|
Piątek, 7 marca 2014 r. godz. 13:30
~Stokrotka  | Ludzie nie kłótcie się jeden przez drugiego to był wypadek jakich jest wiele i tyle. |
 0 0 |
Piątek, 7 marca 2014 r. godz. 10:13
~Stalowiczanin | Do Obserwator-jesteś głupi i tyle skoro piszesz takie rzeczy w ten sposób i wyciągasz tak pochopne wnioski nie znając zdarzenia.Ta starsza kobieta nie była winna.To kierowca jest winny,ze wsiadł do samochodu i nie popatrzył w lusterka,a to jest jego obowiązek,aby się upewnić czy może ruszyć z miejsca.Od tego jest policja,prokurator i sąd.To sąd wyda wyrok i wtedy bedzie już wszystko jasne.Szkoda,że ta starsza kobieta zgineła w taki sposób a kierowca też jest w nieciekawej sytuacji.Zły czas i złe miejsce dla starszej pani i kierowcy. |
00 |
Czwartek, 6 marca 2014 r. godz. 17:40
~obserwator | Tak zgadza się najpierw trzeba myśleć zanim się wejdzie pod cofający samochód a potem wchodzić jak już się ma pewność że się zdąży i jest się w odpowiedniej odległości bo to nie osobówka że kierowca wszystko praktycznie widzi. To że to jest chodnik nie zwalnia z myślenia użytkowników mających tam pierwszeństwo!!! To że pieszy ma pierwszeństwo na przejściu dla pieszych to nie znaczy że mu wolno wejść wprost pod jadący samochód. I co wtedy? nie ma świadków i kto winny?? kierowca!! bo to jest przejście dla pieszych i musi przepuścić. Nie twierdze że to jest wina babci bo jak było to się już nie dowiemy. Może po prostu zasłabła zanim kierowca zaczął cofać. Czy jak cofacie gdzieś osobówką to sprawdzacie za każdym razem czy ktoś np. nie leży za samochodem? no przecież mógł ktoś zasłabnąć. Tylko tutaj kierowca zanim wsiadł to widział że nikogo nie było. A użytkownikowi "Rodzina zmarłej cioci Wandy" nie można życzyć niczego innego jak on innym życzy takich rzeczy a zamiast tego powinien "uderzyć się w pierś" i zastanowić czy nie mógł pomóc swojej cioci (jeśli w ogóle to była jego ciocia) szczególnie że doskonale zdawał sobie sprawę z tego że nie jest pełnosprawna i ma kłopoty z chodzeniem ale zamiast tego siedzi przed komputerem i obwinia człowieka który miał wielkiego pecha że właśnie wtedy cofał a nie minutę wcześniej!!! No niestety ta kobieta też miała jeszcze większego pecha że właśnie wtedy przechodziła |
00 |
Czwartek, 6 marca 2014 r. godz. 17:30
~Sprzedawczyni kwiatów | Pogrzeb odbył się dzisiaj w czwartek 6 marca.
Moje Kondolencje dla bliskich. |
00 |
Czwartek, 6 marca 2014 r. godz. 15:36
~Anita | Czy ktoś wie coś na temat pogrzebu pani Wandy? |
00 |
Czwartek, 6 marca 2014 r. godz. 15:14
~Bronek | Winny jest kierowca dostawczaka i już. Najpier trzeba myśleć,a potem działać. |
00 |
Czwartek, 6 marca 2014 r. godz. 15:10
~Młody student | Do Obserwator Nie życz drugiemu co Tobie nie miłe!!! Uwazaj bo Twoje slowa kiedys obrucą sie przeciwko Tobie. Nie zgadzam sie z Tobą.Kierowca powinnien zawsze uwazac i być czujnym. |
00 |
Środa, 5 marca 2014 r. godz. 12:37
~obserwator | Kilka miesięcy temu zaparkowałem osobówką w podobnym miejscu ale nie było zakazu (tutaj też nie było a napewno nie dla zaopatrzenia). Wracam do samochodu a z tyłu stoi dwóch "dziadków" i też musiałem cofać bo inaczej się nie dało. Włączam silnik a oni nic, wsteczny oni też nic dalej stoją i gadają. Wychodzę i pytam się czy łaskawie odsuną się to się odsuneli z wielką łaską w takim tempie że mnie szlak mało nie trafił. Innymi słowy tacy ludzie nie myślą. Nikt o zdrowych zmysłach nie pcha się pod cofający samochód albo przechodzi blisko stojącego bo w każdej chwili może ruszyć ale co tam może się uda bo przecież i tak to będzie wina kierowcy bo to jest