|
Piątek, 26 kwietnia 2013 r. godz. 08:44
~A  | Do"P",to zdarzenie miało miejsce po godzinie 20 kolego,a ty masz wpis o 22.45,jak już piszesz to pisz konkretnie a nie będziesz wprowadzał ludzi w błąd.Bylem na miejscu zdarzenia i nie było tu cytuje kolegę "P"(dosłownie przed chwila) o 22.45. |
 0 0 |
Czwartek, 25 kwietnia 2013 r. godz. 20:03
~luu | JELEŃ NIE MIAŁ ŚWIATEŁ WŁĄCZONYCH |
00 |
Czwartek, 25 kwietnia 2013 r. godz. 11:53
~majk | to wszystko przez kościół i księży |
00 |
Czwartek, 25 kwietnia 2013 r. godz. 11:31
~mańka | Ja zwykle wpisy na poziomie dziecka z podstawówki.
Większość z kierowców piszących tu swoje komentarze to wspaniali kierowcy, tacy nieśmiertelni i kuloodporni, ze aż sie chce powiedziec profesorowie szos.
To czy komus akurat wyjdzie jeleń na drogę to totalny przypadek. Rzadko się zdarza takie nieszczęście. Czy kierowca jechał szybko czy wolno i jaka miał droge hamowania komu to roztrząsanie pomoże? Stało sie. Najlepszym zdarzyć sie może. Byłam świadkiem smiertelnego wypadku przy zderzeniu z łosiem. Kierowca nawet nie zdążył nacisnąć hamulca. Nikomu nie zyczę takiego widoku a juz na pewno nie takiego wypadku.
Pozdrawiam |
00 |
Czwartek, 25 kwietnia 2013 r. godz. 08:01
~B&B | To na pewno przez tych grzybiarzy.... już szykują się do sezonu..... |
00 |
Czwartek, 25 kwietnia 2013 r. godz. 07:39
~mayki | Fajne komentarze. Jakby.... Jakby kierowca nie jechał to jeleń wpadłby na rowerzystę. Jak jeleń wyłazi przed samochód to można tylko liczyć na szczęście. Komentarze w większości na poziomie szkoły podstawowej. Pachnie zaściankiem. |
00 |
Środa, 24 kwietnia 2013 r. godz. 22:45
~"P" | Dosłownie przed chwila w miejscowości Przyszów Ruda miało miejsce kolejne potracenie sarny starszy pan kierował samochodem naszczescie sarna była mała i facet tylko lampe rozbił zderzak i chłodnice sadze ze jakby była dorsłej wielkosci to auto by gozej wygladało szybko niejechał fakt wieczór i ciemno wiec mógł nie zauważyc jak nagle z rowu wyskakuje ale teraz do porannego zdarzenia jeżdże tedy bardzo czesto praktycznnie codziennie i na tyle zwierzyny co tutaj jest to nic dziwnego ze facetowi wyskoczyla tym bardziej jak niebył stad i nie zna terenów a do tych co oskarzaja kierowce wypowiadacie sie a pewnie nie mieliscie nigdy spotkania z sarna czy dzikiem ale jak wam kiedys wyskoczy to sie przekonacie co to znaczy sarna i zapytajcie ja wtedy czego nie spojrzała w prawo w lewo i znowu w prawo JELENIE! |
00 |
Środa, 24 kwietnia 2013 r. godz. 21:30
~xxeeewww | cieciu jakbys wolniej jechał to napewno wiedziałbys co to było.... wiec sie nie tłumacz!!! to są skutki szybkiej jezdy nic wiecej juz mam tyle lat prawko i nie zadzryło mi sie nic zabic .... |
00 |
Środa, 24 kwietnia 2013 r. godz. 21:28
~Strazak | Byłem na miejscu zdarzenia i potwierdze fakt, ze auto zatrzymało sie nie 300 a co najwyżej 80 metrów od miejsca uderzenia w jelenia |
00 |
Środa, 24 kwietnia 2013 r. godz. 20:54
~eRNI eL golfer | @Word Ty chyba nie widziałeś co się dzieje ze zwierzęciem czy człowiekiem przy 90-ce.... o przeżyciu nie ma mowy. |
00 |
Środa, 24 kwietnia 2013 r. godz. 20:29
~WORD | Gdyby jechał z prędkością 90 km/h to jeleń by przeżył i droga hamowania byłaby krótsza. Ale naszą policję takie fakty nie interesują. Biegły sądowy ustaliłby z jaką prędkością "mondeo" jechało. |
00 |
Środa, 24 kwietnia 2013 r. godz. 20:06
~rogacz | szkoda jelenia dopiero co zrzucił swoje poroże;(gdyby kierowca jechał wolniej to by wyhamował. Auto rzecz nabyta a jeleń nie. Heh ciekawe jaką forme poroża by nałożył w tym roku |
00 |
Środa, 24 kwietnia 2013 r. godz. 19:42
~M. | Do "Ja" - nie prowokuj losu i nie pisz głupot, od trzech tygodni jestem bez samochodu i boksuję się o odszkodowanie z firmą ubezpieczeniowej bo "biedna" łania wpadła na moje auto i skasowała mi cały przód! A i nie pisz mi przypadkiem że jestem jakąś głupią babą która nie umie jeździć. Zwierze wypadło wprost na samochód nie dając mi żadnej szansy...... Najpierw przeżywasz szok potem żal a na koniec totalną bezradność. Więc proszę nie piernicz głupot że taki fajny gość z Ciebie! |
