Wcześniej niż zazwyczaj miasto rozpoczęło walkę z komarami - jeszcze przed weekendem majowym. Tymczasem coraz więcej miast zamiast chemicznych oprysków, stwarza na terenie gminy warunki do zagnieżdżenia się określonych gatunków ptaków. Fot. Jacek Rodecki
| Wcześniej niż zazwyczaj miasto rozpoczęło walkę z komarami - jeszcze przed weekendem majowym. Tymczasem coraz więcej miast zamiast chemicznych oprysków, stwarza na terenie gminy warunki do zagnieżdżenia się określonych gatunków ptaków.
Wzorem innych miast, w Stalowej Woli, głównie na terenie Parku24 pojawiły się karmniki, pojniki i budki lęgowe. Jak się okazuje w naszym mieście żyje kilka miłych dla oka i ucha gatunków jak zięba, modraszka czy dzięcioł pstry duży. Coraz więcej mówi się też o jerzykach, ptakach, zjadających duże ilości komarów. Choć w Stalowej Woli są widywane, ich zaproszenie "do miasta" nie jest wcale takie proste. Proces, nawet gdy stworzymy im wręcz idealne warunki, może potrwać kilka lat. A jerzyków jest coraz mniej bo ich naturalne gniazda są likwidowane podczas ocieplania budynków.
O tym czy opryski można by w przyszłości zastąpić jerzykami zapytaliśmy doc. dr hab. Roberta Gwiazdę - biologa, ornitologa, pracownika Instytutu Ochrony Przyrody Polskiej Akademii Nauk w Krakowie, Ambasadora Stalowej Woli:
- "Według mnie nie ma możliwości, aby jerzyki czy inne ptaki "uwolniły" ludzi od komarów w mieście w stopniu zadowalającym. Komary oczywiście są składnikiem diety jerzyków. Owady te jednak często kryją się w miejscach zacienionych w związku z tym część z nich pozostanie poza presją jerzyków, które polują na owady w locie. Bez wątpienia jerzyki zmniejszają liczebność tych uciążliwych owadów, ale większą skuteczność mają metody, które będą eliminowały larwy komarów" - twierdzi Robert Gwiazda.
W tym roku w Stalowej Woli odkomarzanie, rozpoczęto od ogródków działkowych i zbiorników wodnych. W sumie opryskami ma zostać objęte około 500 hektarów zielonych terenów. Będą one prowadzone do 30 września.
Zobacz więcej: - Miasto przygotowuje się do walki z komarami
| |
Jeżeli masz jakieś ciekawe informacje, chcesz przekazać coś ważnego, coś interesującego, nie wahaj się - napisz do nas: redakcja@stalowka.net |
|
| Sobota, 9 maja 2015 r. godz. 14:33 ~50latek | Pisałem wczoraj o jerzyku, jako o mistrzu podniebnych przestworzy w locie aktywnym, jak eskadra migów ale komentarze moje blokuje stalowka. Nie jest to jedyna cecha wyróżniająca go w ptasiej gromadzie. Jego dziób, mierzący 10 milimetrów, stawia go na czele wśród krótkodziobego bractwa. Długość dzioba nie czyni go bynajmniej w żaden sposób upośledzonym. Jego szerokie rozcięcie czyni ptaka mistrzem w łowieniu owadów. Tu jest prawdziwym perfekcjonistą. Ma do wychowania dwoje, lub troje piskląt, które podczas przesiadywania w gnieździe wymagają około 40 000 owadów dziennie! Rodzic, aby zachować swą nadzwyczajną lotność, też musi wrzucić coś "na ząb". Chyba nie będzie specjalnie trudno obliczyć ile owadów zużyje jedna para jerzyków dla wychowania piskląt i zachowania swojej lotności w czasie swojego, jakże krótkiego, pobytu nad polskimi miastami. Następnym mistrzostwem jerzyka jest długość jego lotu bez odpoczynku. Ptak ten może latać bez żadnych przerw nawet trzy lata! Fakt ten wyjaśnia nam, skąd się bierze u tego ptaka tak wielki apetyt. |
00 | Sobota, 9 maja 2015 r. godz. 14:28 ~50latek | jerzyk Apus apus
Jerzyk
Jerzyk to ptak, który bywa mylony z jaskółką. Jednak w przeciwieństwie do niej ptak ten podczas lotu nie zgina skrzydeł w nadgarstku. Jego skrzydła są długie, sierpowate i ostro zakończone. Cały ptak jest bardzo ciemny, z jasnym podbródkiem. Młode ptaki są wyraźnie ciemniejsze od osobników dorosłych, a zakończenia ich piór są jasno obrzeżone. U jerzyków nie występuje dymorfizm płciowy.
Jerzyk to gatunek typowo synantropijny (związany z człowiekiem). Gniazduje wszędzie tam, gdzie są wysokie budynki - zwłaszcza w miastach. Gniazda zakłada w różnego rodzaju otworach, np. wentylacyjnych lub szczelinach, ponadto gniazduje także w górach pośród skalnych ścian, niekiedy w dziuplach wysokich drzew. Chętnie korzysta ze specjalnie dla niego skonstruowanych skrzynek lęgowych.
w stalowej występują na błoniach.
nieładnie blokować komentarze!!! |
00 | Sobota, 9 maja 2015 r. godz. 14:25 ~50latek | Blokada komentarzy trwa!!!! |
00 | Piątek, 8 maja 2015 r. godz. 21:37 ~m58 | " A jerzyków jest coraz mniej bo ich naturalne gniazda są likwidowane podczas ocieplania budynków." - naturalne gniazda w blokach z wielkiej płyty - świetne ! |
00 | Piątek, 8 maja 2015 r. godz. 15:32 ~AS | Chciałem tylko nadmienić, że firma która w tym roku wygrała przetarg na odkomarzanie miasta położyła niższą kwotę niż firma, która odkomarzała miasto przez kilka ostatnich lat :] Dodając do tego fakt, że umowa obowiązuje do końca września oraz to, że firma jest z Bielska-Białej to sami sobie dokończcie zdanie, co się będzie działo w mieście w środku lata :] Oby im się udało, ale kładąc 76 zł za hektar (tak podaje BIP Stalowej Woli - ktoś to wygrał za 38 tyś. zł) bardzo mało prawdopodobne jest, że tych komarów nie będzie :] |
00 | Piątek, 8 maja 2015 r. godz. 13:05 ~Antuslemigus | do @edziu
Przyjdzie taki czas że i polowanie będzie na niedorozwiniętego edziu !!!!!
Czubków w necie nie pokroju edziu!!!!!! |
00 | Piątek, 8 maja 2015 r. godz. 13:03 ~:P | Cały rok :P |
00 | Piątek, 8 maja 2015 r. godz. 12:38 ~edziu | A kiedy sezon na "kaczki"? |
00 | |