chodnik i pieszy może nawet się położyć bo mu wszystko wolno."Rodzina zmarłej cioci Wandy": gdzie do jasnej cholery była rodzina, kiedy ta babcia potrzebowała zakupów? siedziałą przed komputerem i pisała komentarze!! To jest rodzina? to nie jest rodzina i mam nadzieje, że "Rodzina zmarłej cioci Wandy" w wieku 83 lat będzie zdana na siebie tak jak ta babcia, życze ci tego!!! Babcia chciała żyć więc poszła na zakupy po jedzenie, które dostarczają dostawcy. Nie była pełnosprawna i zapewne przez to zgineła. Bo zdrowy człowiek nawet kątem oka widzi że samochód się zbliża i może szybko przejść a pole widzenia kierowcy w takim przypadku jest ze 4 razy mniejsze niż pieszego. Jeśli ktoś obwinia kierowce to obwinia w takim samym stopniu tę kobiete. Dla mnie to był poprostu nieszczęśliwy zbieg okoliczności. Ale polskie prawo wiadomo jakie jest i ktoś winny musi być... |
00 |
Wtorek, 4 marca 2014 r. godz. 15:37
~Danusia | Straszna tragedia. Kiedy pogrzeb i w której parafii. Współczucia dla najbliższych. |
00 |
Niedziela, 2 marca 2014 r. godz. 21:08
~bebe | jesli kierowca wjezdza tak gdzie jest miejsce dla pieszych jest jego zasr... obowiązkiem tak zabezpieczyc swoje manewry żeby nikogo nie zabic - tyle w temacie
tez jestem kierowcą i łaski nikomu nie robię że uwazam jak jezdzę szczegolnie w miejscu przeznaczonym dla pieszych ! |
00 |
Niedziela, 2 marca 2014 r. godz. 18:35
~Jaro | Do aaa nie obrażaj nikogo bo to Ciebie też mogło spotkać. A co do wpisu xxxCentrum4 uważam ,że ma absolutną rację. |
00 |
Niedziela, 2 marca 2014 r. godz. 15:58
~aaa | do XXXCentrum4, tu nie ma zakazu pisania dla idiotów, ale daj spokój, bo będzie kolejna ofiara śmiertelna i co?? nikt ci nie zabraniał pisać, jednak ktoś ci ten zakuty łeb urwie.... |
00 |
Niedziela, 2 marca 2014 r. godz. 13:19
~aga | Moja babcia ma 85 lat, jest po kilku zawałach, po operacji itd i też sama wychodzi. Czy to jest zabronione, że się tak rzucacie o to, że ta Pani sama szła? przecież to Jej prawo a Wam nic do tego. Szkoda tej Pani mogła jeszcze pożyć i szkoda kierowcy na pewno będzie go to prześladować do końca życia :/ |
00 |
Niedziela, 2 marca 2014 r. godz. 12:18
~kierowca rajdowca | solidarności kierowców ponad wszystko :) |
00 |
Niedziela, 2 marca 2014 r. godz. 12:16
~pieszy | szlak mnie trafia po tych wpisach wielkich obrońców kierowcy ludzie niema znaczenia dla was czy na pasach czy chodniku i tak winna babcia i rodzina bo szła sama a jak by szła z wnuczkiem i on też by nie zdążył to były by dwie ofiary i co wtedy byście napisali że wnuczek niepełnoletni czy inną brednie (i tak winny zawsze pieszy ) |
00 |
Niedziela, 2 marca 2014 r. godz. 12:16
~nik | Ja do kierowcy: trzymaj się, wszystko da się znieść, wiem coś o tym, a ta starsza pani nie powinna wychodzić w takim stanie ( po operacji nogi) sama. |
00 |
Niedziela, 2 marca 2014 r. godz. 10:39
~XXXcentrum4 | ludzie ogarnijcie sie ... tam nie ma zakazu wjazdu dla zaopatrzenia !! gdyby to zwykla osobowka byla mozna by bylo debatowac nad tym. pisal juz ktos 83-letnia kobieta po operacji uda i sama wychodzi na miasto moglo to sie stac na pasach ... tacy ludzie powinni byc pod obieka bliskich a nie teraz wielkie ale do kierowcy . szkoda kobiety ze tak zginela ale szkoda rowniez kierowcy . ma rodzine na utrzymaniu i do tego babcie na sumieniu nie zrobil tego z premedytacja ... czlowiek teraz wysiada psychicznie a wy go oczerniacie .. jak macie zamiar wypisywac glupoty ze kierowca zly czy ze towar powinien byc taszczony 200 metrow dajcie spokoj . wiele osob nie wie jak wyglada praca kierowcy dostawczaka .... wiec kondolencje dla rodziny i duzo wsparcia dla kierowcy |
