Wiadomości lokalne / Kultura
| Środa, 4 sierpnia 2004 r. godz. 12:15 /Wertka/ | Catherine Dagois i Edgar Teufel w Stalowej Woli
Catherine Dagois i Edgar Teufel bisują dla stalowowolskiej publicznosci Fot. Stalowka.NET
| 3 sierpnia (wtorek) odbył się kolejny koncert organowy w Klsztorze Braci Mniejszych Kapucynów w Stalowej Woli. Gośćmi festiwalu byli Catherine Dagois i Edgar Teufel.
Ciesząca się ogromną popularnością kntraalcistka zdobyła uznanie krytyków na całym świecie. Na swoim koncie ma wiele partii solowych i pierwszoplanowych ról operowych m.in. w "M" Bricea Pauset\'a czy "Requiem" Verdiego. Dagois jest również laureatką "Konkursu Muzycznego Francji", gdzie zdobyła złoty medal. Jak sama przyznaje jej żywiołem są różnego rodzaju koncerty i recitale.
Natomiast specjalnością Edgara Teufel\'a jak można było się przekonać na koncercie są organy. Wszechstronnie uzdolniony artysta może się pochwalić dyplomami z zakresu gry na fortepianie, dyrygentury, a także literatury i muzykologii. Jest twórcą orkiestry młodzieżowej nad którą sprawuje piecze do dnia dzisiejszego.
Wspólnie z żoną Catherine gościli w wielu europejskich stolicach, jak również na kontynencie azjatyckim. Duet Dagois - Teufel wielokrotnie mieli być okazję w Polsce. Swój talent prezentowali publicznośći w Warszawie, Lublinie, Toruniu, Kazimierzu Dolnym, Leżajsku no i oczywiście Stalowej Woli.
Czwarty już w kolejności koncert odbył się pod znakiem Bacha i jego zapierającej dech w piersiach Fugi BWv 565. Z wielkim skupieniem klasztorna publicznośc zasłuchana była w "Ave Maria", którą dostojni goście zaserwowali aż w trzech aranżacjach: Gabrieliego, Verdiego i Bacha.
Artyści ostatni utwór wykonali ku pamięci zmarłego niedawno gwardiana O. Jana Tandka.
| |
Jeżeli masz jakieś ciekawe informacje, chcesz przekazać coś ważnego, coś interesującego, nie wahaj się - napisz do nas: redakcja@stalowka.net |
|
| Poniedziałek, 9 sierpnia 2004 r. godz. 17:42 ~oh | oh, Bobby, ,,,,,nie pamietasz? |
00 | Poniedziałek, 9 sierpnia 2004 r. godz. 17:39 ~Bob | dobrze już dobrze, ale mimo wszystko myślę że Wy wszyscy się znacie i nawzajem podsyłacie sobie słodkie komentarze, średnio podoba mi się takie podejście i nazywam je wazelinką, również pozdrawiam :)) |
00 | Poniedziałek, 9 sierpnia 2004 r. godz. 17:29 ~hmm | Bobby, odpisz |
00 | Poniedziałek, 9 sierpnia 2004 r. godz. 17:27 ~hmm | o co chodzi z ta wazelina Bob?;)) |
00 | Niedziela, 8 sierpnia 2004 r. godz. 22:51 ~Spr. | Bob: bo to jest tak, komentarz zluzy temu aby wyazic swoja opinie o imprezie albo o napisanym artykule. ja jak chce cos skometowac to to robie. Ja milo ze nie bylem na koncercie moge powiedziec ze ten artykul jest super. super relacja. pozdrawiam - Spr. |
00 | Sobota, 7 sierpnia 2004 r. godz. 17:28 ~Bob | dziwne te niektóre komentaze w tej Stalowce, jak nieraz się rozkręcą i jest ich więcej to bywają ok ale te typu - super napisane, autor ma talent itd to odpychajaca wazelinka |
00 | Czwartek, 5 sierpnia 2004 r. godz. 17:40 ~czesc | fajny artykuł ;)pozdrawiam |
00 | Środa, 4 sierpnia 2004 r. godz. 22:16 ~Frugo | Ojojoj.. Pani redaktor ma zdolnosci:P |
00 | |