| | Wiadomości lokalne z miasta Stalowa Wola i Powiatu Stalowowolskiego. Najnowsze! Najszybciej! Kamera na żywo na panoramę Stalowej Woli na skrzyżowanie Al. Jana Pawła II z ul. KEN Nagrania audio, rozmowy z ciekawymi ludźmi Fotografie z najważniejszych wydarzeń w Stalowej Woli Kanał youtube.stalowka.net - Pierwsza stalowowolska telewizja internetowa Encyklopedia miasta Stalowa Wola Zapowiedzi zbliżających się wydarzeń kulturalnych Baza adresowa najważniejszych firm i instytucji życia publicznego Bezpłatna baza ogłoszeń dla mieszkańców miasta Stalowa Wola jak i Powiatu Stalowowolskiego Twoje konto | | | | | | |  Zasłyszane... | | | | | | | |
| Wiadomości lokalne / Kronika Kryminalna
| | Poniedziałek, 22 kwietnia 2013 r. godz. 14:39 /Jarosław Jarecki/ | Spalił się ostatni "czworak" w Irenie
 Dziś ze zgliszczy wystaje jedynie komin. Na miejsce schodzą się okoliczni mieszkańcy.
Fot. Jacek Rodecki
|
W niedzielę, 21 kwietnia 2013 r. około godz 15:30 w miejscowości Irena (gmina Zaklików) doszło do pożaru drewnianego wielorodzinnego domu.
Na miejsce zadysponowano 4 wozy bojowe straży pożarnej. Akcją dowodził kapitan Grzegorz Jaroń z jednostki ratowniczo-gaśniczej w Stalowej Woli. Po przybyciu na miejsce zastano drewniany budynek w ogniu. Przystąpiono do akcji gaśniczej. Obiekt był gaszony z czterech stron: w natarciu, a z jednej w obronie, tak by pożar nie rozprzestrzeniał się. Gdy zabrakło wody, czerpano ją z pobliskiej rzeki przy użyciu pomp. Po blisko pięciogodzinnej akcji pożar ugaszono. Następnie przestąpiono do rozbiórki. W akcji gaśniczej wzięli udział strażacy z OSP Zaklików i Zdziechowice.
Straty oszacowano na około 40 tys. złotych. Przypuszczalną przyczyną pożaru było zaprószenie ognia. Budynek był zamieszkiwany przez starszego mężczyznę. Wieczorem zostało wezwanego do niego pogotowie. Dalsze jego losy są nieznane. Nie wiadomo, gdzie się podziewa.
Tzw. "czworaki" to domy projektowane dla czterech rodzin. Te, w miejscowości Irena szczególnie zapisały się w historii. - "To był budynek pofabryczny z XIX wieku. Kiedyś budowano je specjalnie dla pracowników. Budowano z grubych bali drewna. Charakteryzowały się pięknymi piecami. To był ostatni taki stojący drewniany dom w okolicy" - wspomina okoliczna mieszkanka. W 1837 roku hrabia Henryk Łubieński postawił fabrykę (walcownia żelaza i tzw. pudlingarnia). Nieopodal wzniesiono osiedle 40 domów dla pracowników. Nazwano je Irena od imienia żony Łubieńskiego. - "W tym, kiedyś mieszkało aż sześc rodzin. Ostatnimi czasy przebywał tu starszy pan. Stracił dach nad głową. Został bezdomny" - dodała.
Dziś ze zgliszczy wystaje jedynie komin. Na miejsce schodzą się okoliczni mieszkańcy. Z żalem wspominają czasy, o których usłyszeli od pradziadków. Czasów, dzięki którym powstała ich wieś.
| | |
Jeżeli masz jakieś ciekawe informacje, chcesz przekazać coś ważnego,
coś interesującego, nie wahaj się - napisz do nas: redakcja@stalowka.net |
|
| Wtorek, 30 kwietnia 2013 r. godz. 15:46
~domi  | były dwa wozy strażackie a nie jak napisano cztery akurat bylam z mezem przy tym jak gasili |
 0 0 | Sobota, 27 kwietnia 2013 r. godz. 08:16
~Strazak | Do Klempa: Burak jestes i tyle!!! Tacy jak Ty czekaja tylko aby podkrecic jakis spor. A jesli juz cos piszesz to sie zapoznaj z tematem, bo nie wiem czy wiesz ale jednostka z Lipy miala ostatnie dwa lata z rzedu najwiecej wyjazdow w powiecie stalowowolskim i to nie bedac w KSRG. Jak wiesz co to jest KSRG Buraku. |
00 | Wtorek, 23 kwietnia 2013 r. godz. 09:25
~silwer | Szkoda tego zabytku w Irenie, to już druga strata w tej miejscowości . Niedawno rozebrano tam byłą stanice graniczną wojska carskiego ( stały mury bez dachu przy drodze do mostu).