00 |
Niedziela, 2 marca 2014 r. godz. 09:05
~Jaro | Odczepcie się od chłopaka. Nie było was na miejscu , a siedzicie przed komputerem i oceniacie. Osoby w tym wieku i schorowane nie powinny same poruszać się po mieście. |
00 |
Niedziela, 2 marca 2014 r. godz. 08:33
~Sylwia | Najważniejsze jest życie człowieka! Nie jest ważne ile ma lat. Kobieta przetrwała zimę, jak ktoś napisał już i wyszła ,żeby coś załatwić, a spotkała ją śmierć, przez czyjąś nieostrożność i byc może rutynę. Ludzie! Nie śpieszcie się tak... |
00 |
Niedziela, 2 marca 2014 r. godz. 08:32
~Stalowek | czym sie rozni wypadek ten od tego ktory wydarzyl sie jakis czas temu spowodowany przez pana ''fiacika'' kol hotelu Stal?czy tamten pan dostal ''sanki''?jechal do przodu,prosto,na odcinku 60-70 metrow zdazyl rozwinac taka predkosc zeby zabic czlowieka przechodzacego na pasach.a swego czasu pan N. w okolicach Agatowki potracil smiertelnie po pijanemu czlowieka.chyba wieksze jest prawdopodobienstwo mataczenia w przypadku Tych osob niz tamtego chlopaka,ktory jest winny ale jaka sprawiedliwosc jest ze On siedzi a tamci co?zawiasy i tyle... |
00 |
Niedziela, 2 marca 2014 r. godz. 02:39
~d | Rodzina powina zalozysz sprawe o odszkodowanie od sklep dostawy I od dostawcy kierowca do wiezinienia |
00 |
Sobota, 1 marca 2014 r. godz. 23:25
~Madziara | Nie wątpliwie jest to ogromna tragedia jednak nie zapominajmy ze piesi niejednokrotnie przechodzą bardzo blisko tylu samochodów , nie odpowiedzialne matki z dziećmi a już nie wspomnę o starszych ludziach. Brak logicznego i analitycznego myślenia prowadzi do takich tragedii.... |
00 |
Sobota, 1 marca 2014 r. godz. 23:05
~marynka | do sebek. "COŚ"? Nazywasz starszą kobietę "coś"? To tylko swiadczy o Twoim poziomie. Z resztą chodnik to chodnik i służy dla pieszych nie dla samochodów. Niech nosi z parkingu te 100 czy 200 metrów. Sory, taka praca. Kierowce mam nadzieje że utupią na dobre 15 lat. amen. |
00 |
Sobota, 1 marca 2014 r. godz. 15:24
~Sebek | do mieszkaniec i podobnego typu wypowiedzi niżej, podjeżdża się zawsze pod sama firmę-punkt wyładowczy. nikt nie będzie biegał 100m z towarem. żeby w międzyczasie ktoś coś ukradł, zresztą jak coś kiedyś zamówisz zawsze możesz dostać odpowiedz ze kierowca nie wjedzie bo zakaz czy coś i noś sam 100-200m, ja tylko ściągam towar z paki max do 15m, co do artykułu szkoda gościa zagapił się nie popatrzył dłuższa chwile czy coś idzie , nie zawsze widać w lusterkach, ja po stalowej jeżdżę plandeka to coś widać pod belką a on nie miał takiej możliwości przecież nie chciał tego zrobić specjalnie. tylko ten co nie jeździ nic nie zrobi. |
00 |
Sobota, 1 marca 2014 r. godz. 10:53
~Renata B. | drogi są brudne i droga hamowania się wydłuża |
00 |
Sobota, 1 marca 2014 r. godz. 10:18
~Mieszkaniec | Nie ważne co przewoził! Mam nadzieję ze policja teraz nie będzie też łaskawa dla dostawców lodówek i innych. To jest Skandal! |
00 |
Sobota, 1 marca 2014 r. godz. 10:08
~koles | ale to niebyl dostawca lodowek |
00 |
Sobota, 1 marca 2014 r. godz. 09:43
~gadoola | to był wypadek, zrozumcie ludzie, i nikogo nie oskarżajcie! Każdemu cos takiego mogło sie przytrafić. To było nieumyślne spowodowanie śmierci i koniec tematu. |
00 |
Sobota, 1 marca 2014 r. godz. 08:44
~a | do pana " D" piszesz ze kupujesz lodówke i ja niesiesz 100 metrów ale dostawca przez cały dzień tych lodówek ile się o nosi ? a co do podjazdu na centrum 4 nie widziałem tam zakazu wjazdu na chodnik tym bardziej ze jest tam zrobiony podjazd chyba nie tylko dla parady ? |
