Wiadomości lokalne / News
| Środa, 24 listopada 2010 r. godz. 15:25 /Łukasz Nosek/ | Wziąć czy wzionść, super czy zajeb... - znany profesor filologii polskiej w LO KEN
Popularyzator wiedzy o języku, znany i lubiany profesor filologii polskiej na Uniwersytecie Rzeszowskim, Kazimierz Ożóg. Fot. Jacek Rodecki
| Dzisiejsza młodzież jest wymagająca, dzisiejsza młodzież jest trudna. Jak do niej dotrzeć, czy wystarczy dobrze dobrać słowa, mówić w ich języku, czy może w "staropolskim" tym już wymierającym?
Każdy, kto oglądał film "JOB, czyli ostatnia szara komórka", zastanawia się teraz o jaką scenę może mi chodzić w nawiązaniu do całości artykułu. Rano, świeci słońce, idzie Chemik razem z Pele. Ten drugi słuchał z mp3 braw, mnóstwa braw co zdziwiło bardzo Chemika.
- "Coca-cola jest spoko. Ale wczoraj na uniwersytecie studentka powiedziała przy mnie, że profesor miał zajebisty wykład. Mam nadzieję, że ten wykład nie będzie zajebisty ale będzie po prostu zajebioza" - tymi słowami rozpoczął spotkanie z młodzieżą w LO KEN jeden z profesorów, wykładający filologię polską. Po tych słowach na sali rozległy się gromkie brawa.
Profesor, o którym mowa jest obecnie wykładowcą na Uniwersytecie Rzeszowskim, ale w dniu dzisiejszym znalazł czas by dać, krótką lekcje języka polskiego uczniom ze Staszica. Wcześniej pracował na Uniwersytecie Jagiellońskim oraz na Uniwersytecie Lille III we Francji. Jego zainteresowania naukowe to przede wszystkim współczesny język polski, a zwłaszcza język mówiony dlatego wykład, jaki wygłosił uczniom klas maturalnych to "Nowe czasy - nowy język polski" - mowa oczywiście o profesorze Kazimierzu Ożogu.
- "Mówią o mnie, że jestem popularyzatorem wiedzy o języku, o kulturze. Z młodzieżą i ich rozmówkami różnie jest w różnych kręgach, najgorzej jest w tym kręgu, który ma ten slang rozbudowany i nim chce się posługiwać w każdej sytuacji. Owszem slangiem można się posługiwać ale między sobą czyli w kontaktach nieoficjalnych. Natomiast kiedy wymagana jest piękna, mądra, skuteczna i bogata Polszczyzna to trzeba mówić językiem literackim a to często st realizowane bo wolimy wprowadzać język nieoficjalny zamiast oficjalnego" - powiedział profesor Kazimierz Ożóg.
O wizytę profesora zabiegali uczniowie dla których liczy się inspiracja i spotkania z ciekawymi, wybitnymi ludźmi bo to od takich osób mogą nauczyć się czegoś "ponad program". Wykład był tylko dla uczniów klas trzecich, ponieważ to oni kończą szkołę idą na uczelnię i muszą ważne oraz kluczowe dla nich decyzje podjąć.
- "Najfajniej jest nauczyć ucznia, który nie chce lub nie potrafi. Bo uczeń zdolny sam może się nauczyć. Jeżeli uda nam się dzisiaj przekonać kogoś kto do tej pory te sprawy postrzegał inaczej żeby jeszcze raz je przemyślał, przewartościował to będzie, to wielki sukces" - powiedział dyrektor LO KEN Mariusz Potasz.
| |
Jeżeli masz jakieś ciekawe informacje, chcesz przekazać coś ważnego, coś interesującego, nie wahaj się - napisz do nas: redakcja@stalowka.net |
|
| Środa, 24 listopada 2010 r. godz. 16:31 ~uczen | a myslalem ze profesor miodek przyjechal uczyc nas po polskiemu mowic ale okazalo sie ze jednak ktos nowoczesniejszy zawital |
00 | |