00 |
Środa, 24 kwietnia 2013 r. godz. 19:33
~krysztal | Buraki i wieśniaki nauczcie się pisać bo mózg się lasuje jak się czyta te wasze wpisy .Pozdrawiam mieszkaniec gminy Bojanów |
00 |
Środa, 24 kwietnia 2013 r. godz. 18:40
~rni | a malys z wyspy sypie ziarno i sianoi kolo drog zeby wychodzily z lasu,wtedy lepiej strzelic,glupie prawo ze teraz moga to robic przeciez one beda mialy male ale nasze takie prawo,oni m,oga wszystko bo to m....e |
00 |
Środa, 24 kwietnia 2013 r. godz. 18:04
~BMW | hehehehe ja tamtemdyk jerzdze sobie dwiescie na godzine i cheche rzadnego jeszcze jelenia ani barana nie potroncilem heheheheh |
00 |
Środa, 24 kwietnia 2013 r. godz. 17:34
~tomek269 | Szkoda Jelenia :( |
00 |
Środa, 24 kwietnia 2013 r. godz. 16:58
~motos | nieraz jechałam ta droga jak widac to nie było w lesie a na tym odcinku jest droga dosyć waska a jeżdza tam jak idioci szybk Bogu niech dziekuje bo to ostrzeżenia na przyszłośc noga z gazu ............... |
00 |
Środa, 24 kwietnia 2013 r. godz. 16:57
~j | Poszkodowany jeleń bez większych obrażeń został przewieziony do tut. Szpitala hehehe haha |
00 |
Środa, 24 kwietnia 2013 r. godz. 16:53
~ArekBMW | ja - żebyś się "jutro" nie zdziwił i nie pożałował tego co o sobie napisałeś. Ci co twierdzą, że tak umią jeździć, następnego dnia los weryfikuje ich umięjętności ;) |
00 |
Środa, 24 kwietnia 2013 r. godz. 15:34
~ja | Najbardziej szkoda zwierzęcia? Napewno nie samochodu, to tylko rzecz nabyta,a zwierzęta nie pchają się na droge!!! Tylko ludze budują drogi, osiedla,domy w ich miejscach to co one mają robić,gdzie mają się podziać. Ja mieszkałem 30km od stalowej, i prawie codziennie wieczorem czy rano jakieś zające,dziki, jelenie,łosie, koty czy psy przebiegały mi drogę i nigdy nie potrąciłem ani jednego, a mam conajmniej 0.5mln km za sobą, powiem tyle jak się jezdzi z głową to się nie ma takich sytuacji, a jak ktoś niema pojęcia to co chwile ma rozwalone auto i nażeka na to że to nie jego wina, prosta zasada nie umiem pływać nie chodze na basen, nie umiem jezdzic nie siadam za kółko |
00 |
Środa, 24 kwietnia 2013 r. godz. 14:12
~Poszkodowany | Co to za tytuł??? Jeleń ofiarą wypadku???? Po co pchał się na samochód? Wyrazy współczucia dla Kierowcy a do znawców tematu "uzdolnionych" ortograficznie prośba by nie wypowiadali się w tematach o których nie mają zielonego pojęcia, bo kto nie znalazł się w takiej sytuacji nie powinien prowokować losu i leśnej zwierzyny;-) |
00 |
Środa, 24 kwietnia 2013 r. godz. 13:56
~józef | 40m to od zadziałania hamulca do zatrzymania.
Dolicz jeszcze czas potrzebny na reakcję - średnio ok. 1 sekunda + chwila szoku co się stało.
Przy 100km/h przejeżdżasz ok. 30m w ciągu sekundy. |
00 |
Środa, 24 kwietnia 2013 r. godz. 13:49
~kumatyy6 | służbowe, pewnie naginał srogo. |
00 |
Środa, 24 kwietnia 2013 r. godz. 13:39
~kol | I znowu na gliwickich numerach. oni wogule nie potrafiom jeździc. |
00 |
Środa, 24 kwietnia 2013 r. godz. 13:07
~piotr. | Droga hamowania ze 100km do zera tym mondeo to około 40m. To ile on jechał że wlókł sie 300m w takim razie wychodzi na to że nawet nie prubował sie zatrzymać, mam nadzieje że był tam znak uwaga dzikie zwierzęta, wtedy kierowca naprawia auto na swój koszt |
00 |
Środa, 24 kwietnia 2013 r. godz. 12:06
~qw | i wlepili lejeniowi za spowodowanie kolizji kilka śrutów w ramach pokuty? Czy może kierowca z mondeo został ukarany mandatem, a mondeo oskarżone o morderstwo? Obrońcy zwierząt, leśnicy, myśliwi bądź przeciwnicy polowań zwrócą właścicielowi kasę za auto? |
00 |
Środa, 24 kwietnia 2013 r. godz. 11:48
~gdzie sprawiedliwosc | Ładna mi to kolizja,samochod caly rozjeee...no ale coż,jaki kraj taki obyczaj |
00 |
Środa, 24 kwietnia 2013 r. godz. 11:42
~baw | że co ????? |
00 |