00 |
Sobota, 1 marca 2014 r. godz. 07:58
~Łukasz | Nie osądzajcie nikogo pochopnie, od tego mamy biegłych, prokuratorów i sądy. A w takich sytuacjach zawsze cierpią dwie strony. Ponadto warto się tu zastanowić nad specyfiką pracy kierowcy w prywatnej firmie, gdzie dla pracodawcy ważne jest tylko szybkość i ilość dostarczanego towaru, a względy bezpieczeństwa ( stan pojazdu) i czas pracy kierowcy ( zmęczenie, brak urlopów) ma marginalne lub nawet żadne znaczenie. |
00 |
Sobota, 1 marca 2014 r. godz. 02:11
~Nemo Me Impune Lacessit | PECH. Nic innego, faktem jest, że kierowca powinien w takiej sytuacji poprosić o pomoc- wiadomo jak to jest przepisy, przepisami, a życie weryfikuje. Starsza kobieta nie mogła nie słyszeć lub nie zdążyć. Szkoda, że samochody tego typu nie są wyposażone w czujniki parkowania seryjnie. Zakup czegoś takiego to ok. 100zł. Tylko jak zawsze trzeba mieć czas i pieniądze, żeby to zrobić na własną rękę. Pokazywano kiedyś w telewizji przypadek śmiertelnego potrącenia pieszej przez ciężarówkę w taki sam sposób, w blaszakach nie widać. Szkoda kobiety i kierowcy... |
00 |
Sobota, 1 marca 2014 r. godz. 00:46
~d | Kupujesz lodowke I ja niesiesz 100 metrow dostawca jezdzi po chodniku I zabija kobiete . Zamknac ten sklep bo to nie sensu.Kierowca za to powinien dostac kare smierci bo za pare ZL czas dostawy zabil osobe ktora tam miala prawo byc a on nie |
00 |
Piątek, 28 lutego 2014 r. godz. 23:10
~dostawca | tez jestem dostawca i to wcale n ie chodzi o wygode ale my trez jesteśmy ludzmi a nie robotami podjezdzamy pod drzwi bo po to sa te podjazdy i tak jak ktoś się wypowiedział kierowca nie zrobił tego specjalnie i oskarżanie go jest nie słuszne. oczywiście współczuje rodzinie kondolencje . |
00 |
Piątek, 28 lutego 2014 r. godz. 22:59
~Łagodny Mietek | Wszyscy co to piszą komentarze nie zauważają jednego faktu, że to miasto od lat wielu jest jakie jest,a jak ktoś się w końcu zorientuje o co chodzi to co najmniej paru gestków odpowiedzialnych za zmarnowanie Stalowej i Huty będzie zchrzaniać tam gdzie niedawny prezio Wiktor |
00 |
Piątek, 28 lutego 2014 r. godz. 22:44
~mieszkaniec | Kobieta mogla byc tylem do samochodu ktory cofnął więc nie widziała go.... |
00 |
Piątek, 28 lutego 2014 r. godz. 22:23
~piotero88 | do gd:
trzeba odróżnić miejsce zdarzenia (dobrze widoczne na zdjęciach) od wyobrażenia tego gdzie to się stało (z czym chyba macie problemy)... nie miało to miejsca na chodniku i ścieżce rowerowej, która znajduje się wzdłuż Alei JP II, ale na "deptaku" przy centrum 4. też się zastanawiam czy słowo "deptak" jest tutaj na miejscu, ale jeśli już się trzymamy takiej nomenklatury to nie piszcie ciągle o chodniku i ścieżce rowerowej!
poza tym to tylko nazewnictwo, a faktem jest, że stała się tragedia, która nie powinna się zdarzyć. poza tym były w tamtym miejscu założone już dwie blokady, które "broniły" dojazdu do sklepów, które chroniły właśnie ludzi przed niebezpieczeństwem potrącenia przez dostawców. a i znak "zakaz wjazdu" też tam chyba stoi? potrzeba było czyjejś śmierci żeby znów zacząć egzekwować takie "drobnostki"? |
00 |
Piątek, 28 lutego 2014 r. godz. 21:26
~Daria | jechałam właśnie wtedy rowerem policja pełno gapiów sobie myślę co to za zbiorowisko ... Teraz juz wiem współczuję |
00 |
Piątek, 28 lutego 2014 r. godz. 20:51
~xyz | 12 lat temu moją mamę też przewałkował Polonez dostawca pierożków wycofując tyłem.Połamana ale cudem przeżyła.Nikt nie dał zakazu wjazdu na ten chodnik dla pieszych odpowiedzialny za ten teren przy sklepach Centrum 4 więc mogą zabijać!!!!