Do tego dochodzi rozebranie zabytkowych drewnianych domów w Zaklikowie.
Można by wykorzystać walory naszych miejscowości , stworzyc foldery i oznaczyć. A jesli nie ma na to pieniedzy to przynajmniej ofotografować i opisach żeby została pamiątka dla potomnych. Na razie to tylko Art deco ze St Woli doczekało się odpowiedniej ochrony i promocji. Może czas zadbać oresztę bo za chwilę nie będzie nic oprócz domków które są takie same w całej Polsce. |
00 | Wtorek, 23 kwietnia 2013 r. godz. 07:59
~Klempa | A gdzie byli nasi piekni i cudowni strażacy z Lipy pewnie znowu Żuk w remoncie :-) |
00 | Wtorek, 23 kwietnia 2013 r. godz. 00:09
~m | b ma racje.Wójt jest do wymiany,niekontaktowy człowiek,DO BANI!!! |
00 | Poniedziałek, 22 kwietnia 2013 r. godz. 20:41
~b | może i nie wójta wina, ale RNI ma rację,wójt jest do wymiany:) ale przy okazji tej sprawy nie będę się rozwodzić nie na temat, szkoda człowieka co stracił dach nad glową. |
00 | Poniedziałek, 22 kwietnia 2013 r. godz. 19:36
~mieszkanin | Do mieszkanki puknij sie troszke w glowe i zastanów co piszesz. Pierwszy przyjechal Star 266 z OSP Zaklików chcieli przygasic ogien i wylali cala wode z działka na samochodzie, a gdybys miala troche wiedzy to bys wiedziala ze 2500 litrow taki samochod jest w stanie w minute wywalic nastepnie przyjechal MAN z OSP Zaklików zaczał gasic ogien juz z wezy po czym przyjechala PSP Stalowa Wola i OSP Zdziechowice jeszcze raz zastanowcie sie ludzie co piszecie!!!!! nic wiecej nie potrafisz jak tylko stac i głupio komentowac |
00 | Poniedziałek, 22 kwietnia 2013 r. godz. 18:14
~eRNI eL golfer | do @rni też jestem erni i przyznam Ci rację z tą wodą.... wogóle to o co kaman ze szczynami z wodociągów.... co to już na wstępie wzbogacają wodę o borowinę z podwoliny? nosz kutwa leci mi brąz z kranu... jeszcze żeby to był whisky brąz to bym zdzierżył ale taka kupa .... to już w studni mam czystrzą wodę... |
00 | Poniedziałek, 22 kwietnia 2013 r. godz. 17:09
~stalowianka | widziałam jak ten budynek zaczął sie palic , w ciągu paru minut budynek stał w ogniu, żadna straż nie ugasiła by tego , puknijcie się w głowe,cały dom drewniany i pokryty papą , inteligencja to prawdziwa zapałka |
00 | Poniedziałek, 22 kwietnia 2013 r. godz. 17:00
~rni | do rni,ja tez jestem rni i jacy sa nasi wojtowie w powiecie?o to jest pytanie,teraz nam ulepszaja z woda smieciami itd. |
00 | Poniedziałek, 22 kwietnia 2013 r. godz. 16:07
~mieszkanka... | Człowieku co ma do tego wójt, spalił się dom bo ktoś zaprószył ogień... to wg Ciebie miał wyrzucić tego człowieka z domu tylko po to by dbać o kulturę! Poza tym jakby staż pożarna przyjechał na miejsce z woda to by może coś ocalało... dopiero jak stalowa dojechał to zaczęli gasić... |
00 | Poniedziałek, 22 kwietnia 2013 r. godz. 15:17
~Paweł | Faktycznie piękny piec. |
00 | Poniedziałek, 22 kwietnia 2013 r. godz. 15:03
~RNI | Jak gmina nie dba o historie to trzeba wójta zmienić. Nie wiem dlaczego mieszkańcy pozwalają sobie by rządził ktoś kto nie dba o dobra kultury lokalnej społeczności |
00 |
| | | | |
|
|
