Wiadomości lokalne / Kultura
| Poniedziałek, 17 grudnia 2012 r. godz. 21:12 /Magdalena Rodecka/ | Wigilia jak za dawnych lat
Na scenie zespół "Lasowiaczki" z Baranowa Sandomierskiego odtworzył przygotowania do wigilii jak i przebieg samej wieczerzy, zgodnie z tradycją, jak za dawnych lat. Fot. Jacek Rodecki
| - "Mam nadzieję, że chociaż niektóre z przedstawionych przez naszych gości tradycji zostaną wykorzystane w domach przy organizacji własnych wigilii" - powiedział Marek Gruchota, dyrektor Miejskiego Domu Kultury w Stalowej Woli, witając mieszkańców na zorganizowanej po raz pierwszy "wigilii lasowiackiej".
Na scenie zespół "Lasowiaczki" z Baranowa Sandomierskiego odtworzył przygotowania do wigilii jak i przebieg samej wieczerzy, zgodnie z tradycją, jak za dawnych lat. Było ubieranie świątecznego drzewka oraz mycie twarzy w cebrzyku, w którym były garść siana i pieniążek. Na stole królowały pierogi, trzy rodzaje kaszy, barszcz z grzybami i kaszą jaglaną, ziemniaki z olejem oraz cebulą. Nie zabrakło też grochu, który był szczególnie ważny dla chłopów, bo dawał im siłę na kolejny rok.
Zwyczaj mówi, że w dzień wigilii, z rana, oczekiwano na przyjście silnego, młodego mężczyzny. Gdy przez przypadek była to kobieta przez cały nowy rok tłuc się miały gospodyni talerze. Przed rozpoczęciem wieczerzy pożądane było mycie twarzy w wodzie z siankiem: dla zdrowia i urody. Zaczynano od gospodarza. Obowiązkowo w wigilię musiała palić się gromnica, symbolizująca narodzenie Jezusa. Dawniej wierzono, że Matka Boska wraz z Jezusem odwiedzali najuboższe rodziny, napełniając ich domy spokojem i miłością, dlatego nie zapomnijmy o pustym talerzu, w myśl przysłowia "Gość w dom, Bóg w dom".
Po obejrzeniu widowiska i smakowaniu potraw Stanisława i Agnieszki Smaliszów z Pysznicy, odbyło się wspólne śpiewanie kolęd w towarzystwie Chóru Kameralnego, Lasowiaków i Uniwersytetu Trzeciego Wieku.
Wigilia lasowiacka w Miejskim Domu Kultury stała się także okazją do podziękowań wszystkim sympatykom MDK, jego pracownikom oraz widzom za wkład w rozwój kultury w Stalowej Woli. W szczególny sposób "lasowiackimi sercami" wyróżniono: prezesa spółki Enesta Tomasza Strusińskiego, prezesa Nadsańskiego Banku Spółdzielczego Stanisława Kłapeć oraz prezesa PSS Społem Jacka Nowickiego. - "To jest taki nasz drugi dom w mieście. Cieszę się, że dzięki wielu staraniom przezywa drugi renesans" - usłyszeliśmy od prezesa Enesty Tomasza Strusińskiego.
Zobacz więcej: - Fotoreportaż: Wigilia Lasowiacka w Miejskim Domu Kultury
| |
Jeżeli masz jakieś ciekawe informacje, chcesz przekazać coś ważnego, coś interesującego, nie wahaj się - napisz do nas: redakcja@stalowka.net |
|
| Wtorek, 18 grudnia 2012 r. godz. 10:13 ~Marysia | Byłam na wigilii dla mieszkańców i na widowisku. To drugie bardziej mi się podobało. Jak ktoś napisał poniżej dawniej to były czasy! Bieda ale ludzie bardzie dla siebie życzliwi i szczęśliwi. Dziś te są biedni ludzie a bez pogody ducha, żyją inaczej. |
00 | Wtorek, 18 grudnia 2012 r. godz. 08:42 ~Jurek | Jestem pod wrażeniem. Gratulacje. Szkoda tylko że było spore opóźnienie. |
00 | Poniedziałek, 17 grudnia 2012 r. godz. 22:10 ~:) | To fakt. Było cudownie. Niezwykła, magiczna atmosfera! Dawniej to było życie. Bez telewizora, komputerów, a ludzie byli szczęśliwi! |
00 | Poniedziałek, 17 grudnia 2012 r. godz. 21:42 ~dxyz | Wspaniale zorganizowany Wieczór Wigilijny.Brawa dla aktorów. Podziękowania dla Sponsorów i Organizatorów. |
00 | |