Podjeżdżają pod same drzwi od przodu i od tyłu bo im bliżej i wygodniej a może jakieś słupki by rozwiązały problem zanim następny ktoś zginie!!!! |
00 |
Piątek, 28 lutego 2014 r. godz. 20:21
~gd | do piotero88: jakie miasto taki deptak - wyjedź gdzieś poza Stalową i zobacz co to jest "deptak", w Stalowej co najwyżej to są tylko chodniki i ścieżki rowerowe. |
00 |
Piątek, 28 lutego 2014 r. godz. 20:18
~Pan M | Kondolencje dla calej rodziny takie bywa zycie Darek glowa do gory.[*] |
00 |
Piątek, 28 lutego 2014 r. godz. 20:04
~stalowiak | Do Rodzina zmarłej cioci Wandy: Nie życz bliźniemu co tobie nie miłe, to był wypadek, kierowca zostanie ukarany z pewnością gdyż jak napisał baenaba nie upewnił sie przed rozpoczęciem manewru cofania. Nie zmienia to jednak faktu iż ponad 80-dziesięcio letnia kobieta-jak piszesz schorowana nie powinna chodzić sama po mieście. |
00 |
Piątek, 28 lutego 2014 r. godz. 19:52
~Rodzina zmarłej cioci Wandy | To moja ciocia Wanda :-( :-( :-( a TY NIEODPOWIEDZIALNY CZŁOWIEKU JĄ ZABIŁEŚ !!! NIE NAWIDZE CIĘ ZA TO !!! Biedna ciocia,nie zasłużyła na taką śmierć.Nie potrafiłaby jak to piszą inni "odskoczyć"ponieważ przeszła kilka lat temu operacje na biodro i musiała chodzić o lasce,by sobie pomóc w chodzeniu...BĘDZIESZ JĄ MIAŁ NA SUMIENIU CAŁE ŻYCIE,AŻ DO KOŃCA SWOICH DNI!!! |
00 |
Piątek, 28 lutego 2014 r. godz. 19:49
~józef | jojo nie mówię o tej konkretnie kobiecie ale o ogólnym zjawisku w naszym narodzie. |
00 |
Piątek, 28 lutego 2014 r. godz. 19:48
~baenaba | Sam jestem kierowcą van o długosci całkowitej 7m, i powiem tak:Szkoda mi chłopaka, a jeszcze większa szkoda starszej Pani ale przepisy mówią jasno:
Przy cofaniu ustąpić pierwszeństwa innemu pojazdowi lub uczestnikowi ruchu i zachować szczególną ostrożność, a w szczególności: 1)sprawdzić, czy wykonywany manewr nie spowoduje zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub jego utrudnienia, 2)upewnić się, czy za pojazdem nie znajduje się przeszkoda; w razie trudności w osobistym upewnieniu się kierujący jest obowiązany zapewnić sobie pomoc innej osoby. |
00 |
Piątek, 28 lutego 2014 r. godz. 19:05
~Stalowowolanin | straszne :(
szanowne współczucia dla rodziny zmarłej :( [*] |
00 |
Piątek, 28 lutego 2014 r. godz. 18:49
~Bisek | Dziękuje za edytowanie artykułu z tych 70 metrów na kilkanaście metrów. do Janek - w poprzednim komentarzu pisałem, że jestem pracownikiem sklepu AGD widocznego na zdjęciach, widocznie nie masz pojęcia gdzie znajduje się "centrum 4" i jaki jest dojazd z towarem do sklepów, wg Ciebie kierowca ma jeździć wózkiem do dowożenia z towarem (do naszego sklepu są to lodówki/pralki itp) z drogi osiedlowej znajdującej się 100 metrów od centrum 4? Myślisz trochę? Oni też mają ograniczony czas pracy. Jest tam na tyle szeroki chodnik, żeby wjeżdżać busami i większymi autami. Weźcie też pod uwagę co czuje kierowca, bo nie zrobił tego specjalnie, po prostu nie zauważył tej kobiety. |
00 |
Piątek, 28 lutego 2014 r. godz. 18:01
~janek | Wjeżdżanie pod sam sklep to tylko wygoda dostawców.Nie ma takiego prawa żeby jeździć po chodnikach bez zachowania zasad bezpieczeństwa,tym bardziej,że kierowca takiego samochodu nie widzi co jest bezpośrednio za autem,a w lusterkach tego nie zobaczy.Są jeszcze wózki do dowożenia towaru tam gdzie nie można podjechać ta jak w tym przypadku. |
00 |
Piątek, 28 lutego 2014 r. godz. 17:45
~edek65 | To wypadek nie morderstwo a Ci którzy by chłopaka mieli ochotę zlinczować zapraszam do jazdy takim samochodem. Sam kilka lat jeździłem po Stalowej Woli takim busikiem z zamontowanym sygnałem akustycznym uruchamianym podczas cofania i żaden pieszy nigdy się nie zatrzymywał bo wszystkim jest spieszno w objęcia śmierci. Współczuje jemu a babci wieczne odpoczywanie |
00 |
Piątek, 28 lutego 2014 r. godz. 17:40
~alexia | Kobieta zmarła w szpitalu.. ratownicy bez lekarza nie mogą stwierdzić zgonu. |
00 |
Piątek, 28 lutego 2014 r. godz. 17:27
~jojo | Panie "józek" mamy nadzieję że w wieku 83 lat będziesz zwinny jak pchła i odskoczysz i jak to ująłeś " nie będziesz lazł pod zderzak"
Przykra sprawa kobieta mogła widzieć ale nie miała sprawności by odskoczyć ani sił by krzyknąć bardzo głośno. Zimę przetrwać i zginąć na chodniku to smutna historia. |
00 |
Piątek, 28 lutego 2014 r. godz. 17:22
~Bebe | to ewidentna wina dostawcy - nie mam nic przeciwko temu aby wjezdzali na chodnik zeby dostarczyc towar ale zawsze powinna byc jeszcze jedna osoba ktora ubezpiecza taka okoliczność - to mogła być Mama każdego z nas- gdyby Bog dal mi dożyc takich lata mam nadzieje że ktoś mnie nei rozjedzie " jak psa" w miejscu gdzie powinnam byc bezpieczna !!! |
00 |
Piątek, 28 lutego 2014 r. godz. 17:10
~a | Czy takie auta lub podobne dostawcze nie powinny mieć sygnału cofania buczącego dość przykro dla uszu człowieka? Chyba jest to wymagane przepisami w autach dostawczych i ciężarowych. |
00 |
Piątek, 28 lutego 2014 r. godz. 16:55
~iwcia | To nie jest chodnik i owszem jest tam zakaz wjazdu, ale nie dotyczy on zaopatrzenia, więc kierowca miał prawo tam wjechać, a że nie ma możliwości zawrócić musiał wyjeżdżać tyłem i niestety nie mógł jej widzieć. Więc darujcie sobie komentarze ,że nawet na chodniku nie można być bezpiecznym, coraz częściej zauważam że pieszy czuje się bezkarny wszędzie- na parkingu mu wolno wejść pod samochód i oczywiście kierowca winny, tylko popatrzcie na to,że pieszy ma większy zakres pola widzenia, a kierowca siedzący w samochodzie i do tego jeszcze w dostawczym ma ograniczone pole widzenia, przechodzę tamtędy kilka razy dziennie i jeżeli cofa samochód dostawczy to schodzę na bok i czekam, aż wycofa, bo to,że ja jestem na chodniku to nie znaczy że mogę mu wejść pod koła, bo to się właśnie tak kończy. Kobieta straciłą życie ale pomyślcie co teraz przeżywa ten kierowca, przecież do cholery nie zrobił tego specjalnie.............. |
00 |
Piątek, 28 lutego 2014 r. godz. 16:52
~ratmed | @Czytelniczka, karetka nie odjeżdżała, gdyż pewnie prowadzono w niej medyczne czynności ratunkowe. Dziś karetka to nie samochód służący wyłącznie do szybkiego transportu - to ruchome stanowisko intensywnej terapii, w ktorym na miejscu wypadku można wykonać pilne zabiegi, podać niezbędne leki i wstępnie zaopatrzyć pacjenta. Dopiero po wykonaniu tych czynności jedzie się do szpitala.
Pokazywane w filmach zabiegi w pędzącej karetce to bajka. Podczas jazdy nie wiele można zrobić, bo to niebezpieczne dla pacjenta i ratowników. |
00 |
Piątek, 28 lutego 2014 r. godz. 16:50
~juzsieniepodpisuje | noi teraz sprzedawcy samochodowych kamer cofania będą zacierać ręce |
00 |
Piątek, 28 lutego 2014 r. godz. 16:45
~juzsieniepodpisuje | i dlatego ze pieszy jest zerem uważa na swoje zdrowie, a nie próbuje być mocniejszy od samochodu. to wymysl rządzących wpoić "kowalskiemu" ze jest mocniejszy od stali. |
00 |
Piątek, 28 lutego 2014 r. godz. 16:31
~Ela | Mam Tatę w wieku tej Pani i niestety musze stwierdzic,że starsi ludzie zachowują się bardzo ryzykownie na ulicy,nie patrzą czy coś jedzie,przechodzą na czerwonym świetle,nie uważają.Można mówić i mówić ale nie dociera,myślą,że jeszcze są sprawni i dadzą sobie wszędzie radę.Niestety refleks nie ten,wzrok,słuch,trudności z poruszaniem się i dochodzi do takich wypadków.Szkoda tej Pani ale też szkoda kierowcy,bo nie zrobił tego celowo! |
00 |
Piątek, 28 lutego 2014 r. godz. 16:23
~odi | no cóż, nie wiem jak w tym przypadku, ale czasem tak jest, że piesi uważają że skoro to ich chodnik, bądź ich przejście dla pieszych to nie trzeba zwracać uwagi, i czasem sami wskakują pod pojazd będący już w ruchu bo przecież są na swoim terenie. Dziś byłam świadkiem jak rowerzysta przejechał na czerwonym świetle przez jezdnie, krzycząc na kierowcę ( który szczęśliwie wyhamował): ścieżka dla rowerów baranie! |
00 |
Piątek, 28 lutego 2014 r. godz. 15:27
~AUTO | Jestem w Chinach. Tu pieszy jest zerem a i tak jakoś od tygodnia nie widziałem potrącenia. Ciekawe |
00 |
Piątek, 28 lutego 2014 r. godz. 15:22
~czytelniczka | Przechodząc chodnikiem widziałam jak ratownicy medyczni wieźli kobiete na noszach. Później karetka dlugo nie odjezdzala, po czym wsiadl do niej policjant. Przypuszczam , ze ta kobieta juz wtedy nie zyla. Gdyby bylo inaczej kartka zawrocilaby i pojechala do szpitala, ktory byl w zasięgu kilometra. Ponadto popieram sprzedawce sklepu z AGD, metrów tam jest maksymalnie 15-20, a nie 70 ! Dodać rózwniez nalezy, ze slady na chodniku mowia same za siebie - kierowca nie mial mozliwosci zauwazenia kobiety. Ona byla z tylu. (na srodku.). młody czlowiek uslyszalaby dźwiek odpalonego silnika i zauwazayl cofajacy sie samochod. Ta kobieta poruszajac sie o lasce i w wieku 83 lat - nie mozna liczyc na jej refleks.
Ktoś pisze, ze nie wszystie sklepy moga przyjac towar z podziemnego parkingu, wiec jak ten dostawca mial dostarczyc towar? Skoro powtarza sie to nagminnie ze wjezdzaja tam samochody z towarem, bo innej mozliwsci nie maja - to nie widze tutaj winy kierowcy. Czyn , ktrego dokonal jest nieumyslny. |
00 |
Piątek, 28 lutego 2014 r. godz. 15:13
~kakak | Biedna kobieta. Straszna śmierć.
Kondolencje dla rodziny:( |
00 |
Piątek, 28 lutego 2014 r. godz. 15:10
~roxyy | "mimo wysiłku lekarzy..." a reszta personelu, ratownicy, pielęgniarki? Zawsze im tylko przypisuje się zasługi, w szpitalu jest sztab ludzi którzy pracują ciężej niż lekarze |
00 |
Piątek, 28 lutego 2014 r. godz. 15:09
~kierowca | proponuję wszystkim dodającym głupie komentarze, a będącymi kierowcami, aby modlili się, zeby im takie coś sie nie przytrafiło!! Nie winię kierowcy, to czysty przypadek, a starsza osoba tez niestety nie miała juz "oczu dookoła głowy"... |
00 |
Piątek, 28 lutego 2014 r. godz. 14:57
~Mama | Mnie nasuwa się jedno skojarzenie, że nawet na chodniku czy deptaku nie jesteśmy bezpieczni, kierowca powinien uważać, to on wjechał na teren dla pieszego. Jestem mloda i mnie tez przydarzyło sie cos podobnego, jak prowadziłam dziecko do przedszkola , szłam chodnikiem, a samochod tak ostro wjechal na chodznik żeby zaparkować, że ledwo uskoczyłam, samej było by miłatwiej ale z malym dzieckiem jestr trudniej. Ja uważam, że to brak umiejetności i wyobraźni ze strony kierowcy. Te cyrki dzieja sie koło btzw bialych domów naprzeciwko Centrum 4 . Za duzo parkingow i samochodow. Nie ma gdzie chodzić, bo chodniki zastawione przez samochody |
00 |
Piątek, 28 lutego 2014 r. godz. 14:57
~józef | @kierowca - nawet nie to, że nie ucieka, tylko widzi, że taki kloc cofa i lezie pod zderzak.
Później płacz i zgrzytanie zębów. |
00 |
Piątek, 28 lutego 2014 r. godz. 14:51
~J23 | Celowo to zrobił. |
00 |
Piątek, 28 lutego 2014 r. godz. 14:50
~keram | współczuję rodzinie, straszne wydarzenie, ale może i w innych miejscach policja zobaczy dostawczaki jeżdżące po chodnikach i odpowiednio zadziała ... |
00 |
Piątek, 28 lutego 2014 r. godz. 14:44
~Loczek007 | KIEROWCA SAMOCHODU IVECO PONOSI BEZWZGLĘDNIE WINĘ ZA ZDARZENIE !
Dlaczego ? Oto wyjaśnienie!
Przed rozpoczęciem manewru oraz w trakcie jego trwania kierujący pojazdem musi zachować szczególną ostrożność.
Należy więc sprawdzić, czy cofając nie spowoduje się zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub jego utrudnienia oraz upewnić się, czy za pojazdem nie znajduje się jakaś przeszkoda!!!!!
Podczas cofania kierujący ma obowiązek ustąpienia pierwszeństwa innym uczestnikom ruchu.
Jeżeli kierujący nie jest w stanie samemu ocenić sytuacji na drodze (np. ma ograniczoną widoczność), jego obowiązkiem jest zapewnienie sobie pomocy osoby postronnej.
TYLE W TYM TEMACIE !
Wyrazy współczucia dla rodziny zmarłej. |
00 |
Piątek, 28 lutego 2014 r. godz. 14:37
~Kacper | Ten budynek należny do którejś ze stalowowolskich spółdzielni? Której? To oni są odpowiedzialni za ten teren i że zezwalają tam na jazdę ciężarówek. Jak oni mają tak dbać o nasze bezpieczeństwo to dziękuję!!! |
00 |
Piątek, 28 lutego 2014 r. godz. 14:16
~Bisek | do kierowca, masz racje, tylko boczne lusterka, a ona stała centralnie na środku chodnika, nie miał szans widzieć jej w lusterkach. Poza tym kierowca cofał, więc nie miał kosmicznej prędkości. Kobieta 83 lata, chodząca o kuli, pewnie nie słyszała nawet, że coś jedzie, więc szanse na "ucieczkę" spod kół były marne. |
00 |
Piątek, 28 lutego 2014 r. godz. 14:04
~kierowca | -mieszkaniec
Miśku kolorowy. Samochód to Iveco. Iveco Daily. Zasięg jego pola widzenia z tyłu ogranicza się do 2 lusterek. Jestem przekonany, że na pewno nie wcisnął gazu do oporu i nie rozpędził się do 200 km/h przygniatając tą babke, tylko jechał powoli, a samochód jest tak ciężki, że te 70kg niewiele zmieniły jeśli chodzi o jazdę. To raz. Dwa. KTO NORMALNY JAK WIDZI COFAJACY SAMOCHOD NIE UCIEKA ?! |
00 |
Piątek, 28 lutego 2014 r. godz. 13:51
~piotero88 | do fan:
jakbyś przeglądnął zdjęcia to byś wiedział, że nie chodzi o chodnik i ścieżkę rowerową, tylko właśnie o deptak przy samym Centrum 4...
czytanie ze zrozumieniem w tym narodzie nie wymiera, ono wyginęło już dawno! |
00 |
Piątek, 28 lutego 2014 r. godz. 13:46
~MM | To niewyobrażalne, jak musiała cierpieć ta biedna kobieta przez te 70m... |
00 |
Piątek, 28 lutego 2014 r. godz. 13:42
~Bisek | Nie dodaliście mojego pierwszego komentarza więc pisze raz jeszcze. Jestem pracownikiem sklepu AGD widniejącego na zdjęciach, które dodaliście i chcę sprostować kilka rzeczy jako "świadek" zdarzenia. Kobieta nie została przeciągnięta 70 metrów tylko maksymalnie 15 metrów i widać to gołym okiem na zdjęciu, a godzina zdarzenia to 10:30. A co do samego "wypadku" to czysty przypadek niestety.. |
00 |
Piątek, 28 lutego 2014 r. godz. 13:32
~fan | Wow, nie wiedziałem, że koło Centrum 4 mamy deptak! Zawsze sądziłem, że to chodnik i ścieżka rowerowa. |
00 |
Piątek, 28 lutego 2014 r. godz. 13:23
~Ania | mój Boże. Straszne i bardzo przykre. Łzy cisną się do oczu. Kondolencje dla rodziny. |
00 |
Piątek, 28 lutego 2014 r. godz. 13:15
~Darva | Tragedia...współczuję szczerze. |
00 |
Piątek, 28 lutego 2014 r. godz. 13:13
~iwcia | Nie każdy sklep ma piwnice i nie do każdego towar da się dostarczyć podziemnym parkingiem. Tyle lat wszyscy tamtedy jeżdżą, a teraz nagle ktoś zauważył, jak doszło do tragedii. |
00 |
Piątek, 28 lutego 2014 r. godz. 13:04
~mieszkaniec | Nie zauważył pieszej , nie wiedział,że ciągnie coś, bo przecież jako kierowca powinien wyczuć,że auto nie jedzie normalnie... kto dał mu prawo jazdy? Nie spojrzał uważnie w lusterko, może w ogóle tego nie zrobił, a.to przecież deptak,, miejsce dla pieszych. |
00 |
